Jak to wyznać na spowiedzi.
Jak to wyznać na spowiedzi.
Mam problem z wyznaniem jednego grzechu na spowiedzi. Chodzi o nieczyste myśli i patrzenie. Z tego co wiem to nie muszę opisywać tego co sobie wyobrażałem i na co konkretnie patrzyłem. Wystarczy podobno tylko powiedzieć, że miałem takie myśli i nieczysto patrzyłem. Wszystko zrozumiałe, ale... Od zawsze mimo, że jestem raczej w pełni heteroseksualny (podniecają mnie tylko kobiety) to mam jakieś dziwne zboczenia dotyczące tego, że wyobrażam sobie, że np. jestem kobietą, albo noszę damskie ubrania. Strasznie mnie to brzydzi i na szczęście jakiś czas temu udało mi się trochę tego pozbyć, ale nadal czasem wracają mi takie myśli, nawet tylko kilku-kilkunastu sekundowe. Dzisiaj od dawna taka mi się zdarzyła, a właściwie to chciałem sprawdzić czy dalej mnie to podnieca (wiem, głupi pomysł). Okazało się, że tak. I moje konkretne pytanie brzmi: czy muszę to wyznać konkretnie mówiąc, że sobie takiego siebie wyobrażałem czy wystarczy powiedzieć, że miałem nieczyste myśli i wyobrażenia? Jest to dla mnie bardzo wstydliwe i pisząc to nawet w pełni anonimowo jest mi ciężko się do tego przed losowymi ludźmi przyznać.
- itsjustmemichelle1
- Aktywny komentator
- Posty: 795
- Rejestracja: 17 sty 2021
- Lokalizacja: Wrocław
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 164 times
- Been thanked: 140 times
Re: Jak to wyznać na spowiedzi.
Hm... abstrahując od pytania, poszłabym do psychologa, katolickiego.
za dużo dzieci nie ma już swoich tatusiów i swoich mam
Re: Jak to wyznać na spowiedzi.
Z jakiego powodu? Z powodu moich upodobań? I tak chcę się ich pozbyć, od dziecka zdarzały mi się takie zapędy. Nie czuję, żebym z tego powodu musiał udawać się do psychologa tym bardziej, że od jakiegoś czasu znacznie to osłabło. Myślałem, że każdy ma jakieś dziwne upodobania (albo prawie każdy) i że jest to normalne.itsjustmemichelle1 pisze: ↑2021-07-26, 17:37 Hm... abstrahując od pytania, poszłabym do psychologa, katolickiego.
- Lunka
- Super gaduła
- Posty: 1438
- Rejestracja: 26 sty 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 956 times
- Been thanked: 566 times
Re: Jak to wyznać na spowiedzi.
Upodobania te samego Cię dziwią i widać, że ich nie chcesz, więc warto zrobić wszystko aby już nie wracać do tych myśli. Trudno jest Ci cokolwiek poradzić w tej sytuacji. Zawstydza Cię ta sytuacja i wiem, że ciężko byłoby to wyznać przy spowiedzi jak sam piszesz. Ale odpowiedz sobie sam czy jeżeli nie wyznacz tego to czy będziesz spokojny po spowiedzi? Czy nadal będziesz to roztrząsał?
U mnie pewnie byłoby roztrząsanie znając moje nerwicowe podejście dlatego pytam.
U mnie pewnie byłoby roztrząsanie znając moje nerwicowe podejście dlatego pytam.
"Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona."
Łk 10,41-42
Łk 10,41-42
Re: Jak to wyznać na spowiedzi.
