To, akurat, wyjaśnione w tytule wątku.
Czy zrywanie kartek z drzewa to grzech jeśli tak jak to ciężki czy lekki?
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Czy zrywanie kartek z drzewa to grzech jeśli tak jak to ciężki czy lekki?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: Czy zrywanie kartek z drzewa to grzech jeśli tak jak to ciężki czy lekki?
Ja tu dostrzegam nieuczciwą konkurencję, ale jako taka nie ma znamion ciężkiej materii, więc grzech lekki.
Ale też warto się samemu zastanowić czy to zazdrość czy nienawiść, gniew, złość prowadzi Cię do takiego zachowania?
Zwykle pod grzechami kryją się jakieś uczucia, które nami kierują. Warto przyjrzeć się co to takiego i dlaczego to coś budzi takie uczucia. Bo teraz to są tylko kartki z drzew, żeby ludzie nie trafiali do konkurencji, a jesli to nie pomoże Ci rozwinąć skrzydeł, a On będzie prosperował? To co będzie dalej? Zostawisz to czy podejmiesz gorsze działania?
Warto się zastanowić przed działaniem, żeby nie popełnić przestępstw, albo wykroczeń.
Poza tym zdrowa konkurencja jest czymś pozytywnym, niezdrowa, czyli robienie sobie na złość, szkodzenie sobie nawzajem jest negatywne. może warto poszukać inna niszową dziedzinę, gdzie bedziesz bezkonkurencyjny? Choćby po to by żyć uczciwie. Pozdrawiam
Ale też warto się samemu zastanowić czy to zazdrość czy nienawiść, gniew, złość prowadzi Cię do takiego zachowania?
Zwykle pod grzechami kryją się jakieś uczucia, które nami kierują. Warto przyjrzeć się co to takiego i dlaczego to coś budzi takie uczucia. Bo teraz to są tylko kartki z drzew, żeby ludzie nie trafiali do konkurencji, a jesli to nie pomoże Ci rozwinąć skrzydeł, a On będzie prosperował? To co będzie dalej? Zostawisz to czy podejmiesz gorsze działania?
Warto się zastanowić przed działaniem, żeby nie popełnić przestępstw, albo wykroczeń.
Poza tym zdrowa konkurencja jest czymś pozytywnym, niezdrowa, czyli robienie sobie na złość, szkodzenie sobie nawzajem jest negatywne. może warto poszukać inna niszową dziedzinę, gdzie bedziesz bezkonkurencyjny? Choćby po to by żyć uczciwie. Pozdrawiam
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14995
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4217 times
- Been thanked: 2956 times
- Kontakt:
Re: Czy zrywanie kartek z drzewa to grzech jeśli tak jak to ciężki czy lekki?
Magnolia dobrze pisze - ja unikam tej "niezdrowej". Jak się pojawi konkurencja w okolicy to najpierw obserwuję, a później staram się spotkać i porozmawiać w kierunku unikania walki o klienta. Pokazuje przypadki firm z branży z innych regionów Polski (południe i wschód), gdzie walka zniszczyła wiele firm i wszyscy na tym stracili. Kończę takim zdaniem, że Zakładów pracy jest wiele i wystarczy dla nas wszystkich , proponuje, pomoc wzajemną, podwykonawstw itp. Efekt jest taki, że dokoła mnie same zaprzyjaźnione konkurencje - mówię uczciwie, bez zmowy cenowej - pożyczamy sobie sprzęt, podsyłamy klientów i zlecenia, dajemy podwykonawstwo, lub wspólnie startujemy w większych przetargach.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Czy zrywanie kartek z drzewa to grzech jeśli tak jak to ciężki czy lekki?
Nie ma niszowych dziedzin. A jeśli są, to krótko. Konkurencja jest zawsze. Ale można walczyć szanując przeciwnika i zasady.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.