Niech będzie uwielbiony Bóg w Trójcy Jedyny !

Dlaczego powinniśmy się modlić, jak powinniśmy to robić, za kogo, do kogo? Tutaj też możemy prosić inne osoby o modlitwę za nas, za naszych bliskich i innych ludzi.
ODPOWIEDZ
Młoda959595
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 229
Rejestracja: 3 sie 2020
Has thanked: 36 times
Been thanked: 68 times

Chyba odzyskuję słuch

Post autor: Młoda959595 » 2020-10-09, 19:55

Kochani, od wczorajszego późnego wieczoru utrzymuje się poprawa słuchu w moim lewym uchu. Cały czas czuję poprawę, to uczucie "przyćmienia" trochę puściło. Nigdy wcześniej nie czułam poprawy tak długo. Zazwyczaj poprawa nastąpiła i tego samego dnia powracało uczucie przygłuszenia. Teraz jest inaczej. Jest poprawa. Już zdążyłam upaść na kolana i podziękować Jezusowi. Ciężko mi w to wszystko uwierzyć. Nigdy tak jeszcze nie było od początku moich zmagań. Czyżby Zbawiciel rozpoczął swoją interwencję? Nie chcę jeszcze niczego zapeszać ale powiem tylko, że CHWAŁA PANU !!!
Ostatnio zmieniony 2020-10-09, 19:56 przez Młoda959595, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Chyba odzyskuję słuch

Post autor: Andej » 2020-10-09, 19:57

I ja podziękuję Panu za dar, który otrzymujesz. Mam nadzieję, na dalszą poprawę. I na trwałą poprawę. Cieszę się wraz z Tobą.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Młoda959595
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 229
Rejestracja: 3 sie 2020
Has thanked: 36 times
Been thanked: 68 times

Re: Chyba odzyskuję słuch

Post autor: Młoda959595 » 2020-10-09, 19:58

Bracie, cały czas poprawa się utrzymuje, nie wraca mi to uczucie dużego przyćmienia. Czuję, że to może być działanie Jezusa.

Młoda959595
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 229
Rejestracja: 3 sie 2020
Has thanked: 36 times
Been thanked: 68 times

Re: Chyba odzyskuję słuch

Post autor: Młoda959595 » 2020-10-10, 09:53

Kochani bałam się trochę tej nocy, że to uczucie nawróci. Nic z tego! Ciągle jest poprawa! Nie wiem co powiedzieć. Bóg tak na prawdę nigdy mnie nie zostawił i właśnie po uzdrowieniu mojej wiary i duchowości rozpoczął uzdrawianie fizyczne! CHWAŁA MU NA WIEKI! Oczywiście pójdę zrobić rezonans głowy, który mam w planach jednak po ludzku nie umiem wytłumaczyć tego co się zaczęło dziać.
Ostatnio zmieniony 2020-10-10, 09:54 przez Młoda959595, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Chyba odzyskuję słuch

Post autor: Andej » 2020-10-10, 10:05

Nie tłumacz. Doceniaj. Dziękuj. Wykorzystuj z pożytkiem dla siebie i innych. I dalej trwaj w obecnym stanie i kontynuuj proces poprawy.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Młoda959595
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 229
Rejestracja: 3 sie 2020
Has thanked: 36 times
Been thanked: 68 times

Re: Chyba odzyskuję słuch

Post autor: Młoda959595 » 2020-10-12, 13:33

Nie, po prostu nie umiem tego wytłumaczyć. NIE UMIEM. Jadąc w busie z rozmowy o płatne praktyki, powiedziałam odruchowo w duchu, by w imię Jezusa dolegliwość ustąpiła. (nie wiem czy tak można samemu ale zainspirowało mnie do tego oglądanie filmów na YT z kanału "Dotyk Boga") i nagle przez słuchawki które miałam usłyszałam jeszcze wyraźniejszy dźwięk, niż był wczoraj. Rozpłakałam się w tym autobusie. Praktycznie słyszę już normalnie. TO JEST CUD. WIERZĘ W TO CAŁYM SERCEM!! Zostało mi na ten moment MINIMALNE uczucie przygłuszenia, które zostawiam Zbawicielowi. On najlepiej się tym zajmie. CHWAŁA PANU !!!

