Homoseksualizm - akceptować czy ktytykować?
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Homoseksualizm - akceptować czy ktytykować?
To przeczytaj jeszcze 12 razy, to moze zauwazysz ze te zdania mowia o czym innym.
O uleganiu naturze i o uleganiu zboczeniom.
Wiesz, jedni ulegaja tylko naturze, a inni zboczeniom, a jeszcze inni temu i tamtemu.
O uleganiu naturze i o uleganiu zboczeniom.
Wiesz, jedni ulegaja tylko naturze, a inni zboczeniom, a jeszcze inni temu i tamtemu.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13779
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2020 times
- Been thanked: 2199 times
Re: Homoseksualizm - akceptować czy ktytykować?
Ok. Wracam przeczytać.
(baj de łej czekam na wytłumaczenie bycia katolikiem od urodzenia)
Dodano po 7 minutach 31 sekundach:
A już się cieszyłem z faktu, że będę mógł Cię przeprosić. Przykro mi, ale nie jest mi to dane.
Mag proszę o wyjaśnienie. Jeżeli nie potrafisz proszę Ciebie Marku, bo nie rozumiem.
Dwa identyczne zdania w tym samym kontekście, a tak skrajny opis zachowania/skłonności - "natura" / "zboczenie".
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
Re: Homoseksualizm - akceptować czy ktytykować?
Bo wątek dyskusyjny jest tu, otwarty i tu wymieniamy swoje poglądy.
Wątek o Stanowisku Kościoła wobec homoseksualizmu jest zamknięty, ale można cytować i tu dyskutować, ma na celu tylko zbieranie wiedzy.
To jest jasno wyjaśnione w tym dokumenciehttps://www.vatican.va/roman_curia/congregation ... ns_pl.html
Marek cytował to stanowisko i je wypunktował.
Rozróżniamy człowieka i jemu jest należny szacunek, zawsze , każdemu. Nie ma znaczenia jakie ma skłonności. Szacunek należy się każdemu człowiekowi ze względu na sam fakt bycia człowiekiem, bo to jest godność.
Potępia się natomiast czyny homoseksualne i niezaprzeczalnie taki jest też stosunek Biblii do nich - potępienie.
Nie potępia się ludzi. W całej historii Kościoła nikogo publicznie i oficjalnie nie potępiono.
Dodano po 2 minutach 10 sekundach:
Wątek o Stanowisku Kościoła wobec homoseksualizmu jest zamknięty, ale można cytować i tu dyskutować, ma na celu tylko zbieranie wiedzy.
To jest jasno wyjaśnione w tym dokumenciehttps://www.vatican.va/roman_curia/congregation ... ns_pl.html
Marek cytował to stanowisko i je wypunktował.
Rozróżniamy człowieka i jemu jest należny szacunek, zawsze , każdemu. Nie ma znaczenia jakie ma skłonności. Szacunek należy się każdemu człowiekowi ze względu na sam fakt bycia człowiekiem, bo to jest godność.
Potępia się natomiast czyny homoseksualne i niezaprzeczalnie taki jest też stosunek Biblii do nich - potępienie.
Nie potępia się ludzi. W całej historii Kościoła nikogo publicznie i oficjalnie nie potępiono.
Dodano po 2 minutach 10 sekundach:
Homoseksualiści twierdzą, że mają naturę homoseksualną, więc ulegają swojej naturze (takiej jak ją rozpoznają).
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13779
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2020 times
- Been thanked: 2199 times
Re: Homoseksualizm - akceptować czy ktytykować?
To akurat jest dla mnie jasne.
Zastanawiam się jedynie dlaczego mówiąc o skłonnościach homoseksualnych, raz użyte jest słowo "natura", a następnie "zboczenie".
Dodano po 6 minutach 57 sekundach:
Nie pierwszy raz.
Dodano po 43 sekundach:
Zastanawiam się jedynie dlaczego mówiąc o skłonnościach homoseksualnych, raz użyte jest słowo "natura", a następnie "zboczenie".
Dodano po 6 minutach 57 sekundach:
W tym liście ani razu nie użyto słowa "zboczenie". Rozumiem, że dopisał je sobie Pan Marek.Magnolia pisze: ↑2020-05-17, 17:55 Bo wątek dyskusyjny jest tu, otwarty i tu wymieniamy swoje poglądy.
Wątek o Stanowisku Kościoła wobec homoseksualizmu jest zamknięty, ale można cytować i tu dyskutować, ma na celu tylko zbieranie wiedzy.
To jest jasno wyjaśnione w tym dokumenciehttps://www.vatican.va/roman_curia/congregation ... ns_pl.html
Marek cytował to stanowisko i je wypunktował.
