Nadmierne obawy wywołane skrupulantyzmem

Rozmowa na temat upadłego anioła, czyli szatana, jego cel w świecie, początek jego istnienia, itp.
dziwak
Początkujący
Początkujący
Posty: 62
Rejestracja: 11 sty 2019
Has thanked: 19 times
Been thanked: 5 times

Nadmierne obawy wywołane skrupulantyzmem

Post autor: dziwak » 2019-01-15, 21:17

Już chyba sam tego nie wytrzymuję...
Czuję się jakbym był zniewolony religią, a skrupuły w tym nie pomagają...
Wszędzie widzę grzech, dosłownie WSZĘDZIE , a najbardziej cierpię ponieważ dowiaduję się z internetu coraz to ciekawszych rzeczy, a powoli zamiast cieszyć się z życia zaczynam żyć jak jakiś zakonnik...
Na przykład całe życie od czasu do czasu w wolnym czasie dla relaksu lubiłem w grach popolować na wrogów , strzelanie i przemoc była dla mnie odprężeniem , i chociaż źle to zabrzmiało, to nigdy nie mieszałem gier z rzeczywistością ani nie wczuwałem się w te gry ani nie zabijałem w grach z nienawiści ani nic. A mimo wszystko , po tych wydanych pieniądzach na konsolę i gry , dowiedziałem się z internetu że takie gry to grzech, a stwierdzenie te uważam za absurd, co prowadzi do tego że nawet po spowiedzi mam wyrzuty że i tak będę wracał do tych gier czasem bo to po prostu zajęcie w zimowe wieczory i relaks.
Tak samo z muzyką , dowiedziałem się że metal to grzech i wszystkie moherki na internecie panikują bo dzieciak lubił posłuchać czegoś innego niż Radio Maryja, aczkolwiek to już byłem w stanie porzucić.
Nawet ktoś mi kiedyś powiedział że moja pasja jest grzechem bo jest zbyt ekstremalna!?

Jak tu żyć, co robić, nie będac nawet pewnym czy te rzeczy grzechami są , bo zdania są podzielone...
Ostatnio zmieniony 2022-10-11, 16:31 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14930
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4183 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: Co robić?

Post autor: Dezerter » 2019-01-15, 21:50

Słuchanie muzyki nie jest grzechem, chyba, że takiej gdzie słowa są obrazoburcze w stosunku do Boga, czy Kościoła, ale tak na poważnie a nie jak w kabarecie, albo satanistyczne, albo kultyczne w stosunku do innych bóstw.
Dzisiaj słuchałem siekiery

Tu masz metal, którego słucham i nie muszę się spowiadać


Jeśli grasz w gry wojenne, lub jesteś jakimś snajperem, policjantem, agentem itp - to moim zdaniem też jest wszystko ok
ale nie jest ok jak grasz w gry, których nie będę reklamował, gdzie punkty zdobywasz za rozjechanie kobiety z wózkiem, uduszenie kogoś linką, odcięcie głowy, czy odstrzelenie ręki, czy inne zwyrodnialstwa.
Jak rozróżnić gdzie jest granica?
Kiedyś przeczytałem , taką która jest uniwersalna nie tylko do gier, ale i filmów itp.
Jeśli zagrał byś w tą grę w obecności mamy i ona by na nią nic nie powiedziała, a ty byś nie czuł się zawstydzony, to znaczy, że jest ok. :)
W przeciwnym razie .... sam rozumiesz :-\
Ostatnio zmieniony 2019-01-15, 21:52 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

dziwak
Początkujący
Początkujący
Posty: 62
Rejestracja: 11 sty 2019
Has thanked: 19 times
Been thanked: 5 times

Re: Co robić?

Post autor: dziwak » 2019-01-15, 21:57

Hehe no dezerterze , dezertera siekiery i tsa też słucham właśnie XD
No a co do tych gier nadal nie jestem pewnien , bo zabijam w grach często i w ten sposób się relaksuje ale nigdy nie mieszam tego z rzeczywistością czy nienawiścią, a gram w gręktórą polega na celowym odszukiwaniu wrogich żołnierzy reżimu i zabijaniu ich wiec robie to w dobrej sprawie i chyba jest okej :/ sam nie wiem , zapytam katechety

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14930
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4183 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: Co robić?

Post autor: Dezerter » 2019-01-15, 22:36

Jeśli słuchasz takich staroci, to rzeczywiście dziwak z ciebie ;)
a jak ci się podoba ten kawałek

wyobraź sobie koncert klubowy i zgrana ekipa w ekstatycznym tańcu B-)


Katechety warto posłuchać , ale zrób sobie mentalny test z " obecnością " mamy - to rzeczywiście działa!
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

ToTylkoJa
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2207
Rejestracja: 2 sty 2019
Has thanked: 22 times
Been thanked: 367 times

Re: Co robić?