Awatar użytkownika
Betula
Bywalec
Bywalec
Posty: 180
Rejestracja: 13 wrz 2019
Has thanked: 61 times
Been thanked: 72 times

Re: Chyba odzyskuję słuch

Post autor: Betula » 2020-10-12, 14:19

Młoda, dziękuję za Twoje świadectwo.
Pomodlę się za Ciebie o wytrwałość w wierze i pokój, bo w życiu duchowym są chwile pocieszenia i wielkiego światła, ale trzeba się przygotować też na czas ciemności. Św. Ignacy Loyola uczy, by w czasie pocieszenia już myśleć o strapieniach i zbierać siły na ten czas. Wierzę i ufam, że Pan przeprowadzi Cię z troską także przez cienistą dolinę. Pamiętaj, On zawsze jest przy nas, jest blisko także wtedy, gdy spotykają nas trudne doświadczenia. On jest wierny i nigdy nie zostawi człowieka, choćby ten nie wiem jak się pogubił czy zgrzeszył. On opatruje nasze rany, leczy słabości i choroby - szuka nas, gdy my nawet o Nim nie pomyślimy, gdy wątpimy, gdy odwracamy się od Niego...
Obyśmy potrafili wierzyć i ufać Mu nawet wtedy, gdy nie widzimy zewnętrznych znaków Jego działania.

Młoda959595
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 229
Rejestracja: 3 sie 2020
Has thanked: 36 times
Been thanked: 68 times

Re: Chyba odzyskuję słuch

Post autor: Młoda959595 » 2020-10-12, 14:27

Nie umiem wytłumaczyć JAK PRZEZ PONAD 9 MIESIĘCY NIE BĘDĄC POD OPIEKĄ LEKARZY, NIE LECZĄC SIĘ, NIE MAJĄC DIAGNOZY, NIE PRZYJMUJĄC LEKÓW właśnie wychodzę z tego okropnego stanu! NIE UMIEM OGARNĄĆ PO LUDZKU! To uczucie jest już bardzo delikatne, schodzi. Nie ustaję w modlitwie! Pamiętam styczeń, to był najgorszy czas, wtedy się zaczęło. Pamiętam moje odejście od Boga. On jednak się nie odwrócił, czekał, aż zrozumiem. Pamiętam, jak do Niego wołałam. On cały czas słuchał, nawet wtedy gdy wydawało mi się, że Go nie ma. On ciągle był! Wracam do świata żywych, wracam do zdrowia! BĄDŹ UWIELBIONY BOŻE NAJWSPANIALSZY!

Młoda959595
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 229
Rejestracja: 3 sie 2020
Has thanked: 36 times
Been thanked: 68 times

Re: Chyba odzyskuję słuch

Post autor: Młoda959595 » 2020-10-13, 20:31

Kolejny znak. Obudziłam się z potężnym bólem głowy spowodowanym tym uchem. Ucho od jakiegoś czasu przestało boleć. Wzięłam co prawda 2 tabletki ale po pierwszej nie czułam poprawy. Teraz zero bólu. Poprawa słuchu się utrzymuje, staram się nie tracić nadziei i zwłaszcza teraz "na całego" oddawać to Panu.

Młoda959595
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 229
Rejestracja: 3 sie 2020
Has thanked: 36 times
Been thanked: 68 times

Niech będzie uwielbiony Bóg w Trójcy Jedyny !

Post autor: Młoda959595 » 2020-10-13, 21:49

Kolejna poprawa słuchu, kilkadziesiąt minut temu. Utrzymuje się! Kochani, słyszę ostro, wyraziście, a to uczucie cały czas staje się mniejsze! Zanika!

Boże Ojcze Wszechmogący, dziękuję całym sercem za cuda jakie czynisz właśnie w moim życiu! Niech Twoje imię będzie uwielbione na wieki!

Dziękuję także Wam za to, że JESTEŚCIE !

apis

Re: Niech będzie uwielbiony Bóg w Trójcy Jedyny !

Post autor: apis » 2020-10-13, 21:50

Młoda, może umieszczaj te wszystkie wpisy w jednym wątku? :)

Młoda959595
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 229
Rejestracja: 3 sie 2020
Has thanked: 36 times
Been thanked: 68 times

Re: Niech będzie uwielbiony Bóg w Trójcy Jedyny !

Post autor: Młoda959595 » 2020-10-13, 21:51

Przepraszam. : D Tak będę robić od teraz. Chyba z tej radości za dużo założyłam wątków. :)

apis

Re: Niech będzie uwielbiony Bóg w Trójcy Jedyny !

Post autor: apis » 2020-10-13, 21:53

@Dominik, zerknij, proszę, w ostatnie wątki Młodej i może je połącz. ;)

ToTylkoJa
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2207
Rejestracja: 2 sty 2019
Has thanked: 22 times
Been thanked: 367 times

Re: Niech będzie uwielbiony Bóg w Trójcy Jedyny !

Post autor: ToTylkoJa » 2020-10-13, 22:08

Połączony Temat
"Niech będzie uwielbiony Bóg w Trójcy Jedyny !"
I "chyba odzyskuję słuch"

ODPOWIEDZ