Modlitwa, kiedy nie ma modlitwy

Dlaczego powinniśmy się modlić, jak powinniśmy to robić, za kogo, do kogo? Tutaj też możemy prosić inne osoby o modlitwę za nas, za naszych bliskich i innych ludzi.
Awatar użytkownika
Ilona89
Bywalec
Bywalec
Posty: 108
Rejestracja: 20 kwie 2021
Has thanked: 13 times
Been thanked: 16 times

Re: Modlitwa, kiedy nie ma modlitwy

Post autor: Ilona89 » 2021-05-01, 18:17

Mam takie pytanie- czy Waszym zdaniem, im trudniej przychodzi człowiekowi modlitwa, im więcej go kosztuje wysiłku, tym bliższa Bogu?

Dodano po 2 minutach 21 sekundach:
Dziś zastanawiam się znowu, czy warto się modlić, i jaki może mieć sens taka walka duchowa by wypowiedzieć choć jedno zdanie do Boga? I stąd moje powyższe pytanie/wątpliwość...
"Miłujmy nie słowem ani językiem, lecz czynem i prawdą." (I List Jana 3:18)

Awatar użytkownika
Zebra
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1027
Rejestracja: 20 lut 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 336 times
Been thanked: 202 times

Re: Modlitwa, kiedy nie ma modlitwy

Post autor: Zebra » 2021-05-01, 19:03

Myślę, że tak ale trzeba to rozumieć w taki sposób - nie sam fakt tego, że jest Ci trudno i poprzez to jest lepiej; Tylko, że nie podawanie się w modlitwie jest miłe Bogu.
Kto zebrę wolno wypuszcza?
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.

Hi 39, 5-8

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18854
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2600 times
Been thanked: 4595 times
Kontakt:

Re: Modlitwa, kiedy nie ma modlitwy

Post autor: Marek_Piotrowski » 2021-05-01, 19:09

Ilona89 pisze: 2021-05-01, 18:17 Mam takie pytanie- czy Waszym zdaniem, im trudniej przychodzi człowiekowi modlitwa, im więcej go kosztuje wysiłku, tym bliższa Bogu?

Dodano po 2 minutach 21 sekundach:
Dziś zastanawiam się znowu, czy warto się modlić, i jaki może mieć sens taka walka duchowa by wypowiedzieć choć jedno zdanie do Boga? I stąd moje powyższe pytanie/wątpliwość...
Wielcy mistycy pisali, że w takim stanie modlitwa jest znacznie ważniejsza i wiecej znaczy w oczach Bożych.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4217 times

Re: Modlitwa, kiedy nie ma modlitwy

Post autor: Andej » 2021-05-01, 21:57

Sądzę, że wartość modlitwy jest proporcjonalna do naszego zaangażowania się w nią. A przełamywanie oporów jest dodatkowym wysiłkiem. Jest też świadectwem naszej woli. Naszego wyboru
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Ilona89
Bywalec
Bywalec
Posty: 108
Rejestracja: 20 kwie 2021
Has thanked: 13 times
Been thanked: 16 times

Re: Modlitwa, kiedy nie ma modlitwy

Post autor: Ilona89 » 2021-05-01, 22:03

@Andej , daje do myślenia...
"Miłujmy nie słowem ani językiem, lecz czynem i prawdą." (I List Jana 3:18)

Claudiax

Re: Modlitwa, kiedy nie ma modlitwy

Post autor: Claudiax » 2021-05-05, 15:52

Ilekroć mam duchowego dola, kompletną pustkę to za dzień, dwa, tydzień nagle ogarnia mnie znów fala miłości do Boga, nagle daje rade iść do Kościoła, do spowiedzi i beczę jak dziecko wtedy 😄 ale to jest w tym najpiękniejsze💜
A co do modlitwy to wieczorem dziękuję Bogu za cały dzień.. Za wszystko 💜 taka moja rozmowa z Bogiem :)
Ostatnio zmieniony 2021-05-05, 15:53 przez Claudiax, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Zebra
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1027
Rejestracja: 20 lut 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 336 times
Been thanked: 202 times

Re: Modlitwa, kiedy nie ma modlitwy

Post autor: Zebra » 2021-05-05, 20:29

Claudiax pisze: 2021-05-05, 15:52 Ilekroć mam duchowego dola, kompletną pustkę to za dzień, dwa, tydzień nagle ogarnia mnie znów fala miłości do Boga, nagle daje rade iść do Kościoła, do spowiedzi i beczę jak dziecko wtedy 😄 ale to jest w tym najpiękniejsze💜
A co do modlitwy to wieczorem dziękuję Bogu za cały dzień.. Za wszystko 💜 taka moja rozmowa z Bogiem :)
Też mi się tak zdarza. Zwłaszcza jak nachodzą mnie natrętne myśli to tak jakby świat się zatrzymał i tylko liczy się moje myślenie. Staram się pamiętać o Bogu ale modlitwa jest słaba i marna.
A potem przychodzi uspokojenie. Chciałabym oddawać to "cierpienie" Bogu ale czy to na pewno jest cierpienie?
Kto zebrę wolno wypuszcza?
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.

Hi 39, 5-8

Claudiax

Re: Modlitwa, kiedy nie ma modlitwy

Post autor: Claudiax » 2021-05-05, 21:28

Zebra pisze: 2021-05-05, 20:29
Claudiax pisze: 2021-05-05, 15:52 Ilekroć mam duchowego dola, kompletną pustkę to za dzień, dwa, tydzień nagle ogarnia mnie znów fala miłości do Boga, nagle daje rade iść do Kościoła, do spowiedzi i beczę jak dziecko wtedy 😄 ale to jest w tym najpiękniejsze💜
A co do modlitwy to wieczorem dziękuję Bogu za cały dzień.. Za wszystko 💜 taka moja rozmowa z Bogiem :)
Też mi się tak zdarza. Zwłaszcza jak nachodzą mnie natrętne myśli to tak jakby świat się zatrzymał i tylko liczy się moje myślenie. Staram się pamiętać o Bogu ale modlitwa jest słaba i marna.
A potem przychodzi uspokojenie. Chciałabym oddawać to "cierpienie" Bogu ale czy to na pewno jest cierpienie?
Według mnie tak. Cierpienie psychiczne.


Polecam na co dzień tę modlitwę Ojca Świętego Piusa XII:

O Matko łaskawa i dobra, której Serce przeniknął miecz boleści (Łk2,35), oto my (ja) biedni i chorzy, stajemy wraz z Tobą na Kalwarii obok Jezusa. Powołani do wzniosłej łaski cierpienia, pragniemy dopełnić w nas tego, czego nie dostaje cierpieniom Chrystusa, za Ciało Jego, którym jest Kościół (Kol.1,24). Poświęcamy Tobie nas samych i nasze cierpienia, żebyś nas położyła na ołtarzu krzyża Twego Boskiego Syna, jako pokorne ofiary przebłagalne za zbawienie nasze i naszych braci.
Przyjmij, Matko Bolesna, to nasze poświęcenie i ofiarowanie,; wzmocnij w naszych sercach wielką nadzieję, abyśmy jak teraz uczestniczymy w cierpieniach Jezusa, tak mogli kiedyś z Nim razem być w radości życia wiecznego. Amen

ODPOWIEDZ