Jak pomoc

Rozmowa na temat upadłego anioła, czyli szatana, jego cel w świecie, początek jego istnienia, itp.
Julka20
Przybysz
Przybysz
Posty: 21
Rejestracja: 6 sty 2019
Has thanked: 2 times
Been thanked: 1 time

Jak pomoc

Post autor: Julka20 » 2019-05-04, 16:51

Co robic,jezeli przez zawod milosny ,pewna osoba pisze
Drugiej osobie,ze ma depresje przez nią I mysli samobojcze? Jak ma pomoc tej osobie ,skoro zerwala z nią kontakt bo byla to relacja zla

ToTylkoJa
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2207
Rejestracja: 2 sty 2019
Has thanked: 22 times
Been thanked: 367 times

Re: Jak pomoc

Post autor: ToTylkoJa » 2019-05-04, 16:54

Zazwyczaj takie osoby to manipulatorzy.
Zawiadomić kogoś bliskiego i odciąć się zupełnie.

Magnolia

Re: Jak pomoc

Post autor: Magnolia » 2019-05-04, 17:59

Tez widzę w tym manipulację, żeby jednak uzyskać kontakt i uzależnić od siebie. Powiadom jego rodziców i zablokuj jego numer. Wbrew pozorom konsekwencja w niekontaktowaniu sie skróci jego ból. Jak dasz się wciągnąć w rozmowę, to będzie coraz trudniej uwolnić się z takiej relacji. Porozmawiaj też ze swoimi rodzicami, potrzebujesz wsparcia.

Julka20
Przybysz
Przybysz
Posty: 21
Rejestracja: 6 sty 2019
Has thanked: 2 times
Been thanked: 1 time

Re: Jak pomoc

Post autor: Julka20 » 2019-05-04, 20:00

Nie powiadomie jego rodzicow bo on jest przed 30 ,kiedys pobawilam sie jego uczuciami za co zaluje a on do teraz pisze mi ze zniszczylam mu zycie a ja mam ciagle poczucie winy I nie wiem jak pomoc czlowiekowi ,zeby sobie czegos nie zrobil

Magnolia

Re: Jak pomoc

Post autor: Magnolia » 2019-05-04, 20:07

W takim razie jedyne rozsądne co możesz zrobić to przeprosić i urwać kontakt. Dojdzie do siebie jak nie będzie miał nadziei oraz zostanie przeproszony.

ToTylkoJa
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2207
Rejestracja: 2 sty 2019
Has thanked: 22 times
Been thanked: 367 times

Re: Jak pomoc

Post autor: ToTylkoJa » 2019-05-04, 20:54

Z manipulatorami się nie bawi w kotka i myszkę.
Powiedz mu, co Cię leży na sercu, wytłumacz sytuację i natychmiast urwij każdy kontakt. Jeśli będzie Cię nachodził, czy śledził, co się zdarza, zgłoś sprawę o nękanie.
Tobie i jemu będzie prościej. Naprawdę, nie ma co podchodów robić, nie ma sensu.

Julka20
Przybysz
Przybysz
Posty: 21
Rejestracja: 6 sty 2019
Has thanked: 2 times
Been thanked: 1 time

Re: Jak pomoc

Post autor: Julka20 » 2019-05-04, 21:05

Ja juz dawno zerwalam z nim kontakt I przeprosilam ,a on dalej pisze ze przeze mnie ma depresje,nie wiem jakis slaby psychicznie jest ,oczywiacie nie odpisuje I zamierzam zmienic nr ale nie chce zeby przeze mnie cos sobie zrobil

Magnolia

Re: Jak pomoc

Post autor: Magnolia » 2019-05-04, 21:18

Każdy jest odpowiedzialny za siebie. On za siebie i Ty za siebie. Mam nadzieję że ta sytuacja CIę nauczy by się nie bawić czyimiś uczuciami.

Zawsze w ramach pomocy i jednocześnie zadośćuczynienia, skoro czujesz wyrzuty sumienia, możesz podjąć się jakiejś modlitwy przez tydzień, miesiąc w Jego intencji o potrzebne Mu łaski. Jakaś litania, różaniec, koronka, wybierz coś i uczciwie się za Niego módl o pokój w sercu.
Ostatnio zmieniony 2019-05-04, 21:22 przez Magnolia, łącznie zmieniany 1 raz.