Post autor: ToTylkoJa » 2019-01-16, 07:28

Daj sobie trochę spokoju. Jeśli nie marnujesz na gry połowy dnia, ale po pracy/szkole grasz sobie rundkę/mecza/misję dla relaksu, to co to za grzech?
Masz tylko jedno życie [tu, na Ziemi] i przeżyj je trochę.
Nie musisz od razu grać w Portal, jeśli nie pozwala Ci na to sumienie. Są gry mniej brutalne, a jedna nadal ciekawe i można się "wyżyć". .
Co do muzyki. Jeśli nie śpiewają tam: "ave Satan" i nie wyzywają Boga, to śmiało. To by było totalnie głupie, żeby nie można było słuchać jakiejś muzyki tylko dlatego, że ma bas. Jeśli potrzebujesz tego, sprawdź też życie prywatne artystów, czy np. nigdy nie podpalili sobie perkusisty.
Nie popadaj w paranoję i nie traktuj życia jako karę. Ja wiem, że to może nie jest "szczyt", ale rozejrzyj się, ile fajnych rzeczy mamy wokół i po prostu się nimi cieszyć, zamiast dopatrywać się grzechu na siłę.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4217 times

Re: Co robić?

Post autor: Andej » 2019-01-16, 08:41

dziwak pisze: 2019-01-15, 21:17 [Już chyba sam tego nie wytrzymuję... ... Jak tu żyć, co robić, nie będac nawet pewnym czy te rzeczy grzechami są , bo zdania są podzielone...
To piękne, że się starasz. To wspaniałe, że dążysz do doskonałości.Ale zamartwię Cię, doskonały jest tylko Bóg. Święci się tylko starali naśladować Jezusa. A żaden nie uczynił tego w sposób doskonały i bezbłędny. A wielu świętych było żołnierzami. Nie grali w gierki, ale faktycznie walczyli. A jednak zostali uznani za świętych. Dlatego bądź dobrej myśli.

Martwi mnie jeno to, że nie ufasz spowiednikom. Dlaczego? W chwili otrzymania rozgrzeszenia stajesz się świętym! Bezgrzesznym. Czystym aż do popełnienia kolejnego grzechu. Raduj sie tym darem.

Przy wyszukiwaniu dziur w całym, ciągłych i męczących skrupułach warto skorzystać z informacji podanej przez Marka 7.14-16 Potem przywołał znowu tłum do siebie i rzekł do niego: «Słuchajcie Mnie, wszyscy, i zrozumiejcie! Nic nie wchodzi z zewnątrz w człowieka, co mogłoby uczynić go nieczystym; lecz co wychodzi z człowieka, to czyni człowieka nieczystym. Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha!».

Jeśli jesteś czystego serca, to nic z zewnątrz nie może Cię zbrukać.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14930
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4183 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: Co robić?

Post autor: Dezerter » 2019-01-16, 08:51

Myślę, że ważna jest też intencja w grach
- jeśli strzelasz i zabijasz , bo bronisz kogoś/czegoś - to ok
- jeśli mordujesz torturujesz i gwałcisz , bo jesteś mafiosom, to słabo to widzę
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Kalart

Re: Co robić?

Post autor: Kalart » 2019-01-16, 11:37

Przypomina to formę nerwicy eklezjogennej. Jeśli masz taką możliwość, powinieneś udać się do psychologa, który pomógłby zdiagnozować schorzenie czy opracować stosowną terapię.
Odradzam jakikolwiek kontakt ze zdewociałymi, fanatycznymi środowiskami (a za takie uważam Radio Maryja). To tylko pogłębia nerwicę, a ich nauki często mają bardzo niewielki związek z nauką Kościoła (jak właśnie ich opinie na temat muzyki, filmów i gier). Przecież są nawet katolickie zespoły metalowe czy metalowe adaptacje pieśni religijnych.
Jak jesteś zainteresowany religią, skup się na początek na czystej nauce Kościoła Katolickiego, wyrażonej w Katechizmie i konstytucjach dogmatycznych. Mając choćby strzępy prawdziwej wiedzy, łatwiej będziesz dostrzegał herezje i wypaczenia ze strony opinii wyrażonych niekiedy w dobrych intencjach, ale tak naprawdę szkodliwych.

Awatar użytkownika
Viridiana
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1707
Rejestracja: 6 sie 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 554 times
Been thanked: 419 times

Re: Co robić?

Post autor: Viridiana » 2019-01-16, 12:15

Sporo skrupułów masz, autorze wątku :) Ale rozumiem, bo też w sumie jestem skrupulantką, tylko aktualnie w mniejszym stopniu, niż kiedyś.
Metal - sama słucham. To, czy słuchanie metalu ma być zagrożeniem zależy od tego, o jakim zespole i podgatunku mówimy - Behemoth czy Nightwish, metal symfoniczny czy black metal, etc.
Co do gier, nie umiem określić. Jeżeli tego zabijania i okrucieństwa w grze jest dużo, to chyba niezbyt dobrze.
Co do pasji - zależy, jaka to pasja. :)
Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)

dziwak
Początkujący
Początkujący
Posty: 62
Rejestracja: 11 sty 2019
Has thanked: 19 times
Been thanked: 5 times

Re: Co robić?

