Prośby o modlitwę.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14933
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4184 times
- Been thanked: 2940 times
- Kontakt:
Re: Prośby o modlitwę.
To ja się pomodlę z moimi braćmi z Tymoteusza
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Prośby o modlitwę.
Co to znaczy jest? Była nią od początku? Czy teraz staje się nieważna?
Nie znam szczegółów, ale osądzać sytuację po Twoich postach uważam, że musiała być ważna. Jesteś osobą zbyt odpowiedzialną, aby świętokradczo przystępować do sakramentu. Logiczność Twojego postępowania nie pozwaliłaby na to. Co nie znaczy, że nie warto podzielić się ze wspowiednikiem wątpliwościami.
A modlitwę masz. Teraz zaraz.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: Prośby o modlitwę.
Była od początku. Podczas spowiedzi nastąpiło niedopowiedzenie, a być może kłamstwo. Nawet sama nie jestem w stanie tego rozeznać.
Spowiedź jest dla mnie zbyt trudnym przeżyciem. Wiąże się ze strachem, który utrudnia mi mówienie, a nawet oddziałuje na mnie somatycznie. Nie lubię się uzewnętrzniać, jestem skryta, więc spowiedź mnie przerasta.
Przez kilka lat właśnie w taki sposób przystępowałam. Od roku próbuję to naprawić i znowu nastąpił upadek, bo pomimo regularnej spowiedzi mój strach wciąż się nie zmniejsza, on ma nade mną kontrolę. Fakt, że muszę się spowiadać, mnie poniża, choć mam dobrego spowiednika i ten kapłan do tego się nie przyczynia. Na forum niechętnie się uzewnętrzniam. Tak naprawdę wciąż tęsknię za tym, co łamie I przykazanie. Chciałabym mieć magiczne moce. Nie umiem się od tego uwolnić, choć przeszłam dwie modlitwy uwolnienia.Andej pisze: ↑2019-07-01, 11:14 Nie znam szczegółów, ale osądzać sytuację po Twoich postach uważam, że musiała być ważna. Jesteś osobą zbyt odpowiedzialną, aby świętokradczo przystępować do sakramentu. Logiczność Twojego postępowania nie pozwaliłaby na to. Co nie znaczy, że nie warto podzielić się ze wspowiednikiem wątpliwościami.
Nie chcę za bardzo się rozpisywać. Niech na forum sprawiam takie wrażenie, jak opisałeś. Dziękuję za modlitwę.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Prośby o modlitwę.
W jak dużym mieście mieszkasz? Czy są tam Dominikanie? Nie wszyscy są dobrzy. Ale bywają. Wśród Jezuitów też się trafiają dobrzy spowiednicy. Polukaj w internetach. Sądzę, że potrzebny Ci stały spowiednik i to taki, z którym nie będziesz mieć innych kontaktów. Czyli z innej parafii, innej dzielnicy ... Wtedy łatwiej.
Już kilkakrotnie opisywałem moje doświadczenie. W skrócie. Mam uprawnienie bioenergoterapeuty, kiedyś używałem różdżki i wahadełka. W pewnym momencie, pod wpływem Roberta Tekieli, zacząłem się modlić, aby Bóg rozwinął moje umiejętności, jeśli pochodzą od Niego. Lub zabrał, jeśli nie. I przez kilka- może kilkanaście miesięcy nie używałem. Po tym czasie zauważyłem, że ani wahadełko, ani różdżka nie działają. I sprawa jasna. Wiem, że to nie to samo. Ale można tak samo.
Każdy ma wątpliwości. Niemal każdy. Dlatego powtarzam za Tomaszem niewiernym: Pan mój i Bóg mój. Czasem jak mantrę. Ale czy można coś więcej?
Już kilkakrotnie opisywałem moje doświadczenie. W skrócie. Mam uprawnienie bioenergoterapeuty, kiedyś używałem różdżki i wahadełka. W pewnym momencie, pod wpływem Roberta Tekieli, zacząłem się modlić, aby Bóg rozwinął moje umiejętności, jeśli pochodzą od Niego. Lub zabrał, jeśli nie. I przez kilka- może kilkanaście miesięcy nie używałem. Po tym czasie zauważyłem, że ani wahadełko, ani różdżka nie działają. I sprawa jasna. Wiem, że to nie to samo. Ale można tak samo.
Każdy ma wątpliwości. Niemal każdy. Dlatego powtarzam za Tomaszem niewiernym: Pan mój i Bóg mój. Czasem jak mantrę. Ale czy można coś więcej?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: Prośby o modlitwę.
Mieszkam w małym mieście i nie ma tu takich zgromadzeń, poza tym nie ufałabym jezuitom. Mam stałego spowiednika i kapłan nie ma tu nic do rzeczy. Od dzieciństwa boję się spowiedzi. W życiu na co dzień zakładamy różne maski, a spowiedź wymaga szczerości, dlatego często jest trudna. Gdybym się czuła winna, to co innego, a mój problem polega na tym, że trzymam się zasad dla zasad i ze strachu przed piekłem. Spowiedź opłaca mi się na życie wieczne. Chciałabym, aby Pan Bóg był tak piękny, jak to opisuje św. Jan Paweł II w wierszach, które aktualnie czytam. Prawdę mówiąc, wolę czytać o Panu Bogu, niż z Nim rozmawiać. To jest szerszy problem niż tylko spowiedź, to się na spowiadanie przekłada. Ale wątek dotyczy próśb o modlitwę, dlatego nie chcę na ten temat więcej pisać, by nie wprowadzać chaosu.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Prośby o modlitwę.
