Medytacja ignacjańska

Dlaczego powinniśmy się modlić, jak powinniśmy to robić, za kogo, do kogo? Tutaj też możemy prosić inne osoby o modlitwę za nas, za naszych bliskich i innych ludzi.
Houston

Medytacja ignacjańska

Post autor: Houston » 2017-07-27, 21:19

Witam Was bardzo serdecznie :)
Czy ktoś tutaj praktykował/praktykuje medytację Pisma Świętego lub miał styczność z duchowością św. Ignacego ? :)

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14804
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Medytacja ignacjańska

Post autor: Dezerter » 2017-07-27, 22:08

Houston pisze:Witam Was bardzo serdecznie :)
Czy ktoś tutaj praktykował/praktykuje medytację Pisma Świętego lub miał styczność z duchowością św. Ignacego ? :)
Ja prowadziłem taką medytacje nad Słowem Bożym podczas przechodzenia Seminarium Odnowy w Duchu Św.
Wspominam ją bardzo dobrze! - wielka inspiracja do spontanicznych modlitw, rozważań, było bardzo głęboko, duchowo i blisko Boga. Potrafiłem na tych medytacjach łapać za długopis i zapisać kilka stron modlitwy, albo podjąć jakieś postanowienie ewangelizacyjne, albo inne Boże dzieło/natchnienie.
Ja wspominam bardzo dobrze - sam się teraz dziwię, że tego nie kontynuuję :-?
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Houston

Re: Medytacja ignacjańska

Post autor: Houston » 2017-07-29, 11:37

W takim razie można by było wznowić ;)

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14804
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Medytacja ignacjańska

Post autor: Dezerter » 2017-07-30, 00:46

Houston pisze:W takim razie można by było wznowić ;)
dzięki za inspirację
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

patrycjak1991

Re: Medytacja ignacjańska

Post autor: patrycjak1991 » 2017-08-01, 16:09

Mój kościół prowadzą jezuici którego założycielem jest Św. Ignacy Loyola. Dawno temu byłam na rekolekcjach i tam medytowałam wg planu Ignacego ;)

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14804
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Medytacja ignacjańska

Post autor: Dezerter » 2017-08-01, 22:00

patrycjak1991 pisze:Mój kościół prowadzą jezuici którego założycielem jest Św. Ignacy Loyola. Dawno temu byłam na rekolekcjach i tam medytowałam wg planu Ignacego ;)
że zacytują Hustona:
W takim razie można by było wznowić ;)
A jakie owoce tych medytacji miałaś, jak wspominasz te medytacje, polecasz?, czy odradzasz, bo...
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

patrycjak1991

Re: Medytacja ignacjańska

Post autor: patrycjak1991 » 2017-08-02, 18:35

To dobra modlitwa i myślę, że polecam. Czułam się na pewno spokojniejsza, ale czy inne owoce to nie wiem. To było dawno, ale na pewno każdy może spróbować :). Warto jednak medytacje skonsultować z kierownikiem duchowym żeby źle nie rozeznać czegoś co mnie też się niestety zdarzało, gdy nie konsultowałam niektórych rzeczy lub nie pytałam o zdanie. Jeśli ostatecznie wyszłam na prostą i dalej, ale już w innej modlitwie szukam Woli Bożej.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14804
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Medytacja ignacjańska

Post autor: Dezerter » 2017-08-02, 23:19

Dzięki, a powiesz mam w jakiej modlitwie szukasz woli Bożej.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
dromax
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 219
Rejestracja: 2 sty 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Been thanked: 29 times
Kontakt:

Re: Medytacja ignacjańska

Post autor: dromax » 2018-01-08, 11:45

:( Medytacja ignacjańska - to wyższa szkoła jazdy.

Magnolia

Re: Medytacja ignacjańska

Post autor: Magnolia » 2018-01-08, 12:43

Może przybliżysz nam ją Dromax? Na jakich zasadach się opiera?

