Homoseksualizm - akceptować czy ktytykować?

Rozmowa na temat upadłego anioła, czyli szatana, jego cel w świecie, początek jego istnienia, itp.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Homoseksualizm - akceptować czy ktytykować?

Post autor: Jozek » 2020-05-17, 00:03

sądzony pisze: 2020-05-16, 22:45
Jozek pisze: 2020-05-15, 04:48 Dziecko nie moze byc homoseksualista, zadne z tym sie nie rodzi, moze jednak nim sie stac poprzez wplyw otoczenia,, ktos je tym zainfekuje.
Tak jak nie może być katolikiem. Żadne się nim nie rodzi. Może się jednak nim stać poprzez wpływ otoczenia, które je
"zmodyfikuje" (nie będę tak dosadny jak Pan.
Widzisz, tu znow sie pomyliles, bo kazdy rodzi sie z Dusza od Boga, czyli jest od urodzenia Chrzescijaninem, czy Katolikiem, tylko nie kazdy nim pozostaje do konca.
Wiesz, Chrzest jest tez zobowiazaniem rodzicow do wychowania dziecka jako Chrzescijanina i nie jest to zadna modyfikacja, tylko utrzymaniem tej duszy dziecka przy Bogu.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Jozek » 2020-05-17, 01:59

sądzony pisze: 2020-05-16, 18:32
Jozek pisze: 2020-05-16, 16:26 Tak to jest jak kazdy skrzypek chce dzierzyc batute zamiast smyczka. Wychodzi pozniej kocia muzyka.
A kto ma batutę tutaj?

Dodano po 44 sekundach:
Jozek pisze: 2020-05-16, 15:40 Milosc heteroseksualna jest miloscia naturalna i nie uniemozliwia milosci blizniego ani jej nie ogranicza.
Kazdy wtedy wie gdzie jest jego miejsce i granice okazywania milosci w malzenstwie, czy milosci blizniego.
W homoseksualizmie tych granic juz nie ma, tak jak i nie ma konkretnego miejsca dla danej osoby. Jest totalny chaos.

Ja nie che byc zauwazany, nie jest mi to do niczego w zyciu potrzebne.
Jestem tu z kompletnie innego powodu.
Znasz osobiście homoseksualistę, a może kilku?
Tutaj, na forum batute trzyma admin, a moderacja gra pierwsze skrzypce. ;)


Nie bardzo rozumiem co ma tu do rzeczy znajomosc homoseksualisty, czy kilku.
Ale dla zaspokojenia twojej ciekawosci, to powiem ci ze znam kilku.
#Jeden po 30 latach malzenstwa i kilkoro dzieci odszedl od zony twierdzac ze jest homoseksualista.
Inny, jakies 20 lat temu, chcac znalesc dobrze platna prace podal sie za homoseksualiste by pracodawcy wiedzieli, bo kilku z nich bylo homoseksualistami. Rynek w Londynie znam na wskros, bo wiekszosc zycia tu przezylem, sa pracodawcy jak np. Charles (danych nie bede podawal) glowny udzialowiec TV Granada, ktorego partnerem jest architekt.
Gdybys zrozumial jakie marnotrawstwo materialow i pieniedzy wchodzi w gre, to bys chyba zawalu dostal. Praktycznie kasa nie ma znaczenia, wazny jest pomysl i jego wykonanie.
Spotkalem tez wielu transwestytow i wszelkich LGBT. Mozg sie po prostu lasuje na sama mysl co sie dzieje.
Jak jestes tak ciekawy, to powiem ci ze homoseksualisci od dawna tworza cos w rodzaju odrebnego wewnetrznego spoleczenstwa w spoleczenstwie i sie nawzajem wspieraja, np. dajac dobrze platna prace komus kto nie ma o jej wykonywaniu zielonego pojecia.
Obawiam sie ze w obecnych czasach jest to rozbudowane na skale mafijna.
Taki stan powoduje ze wielu dla zysku wybiera homoseksualizm. Te wszystkie dzialania LGBT nie sa dazeniem do legalizacji i akceptacji odmiennosci, tylko do akceptacji i legalizacji systemu mafijnego jaki juz dawno utworzyli.
Bedziesz zonaty z dwojka dzieci, to nie dostaniesz pracy, kredytu, pomocy socjalnej itp. itd. bo bedziesz odmiencem.
To tez wlasnie oferuje nam EU, pod plaszczykiem poprawnosci politycznej.
Ostatnio zmieniony 2020-05-17, 02:33 przez Jozek, łącznie zmieniany 5 razy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
marcin07
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 254
Rejestracja: 26 kwie 2020
Has thanked: 15 times
Been thanked: 23 times

Re: Homoseksualizm - akceptować czy ktytykować?

