Marihuana CBD
Marihuana CBD
Witam
Czy palenie suszu CBD - praktycznie całkowicie pozbawionego THC - substancji psychoaktywnej i legalnego w Polsce jest grzechem ciężkim uniemożliwiającym przyjmowanie Komunii Świętej?
Dziękuję za odpowiedź
Czy palenie suszu CBD - praktycznie całkowicie pozbawionego THC - substancji psychoaktywnej i legalnego w Polsce jest grzechem ciężkim uniemożliwiającym przyjmowanie Komunii Świętej?
Dziękuję za odpowiedź
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13759
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2019 times
- Been thanked: 2196 times
Re: Marihuana CBD
Nie wiem. Ja czasem (2 x w roku) palę i nawet bym nie pomyślał, że to grzech. Ale ja również 1-2 razy w roku palę marihuanę i jestem uzależniony od papierosów. Niech inni się wypowiedzą, bo ja chyba nawet po zapaleniu marihuany raz w roku poszedłbym do Komunii. Może to błąd.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
Re: Marihuana CBD
Proponuję spojrzeć na temat od innej strony: czy wpuszczanie do płuc czegokolwiek, co nie jest czystym powietrzem, jest zdrowe? Skąd wiesz, jakie związki chemiczne powstaną w wyniku reakcji spalania? Może się mylę, ale wydaje mi się, że nawet palenie suszu herbacianego byłoby szkodliwe. A w takim razie, szkodząc sobie na zdrowiu, popełniałbyś grzech.
Dodano po 2 minutach 18 sekundach:
Ja stosuję maść przeciwbólową z CBD. Jeśli jest to legalne, to nie widzę problemu. Natomiast palenie czegokolwiek nie jest zdrowe.
Dodano po 5 minutach 19 sekundach:
@Dezerter
Proszę, zajrzyj tutaj, bo znasz się na chemii.
Dodano po 2 minutach 18 sekundach:
Ja stosuję maść przeciwbólową z CBD. Jeśli jest to legalne, to nie widzę problemu. Natomiast palenie czegokolwiek nie jest zdrowe.
Dodano po 5 minutach 19 sekundach:
@Dezerter
Proszę, zajrzyj tutaj, bo znasz się na chemii.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13759
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2019 times
- Been thanked: 2196 times
Re: Marihuana CBD
Zgadzam się z Tobą Kasiu. Ale czy ja, będąc uzależniony popełniam grzech ciężki? Raczej nie. A przynajmniej tak to pojmuję.Kasia pisze: ↑2021-11-05, 13:13 Proponuję spojrzeć na temat od innej strony: czy wpuszczanie do płuc czegokolwiek, co nie jest czystym powietrzem, jest zdrowe? Skąd wiesz, jakie związki chemiczne powstaną w wyniku reakcji spalania? Może się mylę, ale wydaje mi się, że nawet palenie suszu herbacianego byłoby szkodliwe. A w takim razie, szkodząc sobie na zdrowiu, popełniałbyś grzech.
Paradoksalnie można by powiedzieć, że pijak pijąc alkohol popełnia w samym akcie spożycia alkoholu "mniejszy" grzech od człowieka nieuzależnionego.
Oczywiście ani palenie czegokolwiek, ani picie alkoholu nie jest raczej niczym zdrowym.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
Re: Marihuana CBD
Myślę że jakiekolwiek uzależnienie jest grzechem.Kiedyś słuchałem bardzo ciekawe kazanie na którym ksiądz mówił że 10 przykazań jest ustawione według ważności."Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną",a uzależnienie jest jednym z takich bożków.sądzony pisze: ↑2021-11-05, 12:55 Nie wiem. Ja czasem (2 x w roku) palę i nawet bym nie pomyślał, że to grzech. Ale ja również 1-2 razy w roku palę marihuanę i jestem uzależniony od papierosów. Niech inni się wypowiedzą, bo ja chyba nawet po zapaleniu marihuany raz w roku poszedłbym do Komunii. Może to błąd.
- AdamS.
