Grzech przepraszania

Rozmowa na temat upadłego anioła, czyli szatana, jego cel w świecie, początek jego istnienia, itp.
Awatar użytkownika
lambda
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2577
Rejestracja: 7 gru 2019
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 162 times
Been thanked: 369 times

Grzech przepraszania

Post autor: lambda » 2021-10-25, 16:54

Czy grzechem jest przepraszanie bliskiej osoby gdy nie czujemy się winni ani nie zrobiliśmy nic złego?
Jeśli chcemy kogoś "naprowadzić na dobrą drogę" i cytujemy Ewangelię o faryzeuszach a ta osoba zamiast nawiązać dialog na ten fragment reaguje jakoś histerycznie, i uważa się porównana do faryzeuszów, że to niesprawiedliwe taki fragment cytować, mimo że bezpośrednio nie dokonaliśmy porównań do niej tylko ogólnie do sytuacji. Ta osoba oczekuje teraz przeprosin, inaczej nie będzie się do nas odzywać.
Czy mamy przepraszać? Jeśli tego nie zrobimy to relacja prawdopodobnie zostanie zerwana. Czy takie przepraszanie jest złe i utwierdza tą osobę w złej postawie? Czy jak nie przeprosimy będziemy winni zerwania relacji z bratem/siostra, ojcem/matka?

Awatar użytkownika
Skaza
Gaduła
Gaduła
Posty: 996
Rejestracja: 7 wrz 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1414 times
Been thanked: 366 times

Re: Grzech przepraszania

Post autor: Skaza » 2021-10-25, 17:06

Uważam, że jeśli porównanie miało racjonalne uzasadnienie to nie należy przepraszać. Przynajmniej ja wtedy nie przepraszam tylko czekam cierpliwie aż druga strona przemyśli ewentualnie posiłkując się jeszcze większym fochem od niej/niego czekam i czekam aż wróci skruszona i sama zagada.

Awatar użytkownika
lambda
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2577
Rejestracja: 7 gru 2019
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 162 times
Been thanked: 369 times

Re: Grzech przepraszania

Post autor: lambda » 2021-10-25, 17:20

Skaza pisze: 2021-10-25, 17:06 Uważam, że jeśli porównanie miało racjonalne uzasadnienie to nie należy przepraszać. Przynajmniej ja wtedy nie przepraszam tylko czekam cierpliwie aż druga strona przemyśli ewentualnie posiłkując się jeszcze większym fochem od niej/niego czekam i czekam aż wróci skruszona i sama zagada.
No istnieje ryzyko że nie wróci, oraz że nie przemysli.
W mojej rodzinie były już sytuację nieodzywnaia się po parę lat siostry/brata matki/ojca o dość trywialne sytuację.
Ostatnio zmieniony 2021-10-25, 17:26 przez lambda, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Skaza
Gaduła
Gaduła
Posty: 996
Rejestracja: 7 wrz 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1414 times
Been thanked: 366 times

Re: Grzech przepraszania

Post autor: Skaza » 2021-10-25, 17:28

Rozumiem, ja właśnie przez takie rozmowy (szczerość do bólu) nie utrzymuje kontaktu już niemal z całą rodziną. Zawsze warto pierwszemu wyciągnąć rękę to prawda, ale osobiście nie umiem patrzeć przez palce na coś albo udawać, że mi coś pasuje. Wszystko zależy od rodzaju/ciężkości "różnic" jakie was podzieliły. Ja zdecydowałem, postawiłem stanowczo na swoim i kontakt się urwał. Nie trać nadziei jeśli kłótnia była dzisiaj może jeszcze wszystko rozejdzie się po kościach, jeśli nie będziesz musiała coś zdecydować. Może rozejm będzie wchodził w grę.

Czarny
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1058
Rejestracja: 25 sie 2015
Has thanked: 898 times
Been thanked: 338 times

Re: Grzech przepraszania

Post autor: Czarny » 2021-10-25, 17:30

Tyle razy grzech przepraszania bliskiej osoby popełniłem że aż mi się słabo teraz zrobiło. Ponieważ nigdy się z tego nie spowiadałem muszę kurczowo się trzymać tego mojego nędznego żywota bo marnie skończę w jakimś kotle pełnym bulgoczacej smoły.
Może jakiś lek na serce mamie ukradnę?
Byle do rana, potem zapomnę.

Awatar użytkownika
lambda
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2577
Rejestracja: 7 gru 2019
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 162 times
Been thanked: 369 times

Re: Grzech przepraszania

Post autor: lambda » 2021-10-25, 17:32

Czarny pisze: 2021-10-25, 17:30 Tyle razy grzech przepraszania bliskiej osoby popełniłem że aż mi się słabo teraz zrobiło. Ponieważ nigdy się z tego nie spowiadałem muszę kurczowo się trzymać tego mojego nędznego żywota bo marnie skończę w jakimś kotle pełnym bulgoczacej smoły.
Może jakiś lek na serce mamie ukradnę?
Byle do rana, potem zapomnę.
Przepraszałes bo ktoś tego zadał strasząc zerwaniem kontaktu?