Post autor: marcin07 » 2020-05-17, 09:02

Dziku , co z miłością do ludzi ??? co z wybaczeniem ??? czy Jezus nauczał o nienawiści ??? czy o miłości i wybaczeniu ???
Jestem daleki od dawania rad komukolwiek , przeczytaj jeszcze raz Kazanie Jezusa na gorze
Nie każdy, który Mi mówi: Panie, Panie!, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie. Mt. 7,21

Dzik
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 430
Rejestracja: 3 kwie 2020
Has thanked: 75 times
Been thanked: 20 times

Re: Homoseksualizm - akceptować czy ktytykować?

Post autor: Dzik » 2020-05-17, 09:45

marcin07 pisze: 2020-05-17, 09:02 Dziku , co z miłością do ludzi ??? co z wybaczeniem ??? czy Jezus nauczał o nienawiści ??? czy o miłości i wybaczeniu ???
Jestem daleki od dawania rad komukolwiek , przeczytaj jeszcze raz Kazanie Jezusa na gorze
A czy ja napisałem że nigdy bym nie wybaczył

Dodano po 1 minucie 1 sekundzie:
Jozek pisze: 2020-05-17, 00:03
sądzony pisze: 2020-05-16, 22:45
Jozek pisze: 2020-05-15, 04:48 Dziecko nie moze byc homoseksualista, zadne z tym sie nie rodzi, moze jednak nim sie stac poprzez wplyw otoczenia,, ktos je tym zainfekuje.
Tak jak nie może być katolikiem. Żadne się nim nie rodzi. Może się jednak nim stać poprzez wpływ otoczenia, które je
"zmodyfikuje" (nie będę tak dosadny jak Pan.
Widzisz, tu znow sie pomyliles, bo kazdy rodzi sie z Dusza od Boga, czyli jest od urodzenia Chrzescijaninem, czy Katolikiem, tylko nie kazdy nim pozostaje do konca.
Wiesz, Chrzest jest tez zobowiazaniem rodzicow do wychowania dziecka jako Chrzescijanina i nie jest to zadna modyfikacja, tylko utrzymaniem tej duszy dziecka przy Bogu.

A jak ktoś jest Ukraińcem to jest prawosławny nie katolik

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Homoseksualizm - akceptować czy ktytykować?

Post autor: Jozek » 2020-05-17, 11:15

Zapytaj Boga jakie te dusze daje.
A moze zapytaj czy jest Chrzescijaninem, katolikiem, czy Prawoslawnym, albo Protestantem. ;)
Ostatnio zmieniony 2020-05-17, 11:17 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14995
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4217 times
Been thanked: 2956 times
Kontakt:

Re: Homoseksualizm - akceptować czy ktytykować?

