Pomoc w rozstrzygnięciu rozterki.
Pomoc w rozstrzygnięciu rozterki.
Witam.
Jestem na tym forum pierwszy raz.
Chciałbym prosić o radę. Zdarzyło mi się na poprzednich spowiedziach zatajenie grzechu ciężkiego z powodu wstydu. Jednak tego grzechu nie wypierałem się, lecz prosiłem Boga o wybaczenie i o pomoc. Ostatnio przezwyciężyłem strach i się z niego wyspowiadałem i dostałem rozgrzeszenie. Jednak nurtuje mnie jedna rzecz. Po tych spowiedziach chodziłem do Komunii. Nie miałem złych intencji. Nie wiedziałem, że popełniam grzech świętokradztwa. Dopiero niedawno zacząłem o tym czytać. Ze stresu zapomniałem, na ostatniej spowiedzi, zapytać się Księdza o to. Stąd moje pytanie. Czy popełniłem grzech świętokradztwa? Czy grozi za to ekskomunika?
Dziękuję z góry za pomoc.
Jestem na tym forum pierwszy raz.
Chciałbym prosić o radę. Zdarzyło mi się na poprzednich spowiedziach zatajenie grzechu ciężkiego z powodu wstydu. Jednak tego grzechu nie wypierałem się, lecz prosiłem Boga o wybaczenie i o pomoc. Ostatnio przezwyciężyłem strach i się z niego wyspowiadałem i dostałem rozgrzeszenie. Jednak nurtuje mnie jedna rzecz. Po tych spowiedziach chodziłem do Komunii. Nie miałem złych intencji. Nie wiedziałem, że popełniam grzech świętokradztwa. Dopiero niedawno zacząłem o tym czytać. Ze stresu zapomniałem, na ostatniej spowiedzi, zapytać się Księdza o to. Stąd moje pytanie. Czy popełniłem grzech świętokradztwa? Czy grozi za to ekskomunika?
Dziękuję z góry za pomoc.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14942
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4186 times
- Been thanked: 2940 times
- Kontakt:
Re: Pomoc w rozstrzygnięciu rozterki.
Skoro nie byłeś świadomy, to nie było grzechu ciężkiego.
Spowiedź gładzi i odpuszcza wszystkie grzechy - wyznane i nie - stąd formułka na koniec - już więcej grzechów nie pamiętam, za wszystkie szczerze żałuje ... .
Szkoda że nie wyznałeś - ze swego doświadczenia wiem, że dopiero wyznanie tego grzechu/błędu/zaniechania daje spokój sumienia i w duchu szalom - więc zalecam nie czekać zbyt długo
Spowiedź gładzi i odpuszcza wszystkie grzechy - wyznane i nie - stąd formułka na koniec - już więcej grzechów nie pamiętam, za wszystkie szczerze żałuje ... .
Szkoda że nie wyznałeś - ze swego doświadczenia wiem, że dopiero wyznanie tego grzechu/błędu/zaniechania daje spokój sumienia i w duchu szalom - więc zalecam nie czekać zbyt długo
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
Re: Pomoc w rozstrzygnięciu rozterki.
Dziękuję za odpowiedź. Trochę się uspokoiłem, bo już sam nie widziałem co mam myśleć. Czyli sugerujesz, że mimo, iż nie mam grzechu to warto to wyznać na kolejnej spowiedzi?
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 18974
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2610 times
- Been thanked: 4616 times
- Kontakt:
Re: Pomoc w rozstrzygnięciu rozterki.
Czekaj, Dezerter, to nie jest aż tak proste.
Przecież, Uczestniku, wiedziałeś, ze zataiłeś grzech.
Nie jest dla mnie jasne, czego zatem nie wiedziałeś? Że z grzechem ciężkim nie można chodzić do Komunii?
Przy spowiedzi powinien nie tylko wyznać ten grzech, ale i powiedzieć, że zataił i że potem chodził do Komunii.
Dostałby rozgrzeszenie od wszystkiego.
Przecież, Uczestniku, wiedziałeś, ze zataiłeś grzech.
Nie jest dla mnie jasne, czego zatem nie wiedziałeś? Że z grzechem ciężkim nie można chodzić do Komunii?
Przy spowiedzi powinien nie tylko wyznać ten grzech, ale i powiedzieć, że zataił i że potem chodził do Komunii.
Dostałby rozgrzeszenie od wszystkiego.
Re: Pomoc w rozstrzygnięciu rozterki.
Nie wiedziałem, że popełniam grzech świętokradztwa przystępując do Komunii. Tak jak napisałem, po spowiedziach modliłem się do Boga o pomoc z tym grzechem i o wybaczenie. Przez to myślałem, że mój grzech jest "mniejszy". Dopiero teraz Duch Święty pomógł mi zrozumieć, że jest inaczej. A co do ostatniej spowiedzi to powiedziałem, że zataiłem ten grzech, wyznałem sam grzech i miałem powiedzieć o Komunii, lecz zapomniałem.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14942
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4186 times
- Been thanked: 2940 times
- Kontakt:
Re: Pomoc w rozstrzygnięciu rozterki.
Ja właśnie myślałem o wyznaniu, że przyjmował Komunię w stanie niepewnym, nie warto zostawiać jakichś niepewności, niedomówień i tzw furtek, przez które nasz przeciwnik może jątrzyć niepewność , zwątpienie, oskarżenie itp
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
Re: Pomoc w rozstrzygnięciu rozterki.
Czyli mam pójść do spowiedzi i wyznać jeszcze, że zapomniałem o przyjmowaniu Komunii w stanie niepewności?
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14942
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4186 times
- Been thanked: 2940 times
- Kontakt:
Re: Pomoc w rozstrzygnięciu rozterki.
Opowiedz księdzu jak nam jak było, ale w szczerości , skrusze i żalu.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
Re: Pomoc w rozstrzygnięciu rozterki.
Dobrze. Posłucham rady i tak zrobię jak mówisz. Przepraszam za zamieszanie. Bóg zapłać za pomoc duchową.
Re: Pomoc w rozstrzygnięciu rozterki.
Witam. Dzisiaj byłem u spowiednika. Wyznałem mu wszystko. Teraz czuję się dużo lepiej. Dziękuję wszystkim za pomoc, szczególnie Tobie (Dezerter). Bóg zapłać!