Palenie papierosów

[Bartek18]

Witam, czy palenie papierosów przez niepełnoletnich to grzech?

[Morkej]

Zasadniczo palenia papierosów - a konkretnie nadużywanie ich - to jawne niszczenie własnego zdrowia, a co za tym też
idzie - swojego życia. Dlatego Kościół uznaje to za grzech w kontekście V Przykazania. Można też dodać do tego Przykazanie miłości o swoim bliźnim. Przecież osoba paląca często przyczynia się do biernego palenia u innych osób, co tym samym im szkodzi na zdrowiu.

KKK 2290
Cnota umiarkowania uzdalnia do unikania wszelkiego rodzaju nadużyć dotyczących pożywienia, alkoholu, tytoniu i leków.

Czyli nie ma nic złego w takim zapaleniu papierosa raz na jakiś czas. Kwestia leży w tym, czy jednak nie przekraczasz granicy w umiarkowaniu.
Tyczy się to też jak najbardziej osób niepełnoletnich, którzy mają rozwijający się w dalszym ciągu młody organizm, a takie używki mogą mocno wpływać na ich zdrowie.

I tak czy siak nikogo nie zachęcałbym do palenia. Nie widzę w tym dosłownie żadnych wartości pozytywnych, a zdecydowanie większe ryzyko niebezpieczeństwa, np. uzależnienia i niszczenia zdrowia.

[Bartek18]

Ja nie pamiętam jak często paliłem. To nie były papierosy tylko suche liście zawijałem w kartke papieru. Tylko chodzi o to czy to jest grzech. Bo ja nigdy się z tego nie spowiadałem bo się bałem, a teraz boję się że od 8 lat moje spowiedzi są nie ważne.

[miłośniczka Faustyny]

Odradzam palenie. Można się łatwo uzależnić. W mojej rodzinie niedawno ktoś zmarl na raka, prawdopodobnie od papierosów, miał wiele przerzutów. Długo nie dawało to wyraźnych objawów. Więc na pewno osoby uzależnione od tytoniu powinny robić częste badania np. prześwietlenie płuc i inne . Bo jak już pojawiają się wyraźne objawy to na wyzdrowienie może być za późno.

Ja nie pamiętam jak często paliłem. To nie były papierosy tylko suche liście zawijałem w kartke papieru. Tylko chodzi o to czy to jest grzech. Bo ja nigdy się z tego nie spowiadałem bo się bałem, a teraz boję się że od 8 lat moje spowiedzi są nie ważne.

Powiedz o tym po prostu podczas spowiedzi i że tego od 8 lat nie wyznawałeś. Że byłeś niepełnoletni. Po co mają Cię męczyć wątpliwości, po prostu to wyznaj.

[Bartek18]

Powiedzcie mi czy palenie papierosów przed 18 to grzech?

[Morkej]

To nie były papierosy tylko suche liście zawijałem w kartke papieru.

Te liście to tytoniowe, tak? Bo w sumie nie wiem za bardzo wiem co to za forma "używek", które miałeś okazję palić.

[Bartek18]

To nie były papierosy tylko suche liście zawijałem w kartke papieru.

Te liście to tytoniowe, tak? Bo w sumie nie wiem za bardzo wiem co to za forma "używek", które miałeś okazję palić.

Nieee, to były liście z różnych drzew. Lipa itp.

[Morkej]

Nie wiem, czy coś takiego jest szkodliwe, uzależniające itd. To trochę chyba inna sprawa, niż ma to miejsce z nikotynowymi papierosami.

[Bartek18]

Odradzam palenie. Można się łatwo uzależnić. W mojej rodzinie niedawno ktoś zmarl na raka, prawdopodobnie od papierosów, miał wiele przerzutów. Długo nie dawało to wyraźnych objawów. Więc na pewno osoby uzależnione od tytoniu powinny robić częste badania np. prześwietlenie płuc i inne . Bo jak już pojawiają się wyraźne objawy to na wyzdrowienie może być za późno.