Rozróżniamy człowieka i jemu jest należny szacunek, zawsze , każdemu. Nie ma znaczenia jakie ma skłonności. Szacunek należy się każdemu człowiekowi ze względu na sam fakt bycia człowiekiem, bo to jest godność.
Potępia się natomiast czyny homoseksualne i niezaprzeczalnie taki jest też stosunek Biblii do nich - potępienie.
Nie potępia się ludzi. W całej historii Kościoła nikogo publicznie i oficjalnie nie potępiono.
Dodano po 2 minutach 10 sekundach:Homoseksualiści twierdzą, że mają naturę homoseksualną, więc ulegają swojej naturze (takiej jak ją rozpoznają).
Nie pierwszy raz.
Dodano po 43 sekundach:
Widocznie dla Pana Marka to synonim.sądzony pisze: ↑2020-05-17, 18:05 To akurat jest dla mnie jasne.
Zastanawiam się jedynie dlaczego mówiąc o skłonnościach homoseksualnych, raz użyte jest słowo "natura", a następnie "zboczenie".
Dodano po 6 minutach 57 sekundach:W tym liście ani razu nie użyto słowa "zboczenie". Rozumiem, że dopisał je sobie Pan Marek.Magnolia pisze: ↑2020-05-17, 17:55 Bo wątek dyskusyjny jest tu, otwarty i tu wymieniamy swoje poglądy.
Wątek o Stanowisku Kościoła wobec homoseksualizmu jest zamknięty, ale można cytować i tu dyskutować, ma na celu tylko zbieranie wiedzy.
To jest jasno wyjaśnione w tym dokumenciehttps://www.vatican.va/roman_curia/congregation ... ns_pl.html
Marek cytował to stanowisko i je wypunktował.
Rozróżniamy człowieka i jemu jest należny szacunek, zawsze , każdemu. Nie ma znaczenia jakie ma skłonności. Szacunek należy się każdemu człowiekowi ze względu na sam fakt bycia człowiekiem, bo to jest godność.
Potępia się natomiast czyny homoseksualne i niezaprzeczalnie taki jest też stosunek Biblii do nich - potępienie.
Nie potępia się ludzi. W całej historii Kościoła nikogo publicznie i oficjalnie nie potępiono.
Dodano po 2 minutach 10 sekundach:Homoseksualiści twierdzą, że mają naturę homoseksualną, więc ulegają swojej naturze (takiej jak ją rozpoznają).
Nie pierwszy raz.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
Re: Homoseksualizm - akceptować czy ktytykować?
Zboczenie jest tu w znaczeniu zaspokajania swojego popędu niezgodnie z naturą człowieka objawioną w Księdze Rodzaju:
Rdz 1, 27-28
Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz,
na obraz Boży go stworzył:
stworzył mężczyznę i niewiastę.
Po czym Bóg im błogosławił, mówiąc do nich: «Bądźcie płodni i rozmnażajcie się
Boży zamysł jest taki aby to mężczyzna i kobieta się rozmnażali - Bóg sam objawił celowość seksualności - płodność. Czyny podejmowane miedzy dwoma mężczyznami nie mają tej celowości, więc nie są zgodne z zamysłem Bożym, nie są zgodne z naturą człowieka.
dalej
Rdz 2, 24.
Dlatego to mężczyzna opuszcza ojca swego i matkę swoją i łączy się ze swą żoną tak ściśle, że stają się jednym ciałem
A Tu Bóg jeszcze konkretne mówi, ze tylko w trwałym związku- małzeństwie mężczyzna i kobieta maja się łączyć.
Rdz 1, 27-28
Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz,
na obraz Boży go stworzył:
stworzył mężczyznę i niewiastę.
Po czym Bóg im błogosławił, mówiąc do nich: «Bądźcie płodni i rozmnażajcie się
Boży zamysł jest taki aby to mężczyzna i kobieta się rozmnażali - Bóg sam objawił celowość seksualności - płodność. Czyny podejmowane miedzy dwoma mężczyznami nie mają tej celowości, więc nie są zgodne z zamysłem Bożym, nie są zgodne z naturą człowieka.
dalej
Rdz 2, 24.
Dlatego to mężczyzna opuszcza ojca swego i matkę swoją i łączy się ze swą żoną tak ściśle, że stają się jednym ciałem
A Tu Bóg jeszcze konkretne mówi, ze tylko w trwałym związku- małzeństwie mężczyzna i kobieta maja się łączyć.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13779
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2020 times
- Been thanked: 2199 times
Re: Homoseksualizm - akceptować czy ktytykować?
