Jak wygląda szatan?
- Czernin
- Gawędziarz
- Posty: 424
- Rejestracja: 23 sie 2015
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 21 times
- Kontakt:
Jak wygląda szatan?
No właśnie, jak naszym zdaniem wygląda upadły anioł, czy rzeczywiście jest nim jakiś kudłaty stwór z rogami na głowie, kopytami i widłami w ręku?
Przy okazji chciałbym tutaj pozdrowić pana Piotra Jaskiernie, "Hioba" administratora forum www.katolik.us , który mówiąc na temat diabła opisywał go jako "kudłaty" bardzo spodobało mi się to określenie.
Zapraszam do dyskusji. ;-)
Przy okazji chciałbym tutaj pozdrowić pana Piotra Jaskiernie, "Hioba" administratora forum www.katolik.us , który mówiąc na temat diabła opisywał go jako "kudłaty" bardzo spodobało mi się to określenie.
Zapraszam do dyskusji. ;-)
Poznacie prawdę a prawda was wyzwoli (J 8, 32)
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14805
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4115 times
- Been thanked: 2906 times
- Kontakt:
Kudłaty - ;-) ładnie
To ja pozdrowię Tadzchartiego - dobrego chrześcijanina, ale dziwnego bardzo, który
Szatana nazywał "Upadły" i tylko tak się o nim wyrażał.
Dominik mnie zdumiał swoim wpisem - mam nadzieję, że ja go nie rozumiem, więc powstrzymam się od komentarza
A - jak wygląda Szatan? - nie wiem nie widziałem ;-), ale z opisów Biblii wiem, że jest po prostu aniołem, więc ma anielski wygląd , ... ale anioła też nigdy nie widziałem więc.... chętnie poczytam co napiszecie :-D.
Istnieje również taka możliwość, że inaczej wyglądał jako anioł JAHWE , a inaczej po buncie, czy po "strąceniu z nieba"
To ja pozdrowię Tadzchartiego - dobrego chrześcijanina, ale dziwnego bardzo, który
Szatana nazywał "Upadły" i tylko tak się o nim wyrażał.
Dominik mnie zdumiał swoim wpisem - mam nadzieję, że ja go nie rozumiem, więc powstrzymam się od komentarza
A - jak wygląda Szatan? - nie wiem nie widziałem ;-), ale z opisów Biblii wiem, że jest po prostu aniołem, więc ma anielski wygląd , ... ale anioła też nigdy nie widziałem więc.... chętnie poczytam co napiszecie :-D.
Istnieje również taka możliwość, że inaczej wyglądał jako anioł JAHWE , a inaczej po buncie, czy po "strąceniu z nieba"
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
Jestem nowy na forum ale dostałem zaproszenie z innego forum i wpadłem zobaczyć co tutaj się dzieje . Wpadłem na ten wątek i założyłem konto. Z tego co mi wiadomo w Biblii nie ma nic o zmianie wyglądu diabła na jakiś wstrętny. Obstawiam więc ,że dalej jest to aktualne :
"Byłeś odbiciem doskonałości,
pełen mądrości i niezrównanie piękny.
13 Mieszkałeś w Edenie, ogrodzie Bożym;
okrywały cię wszelkiego rodzaju szlachetne kamienie:
rubin, topaz, diament,
tarszisz, onyks, beryl,
szafir, karbunkuł, szmaragd,
a ze złota wykonano okrętki
i oprawy na tobie4,
przygotowane w dniu twego stworzenia.
14 Jako wielkiego cheruba
opiekunem ustanowiłem cię
na świętej górze Bożej,
chadzałeś pośród błyszczących kamieni5.
15 Byłeś doskonały w postępowaniu swoim
od dni twego stworzenia,
aż znalazła się w tobie nieprawość. "
Widziałem kiedyś taki wywiad z gościem o nazwisku Monreau. Mówił ,że lucyfer wygląda tak samo . Może też zmieniać to jak wygląda ,z tego co rozumiem .
Pozdrawiam
"Byłeś odbiciem doskonałości,
pełen mądrości i niezrównanie piękny.
13 Mieszkałeś w Edenie, ogrodzie Bożym;
okrywały cię wszelkiego rodzaju szlachetne kamienie:
rubin, topaz, diament,
tarszisz, onyks, beryl,
szafir, karbunkuł, szmaragd,
a ze złota wykonano okrętki
i oprawy na tobie4,
przygotowane w dniu twego stworzenia.
14 Jako wielkiego cheruba
opiekunem ustanowiłem cię
na świętej górze Bożej,
chadzałeś pośród błyszczących kamieni5.
15 Byłeś doskonały w postępowaniu swoim
od dni twego stworzenia,
aż znalazła się w tobie nieprawość. "
Widziałem kiedyś taki wywiad z gościem o nazwisku Monreau. Mówił ,że lucyfer wygląda tak samo . Może też zmieniać to jak wygląda ,z tego co rozumiem .
Pozdrawiam
Diabeł jest duchem a nie bytem cielesnym, toteż jego prawdziwa forma nie jest dla nas widoczna. Może natomiast przyjmować różną, zdolną oszukać nasze słabe zmysły, by nas zwodzić - lecz woli to robić za pomocą innych ludzi posłusznych jego woli, bo woli działać w ukryciu i jak najwięcej osób odwieść od wiary że wgl. istnieje - aby nie zaczęli przypadkiem wierzyć też w Boga.
Na pewno spora część widzeń "świętych" była przez niego podrobiona, jak mówi Pismo - "Dla zwodzenia wielu" , a które są właściwe to już możemy albo poddać się osądowi Kościoła, albo szukać prawdy, pamiętając że nie my sami jej dociekniemy, ale poprzez łaskę Boga. Kto w pysze podejdzie do nich upadnie, kto w Słowie Bożym, rozezna kłamstwo od prawdy.
A rozeznać je można po samych słowach postaci, cokolwiek nawołującego do kar Bożych nieobjawionych w Biblii a nie jego łask i miłosierdzia, od razu powinno być patrzone na z przymrużonym okiem.
Natomiast on sam ma prawdopodobnie postać udręczonego anioła - bez jasności i chwały Bożej, ale zachowawszy wiedzę i moc, dlatego jest też tak niebezpieczny. Radzę się za bardzo nie interesować na własną rękę - chyba że z chęci umocnienia własnej wiary - ale to zawsze z Bogiem, który jako jedyny daje siłę pokonać jego wolę, bo złą wolą on jest przede wszystkim, nie jakimś rogatym czortem z widłami
Na pewno spora część widzeń "świętych" była przez niego podrobiona, jak mówi Pismo - "Dla zwodzenia wielu" , a które są właściwe to już możemy albo poddać się osądowi Kościoła, albo szukać prawdy, pamiętając że nie my sami jej dociekniemy, ale poprzez łaskę Boga. Kto w pysze podejdzie do nich upadnie, kto w Słowie Bożym, rozezna kłamstwo od prawdy.
A rozeznać je można po samych słowach postaci, cokolwiek nawołującego do kar Bożych nieobjawionych w Biblii a nie jego łask i miłosierdzia, od razu powinno być patrzone na z przymrużonym okiem.
Natomiast on sam ma prawdopodobnie postać udręczonego anioła - bez jasności i chwały Bożej, ale zachowawszy wiedzę i moc, dlatego jest też tak niebezpieczny. Radzę się za bardzo nie interesować na własną rękę - chyba że z chęci umocnienia własnej wiary - ale to zawsze z Bogiem, który jako jedyny daje siłę pokonać jego wolę, bo złą wolą on jest przede wszystkim, nie jakimś rogatym czortem z widłami
Re: Jak wygląda szatan?
Nikt tak naprawdę nie wie jak Zły wygląda. Ale jego osobowość jest w Biblii opisana bardzo dokładnie.
Re: Jak wygląda szatan?
Diabeł w ogóle nie wygląda, gdyż jest duchem, a duchy nie są widoczne dla zmysłu wzroku.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 18650
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2560 times
- Been thanked: 4565 times
- Kontakt:
Re: Jak wygląda szatan?
Z ust mi to wyjąłeś!veros pisze:Diabeł w ogóle nie wygląda, gdyż jest duchem, a duchy nie są widoczne dla zmysłu wzroku.
Z tym, że oczywiście może się objawiac pod różnymi postaciami.
Re: Jak wygląda szatan?
I objawia się.
Przybywa nieraz pod postaciami świętych, Michała Archanioła, a nawet bywa, że udaje Matkę Boską.
Człowiek, który jest w harmonii z Bogiem, dość łatwo wyczuwa, ze coś jest nie tak w tych objawieniach.
Sporo czytałem o tym, osobiście czytałem przekazy Michała Archanioła i Jezusa, którzy z całą pewnością nie byli tymi za których się podawali.
Trzeba uważać, a tam gdzie to byłoby właściwe, poddawać objawienia pod ocenę właściwej instytucji Kościoła, zaczynając od proboszcza miejsca.
Przybywa nieraz pod postaciami świętych, Michała Archanioła, a nawet bywa, że udaje Matkę Boską.
Człowiek, który jest w harmonii z Bogiem, dość łatwo wyczuwa, ze coś jest nie tak w tych objawieniach.
Sporo czytałem o tym, osobiście czytałem przekazy Michała Archanioła i Jezusa, którzy z całą pewnością nie byli tymi za których się podawali.
Trzeba uważać, a tam gdzie to byłoby właściwe, poddawać objawienia pod ocenę właściwej instytucji Kościoła, zaczynając od proboszcza miejsca.
Re: Jak wygląda szatan?
Dla nas nie. Ale istoty duchowe widzą się wzajemnie, więc jakiś wygląd ma :-)veros pisze:Diabeł w ogóle nie wygląda, gdyż jest duchem, a duchy nie są widoczne dla zmysłu wzroku.
Re: Jak wygląda szatan?
Widzenie duchowe ja nazywam odczuwaniem duchowym, lub krótko, odczuwaniem, czyli kontaktem przez receptory poza zmysłowe.
Człowiek jako istota cielesno duchowa jest też zdolny do takiego odczuwania.
Człowiek jako istota cielesno duchowa jest też zdolny do takiego odczuwania.
Re: Jak wygląda szatan?
... przez receptory pozazmysłowe, powiadasz ... :roll:veros pisze:Widzenie duchowe ja nazywam odczuwaniem duchowym, lub krótko, odczuwaniem, czyli kontaktem przez receptory poza zmysłowe.
Człowiek jako istota cielesno duchowa jest też zdolny do takiego odczuwania.
Re: Jak wygląda szatan?
A przez jakie receptory odczuwasz widzenia senne? Albo tzw. intuicja , czyli przeczucie, chociaz cialo niczego nie odbiera?
Re: Jak wygląda szatan?
Nie wiem. Nie znam się na tym.konik pisze:A przez jakie receptory odczuwasz widzenia senne? Albo tzw. intuicja , czyli przeczucie, chociaz cialo niczego nie odbiera?