Benjamin

Re: Medytacja ignacjańska

Post autor: Benjamin » 2018-01-08, 16:36

Bralem dawno temu udzial w rekolekcjach ignacjanskich ( jeszcze jako niedowierzajacy i jako niekatolik ) ...
Niewiele pamietam, procz tego, ze ustawiony zostal we mnie ster na dobry kierunek ...
To bylo jak iskra w zbiorniku z paliwem ... choc na poczatku nie dostrzezona i nawet zlekcewazona.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14804
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Medytacja ignacjańska

Post autor: Dezerter » 2018-01-14, 01:08

A ja zmów medytuję po ignacjańsku, wraz z moja wspólnota zaczęliśmy w listopadzie i będziemy kontynuować cały 2018 rok. Robimy to według książki tego człowieka i według podanej przez niego metody:

Dromax wie co mówi - nie jest to łatwe, ani miłe, ani przyjemne- ale kto powiedział , że modlitwa taka ma być?
Nie jest to dla wszystkich, ale dopóki nie spróbujesz, to się nie dowiesz czy to dla Ciebie.
Książkę polecam, jest to dość popularna pozycja w formacji wspólnot ODŚw.
o. Remigiusz Racław SJ - Ufni, mężni, do zadań specjalnych
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

m-m

Re: Medytacja ignacjańska

Post autor: m-m » 2018-05-03, 20:36

dromax pisze: 2018-01-08, 11:45 :( Medytacja ignacjańska - to wyższa szkoła jazdy.
Ale jest dla każdego.
Nawet tak prosta zakonnica jaką była Faustyna zanim została świętą, odprawiła 30-dniowe rekolekcje ignacjańskie z o. Andraszem SJ. A po nich Bóg posłał ją do Wilna.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14804
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Medytacja ignacjańska

Post autor: Dezerter » 2018-05-04, 23:26

Maria-Magdalena pisze: 2018-05-03, 20:36
dromax pisze: 2018-01-08, 11:45 :( Medytacja ignacjańska - to wyższa szkoła jazdy.
Ale jest dla każdego.
Nawet tak prosta zakonnica jaką była Faustyna zanim została świętą, odprawiła 30-dniowe rekolekcje ignacjańskie z o. Andraszem SJ. A po nich Bóg posłał ją do Wilna.
Mario dwojga imion, ja bym nie dał rady, a Ty opiszesz "dla każdego" - podziwiam i zazdroszczę, jeśli ty byłaś - ja znam tylko takich co byli na 7 dniowych. Sam prowadzę takie codzienne (nie codziennie) lekcjo divina.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

m-m

Re: Medytacja ignacjańska

Post autor: m-m » 2018-05-05, 07:45

Dezerter pisze: 2018-05-04, 23:26 Mario dwojga imion, ja bym nie dał rady, a Ty opiszesz "dla każdego" - podziwiam i zazdroszczę, jeśli ty byłaś - ja znam tylko takich co byli na 7 dniowych. Sam prowadzę takie codzienne (nie codziennie) lekcjo divina.
Dezerterze, powiedz mi, bardziej podziwiasz czy zazdrościsz?
Nie znam nikogo, kto odprawił siedmiodniowe rekolekcje ignacjańskie. To jakaś nowość.
Ja jestem po starej szkole ośmiodniowych rekolekcji ignacjańskich opartych na Ćwiczeniach Duchownych - św. Ignacego Loyoli.
W sierpniu tego roku, minie dziesięć lat odkąd Bóg pociągnął mnie na pustynię i czule przytulił do swojego policzka.

Każdy z cytatów Ew. J z PŚ w moim podpisie został mi dany po pełnym cyklu - 30 dniowych rekolekcji ignacjańskich.

Pierwsze pięć tygodni (włączam w ten cykl także Fundament) odprawiłam w rocznych odstępach - jakie zalecają Jezuici - "by Słowo we mnie pracowało".
30-dniowe rekolekcje ignacjańskie odprawiłam w Lipcu 2015 r.

Gdybyś zechciał podzielić się swoją drogą z Ignacym Loyolą byłoby miło.

ODPOWIEDZ