Przepraszam Marku. Niepotrzebnie się uniosłem.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
Re: Homoseksualizm - akceptować czy ktytykować?
Podam jeszcze z jakiego powodu Kościół stoi tak kategorycznie i zasadniczo na swoim stanowisku w sprawie czynów homoseksualnych, czy tez ogólnie czynów przeciwko nieczystości:
Ef 5, 3-8
O nierządzie zaś i wszelkiej nieczystości albo chciwości niechaj nawet mowy nie będzie wśród was, jak przystoi świętym, 4 ani o tym, co haniebne, ani o niedorzecznym gadaniu lub nieprzyzwoitych żartach, bo to wszystko jest niestosowne. Raczej winno być wdzięczne usposobienie. 5 O tym bowiem bądźcie przekonani, że żaden rozpustnik ani nieczysty, ani chciwiec - to jest bałwochwalca - nie ma dziedzictwa w królestwie Chrystusa i Boga. 6 Niechaj was nikt nie zwodzi próżnymi słowami, bo przez te [grzechy] nadchodzi gniew Boży na buntowników. 7 Nie miejcie więc z nimi nic wspólnego!
Kościół stoi na straży Tradycji Nauki Apostolskiej.
Ef 5, 3-8
O nierządzie zaś i wszelkiej nieczystości albo chciwości niechaj nawet mowy nie będzie wśród was, jak przystoi świętym, 4 ani o tym, co haniebne, ani o niedorzecznym gadaniu lub nieprzyzwoitych żartach, bo to wszystko jest niestosowne. Raczej winno być wdzięczne usposobienie. 5 O tym bowiem bądźcie przekonani, że żaden rozpustnik ani nieczysty, ani chciwiec - to jest bałwochwalca - nie ma dziedzictwa w królestwie Chrystusa i Boga. 6 Niechaj was nikt nie zwodzi próżnymi słowami, bo przez te [grzechy] nadchodzi gniew Boży na buntowników. 7 Nie miejcie więc z nimi nic wspólnego!
Kościół stoi na straży Tradycji Nauki Apostolskiej.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13779
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2020 times
- Been thanked: 2199 times
Re: Homoseksualizm - akceptować czy ktytykować?
Tym samym czynem jest zaspokajanie potrzeb w małżeństwie przy wykluczeniu możliwości poczęcia potomstwa.Magnolia pisze: ↑2020-05-17, 18:16 Zboczenie jest tu w znaczeniu zaspokajania swojego popędu niezgodnie z naturą człowieka objawioną w Księdze Rodzaju:
Rdz 1, 27-28
Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz,
na obraz Boży go stworzył:
stworzył mężczyznę i niewiastę.
Po czym Bóg im błogosławił, mówiąc do nich: «Bądźcie płodni i rozmnażajcie się
Boży zamysł jest taki aby to mężczyzna i kobieta się rozmnażali - Bóg sam objawił celowość seksualności - płodność. Czyny podejmowane miedzy dwoma mężczyznami nie mają tej celowości, więc nie są zgodne z zamysłem Bożym, nie są zgodne z naturą człowieka.
dalej
Rdz 2, 24.
Dlatego to mężczyzna opuszcza ojca swego i matkę swoją i łączy się ze swą żoną tak ściśle, że stają się jednym ciałem
A Tu Bóg jeszcze konkretne mówi, ze tylko w trwałym związku- małzeństwie mężczyzna i kobieta maja się łączyć.
To również nie jest zgodne z naturą człowieka o której mówił Bóg.
Czy nazywamy to zboczeniem?
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
Re: Homoseksualizm - akceptować czy ktytykować?
Nieuporządkowaniem moralnym i grzechem ubezpłodnienia - dlatego różne formy antykoncepcji są grzechami, bo rozrywają dwa cele, które Bóg przypisał ludzkiej seksualności - jedność i płodność małżonków.
Dodano po 2 minutach 16 sekundach:
Dlatego to wydał ich Bóg na pastwę bezecnych namiętności: mianowicie kobiety ich przemieniły pożycie zgodne z naturą na przeciwne naturze. Podobnie też i mężczyźni, porzuciwszy normalne współżycie z kobietą, zapałali nawzajem żądzą ku sobie, mężczyźni z mężczyznami uprawiając bezwstyd i na samych sobie ponosząc zapłatę należną za zboczenie./ Rz 1,26-27/
Dodano po 2 minutach 16 sekundach:
To nie jest Marka wymysł, tylko Słowo Boże:
Dlatego to wydał ich Bóg na pastwę bezecnych namiętności: mianowicie kobiety ich przemieniły pożycie zgodne z naturą na przeciwne naturze. Podobnie też i mężczyźni, porzuciwszy normalne współżycie z kobietą, zapałali nawzajem żądzą ku sobie, mężczyźni z mężczyznami uprawiając bezwstyd i na samych sobie ponosząc zapłatę należną za zboczenie./ Rz 1,26-27/
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13779
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2020 times
- Been thanked: 2199 times
Re: Homoseksualizm - akceptować czy ktytykować?