Ja nie pamiętam jak często paliłem. To nie były papierosy tylko suche liście zawijałem w kartke papieru. Tylko chodzi o to czy to jest grzech. Bo ja nigdy się z tego nie spowiadałem bo się bałem, a teraz boję się że od 8 lat moje spowiedzi są nie ważne.

Powiedz o tym po prostu podczas spowiedzi i że tego od 8 lat nie wyznawałeś. Że byłeś niepełnoletni. Po co mają Cię męczyć wątpliwości, po prostu to wyznaj.

A jeśli tego nie wyznawałem to moje spowiedzi były ważne?

Dodano po 2 minutach 16 sekundach:
Bo ja miałem problem ze 5 lat temu też zataiłem pewnie grzech ale jakieś 2 miesiące temu postanowiłem wszystko wyznać i z całych tych 5 lat się wyspowiadać. Teraz przypomniałem sobie że jak byłem jeszcze młodszy to nie wyznawałem tego palenia papierosów. I się zastanawiam czy ta moja spowiedź 2 miesiące temu była ważna.

[lambda]

Odradzam palenie. Można się łatwo uzależnić. W mojej rodzinie niedawno ktoś zmarl na raka, prawdopodobnie od papierosów, miał wiele przerzutów. Długo nie dawało to wyraźnych objawów. Więc na pewno osoby uzależnione od tytoniu powinny robić częste badania np. prześwietlenie płuc i inne . Bo jak już pojawiają się wyraźne objawy to na wyzdrowienie może być za późno.

Ja nie pamiętam jak często paliłem. To nie były papierosy tylko suche liście zawijałem w kartke papieru. Tylko chodzi o to czy to jest grzech. Bo ja nigdy się z tego nie spowiadałem bo się bałem, a teraz boję się że od 8 lat moje spowiedzi są nie ważne.

Powiedz o tym po prostu podczas spowiedzi i że tego od 8 lat nie wyznawałeś. Że byłeś niepełnoletni. Po co mają Cię męczyć wątpliwości, po prostu to wyznaj.

A jeśli tego nie wyznawałem to moje spowiedzi były ważne?

Dodano po 2 minutach 16 sekundach:
Bo ja miałem problem ze 5 lat temu też zataiłem pewnie grzech ale jakieś 2 miesiące temu postanowiłem wszystko wyznać i z całych tych 5 lat się wyspowiadać. Teraz przypomniałem sobie że jak byłem jeszcze młodszy to nie wyznawałem tego palenia papierosów. I się zastanawiam czy ta moja spowiedź 2 miesiące temu była ważna.

Spytaj ksiedza

[Albertus]

jeśli ta sprawa jakoś cię męczy to najlepiej wyznaj to na spowiedzi i temat będzie zakończony.

[abi]

jejku nie dramatyzujcie! jako dzieciak udawał że palił, też mi grzech
dobrze że sobie twarzy nie poparzył albo co

[Andej]

Każde działanie, które przynosi szkodę organizmowi jest grzechem. W szczególności to, co prowadzi do uzależnienia. Jak palenie tytoniu.

Ale grzechem staje się dopiero od momentu uświadomienia sobie, że jest to grzechem.
Spowiedzi były ważne, albowiem nie doszło do celowego zatajenia.

Na spowiedzi można o tym powiedzieć. Mniej w kategorii grzechu (chyba, że aktualny), a bardziej licząc na naukę i poradę spowiednika.

[abi]

(i to jest jedna z tych sytuacji gdzie mimo świadomości że ten poszedł rozgrzeszony nie tamten, mówię dzięki ci Panie że nie jestem takim zrzęda)

Dodano po 2 minutach 1 sekundzie:
liście z różnych drzew. lipa, czaisz andej??

[Czarny]

Moim zdaniem nie ma sensu skrupulanta utwierdzać w jego skrupulach.