Siła

[itsjustmemichelle1]

Krótko: nie mam siły się modlić.
Co poradzi Forum?

[krystian.zawistowski]

Może to:

Modlitwa Jezusowa – modlitwa chrześcijańska polegająca na wielokrotnym powtarzaniu imienia Jezusa Chrystusa w formule modlitewnej „Panie Jezu Chryste, Synu Boży, zmiłuj się nade mną, grzesznikiem” (lub zbliżonej treściowo).

powtarza się w kółko jedno zdanie. Jest to proste i można wykonywać tak nawet jakąś niezajmującą myśli pracę.

[itsjustmemichelle1]

może i ma to sens

[lambda]

Krótko: nie mam siły się modlić.
Co poradzi Forum?

Poprostu się modlić

[Zebra]

Moja tajemnica szczęścia też momentami robi się bardzo trudna. Ostatnio brak mi czasu nawet na nią (ale to bardziej zaniedbania niż faktyczny brak czasu). Ale mimo wszystko dalej ją odmawiam

[sądzony]

Nie módl się przez jakiś czas.
Bóg i Twoja z Nim relacja nie zniknie gdy przestaniesz się modlić na jakiś czas.
Ale to ja mówię, nie forum.

[Morkej]

Przede wszystkim jeżeli wrócą Ci siły, to zwróć się wprost do Boga i zapytaj Go, co od Ciebie w tym momencie oczekuje. Bóg doskonale zdaje sobie sprawę z poziomu Twojej duchowości. Może na przykład nie chce, abyś modliła się w tym momencie jakimiś długimi formami, które sprawiają, że zaczyna się zniechęcenie. Ponieważ to po prostu nie ten moment. Często modlimy się Nowennami Pompejańskimi, litaniami itd, a nie wiemy, czy Pan Bóg tego faktycznie w tym momencie od nas oczekuje?
Kiedy będziesz mogła, to szczerze, w ciszy, własnymi słowami zadaj Mu pytanie. Pozwól, aby sam Ciebie prowadził.

[adampiotr]

Można odpocząc od modlitwy jeszcze trzeba mieć zdrowie do tego w sensie psychiczne. Bo czasem od modlitwy robią się dziwne sny...

[sądzony]

(...) Bo czasem od modlitwy robią się dziwne sny...

Sny w przeciwieństwie do rzeczywistości taką mają naturę, że są dziwne.

[Ilona89]

A co to znaczy, że od modlitwy robią się dziwne sny?

[adampiotr]

Cóż po prostu pojawiają się sny od modlitwy i przez to też brakuje sił bo się w nocy męczy, ciężko się śpi. Nie wiem jakie to dziwne sny to juz chyba trzeba by było w innym wątku pogadać o tym.

[Andej]

W dalszym ciągu nie wiadomo, co to są "sny od modlitwy".
Gdy noc bezsenna dopada mnie, wtedy sięgam po różaniec (dbam, aby zawsze był pod ręką). I modlę się w różnych intencjach. Czasem też o sen. Ale rzadko udaje mi się skończyć cały różaniec. Zanim rozważę wszystkie cztery cząstki, to przychodzi sen, który ma przeszkodzić w kontynuacji. A jeśli nie przyjdzie, to mam jeszcze w zanadrzu koronkę.

Nie potrafię śpiewać, ale w myślach, staram się to robić, zapewne znacznie gorzej niż poniżej zarejestrowano. Ale nie chodzi o artyzm, ale o szczerość.

[sądzony]

Cóż po prostu pojawiają się sny od modlitwy i przez to też brakuje sił bo się w nocy męczy, ciężko się śpi. Nie wiem jakie to dziwne sny to juz chyba trzeba by było w innym wątku pogadać o tym.

Sny mają taką naturę, że są tym intensywniejsze im organizm jest bardziej umęczony (fizycznie więc psychiczne).
Nie wiem jak wygląda Twoja modlitwa, ale "dziwne" czy "intensywne" sny mog być wynikiem zmęczenia.

EDIT: chyba, że to jakieś odrębne pojęcie/zjawisko.

[itsjustmemichelle1]

Przede wszystkim jeżeli wrócą Ci siły, to zwróć się wprost do Boga i zapytaj Go, co od Ciebie w tym momencie oczekuje. Bóg doskonale zdaje sobie sprawę z poziomu Twojej duchowości. Może na przykład nie chce, abyś modliła się w tym momencie jakimiś długimi formami, które sprawiają, że zaczyna się zniechęcenie. Ponieważ to po prostu nie ten moment. Często modlimy się Nowennami Pompejańskimi, litaniami itd, a nie wiemy, czy Pan Bóg tego faktycznie w tym momencie od nas oczekuje?
Kiedy będziesz mogła, to szczerze, w ciszy, własnymi słowami zadaj Mu pytanie. Pozwól, aby sam Ciebie prowadził.

A jeżeli nie zrozumiem, co mi odpowie?

Dodano po 3 minutach 30 sekundach:

A co to znaczy, że od modlitwy robią się dziwne sny?

No ja też tego nie wiem xD

Dodano po 50 sekundach:
Czy brak modlitwy nie jest przypadkiem grzechem?

Dodano po 37 sekundach:
Pytam, bo wcześniej zwyczajnie było tak, że nie chciało mi się modlić i potem się z tego spowiadałam.

[krystian.zawistowski]

Moja tajemnica szczęścia też momentami robi się bardzo trudna. Ostatnio brak mi czasu nawet na nią (ale to bardziej zaniedbania niż faktyczny brak czasu). Ale mimo wszystko dalej ją odmawiam

długo to odmawiasz? jak wrażenia? Zmieniło się coś?

Dodano po 8 minutach 33 sekundach:
@itsjustmemichelle1 może spróbuj parę nowych rzeczy, to też jakaś forma rozeznawania.

A ja ostatnio takie coś widziałem, ogólnie legit ksiądz.