Dla jasności nie popieram grzechu homoseksualizmu, pedofilii, LGBT czy jakiegokolwiek.
Po prostu uważam, że świata nie "naprawi" się poprzez wytykanie grzechów, zła, niegodziwości Innym,
a doszukiwaniu się ich w sobie i próbie "okiełznania". Oczywiście z Bożą pomocą.
Nie w tym rzecz, że będę krytykował gejów,
a sam będę "masturbował się" żoną.
To jedynie pozwala poczuć mi się lepiej. Bo mam żonę. Nie jestem "pedałem".
To działa na wszystkich płaszczyznach.
Dodano po 2 minutach 51 sekundach:
Po prostu uważam, że świata nie "naprawi" się poprzez wytykanie grzechów, zła, niegodziwości Innym,
a doszukiwaniu się ich w sobie i próbie "okiełznania". Oczywiście z Bożą pomocą.
Nie w tym rzecz, że będę krytykował gejów,
a sam będę "masturbował się" żoną.
To jedynie pozwala poczuć mi się lepiej. Bo mam żonę. Nie jestem "pedałem".
To działa na wszystkich płaszczyznach.
Dodano po 2 minutach 51 sekundach:
Więc czyje to zapisy?Magnolia pisze: ↑2020-05-17, 18:38 To nie jest Marka wymysł, tylko Słowo Boże:
Dlatego to wydał ich Bóg na pastwę bezecnych namiętności: mianowicie kobiety ich przemieniły pożycie zgodne z naturą na przeciwne naturze. Podobnie też i mężczyźni, porzuciwszy normalne współżycie z kobietą, zapałali nawzajem żądzą ku sobie, mężczyźni z mężczyznami uprawiając bezwstyd i na samych sobie ponosząc zapłatę należną za zboczenie./ Rz 1,26-27/
(…) Człowiek jest nie tylko swoimi skłonnościami, dlatego nie należy zacieśniać widzenia osób homoseksualnych tylko do tego aspektu. Nawet Ci, którzy ulegają swojej naturze, godni są szacunku jako ludzie.
Człowiek jest nie tylko swoimi skłonnościami, dlatego nie należy zacieśniac widzenia osób homoseksualnych tylko do tego aspektu. Nawet Ci, którzyulegają swojemu zboczeniu, godni są szacunku jako ludzie (choć ich czyny w tej "dziedzinie" godne szacunku nie są). (…)
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
Re: Homoseksualizm - akceptować czy ktytykować?
Podawałam wyżej link do Kongregacja Nauki Wiary List do Biskupów Kościoła katolickiego o duszpasterstwie osób homoseksualnych
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13779
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2020 times
- Been thanked: 2199 times
Re: Homoseksualizm - akceptować czy ktytykować?
Niestety nie znalazłem tam słowa "zboczenie".
Nie znalazłem tam również "natura = zboczenie"
Czy Kościół używa takiego słowa naprzemiennie z "naturą"? Czy używa go Marek?
Czy to stanowisko Kościoła?
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 18974
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2610 times
- Been thanked: 4616 times
- Kontakt:
Re: Homoseksualizm - akceptować czy ktytykować?
Nie wiem czy ktoś mi odpowiedział na pytanie, więc pytam jeszcze raz, czy sam fakt, że się ma partnera to grzech?
No bo seks homoseksualny tak, ale czy samo to, że chłopaka ma chłopaka/dziewczyna ma dziewczyne? Są czuli dla siebie, ale nie uprawiają seksu to też grzech?
No bo seks homoseksualny tak, ale czy samo to, że chłopaka ma chłopaka/dziewczyna ma dziewczyne? Są czuli dla siebie, ale nie uprawiają seksu to też grzech?
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Homoseksualizm - akceptować czy ktytykować?
Grzechem jest tez powoodowanie zgorszenia, wiec chyba tez.
Poza tym, piszesz o partnerach, a nie np. przyjacoiolach kolezankach i kolegach, wiec nie powinno tu byc watpliwosci.
Poza tym, piszesz o partnerach, a nie np. przyjacoiolach kolezankach i kolegach, wiec nie powinno tu byc watpliwosci.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.