Złe ksiązki

[sądzony]

Poniekąd.
Wydaje mi się jednak, że ostatecznie zataczamy pewien krąg i wracamy w zwykłym chłopie z Ars, w którym
"patrzymy na Niego, a On patrzy na nas".

Wydaje mi się i wierzę, że Bóg nie jest skomplikowany, jedynie co
to powinniśmy pozwolić sobie "spojrzeć" na Niego w prosty, czysty sposób.

[Abstract]

Poniekąd.
Wydaje mi się jednak, że ostatecznie zataczamy pewien krąg i wracamy w zwykłym chłopie z Ars, w którym
"patrzymy na Niego, a On patrzy na nas".

Wydaje mi się i wierzę, że Bóg nie jest skomplikowany, jedynie co
to powinniśmy pozwolić sobie "spojrzeć" na Niego w prosty, czysty sposób.

Tak, ale do wniosków o prostocie można dojść drogą rozumową, ale można też nigdy nie wychodzić poza ramy prostoty.

[greg77]

Poniekąd.
Wydaje mi się jednak, że ostatecznie zataczamy pewien krąg i wracamy w zwykłym chłopie z Ars, w którym
"patrzymy na Niego, a On patrzy na nas".

Wydaje mi się i wierzę, że Bóg nie jest skomplikowany, jedynie co
to powinniśmy pozwolić sobie "spojrzeć" na Niego w prosty, czysty sposób.

Tak, ale do wniosków o prostocie można dojść drogą rozumową, ale można też nigdy nie wychodzić poza ramy prostoty.

Dlatego zapewne Bóg wybiera głupców aby ośmieszyć mędrców.

[sądzony]

(...) ale można też nigdy nie wychodzić poza ramy prostoty.

Jeżeli tak jest wola Pana.

[Viridiana]

Książki Kołakowskiego, nie będę pisał konkretnie by nie robić reklamy.

Co z nimi jest nie tak?

[Andy72]

Jak ktoś jest nieutwierdzony w wierze, może przez to źle odbierać Biblię