- Super gaduła
- Posty: 1408
- Rejestracja: 4 lis 2021
- Lokalizacja: Bieszczady
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 541 times
- Been thanked: 779 times
Re: Marihuana CBD
Kasia słusznie zwróciła uwagę na aspekt zdrowotny, a ja zwrócę uwagę na jeszcze inny. Do czego mi taka proteza jest potrzebna? Czy sięgam po nią, bo bez niej nie potrafię się rozluźnić? Czy chcę być cool w towarzystwie? Każda z odpowiedzi wskazuje na przyczynę - i to na niej warto się skupić, nie na samym zielsku. Jeśli przywyknę do akceptowania w swym życiu "protez" duchowych, to sam skazuję się na narastające zniewolenia.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13759
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2019 times
- Been thanked: 2196 times
Re: Marihuana CBD
Grzechem jest. Ale czy ciężkim? Czy palacz, kawosz czy namiętny oglądacz głupich seriali nie może przyjąć Ciała Chrystusa?greg77 pisze: ↑2021-11-05, 14:15Myślę że jakiekolwiek uzależnienie jest grzechem.Kiedyś słuchałem bardzo ciekawe kazanie na którym ksiądz mówił że 10 przykazań jest ustawione według ważności."Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną",a uzależnienie jest jednym z takich bożków.sądzony pisze: ↑2021-11-05, 12:55 Nie wiem. Ja czasem (2 x w roku) palę i nawet bym nie pomyślał, że to grzech. Ale ja również 1-2 razy w roku palę marihuanę i jestem uzależniony od papierosów. Niech inni się wypowiedzą, bo ja chyba nawet po zapaleniu marihuany raz w roku poszedłbym do Komunii. Może to błąd.
Dodano po 4 minutach 34 sekundach:
Zgadza się. Lecz zależy na jakim etapie uzależnienia jesteś.AdamS. pisze: ↑2021-11-05, 14:18 Kasia słusznie zwróciła uwagę na aspekt zdrowotny, a ja zwrócę uwagę na jeszcze inny. Do czego mi taka proteza jest potrzebna? Czy sięgam po nią, bo bez niej nie potrafię się rozluźnić? Czy chcę być cool w towarzystwie? Każda z odpowiedzi wskazuje na przyczynę - i to na niej warto się skupić, nie na samym zielsku. Jeśli przywyknę do akceptowania w swym życiu "protez" duchowych, to sam skazuję się na narastające zniewolenia.
Jeżeli, tak jak ja, masz 42 lata, palisz od 7 klasy podstawówki i znasz przyczynę to niewiele zmienia bo po blisko 30 latach uzależnienie jest już b. silne (co nie oznacza, że niemożliwe do przezwyciężenia).
I wcale nie chcę się usprawiedliwiać lub umniejszać zła nikotynizmu.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- AdamS.
- Super gaduła
- Posty: 1408
- Rejestracja: 4 lis 2021
- Lokalizacja: Bieszczady
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 541 times
- Been thanked: 779 times
Re: Marihuana CBD
Rozumiem to i w żadnym stopniu nie mam zamiaru tej sytuacji oceniać, ani do niczego zmuszać. Czasem nałóg pozostaje do końca życia jako konsekwencja podjętego kiedyś wyboru (i w takim rozumieniu staje się jak ten tajemniczy "cierń w ciele", o którym pisał św. Paweł). Ale warto też pozostać otwartym na działanie Chrystusa - on potrafi uwolnić nas od każdego uzależnienia. Czy jednak to nastąpi i kiedy - to już kwestia łaski, która zawsze pozostanie tajemnicą.sądzony pisze: ↑2021-11-05, 14:30 Zgadza się. Lecz zależy na jakim etapie uzależnienia jesteś.
Jeżeli, tak jak ja, masz 42 lata, palisz od 7 klasy podstawówki i znasz przyczynę to niewiele zmienia bo po blisko 30 latach uzależnienie jest już b. silne (co nie oznacza, że niemożliwe do przezwyciężenia).
I wcale nie chcę się usprawiedliwiać lub umniejszać zła nikotynizmu.
- lambda
- Zasłużony komentator
- Posty: 2577
- Rejestracja: 7 gru 2019
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 162 times
- Been thanked: 369 times
Re: Marihuana CBD
Jeśli nie w celach leczniczych to tak. Jest to grzech.
Dodano po 2 minutach 14 sekundach:
Moja mama rzuciła Palenie po 35 latach. Także da się.sądzony pisze: ↑2021-11-05, 14:30Grzechem jest. Ale czy ciężkim? Czy palacz, kawosz czy namiętny oglądacz głupich seriali nie może przyjąć Ciała Chrystusa?greg77 pisze: ↑2021-11-05, 14:15Myślę że jakiekolwiek uzależnienie jest grzechem.Kiedyś słuchałem bardzo ciekawe kazanie na którym ksiądz mówił że 10 przykazań jest ustawione według ważności."Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną",a uzależnienie jest jednym z takich bożków.sądzony pisze: ↑2021-11-05, 12:55 Nie wiem. Ja czasem (2 x w roku) palę i nawet bym nie pomyślał, że to grzech. Ale ja również 1-2 razy w roku palę marihuanę i jestem uzależniony od papierosów. Niech inni się wypowiedzą, bo ja chyba nawet po zapaleniu marihuany raz w roku poszedłbym do Komunii. Może to błąd.