Julka20
Przybysz
Przybysz
Posty: 21
Rejestracja: 6 sty 2019
Has thanked: 2 times
Been thanked: 1 time

Re: Jak pomoc

Post autor: Julka20 » 2019-05-04, 21:47

Tak wlasnie mialam taki zamiar zaczac nowenne do Matki Bozej rozwiazujacej wezly,wiec tak tez uczynie

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14933
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4184 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: Jak pomoc

Post autor: Dezerter » 2019-05-04, 22:06

Dostałaś bardzo mądre i kompletne porady od naszych forumowiczek - nie potrafię chyba nic dodać.
30 lat to już duży chłopiec i powinien się nauczyć radzić sobie z zawodami miłosnymi.
Witaj na forum - jak sama widzisz warto z nami być, bo u nas zawsze dostaniesz wsparcie w trudnych chwilach.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Viridiana
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1707
Rejestracja: 6 sie 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 554 times
Been thanked: 419 times

Re: Jak pomoc

Post autor: Viridiana » 2019-05-04, 22:30

Jeżeli naprawdę ma depresję (chociaż mam ku temu wątpliwości), to potrzebna jest mu przede wszystkim pomoc specjalisty, ty niewiele zdziałasz. Możesz mu to co najwyżej zasugerować.
Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)

Magnolia

Re: Jak pomoc

Post autor: Magnolia » 2019-05-04, 22:47

Viridiana pisze: 2019-05-04, 22:30 Jeżeli naprawdę ma depresję (chociaż mam ku temu wątpliwości), to potrzebna jest mu przede wszystkim pomoc specjalisty, ty niewiele zdziałasz. Możesz mu to co najwyżej zasugerować.
To chyba nie będzie dobrze odebrane przez Niego... pomyśl, czuje się pokrzywdzony i jeszcze miałby usłyszeć : "idź się leczyć"... w moim odczuciu można sobie to podarować, bo zostanie odrzucone.
Przecież nie jest sam na bezludnej wyspie, inni gdy zobaczą coś niepokojącego będą działać, doradzać, zatroszczą się.
Naprawdę konsekwentnie nie kontaktować się, modlić się, ufać Bogu, że wyprowadzi z tego dobro - modlić się o to gorliwie - to jest zadośćuczynienie.

Awatar użytkownika
Viridiana
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1707
Rejestracja: 6 sie 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 554 times
Been thanked: 419 times

Re: Jak pomoc

Post autor: Viridiana » 2019-05-05, 09:47

Magnolia pisze: 2019-05-04, 22:47 To chyba nie będzie dobrze odebrane przez Niego... pomyśl, czuje się pokrzywdzony i jeszcze miałby usłyszeć : "idź się leczyć"... w moim odczuciu można sobie to podarować, bo zostanie odrzucone.
Możliwe, chociaż oczywiście nie miałam na myśli tego, żeby powiedzieć brutalnie "idź się leczyć", tylko delikatnie to wytłumaczyć.
Magnolia pisze: 2019-05-04, 22:47 Przecież nie jest sam na bezludnej wyspie, inni gdy zobaczą coś niepokojącego będą działać, doradzać, zatroszczą się.
To zależy, bo i pośród ludzi można być samotnym.
Magnolia pisze: 2019-05-04, 22:47 Naprawdę konsekwentnie nie kontaktować się, modlić się, ufać Bogu, że wyprowadzi z tego dobro - modlić się o to gorliwie - to jest zadośćuczynienie.
To na pewno. :)
Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)

Wolfi

Re: Jak pomoc

Post autor: Wolfi » 2019-05-05, 18:37

Co robic? Nic.
Choc smieszna troche ta sytuacja. ;p

Julka20
Przybysz
Przybysz
Posty: 21
Rejestracja: 6 sty 2019
Has thanked: 2 times
Been thanked: 1 time

Re: Jak pomoc

Post autor: Julka20 » 2019-05-05, 21:07

Czemu smieszna?

ODPOWIEDZ