Witajcie,
dawno tutaj nic nie pisałam, ale nie wiem jak sobie poradzić z tą sytuacją.
Jest ona może dość błaha, ale nie daje mi spokoju.
Wczoraj przygotowywałam z rodziną kolację. Naprawdę rzadko zdarza się taki wieczór pełen żartów, śmiechu, niby sprzeczki i kłótnie ale później od razu zgoda i obrócenie to w żart. Mieliśmy dobry humor. Nagle jeden z członków mojej rodziny wyciągnął z lodówki jeden plasterek salami który został w pudełku i pokazał drugiej osobie lekko unosząc w dłoni - i właśnie powiedział, że to ostatni/że jest tylko tyle. Zaczęliśmy się śmiać a drugi członek odpowiedział na to "ciało chrystusa" - bo faktyczne osoba unosząca salami trzymała nieświadomie właśnie w ten sposób jak Ksiądz trzyma Hostię w Kościele.
Nie wiem dlaczego zaczęłam się jeszcze raz śmiać po czym powiedziałam żeby się uspokoili i przeprosiłam Boga mowiąc na głos "Boże wybacz On nie wie co czyni/mówi". Bardzo źle poczułam się z tym faktem, że zaczęłam się śmiać z takiego bluźnierstwa.
Domyślam się, że to był grzech mimo zreflektowania się po kilku sekundach. Ale bardzo się tym dobiłam. Sytuacja pokazałą mi ile jeszcze mam do przepracowania, jak mało jest we mnie pokory. Osoby z mojej rodziny nie są "zbliżone" do Boga - nie oceniam nikogo ale żyję z nimi i wiem z czym muszę się czasem borykać co dzień.
Jeśli pójdę jutro do spowiedzi (to miało miejsce wczoraj wieczorem a dziś od rana do wieczora jestem w pracy) to wystarczy jak wyznam, że przez chwilę śmiałam się z niestosownego żartu który obrażał Boga? Czy to wystarczy?
Dziękuję za każde słowo i radę.
Z Panem Bogiem
OBRAŹLIWY ŻART
-
- Aktywny komentator
- Posty: 644
- Rejestracja: 28 wrz 2019
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 157 times
- Been thanked: 160 times
OBRAŹLIWY ŻART
Oz 11:4 bt5 ~ Pociągnąłem ich ludzkimi więzami, a były to więzy miłości. Byłem dla nich jak ten, co podnosi do swego policzka niemowlę - schyliłem się ku niemu i nakarmiłem je.
- Abstract
- Zasłużony komentator
- Posty: 2524
- Rejestracja: 27 cze 2021
- Has thanked: 152 times
- Been thanked: 403 times
Re: OBRAŹLIWY ŻART
Możesz wtajemniczyć spowiednika jak nas na forum, tu bez problemu opisałaś sytuację, przy spowiedzi chcesz to zrobić skrótem.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.
-
- Aktywny komentator
- Posty: 644
- Rejestracja: 28 wrz 2019
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 157 times
- Been thanked: 160 times
Re: OBRAŹLIWY ŻART
Drogi @Abstract nie chcę niczego robić skrótem. Zapytałam o radę a widzę, że od razu ktoś wyciąga wnioski i "dopisuje" oceniając.
Do wiadomości i jasności - mam problemy ze skrupułami. I średnio widzę opisywanie tego żartu w konfesjonale przed mszą. Ale dobrze, zrobię tak
Do wiadomości i jasności - mam problemy ze skrupułami. I średnio widzę opisywanie tego żartu w konfesjonale przed mszą. Ale dobrze, zrobię tak
Oz 11:4 bt5 ~ Pociągnąłem ich ludzkimi więzami, a były to więzy miłości. Byłem dla nich jak ten, co podnosi do swego policzka niemowlę - schyliłem się ku niemu i nakarmiłem je.
-
- Super gaduła
- Posty: 1058
- Rejestracja: 25 sie 2015
- Has thanked: 898 times
- Been thanked: 338 times
Re: OBRAŹLIWY ŻART
Moim zdaniem @Niezapominajka nikt tam się nie wyśmiewał z Hostii. Może ten sytuacyjny żart nie był zbyt wyrafinowany ale bez przesady. Nie było to bluźnierstwo i wątpię by ktoś miał takie intencje.
Pewnie nie zdawał sobie sprawy jakie u ciebie to spowoduje rozterki.
Ale to że będąc rozluźniona dobra atmosfera i się zaśmiałaś to cóż w tym grzesznego.
Ponieważ masz problem ze skrupułami to może to powiedz spowiednikowi by po czasie nie mieć rozterek że coś ci umknęło etc.
Tylko dlatego.
Pewnie nie zdawał sobie sprawy jakie u ciebie to spowoduje rozterki.
Ale to że będąc rozluźniona dobra atmosfera i się zaśmiałaś to cóż w tym grzesznego.
Ponieważ masz problem ze skrupułami to może to powiedz spowiednikowi by po czasie nie mieć rozterek że coś ci umknęło etc.
Tylko dlatego.
Ostatnio zmieniony 2021-09-10, 14:30 przez Czarny, łącznie zmieniany 2 razy.
- abi
- Mistrz komentowania
- Posty: 5344
- Rejestracja: 3 mar 2021
- Has thanked: 851 times
- Been thanked: 1404 times
Re: OBRAŹLIWY ŻART
wedlug mnie to nie jest grzech
zart sytuacyjny i tyle
zart sytuacyjny i tyle
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати
- abi
- Mistrz komentowania
- Posty: 5344
- Rejestracja: 3 mar 2021
- Has thanked: 851 times
- Been thanked: 1404 times
Re: OBRAŹLIWY ŻART
mnie smieszylo swego czasu
w gore serca
podchodza nam do gardla
w gore serca
podchodza nam do gardla
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати