Halloween

[sądzony]

(...) tylko ich "świętem".
(...)

Ich czyli nie Twoim? Nie jesteś Słowianinem?

Dodano po 6 minutach 53 sekundach:
@Andej
@Marek_Piotrowski wcześniej pisał o Wszystkich Świętych:

Święto Wszystkich Świętych pierwotnie było w maju. Zostało właśnie po to przeniesione na jesień, by poprzez akomodację misyjną, w naturalny sposób przekształcić to co było robione przez pogan na sposób chrześijański.

[abigail]

przez pogan to pewnie tych celtow bo ich jeszcze nie ewangelizowano
a serio to ich kultura zakonczyla się pne. chyba ze te niedobitki na wyspach brytyjskich

[Andej]

Skoro tak, to dlaczego stwierdziłeś, że nikt o tym nie pisał, tylko o zaduszkach?

Jeśli chodzi Ci wyłącznie o to, aby zaprzeczyć temu, co napisałem, to się wyłączam.

A jeśli chcesz udowodnić coś, to zdecyduj się co. Bo jak na razie w kolejnych postach raz coś twierdzisz, aby za chwilę sobie zaprzeczyć. A to utrudnia wyłuskanie problemu, który masz na myśli.

[dromax]

A może by tak zapraszać takie dzieci do domu na krótką modlitwę i rozmowę o tym, czym jest wigilia Wszystkich świętych, a potem częstować je cukierkami?

Pogonić porządnie kota takim dzieciakom! Gonić w cholerę! Jabym im dał halloween!

[Jednax]

Pogonić porządnie kota takim dzieciakom! Gonić w cholerę! Jabym im dał halloween!

Nie lepij wyciongnąc renke? Jako to robi Jezus?

[Andej]

Pogonić porządnie kota takim dzieciakom! Gonić w cholerę! Jabym im dał halloween!

Oczywiście, można im też zrobić psikusa. Jeśli się chce bawić w halołenowanie. Ale kotów bym w to nie mieszał. Nie zostaną w ciepełku domowym.
A ganiać się rzeczywiście można. Ruch to zdrowie.

[Dezerter]

W tym roku raczej nie było obchodów Halloween w Polsce, czy ktoś zauważył u siebie?

[apis]

U mnie chyba nigdy nie było (a w każdym razie nigdy do mnie nie zapukali), ale ja z małego miasta jestem, nawet kolędnicy rzadko przychodzą.

[ToTylkoJa]

U mnie nigdy w sumie nie było jakiś specjalnych obchodów.
Jedyne co, to kilka klas z mojej szkoły się przebrało na lekcje on-line

Ale w sumie z kolędnikami też jest słabo. Dwóch chłopaczków tylko przychodziło czasem, nawet śpiewać nie umieli, pewnie studenci, ale za odwagę zawsze coś dostali.