Zuben Ninja pisze: ↑2021-03-23, 17:04
abi pisze: ↑2021-03-17, 21:35
Zuben Ninja pisze: ↑2021-03-17, 21:31
Ja wierzę tym, którzy twierdzą, że w schizofrenii jest działanie demoniczne.
dopoki nie podasz zrodla uwazam ze mowisz to sam od siebie
Znalazłem jeszcze artykuł ks. egzorcysty Włodzimierza Cyrana:
"Opętanie trzeba odróżnić od padaczki czy choroby psychicznej, w której też mogą być przejawy agresji, wściekłości, bluźnierstw. To rozróżnienie jest nieraz bardzo trudne,
a nieraz demon może wywoływać choroby nerwowe, halucynacje, objawy schizofreniczne i fobie."
Źródło:
Ks. egzorcysta Włodzimierz Cyran "Pokusy, obsesje, opętania a uwolnienie"
Narkotyki, brak snu, odstawienie alkoholu, komora deprywacji sensorycznej, głód, przemęczenie, stres także mogą wywołać psychozę, która jest często jednym z głównych objawów schizofrenii. Co nie oznacza, że narkotyki, brak snu ... itd. poprzez możliwość spowodowania objawu występującego w samej chorobie stają się jej przyczyną. Autor wytaźnie pisze, że "demon" może wywołać gorączkę, ale zapalenie górnych dróg moczowych, przy których występuje gorączka nie jest opętaniem.
Baj de łej nakotyki, brak snu, odstawienie alkoholu ... itd. w skrajnych przypadkach jako zdarzenia skrajnie traumatyczne dla układu nerwowego i psychiki mogą stać się spustem inicjującym "wybuch" schizofrenii. Można więc wysnuć hipotezę, że doświadczenie "demona" może (lecz nie musi, a nawet bardzo rzadko) otworzyć puszkę pandory schizofrenii.
Ciekawa jest tu inna kwestia. Czym jest ów "demon"?
„Demonem” tym może być dostrzeżenie jakiejś „prawdy” (często ontologicznej) pochodzącej z doświadczeń z nieświadomością (narkotyki, brak, snu, napięcie, trauma … itp. – jak wiemy perspektywa jest znacznie odmienna), która przedostanie się jej do świadomości i wylaniem się na rzeczywistość.
Zachowanie (psychoza) staje się tak odmienne i nie do zaakceptowania przez otoczenie, co wzmaga wyobcowanie psychotyka i napędza spiralę.
Z punktu widzenia psychotyka to on właśnie się uwolnił, a samym demonem jest często matka, k(K)ościół czy cała rzeczywistość.
Osobiście wierzę w opętanie, ale rozum podpowiada mi, że nie istnieje. I uwielbiam takie sprzeczności.