Dodano po 4 minutach 34 sekundach:Zgadza się. Lecz zależy na jakim etapie uzależnienia jesteś.AdamS. pisze: ↑2021-11-05, 14:18 Kasia słusznie zwróciła uwagę na aspekt zdrowotny, a ja zwrócę uwagę na jeszcze inny. Do czego mi taka proteza jest potrzebna? Czy sięgam po nią, bo bez niej nie potrafię się rozluźnić? Czy chcę być cool w towarzystwie? Każda z odpowiedzi wskazuje na przyczynę - i to na niej warto się skupić, nie na samym zielsku. Jeśli przywyknę do akceptowania w swym życiu "protez" duchowych, to sam skazuję się na narastające zniewolenia.
Jeżeli, tak jak ja, masz 42 lata, palisz od 7 klasy podstawówki i znasz przyczynę to niewiele zmienia bo po blisko 30 latach uzależnienie jest już b. silne (co nie oznacza, że niemożliwe do przezwyciężenia).
I wcale nie chcę się usprawiedliwiać lub umniejszać zła nikotynizmu.
Kwestia odpowiedniej motywacji.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14930
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4183 times
- Been thanked: 2940 times
- Kontakt:
Re: Marihuana CBD
To powiedz jaki? Ja tu nie widzę grzechu żadnego, bo to nawet (z tego co autor pisze) nie jest narkotyk lekki.
Dla mnie nawet palenie marihuany okazjonalne, (parę razy w roku) to grzech lekki na poziomie picia alkoholu z upiciem się - ja po np weselu, czy jakimś uroczystości gdzie pijemy alkohol nie przestaje chodzić do komunii.
Ostatnio zmieniony 2021-11-05, 21:44 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- lambda
- Zasłużony komentator
- Posty: 2577
- Rejestracja: 7 gru 2019
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 162 times
- Been thanked: 369 times
Re: Marihuana CBD
Szukanie ucieczki w uzywkach zmieniających swiadomosc jest po prostu szkodliwe dla psychiki i ducha. A samo palenie szkodzi tez ciału. Spotkalam ludzi uzależnionych od samej tylko trawy którym to tak prulo banie ze przyszli się leczyć do PLU. Katolik nie powinien szukać ucieczki w sztucznych stanach świadomości. również w upijaniu sie.Dezerter pisze: ↑2021-11-05, 18:20To powiedz jaki? Ja tu nie widzę grzechu żadnego, bo to nawet (z tego co autorka pisze) nie jest narkotyk lekki.
Dla mnie nawet palenie marihuany okazjonalne, (parę razy w roku) to grzech lekki na poziomie picia alkoholu z upiciem się - ja po np weselu, czy jakimś uroczystości gdzie pijemy alkohol nie przestaje chodzić do komunii.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14930
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4183 times
- Been thanked: 2940 times
- Kontakt:
Re: Marihuana CBD
To o czym pisze Bogumił nie " zmienia psychiki" i nic nie mówi, że to ma być "ucieczka w używki"
Odpowiedz, czy zapalenie okazjonalne marihuany, czy marihuany CBD jest powodem, by nie przystąpić do Komunii?
Odpowiedz, czy zapalenie okazjonalne marihuany, czy marihuany CBD jest powodem, by nie przystąpić do Komunii?
Ostatnio zmieniony 2021-11-05, 21:45 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- Lunka
- Super gaduła
- Posty: 1438
- Rejestracja: 26 sty 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 956 times
- Been thanked: 566 times
Re: Marihuana CBD
@Dezerter cos Ty tak się uwzial na tą Bogumiłę i formę żeńska? Coraz gorzej ze wzrokiem chyba
Jeśli mnie oczy nie mylą to Bogumił - mężczyzna
Jeśli mnie oczy nie mylą to Bogumił - mężczyzna
"Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona."
Łk 10,41-42
Łk 10,41-42
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14930
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4183 times
- Been thanked: 2940 times
- Kontakt:
Re: Marihuana CBD
Dzięki - już poprawiłem - za dużo marihuany w młodości wypaliłem
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- lambda
- Zasłużony komentator
- Posty: 2577
- Rejestracja: 7 gru 2019
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 162 times
- Been thanked: 369 times
Re: Marihuana CBD
A co mówi Katechizm o uzywnaiu narkotyków Dezerterze sprwidzles?
Może tam masz odpowiedź na swoje pytanie.
Ostatnio zmieniony 2021-11-06, 07:15 przez lambda, łącznie zmieniany 1 raz.