Post autor: Dezerter » 2020-05-17, 12:29

Jozek pisze: 2020-05-17, 11:15 Zapytaj Boga jakie te dusze daje.
A moze zapytaj czy jest Chrzescijaninem, katolikiem, czy Prawoslawnym, albo Protestantem. ;)
Józku - dobre!
ale za inne cię skrytykuje za to podkreślone przeze mnie
Jozek pisze: 2020-05-17, 00:03
sądzony pisze: 2020-05-16, 22:45
Jozek pisze: 2020-05-15, 04:48 Dziecko nie moze byc homoseksualista, zadne z tym sie nie rodzi, moze jednak nim sie stac poprzez wplyw otoczenia,, ktos je tym zainfekuje.
Tak jak nie może być katolikiem. Żadne się nim nie rodzi. Może się jednak nim stać poprzez wpływ otoczenia, które je
"zmodyfikuje" (nie będę tak dosadny jak Pan.)
Widzisz, tu znow sie pomyliles, bo kazdy rodzi sie z Dusza od Boga, czyli jest od urodzenia Chrzescijaninem, czy Katolikiem, tylko nie kazdy nim pozostaje do konca.
Wiesz, Chrzest jest tez zobowiazaniem rodzicow do wychowania dziecka jako Chrzescijanina i nie jest to zadna modyfikacja, tylko utrzymaniem tej duszy dziecka przy Bogu.
Oczywiście, że "każdy rodzi się z dusza od Boga", ale skąd pomysł :-o że "czyli jest od urodzenia Chrześcijaninem, czy Katolikiem," - piszesz jakąś nieprawdę :!: Chrześcijaninem stajemy się po chrzcie - a w pełni po przyjęciu wiary w Jezusa i napełnieniu Duchem Świętym. Czytający ciebie Józku mógłby ktoś pomyśleć , że duszę mają tylko chrześcijanie, a chyba nie to chciałeś nam przekazać :-\
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13804
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2022 times
Been thanked: 2204 times

Re: Homoseksualizm - akceptować czy ktytykować?

Post autor: sądzony » 2020-05-17, 13:19

Dezerter pisze: 2020-05-16, 23:44 Sądzony jeden z twoich dyskutantów (Józek?) podsunął mi pomysł na tegoroczna ewangelizację - wszystkie festiwale odwołane, wiec jak tylko otworzą kluby gejowskie zapraszam cie na ewangelizacje do wybranego klubu - to może być bardzo ciekawe - a zapewne żniwo wielkie...
Ps
sam nie wiem czy żartuje czy pisze poważnie :-?
1. Nie wiem czy jestem godzien.
2. Mieszkam w 25 000 miasteczku. Tu nie ma klubów.

Sprawdzę w Koszalinie. To też dziura, ale może coś się znajdzie.
Byłem nieraz podrywany przez homoseksualistów. Nie boję się tego.
Zastanowię się.

Dodano po 22 minutach :
Jozek pisze: 2020-05-17, 00:03 Widzisz, tu znow sie pomyliles,(…)
Nie sądzę.
Jozek pisze: 2020-05-17, 00:03 (…) bo kazdy rodzi sie z Dusza od Boga, czyli jest od urodzenia Chrzescijaninem, czy Katolikiem, (…)
To idea Islamu. Każdy jest mahometaninem, tylko jeszcze o tym nie wie. Czeka, aż go nawrócimy. Brawo.
Jozek pisze: 2020-05-17, 00:03 (…) tylko nie kazdy nim pozostaje do konca.
To czy wierzysz w Boga czy nie okazuje się na sądzie ostatecznym.
Paradoksalnie na dzień dzisiejszy „trafniejszą” odpowiedzią wydaje się: „niestety nie udało mi się”.
Jozek pisze: 2020-05-17, 00:03 (…) Wiesz, Chrzest jest tez zobowiazaniem rodzicow do wychowania dziecka jako Chrzescijanina (…)
Niestety nie. Chrzest jest zobowiązaniem rodziców chrzestnych.
Wydaje mi się (choć mogę się mylić), że rodzice dziecka nie muszą w ogóle być katolikami.
Ja chrzciłem córkę żyjąc w związku niesakramentalnym, bez spowiedzi.
Jozek pisze: 2020-05-17, 00:03 (…) i nie jest to zadna modyfikacja, tylko utrzymaniem tej duszy dziecka przy Bogu.
Jeżeli urodziłbym się w Indiach lub w Afryce i może w ogóle nie słyszałbym o Jezusie Chrystusie,
a już na pewno nie byłbym ochrzczony, to czy Jezus kochałby mnie mniej niż Ciebie.
Jakoś nie wydaje mi się.

Wychowanie, kultura, rodzina, społeczeństwo, edukacja, etyka, systemy wartości tworzą osobowość człowieka.
Kształtują ją.
Jesteśmy tym kim jesteś w dużej mierze dlatego, bo tak nas zaprogramowano.

Czy wybrałeś Jezusa Chrystusa świadomie, tak jak On wybrał Ciebie?
Czy „dostałeś” Go w spadku?