Czarny
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1058
Rejestracja: 25 sie 2015
Has thanked: 898 times
Been thanked: 338 times

Re: Grzech przepraszania

Post autor: Czarny » 2021-10-25, 17:35

Nie aż tak. Po prostu taki miły jestem dla bliskich
A nie zdawałem sobie sprawy z powagi czynu.
Że to grzeszny czyn jest.
Ostatnio zmieniony 2021-10-25, 17:36 przez Czarny, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Skaza
Gaduła
Gaduła
Posty: 996
Rejestracja: 7 wrz 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1414 times
Been thanked: 366 times

Re: Grzech przepraszania

Post autor: Skaza » 2021-10-25, 17:36

lambda pisze: 2021-10-25, 17:20
Skaza pisze: 2021-10-25, 17:06 Uważam, że jeśli porównanie miało racjonalne uzasadnienie to nie należy przepraszać. Przynajmniej ja wtedy nie przepraszam tylko czekam cierpliwie aż druga strona przemyśli ewentualnie posiłkując się jeszcze większym fochem od niej/niego czekam i czekam aż wróci skruszona i sama zagada.
No istnieje ryzyko że nie wróci, oraz że nie przemysli.
W mojej rodzinie były już sytuację nieodzywnaia się po parę lat siostry/brata matki/ojca o dość trywialne sytuację.
W razie ciszy na eterze spróbuj pierwsza raz ... drugi ... trzeci ... dziesiąty aż do skutku. Walcz, ale nie przepraszaj za to, że masz swoje zdanie.
Podobno dobry rozejm to taki gdzie obie strony po rozmowach są nie do końca zadowolone z rezultatu, ale zgodzone.

Awatar użytkownika
Lunka
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1438
Rejestracja: 26 sty 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 956 times
Been thanked: 566 times

Re: Grzech przepraszania

Post autor: Lunka » 2021-10-25, 17:38

@lambda jeśli to ma zniszczyć relacje, która jest dla Ciebie wazna to ja bym przeprosiła nawet wbrew sobie . Później jak nie będzie emocji to może można spróbować spokojnie wyjaśnić temat.
Ostatnio zmieniony 2021-10-25, 17:40 przez Lunka, łącznie zmieniany 1 raz.
"Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona."
Łk 10,41-42

Awatar użytkownika
Skaza
Gaduła
Gaduła
Posty: 996
Rejestracja: 7 wrz 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1414 times
Been thanked: 366 times

Re: Grzech przepraszania

Post autor: Skaza » 2021-10-25, 17:41

Lunka pisze: 2021-10-25, 17:38 @lambda jeśli to ma zniszczyć reakcje, która jest dla Ciebie wazna to ja bym przeprosiła nawet wbrew sobie . Później jak nie będzie emocji to może można spróbować spokojnie wyjaśnić temat.
Właściwie Lunka ma rację, mi zbytnio nie zależało na utrzymaniu kontaktu.

CMK

Re: Grzech przepraszania

Post autor: CMK » 2021-10-25, 18:09

Tego sie nie da ujac w jakies ramy prawne czy czarno-bbiale.
Przepraszanie moze byc wlasciwe ( w celu jakiegos dobra, choc bez zadej winy ze strony przepraszajacego ), zas w innym przypadku choc w identycznej sytuacji moze zafalszowac wzajemne relacje i stac sie powodem nawet grzechu poprzez zafalszowanie stanu ducha danej osoby, ktora sie przeprasza.
Tak to widze ( moje prywatne pseudo - teologiczne wypociny )

Awatar użytkownika
lambda
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2577
Rejestracja: 7 gru 2019
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 162 times
Been thanked: 369 times

Re: Grzech przepraszania

Post autor: lambda » 2021-10-25, 18:27

No właśnie. MiNa przepraszać a druga osoba utwierdza się w swojej złej postawie

orzeszku

Re: Grzech przepraszania

Post autor: orzeszku » 2021-10-25, 18:37

lambda pisze: 2021-10-25, 18:27 No właśnie. MiNa przepraszać a druga osoba utwierdza się w swojej złej postawie
A czy nieprzeproszenie cokolwiek zmieni w jej postawie? Więc czasem lepiej już przeprosić i utwierdzić w złej postawie niż nie przeprosić i utwierdzić w złej postawie.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13802
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2022 times
Been thanked: 2204 times

Re: Grzech przepraszania

Post autor: sądzony » 2021-10-25, 18:42

lambda pisze: 2021-10-25, 16:54 Czy grzechem jest przepraszanie bliskiej osoby gdy nie czujemy się winni ani nie zrobiliśmy nic złego?
Fakt, że nie czujemy się winni oznacza jedynie, że się nie czujemy,
a to że uważamy, że nie zrobiliśmy nic złego
jedynie, że uważamy.

Ja osobiście wolę przeprosić niż zaniechać.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2537
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 152 times
Been thanked: 411 times

Re: Grzech przepraszania

Post autor: Abstract » 2021-10-25, 19:07

lambda pisze: 2021-10-25, 16:54 Czy jak nie przeprosimy będziemy winni zerwania relacji z bratem/siostra, ojcem/matka?
Zerwanie chwilowych relacji, tak że emocje opadną, czy też może na dłużej? Bo jeśli na dłużej, to relacja już jest pokłosiem wcześniejszych problemów. Taka tykająca bomba.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

ODPOWIEDZ