Post autor: dziwak » 2019-01-16, 21:23

Chodzi tu o pasję związaną z odmianą kolarstwa , ekstermalną odmianą kolarstwa wykorzystującą skoki rowerowe po określonych torach itd.
Jest to moja pasja , ryzyko wypadku jest małe a narażenia życia praktycznie znikome, oczywiście też używam ochrony typu kask z ochroną szczęki, ochraniaczy itd . Osobiście śmiem wątpić ze to grzech ale chcę się upewnić

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14930
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4183 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: Co robić?

Post autor: Dezerter » 2019-01-16, 21:31

...żartujesz teraz sobie z tym kolarstwem ...
Przestań myśleć o grzechach a zacznij o tym w jaki sposób możesz się uświęcać.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

dziwak
Początkujący
Początkujący
Posty: 62
Rejestracja: 11 sty 2019
Has thanked: 19 times
Been thanked: 5 times

Re: Co robić?

Post autor: dziwak » 2019-01-16, 21:43

No właśnie nie wiem sam , w internecie księża piszą że himalaizm to grzech , i chociaż ten sport w porównaniu do himalaizmu jest pestką, to złamania czy odarcia są dosyć częste. I sam nie wiem , chociaż nigdy nie rozpatrywalem tego w kategorii grzechu to jednak teraz wszystko mnie dręczy...

ToTylkoJa
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2207
Rejestracja: 2 sty 2019
Has thanked: 22 times
Been thanked: 367 times

Re: Co robić?

Post autor: ToTylkoJa » 2019-01-16, 21:48

dziwak pisze: 2019-01-16, 21:43 No właśnie nie wiem sam , w internecie księża piszą że himalaizm to grzech , i chociaż ten sport w porównaniu do himalaizmu jest pestką, to złamania czy odarcia są dosyć częste. I sam nie wiem , chociaż nigdy nie rozpatrywalem tego w kategorii grzechu to jednak teraz wszystko mnie dręczy...
Jeśli chciałbyś się skrzywdzić, mogłabym zrozumieć, że to grzech. Ale pasja, to pasja. Staraj się o bezpieczeństwo i tyle, nie popadaj w skrajność. Skręcisz kostkę, to skręcisz kostkę. Ile razy nie mogłam chodzić przez tydzień, bo znów na skakałam po schodach. Czy to było złe? Wątpię. Ja po prostu lubię skakać po schodach.

Kalart

Re: Co robić?

Post autor: Kalart » 2019-01-16, 21:49

Zaburzenia psychiczne to nie jest żart. Ktoś cierpiący na nerwicę eklezjogenną właśnie w ten sposób się zachowuje. Widmo nieskończonej kary za nawet jeden grzech śmiertelny, gdy o grzech ciężki jest naprawdę łatwo (a nie potrafi się wyczuć rozgraniczenia między grzechem ciężkim a lekkim - a nawet między grzechem a brakiem grzechu) może być bardzo stresujące. Jak religijna babcia straszy małe dziecko ogniem piekielnymi za byle głupotę, to czasem i dorośli ludzie mają potem duże problemy z porzuceniem tego irracjonalnego (a z punktu dogmatycznego - nawet i racjonalnego) strachu.

Aż się zapytam - jak z seksualnością? To jeden z najsilniejszych pierwotnych instynktów, a nauka Kościoła ze swoją misją czystości cielesnej jest dosyć surowa względem popędu seksualnego. Ktoś, kto nawet panikuje na myśl czy kolarstwo jest grzechem, to musi panikować każdym porankiem.
Jeśli z trzymaniem rąk na kołderce czy spoglądaniem na kobiety nie ma problemu, to dobrze by rokowało na wyleczenie się z nerwicy na punkcie grzeszenia.

dziwak
Początkujący
Początkujący
Posty: 62
Rejestracja: 11 sty 2019
Has thanked: 19 times
Been thanked: 5 times

Re: Co robić?

Post autor: dziwak » 2019-01-16, 21:53

Tylko że nie chodzi tu o zwykłe kolarstwo , bo to dla mnie żaden sport ekstremalny , chodzi mi o sport rowerowy zbliżony do bmxa : rampy , skoki i wysokie loty, wiadomo o co chodzi xD
W każdym razie w malutkim stopniu jest to narażenie życia, chociaż nigdy o takim przypadku nie słyszałem , jak już to zdrowia chociaż wszelką ochronę stosuję
A jednak , niektórzy uważają że sporty ekstremalne to grzech

ODPOWIEDZ