Prośby o modlitwę.

[Młoda959595]

Szczerze mówiąc, to już nie mam sił.

[Logan]

A kto ma? Każdy człowiek w życiu może doświadczyć rzeczy, które go przerastają. Mnie również spotkały trudne sytuacje z którymi nie umiałem sobie radzić. Uczę się oddawać te trudne sprawy Bogu. Jezu, Ty się tym zajmij! Jezu ufam Tobie!
Czy to coś zmienia? Tak, pogłębiam aktami ufności miłość do Boga. Im większa miłość tym łatwiej żyć i znosić trudy dnia codziennego. A i pocieszenie lub ulgę Bóg może zesłać stosownie do potrzeby.

Zapewniam o modlitwie

[sądzony]

Szczerze mówiąc, to już nie mam sił.

Jeśli to możliwe spróbój wziąć troszke moich. Choć jestem przepracowany, przeziębiony i zmęczony mogę resztką się podzielić. (idę palić).

[Zebra]

przy następnej fajce porozmawiam z Ojcem.

Bardzo ciekawy sposób na modlitwę. Dużo palisz?
Bo jak dużo, to musisz też dużo rozmawiać z Tatą

[sądzony]

przy następnej fajce porozmawiam z Ojcem.

Bardzo ciekawy sposób na modlitwę. Dużo palisz?
Bo jak dużo, to musisz też dużo rozmawiać z Tatą

Sporo 20-30szt./dobę.
Sporo z Nim gadam. Więcej do Niego niż on do mnie. Raczej są toproste zdania lub myśli.
Staram się to robić gdziekolwiek. Wszędzie tam gdzie powstaje szczelina w konieczności "racjonalnego" stąpania po ziemi.

[miłośniczka Faustyny]

Proszę o krótką modlitwę za moją spowiedź, czyli pomyślcie w tej intencji "Jezu, ufam Tobie".

[itsjustmemichelle1]

Niech Bóg ma Cię w Swojej opiece. Lekarza też.

Dziękuję

[Zebra]

@miłośniczka Faustyny jak spowiedź?

[miłośniczka Faustyny]

@miłośniczka Faustyny jak spowiedź?

Bardzo dobrze, jestem teraz naprawdę umocniona i cieszę się łaską uświęcającą. A jutro z radością przyjmę komunię. Bardzo dziękuję Wam za modlitwę.

[Zebra]

Nie mam siły ani chęci zrobić rachunek sumienia. Zbliża się Wielkanoc i chce iść do spowiedzi. Wydaje mi się, że nie mam grzechu ciężkiego ale i tak chce iść się wyspowiadać. Najgorsze, że jak zaczynam właśnie rachunek to potem albo mam skrupuły, nie wiem czy dany grzech popełniłam czy nie, przypominają się mi jakieś stare grzechy
Jak by ktoś akurat miał chwilę to proszę o modlitwę do Ducha Świętego żeby mnie popchnął do działania.

[Młoda959595]

@Zebra modlitwę masz jak w banku.

Ja błagam o modlitwę za mnie. Już nie proszę a błagam. Dziś prześladuje mnie straszna myśl (fałszywa, nieprawdziwa i ja o tym wiem, ale jest silniejsza), że już na tym forum jestem skończona i w ogóle wyląduję w więzieniu (jaki absurd) i jest tak silna, że za chwilę stracę wszystkie siły. A to chyba dopiero początek.

[Młoda959595]

Proszę choćby o krótkie westchnienie do Boga o mojej osobie. Jestem tak nakręcona jedną myślą, że chyba zdecyduję się umówić na poradę prawną, by mieć 100% pewności, że nie popełniłam żadnego przestępstwa przed kilku laty. Ta myśl jest okropna i nie mam już sił.

[Andej]

Codziennie pamiętam w modlitwie.

[Młoda959595]

Wszystko wskazuje na to, że żadnego przestępstwa nie popełniłam !! : ) Mogę jeszcze za jakiś czas zadzwonić do adwokata ale wszystkie znaki na niebie i ziemi potwierdzają, że jestem czysta! Co oczywiście nie oznacza, że nie był to grzech, bo był i mam tego doskonałą świadomość.

[Dezerter]

Cieszymy się Młoda, że twoje problemy pozytywnie się rozwiązują, ale doradzam większy dystans i luz do rzeczywistość.
Kilka uwag natury ogólnej
Świat już został zbawiony
Nasze istnienie to tylko żeberko bakterii we wszechświecie
Nasze istnienie/całe życie to tylko ułamek sekundy wieczności
... więc złap perspektywę i dystans
„Powierz Panu drogę swoją, zaufaj mu, a On wszystko dobrze uczyni.” Ps 37,5