Medytacja ignacjańska

Dlaczego powinniśmy się modlić, jak powinniśmy to robić, za kogo, do kogo? Tutaj też możemy prosić inne osoby o modlitwę za nas, za naszych bliskich i innych ludzi.
wędrowiec

Re: Medytacja ignacjańska

Post autor: wędrowiec » 2018-05-05, 09:04

Maria-Magdalena pisze: 2018-05-05, 07:45
W sierpniu tego roku, minie dziesięć lat odkąd Bóg pociągnął mnie na pustynię i czule przytulił do swojego policzka.
Bardzo się cieszę Mario - Magdaleno, ze Cię poznałem i mogę czytać o Twoich doświadczeniach z Bogiem.
Dziękuję.

Magnolia

Re: Medytacja ignacjańska

Post autor: Magnolia » 2018-05-05, 10:00

Masz mój podziw Mario Magdaleno😄

m-m

Re: Medytacja ignacjańska

Post autor: m-m » 2018-05-05, 20:47

Magnolia,
proszę, nie zawstydzaj mnie.

Wędrowiec,
ja też się cieszę, że mogę spokojnie o nich pisać.
I nikt nie tłucze mnie za to pałką po głowie.

O rekolekcjach ignacjańskich powiedziała mi moja przyjaciółka, w pewien spokojny wieczór nad morzem. Zapamiętałam jej słowa - "Gdy w swoim życiu będziesz na rozdrożu, to jedź do Jezuitów na rekolekcje ignacjańskie.
Wtedy wydawało mi się to abstrakcją, że kiedykolwiek stanę na rozdrożu.

wędrowiec

Re: Medytacja ignacjańska

Post autor: wędrowiec » 2018-05-05, 21:42

Maria-Magdalena pisze: 2018-05-05, 20:47 O rekolekcjach ignacjańskich powiedziała mi moja przyjaciółka, w pewien spokojny wieczór nad morzem. Zapamiętałam jej słowa - "Gdy w swoim życiu będziesz na rozdrożu, to jedź do Jezuitów na rekolekcje ignacjańskie.
Wtedy wydawało mi się to abstrakcją, że kiedykolwiek stanę na rozdrożu.
Pokazujesz nam Mario-Magdaleno działanie Opatrzności Bożej.
Piękne świadectwo!

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14930
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4183 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: Medytacja ignacjańska

Post autor: Dezerter » 2018-05-05, 22:15

Po tym co napisałeś podziwiam :). Ja nie byłem nawet na fundamencie. Bardziej pociąga mnie medytacja tradycyjna, medytacja ciszy oparta na modlitwie jezusowej. Właśnie wybieram się na 3 dniowe medytacje.
Na rekolekcjach z Dokowiczem - Któż jak Bóg, bardzo pozytywnie wyrażał się o tych 30 dniowych rekolekcjach.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

m-m

Re: Medytacja ignacjańska

Post autor: m-m » 2018-05-05, 22:23

Dezerter pisze: 2018-05-05, 22:15 Na rekolekcjach z Dokowiczem
Z tym operatorem filmowym, którego świadectwo wyrwania się ze szponów zła jest w Sieci?

Na temat modlitwy Jezusowej słyszałam i stosuję gdy doświadczam rozproszeń na medytacji.
Bywa, że podczas niej doświadczam totalnej senności.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14930
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4183 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: Medytacja ignacjańska

Post autor: Dezerter » 2018-05-05, 23:10

tak, Lech Dokowicz to naprawdę Boży człowiek - polecam wszystkim rekolekcje z nim, ma bardzo dobre i zdrowe nauczanie o walce duchowej, może troszkę za ostre jak dla mnie, ale generalnie jestem pełen uznania i szacunku za to co i jak robi.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

bander

Re: Medytacja ignacjańska

Post autor: bander » 2018-05-05, 23:41

Polecam posłuchać


Ostatnio zmieniony 2018-05-05, 23:42 przez bander, łącznie zmieniany 1 raz.

m-m

Re: Medytacja ignacjańska

Post autor: m-m » 2018-05-06, 10:20

Dezerter pisze: 2018-05-05, 23:10 tak, Lech Dokowicz to naprawdę Boży człowiek - polecam wszystkim rekolekcje z nim, ma bardzo dobre i zdrowe nauczanie o walce duchowej
Hm...Myślę, że zna walkę ze złym od podszewki, ale jego świadectwo mówi o tym, że walkę duchową podjął dopiero gdy obudził się z przysłowiową "ręką w nocniku".
A tu nie o to chodzi by wpaść w bagno i mówić jak z niego wyjść.
Czy nie lepiej jest omijać bagno?

Dlatego w moim przekonaniu najwięcej na temat walki duchowej wie św. Ignacy Loyola. Mówi o tym szeroko w swojej książeczce "Ćwiczenia Duchowne".
Ponieważ miałam to szczęście i Bożą łaskę, by odprawić całe Ćwiczenia Duchowne pod okiem i prowadzeniem najlepszych z najlepszych, dlatego polecam gorąco "Rozeznawanie Duchowe" o. Wacława Królikowskiego SJ. To sześć płyt CD. Dostępne w księgarni WAM
Może powinnam do tej medytacji wrócić ponownie?

Dezerter, nie neguję drogi jaką Bóg Cię prowadzi. On zawsze wie co robi. Jemu zaufałam.
bander pisze: 2018-05-05, 23:41 Polecam posłuchać
Tak dawno, nie wracałam do podstaw. Tak dawno nie słuchałam jezuity-rekolekcjonisty. Z serca Ci dziękuję za te linki.
W tej konferencji mocno zdziwił mnie jeden fakt - długość czasu modlitwy. Zawsze mówiono nam o pełnej godzinie na medytację. A gdy dopadnie nas pokusa wcześniejszego skończenia medytacji , to przedłóż ją bodaj o pięć minut. Jezuici, którzy towarzyszyli mi podczas Ćwiczeń zawsze podkreślali jak ważny jest czas.

Ostatni raz na rekolekcjach ignacjańskich byłam w 2015 r. Zatem, od tamtego czasu mogło się pozmieniać. A może zależy to od Domu rekolekcyjnego? Swoją drogę z Inigo rozpoczęłam w Częstochowie. Ukończyłam w Czechowicach-Dziedzicach. Byłam i jestem oddana tym Domom Rekolekcyjnym.
Ostatnio zmieniony 2018-05-06, 10:45 przez m-m, łącznie zmieniany 2 razy.

m-m

Re: Medytacja ignacjańska

Post autor: m-m » 2018-05-26, 20:26

Dziś, w Dniu Matki,podczas Eucharystii wróciła do mnie kontemplacja z IV tygodnia, tematem której jest "Spotkanie Zmartwychwstałego Jezusa z Matką"
Św. Ignacy podkreśla, że pomimo tego, iż w żadnym fragmencie PŚ nie ma opisu takiego zdarzenia, to z pewnością miało ono miejsce, gdy Syn przychodzi do Mamy.

Jestem wdzięczna Bogu, że dane mi było doświadczyć tego spotkania.

W Bogu pokładam ufność mając nadzieję, że pozwoli mi pojechać na rekolekcje. Mam wszystkie IV tygodnie na płytach CD. Ale wiem, że mogę jedynie odsłuchać, a nie odprawić. Do tego konieczne jest wyjazd z domu i oderwanie się od wszystkiego co z domem, pracą i otoczeniem łączy.

ODPOWIEDZ