To spróbuj w mieście sąsiednim. Jeśli nie co miesiąc, to co kwartał. Czyli kilka spowiedzi na miejscu, a co jakiś czas wyjazdowa. Z czasem dojazdu przeznaczonym na rozmyślania. Luknij na pw. Może inaczej lepiej?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14933
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4184 times
- Been thanked: 2940 times
- Kontakt:
Re: Prośby o modlitwę.
Kasia swoimi szczerymi wpisami, dała nam kilka wyrażonych między wierszami powodów/próśb o modlitwę - zakończmy więc dyskusję - proszę pomódlmy się w tych intencjach
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Prośby o modlitwę.
Modlitwę już ma. Nie jedną. Ale rady też nie są od rzeczy. Choć istotnie, to nie ten wątek. STOP.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: Prośby o modlitwę.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja Matka Boża! Bardzo proszę o modlitwę w intencji znalezienia stabilnej pracy zgodnej z moim wykształceniem. Modliłam się również o pracę, w której będę po prostu szczęśliwa. Pracowałam kiedyś w dużej korporacji lecz okropny stres, ciągły wyścig i nieustanne nerwy, nadgodziny były nie do zniesienia. Po ponad 2 latach nie byłam w stanie się do tego zaadaptować. Nie jestem typem osoby, która się nad sobą użala i chce otrzymywać wypłatę za "nicnierobienie". Szukam pracy już od kilku miesięcy lecz bez rezultatów. Zaniosłam już Naszej Pani wiele modlitw, lecz widocznie było ich jeszcze za mało. Ona wie jak mi ciężko, jaki ból odczuwam i jak ta cała sytuacja wpływa na mnie samą. Potrzebuję pracy jeszcze w sierpniu tego roku. Proszę Was, abyście nie pozostawali obojętni na moją prośbę, bo szczerze brak mi już siły. Ja ze swojej strony również zobowiązuję się do szczerej modlitwy za osoby proszące o nią w tym wątku.
Ostatnio zmieniony 2019-07-28, 12:59 przez mysia7, łącznie zmieniany 1 raz.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Prośby o modlitwę.
Wspieram Cię swą modlitwą. Jednak zastanów się, czy nie stawiasz zbyt wysokich wymagań? Określ priorytety. Ważniejsze jest znalezienie pracy, czy pracy interesującej?
Posłuchaj: https://www.youtube.com/watch?v=aDXooUg9RLw i uwierz, że w każdej pracy możesz się realizować. Wystarczy, że będziesz to robiła z przekonaniem i zaangażowaniem. "Dla zdolności swoich znajdziesz wszędzie pracy dość" - to z tej piosenki.
Kiedyś szukałem pracy. Najpierw ciekawej, nieźle płatnej i z dobrym podjazdem. Powoli rezygnowałem z poszczególnych warunków. Zrezygnowany wziąłem to, co się trafiło (musiałem utrzymać rodzinę). I pracowałem tam ponad ćwierć wieku.
Posłuchaj: https://www.youtube.com/watch?v=aDXooUg9RLw i uwierz, że w każdej pracy możesz się realizować. Wystarczy, że będziesz to robiła z przekonaniem i zaangażowaniem. "Dla zdolności swoich znajdziesz wszędzie pracy dość" - to z tej piosenki.
Kiedyś szukałem pracy. Najpierw ciekawej, nieźle płatnej i z dobrym podjazdem. Powoli rezygnowałem z poszczególnych warunków. Zrezygnowany wziąłem to, co się trafiło (musiałem utrzymać rodzinę). I pracowałem tam ponad ćwierć wieku.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Viridiana
- Biegły forumowicz
- Posty: 1707
- Rejestracja: 6 sie 2018
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 554 times
- Been thanked: 419 times
Re: Prośby o modlitwę.
Życzę Bożego błogosławieństwa. Tylko pamiętaj, że czasami nie chodzi o ilość, a o jakość. Może to Ci pomoże?
Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)
- Viridiana
- Biegły forumowicz
- Posty: 1707
- Rejestracja: 6 sie 2018
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 554 times
- Been thanked: 419 times
Re: Prośby o modlitwę.
Proszę o modlitwę o siłę do walki z grzechami.
Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)
- Betka
- Dyskutant
- Posty: 265
- Rejestracja: 28 cze 2019
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 401 times
- Been thanked: 133 times
Re: Prośby o modlitwę.
Proszę o modlitwę o zdrowie dla Gieni.
O poprawę w relacjach z Kingą.
Bóg zapłać.
O poprawę w relacjach z Kingą.
Bóg zapłać.
Twoje słowo jest pochodnią dla nóg moich i światłem na mojej ścieżce .
Ps 119
Ps 119