Dodano po 1 minucie 18 sekundach:
marcin07 pisze: 2020-05-17, 09:02 Dziku , co z miłością do ludzi ??? co z wybaczeniem ??? czy Jezus nauczał o nienawiści ??? czy o miłości i wybaczeniu ???
Jestem daleki od dawania rad komukolwiek , przeczytaj jeszcze raz Kazanie Jezusa na gorze
Kierowałaś to do mnie, bo nie cytujesz?
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13804
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2022 times
Been thanked: 2204 times

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: sądzony » 2020-05-17, 13:46

Jozek pisze: 2020-05-17, 01:59 Tutaj, na forum batute trzyma admin, a moderacja gra pierwsze skrzypce. ;)
Ja wierzę, że Jezus Chrystus.
Jozek pisze: 2020-05-17, 01:59 Nie bardzo rozumiem co ma tu do rzeczy znajomosc homoseksualisty, czy kilku.
Ale dla zaspokojenia twojej ciekawosci, to powiem ci ze znam kilku.
#Jeden po 30 latach malzenstwa i kilkoro dzieci odszedl od zony twierdzac ze jest homoseksualista.
Inny, jakies 20 lat temu, chcac znalesc dobrze platna prace podal sie za homoseksualiste by pracodawcy wiedzieli, bo kilku z nich bylo homoseksualistami. Rynek w Londynie znam na wskros, bo wiekszosc zycia tu przezylem, sa pracodawcy jak np. Charles (danych nie bede podawal) glowny udzialowiec TV Granada, ktorego partnerem jest architekt.
Gdybys zrozumial jakie marnotrawstwo materialow i pieniedzy wchodzi w gre, to bys chyba zawalu dostal. Praktycznie kasa nie ma znaczenia, wazny jest pomysl i jego wykonanie.
Spotkalem tez wielu transwestytow i wszelkich LGBT. Mozg sie po prostu lasuje na sama mysl co sie dzieje.
Jak jestes tak ciekawy, to powiem ci ze homoseksualisci od dawna tworza cos w rodzaju odrebnego wewnetrznego spoleczenstwa w spoleczenstwie i sie nawzajem wspieraja, np. dajac dobrze platna prace komus kto nie ma o jej wykonywaniu zielonego pojecia.
Obawiam sie ze w obecnych czasach jest to rozbudowane na skale mafijna.
Taki stan powoduje ze wielu dla zysku wybiera homoseksualizm. Te wszystkie dzialania LGBT nie sa dazeniem do legalizacji i akceptacji odmiennosci, tylko do akceptacji i legalizacji systemu mafijnego jaki juz dawno utworzyli.
Bedziesz zonaty z dwojka dzieci, to nie dostaniesz pracy, kredytu, pomocy socjalnej itp. itd. bo bedziesz odmiencem.
To tez wlasnie oferuje nam EU, pod plaszczykiem poprawnosci politycznej.
To znamy różnych homoseksualistów.
Ci Twoi to (jak wynika z opowieści) to ludzie którzy wybrali pieniądze czyli innego boga.
Inni dla kasy kradną, zabijają, uprawiają politykę, handlują narkotykami – tak mafia.
Miłość nie ma tu nic do rzeczy. Chodzi o pieniądze i władzę.
Ty piszesz o ruchu społecznym, ja o formie (niewłaściwej lecz jedynie możliwej) miłości.
Nie widzisz tam człowieka, tak jak mi trudno dostrzec człowieka w polityku (co stanowi mój problem).
To co opisujesz dla mnie nie jest homoseksualizmem.

Skoro tak się sprawa ma to dlaczego siedzisz w tym „bagnie”?
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
marcin07
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 254
Rejestracja: 26 kwie 2020
Has thanked: 15 times
Been thanked: 23 times

Re: Homoseksualizm - akceptować czy ktytykować?