Też mam trochę nerwicowe podejście więc najpewniej wyznam to że szczegółami. Jeszcze to przemyślę, ale pewnie dla świętego spokoju nie będę wyznawał ogólnie. Moją sytuację polepsza to, że jeden z kościołów w moim mieście ma fajny konfesjonał, który jest dość dobrze odizolowany dźwiękowo i wzrokowo. W dodatku spowiednik mnie nie widzi bo tak są skonstruowane "kratki". Jest to po prostu taka wygłuszona budka do której wchodzi się przez drzwi. Może dzięki temu prościej będzie mi to wyznać.Lunka pisze: ↑2021-07-26, 23:11 Upodobania te samego Cię dziwią i widać, że ich nie chcesz, więc warto zrobić wszystko aby już nie wracać do tych myśli. Trudno jest Ci cokolwiek poradzić w tej sytuacji. Zawstydza Cię ta sytuacja i wiem, że ciężko byłoby to wyznać przy spowiedzi jak sam piszesz. Ale odpowiedz sobie sam czy jeżeli nie wyznacz tego to czy będziesz spokojny po spowiedzi? Czy nadal będziesz to roztrząsał?
U mnie pewnie byłoby roztrząsanie znając moje nerwicowe podejście dlatego pytam.
A jeszcze do roztrząsania i nerwicy to chciałem się może po prostu wygadać czy coś, ale grzechy po prostu nie dają mi żyć. Prawie codziennie (z wyjątkiem max kilku dni po spowiedzi) załamuję się i cały czas mam z tyłu głowy, że muszę iść do spowiedzi. A gdy w dodatku, po ochłonięciu zdaję sobie sprawę, że załamuję się tymi grzechami nie ze względu na to, że kocham Boga tylko dla tego, że boję cię potępienia i nawet bardziej dla uwolnienia się od tego "rozmyślania", to czuję się jeszcze gorzej. W efekcie jak kiedyś chodziłem do spowiedzi co ok. Miesiąc lub dwa to ostatnie 3-4 spowiedzi miałem w odstępie tygodnia. Spowiedź to jedyne co daje mi spokój sumienia i w dodatku psychiki. Szkoda jednak, że na tak krótko (kurde, znowu przyłapałem się na tym, że w spowiedzi bardziej zależy mi na spokoju sumienia niż na połączeniu się z Bogiem...)
- lambda
- Zasłużony komentator
- Posty: 2577
- Rejestracja: 7 gru 2019
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 162 times
- Been thanked: 369 times
Re: Jak to wyznać na spowiedzi.
W tym przypadku lepiej wyznać że o to chodzi bo to nie chodzi tylko o nieczyste patrzenieTOja pisze: ↑2021-07-26, 17:02 Mam problem z wyznaniem jednego grzechu na spowiedzi. Chodzi o nieczyste myśli i patrzenie. Z tego co wiem to nie muszę opisywać tego co sobie wyobrażałem i na co konkretnie patrzyłem. Wystarczy podobno tylko powiedzieć, że miałem takie myśli i nieczysto patrzyłem. Wszystko zrozumiałe, ale... Od zawsze mimo, że jestem raczej w pełni heteroseksualny (podniecają mnie tylko kobiety) to mam jakieś dziwne zboczenia dotyczące tego, że wyobrażam sobie, że np. jestem kobietą, albo noszę damskie ubrania. Strasznie mnie to brzydzi i na szczęście jakiś czas temu udało mi się trochę tego pozbyć, ale nadal czasem wracają mi takie myśli, nawet tylko kilku-kilkunastu sekundowe. Dzisiaj od dawna taka mi się zdarzyła, a właściwie to chciałem sprawdzić czy dalej mnie to podnieca (wiem, głupi pomysł). Okazało się, że tak. I moje konkretne pytanie brzmi: czy muszę to wyznać konkretnie mówiąc, że sobie takiego siebie wyobrażałem czy wystarczy powiedzieć, że miałem nieczyste myśli i wyobrażenia? Jest to dla mnie bardzo wstydliwe i pisząc to nawet w pełni anonimowo jest mi ciężko się do tego przed losowymi ludźmi przyznać.
-
- Elitarny komentator
- Posty: 3443
- Rejestracja: 21 cze 2021
- Has thanked: 159 times
- Been thanked: 359 times
Re: Jak to wyznać na spowiedzi.
Pytanie proste i zasadnicze, czy wchodzisz w mysli ktore się pojawiają czy korespondujesz z nimi. A terapia jak najbardziej.Ale będziesz musial poszukać i to mądrze.Terapeuci potrafia powiedzieć ze takie fantazje wzbogacają...