Post autor: marcin07 » 2020-05-17, 14:21

W pierwszym słowie jest adresat (Dziku)

marcin07 pisze: ↑17 maja 2020, 09:02
Dziku , co z miłością do ludzi ??? co z wybaczeniem ??? czy Jezus nauczał o nienawiści ??? czy o miłości i wybaczeniu ???
Jestem daleki od dawania rad komukolwiek , przeczytaj jeszcze raz Kazanie Jezusa na gorze

Kierowałaś to do mnie, bo nie cytujesz?
Nie do Dzika
Nie każdy, który Mi mówi: Panie, Panie!, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie. Mt. 7,21

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19100
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2631 times
Been thanked: 4638 times
Kontakt:

Re: Homoseksualizm - akceptować czy ktytykować?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2020-05-17, 14:59

Jozek pisze: 2020-05-17, 11:15 Zapytaj Boga jakie te dusze daje.
A moze zapytaj czy jest Chrzescijaninem, katolikiem, czy Prawoslawnym, albo Protestantem. ;)
To łatwe pytanie, na które Bóg już odpowiedział w 14 rozdziale I Listu do Korynstian - Kościół jest Jego Ciałem. A Kosciół jest jeden.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13804
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2022 times
Been thanked: 2204 times

Re: Homoseksualizm - akceptować czy ktytykować?

Post autor: sądzony » 2020-05-17, 15:42

marcin07 pisze: 2020-05-17, 14:21 W pierwszym słowie jest adresat (Dziku)

marcin07 pisze: ↑17 maja 2020, 09:02
Dziku , co z miłością do ludzi ??? co z wybaczeniem ??? czy Jezus nauczał o nienawiści ??? czy o miłości i wybaczeniu ???
Jestem daleki od dawania rad komukolwiek , przeczytaj jeszcze raz Kazanie Jezusa na gorze

Kierowałaś to do mnie, bo nie cytujesz?
Nie do Dzika
Wybacz. Umknęło mi.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
marcin07
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 254
Rejestracja: 26 kwie 2020
Has thanked: 15 times
Been thanked: 23 times

Re: Homoseksualizm - akceptować czy ktytykować?

Post autor: marcin07 » 2020-05-17, 15:58

Nie ma sprawy , sam nieraz , często myślę ze to post do mnie .
Nie każdy, który Mi mówi: Panie, Panie!, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie. Mt. 7,21

Dzik
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 430
Rejestracja: 3 kwie 2020
Has thanked: 75 times
Been thanked: 20 times

Re: Homoseksualizm - akceptować czy ktytykować?

Post autor: Dzik » 2020-05-17, 16:35

Jozek pisze: 2020-05-17, 11:15 Zapytaj Boga jakie te dusze daje.
A moze zapytaj czy jest Chrzescijaninem, katolikiem, czy Prawoslawnym, albo Protestantem. ;)
Bo ktoś tu napisał że dziecko jest od urodzenia katolikiem a nie bo dopiero po chrzcie staje się katolikiem i to po chrzcie w Kościele Katolickim bo jak ochszczą go w Kościele prawosławnym to jest prawosławny

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Homoseksualizm - akceptować czy ktytykować?

Post autor: Jozek » 2020-05-17, 17:28

Dzik pisze: 2020-05-17, 16:35
Jozek pisze: 2020-05-17, 11:15 Zapytaj Boga jakie te dusze daje.
A moze zapytaj czy jest Chrzescijaninem, katolikiem, czy Prawoslawnym, albo Protestantem. ;)
Bo ktoś tu napisał że dziecko jest od urodzenia katolikiem a nie bo dopiero po chrzcie staje się katolikiem i to po chrzcie w Kościele Katolickim bo jak ochszczą go w Kościele prawosławnym to jest prawosławny
Nie zauwazasz roznicy miedzy czyms pochodzacym od Boga, a deklaracja czlowieka co z tym co dostal chce czy zrobi, dlatego masz ten dylemat i pytania.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13804
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2022 times
Been thanked: 2204 times

Re: Homoseksualizm - akceptować czy ktytykować?

Post autor: sądzony » 2020-05-17, 17:34

Odnośnie, nie wiem czemu zablokowanego „Homoseksualizm - stanowisko Kościoła”
Mag przemyśl raz jeszcze:

Post nr 1
Marek_Piotrowski pisze:
pkt. 1. „(…) Nawet Ci, którzy ulegają swojej naturze, godni są szacunku jako ludzie. (…)
I dalej:
pkt. 1.5. (…) Nawet Ci, którzy ulegają swojemu zboczeniu, godni są szacunku jako ludzie (…).

Według Marka czy Kościoła natura jest zboczeniem?
Po prostu pytam, bo sam już nie wiem.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

ODPOWIEDZ