Medytacja chrześcijańska

Dlaczego powinniśmy się modlić, jak powinniśmy to robić, za kogo, do kogo? Tutaj też możemy prosić inne osoby o modlitwę za nas, za naszych bliskich i innych ludzi.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Medytacja chrzescijańska

Post autor: Marek_Piotrowski » 2019-04-09, 23:22

Nie Dezerterze - gdy Dalaj lama naucza katolickich zakonników, jak nalezy się modlić czy medytować, to nie sa "spotkania międzyreligijne, czyli dialog międzyreligijny o którym pisze JP II w Encyklice Redemptoris Missio"

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14812
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4117 times
Been thanked: 2907 times
Kontakt:

Re: Medytacja chrzescijańska

Post autor: Dezerter » 2019-04-12, 19:59

Dale w temacie medytacji i związków, czy inspiracji z Buddyzmem - sa wypowiedzi Koscioła na ten temat, krórych nie powinno w tym watku zabraknąć
Jan Paweł II o buddyźmie
W tym momencie wypada chyba przestrzec tych chrześcijan, którzy z entuzjazmem otwierają się na rozmaite propozycje pochodzące z tradycji religijnych Dalekiego Wschodu, a dotyczących na przykład technik i metod medytacji oraz ascezy. W pewnych środowiskach stało się to wręcz rodzajem mody, którą przejmuje się dość bezkrytycznie. Trzeba, ażeby najpierw dobrze poznali własne duchowe dziedzictwo, żeby także zastanowili się, czy mogą się tego dziedzictwa ze spokojnym sumieniem wyrzekać. Należałoby tutaj także przypomnieć doniosły, choć zwięzły dokument Kongregacji Nauki Wiary „O niektórych aspektach medytacji chrześcijańskiej" (15. 10. 1989 r.). Udziela się w nim właśnie odpowiedzi na pytanie „czy i jak" modlitwa chrześcijańska „może być ubogacona metodami medytacji wyrosłymi w kontekście odmiennych religii i kultur" (n. 3).
https://religie.wiara.pl/doc/471937.Jan ... uddyzmie/2

Polecam i sam czytam – myślę, że powinno być w tym wątku dla wszystkich zainteresowanych medytacją chrześcijańską – więc czytajmy i medytujmy nad tym:
https://www.zyciezakonne.pl/dokumenty/k ... iej-46470/
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Biserica Dumnezeu

Re: Medytacja chrzescijańska

Post autor: Biserica Dumnezeu » 2019-04-25, 22:04

Medytacja bez kontemplacji jest jedynie mechanicznym malpowaniem niechrzescijanskiego pseudomistycyzmu. Nawet jezeli jest bogato "odziana" w dekoracje chrzescijanska.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14812
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4117 times
Been thanked: 2907 times
Kontakt:

Re: Medytacja chrzescijańska

Post autor: Dezerter » 2019-04-25, 22:56

Zapraszam jutro do Gniezna na 18 - może zmienisz zdanie jak dowiesz się o czym ja pisze - ja pisze o modlitwie Jezusowej, o trwaniu w uważnym skupieniu na Świętym Imieniu Jezus, na trwaniu w milczeniu przy Bogu, na pełnym skupieniu na Nim, na zanurzeniu się w jego obecności. Jutro nie mogę być w kolebce polskiego katolicyzmu i już żałuje.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Biserica Dumnezeu

Re: Medytacja chrzescijańska

Post autor: Biserica Dumnezeu » 2019-04-25, 23:29

Nie rozumiem Dezerterze, do kogo sie zwracasz.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14812
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4117 times
Been thanked: 2907 times
Kontakt:

Re: Medytacja chrzescijańska

Post autor: Dezerter » 2019-04-27, 19:43

Biserica Dumnezeu pisze: 2019-04-25, 23:29 Nie rozumiem Dezerterze, do kogo sie zwracasz.
Nie - to chyba ja nie rozumiem o czym ty piszesz w wątku - Medytacja chrześcijańska :?:
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Biserica Dumnezeu

Re: Medytacja chrzescijańska

Post autor: Biserica Dumnezeu » 2019-04-28, 22:28

Chodzi o to, do kogo skierowujesz swoje wypowiedzi.
Czy proponujesz mi przyjazd do Gniezna?
Jakie niezrozumialosci zostaly wyrazone w mojej wypowiedzi?

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Medytacja chrzescijańska

Post autor: Marek_Piotrowski » 2019-05-06, 21:44

Nie byłem pewien czy wkleić to tutaj, czy w watku o Odnowie - w pewnym sensie pasuje i tu i tu. Bardzo ciekawa (i wyważona) rozmowa ze specem od teologii duchowości o tym czym się różni prawdziwa mistyka od... niezbyt prawdziwej.





Dodano po 13 minutach 37 sekundach:
I może jeszcze uzupełnienie skądinąd:
Obrazek
Ostatnio zmieniony 2019-05-06, 21:32 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14812
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4117 times
Been thanked: 2907 times
Kontakt:

Re: Medytacja chrzescijańska

Post autor: Dezerter » 2019-05-06, 22:52

Na prawdę dobre!
- jak mistyk jest blisko Boga, to staje się bardzo ludzkim, jest blisko ludzi.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14812
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4117 times
Been thanked: 2907 times
Kontakt:

Re: Medytacja chrzescijańska

Post autor: Dezerter » 2019-05-23, 21:45

Kochani właśnie zgłosiłem się na weekend medytacyjny do Gniezna - serdecznie zapraszam jeśli ktoś chciałby sam się przekonać czym jest medytacja chrześcijańska i czy to sposób wzrastania duchowego czy zagrożenie duchowe.
Jutro o 18 w WSD w Gnieźnie 3 medytacje 25 minutowe a w czerwcu 3 dniowe.

Kategoria
Rekolekcje
Termin
14-06-2019 - 16-06-2019
Miejsce
Dom CEF
Modlitwa ciszy i miłosnej obecności. Nabór otwarty - wypełnij i wyślij formularz zgłoszeniowy.

Jeśli jesteś zmęczony i przepracowany, z mnóstwem spraw na głowie, to ta prosta modlitwa - bez nastawienia na osiąganie i zdobywanie, bez przekraczania kolejnych granic i stopni - dedykowana jest Tobie. Bóg ukazujący swój blask w ciszy - przemawia także do Ciebie.

Zabierz ze sobą Pismo Święte (Stary i Nowy Testament), notatnik, dobre chęci i przyjedź.

Rekolekcje poprowadzą: ks. Dariusz Larus i Dariusz Hybel z Ośrodka Medytacji Chrześcijańskiej przy klasztorze OO. Benedyktynów w Lubiniu
https://www.cef.gniezno.pl/kalendarium/ ... cijanska-5
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14812
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4117 times
Been thanked: 2907 times
Kontakt:

Re: Medytacja chrzescijańska

Post autor: Dezerter » 2019-06-18, 22:44

Relacja uczestniczki:

Medytacja chrześcijańska - czerwiec 2019

Medytacja - modlitwa nieustanna

Kolejny raz w Centrum Edukacyjno-Formacyjnym w Gnieźnie odbyły się rekolekcje w formie sesji medytacyjnej. W dniach 14-16 czerwca 2019r. mieliśmy możliwość poznania czym jest modlitwa nieustanna, czy jest ona możliwa w życiu osoby świeckiej. Jak zwykle ks. Dariusz Larus stanął na wysokości zadania, a po tym pięknym obszarze oprowadzał nas, zaproszony przez niego, Dariusz Hybel, na co dzień związany z Ośrodkiem Medytacji Chrześcijańskiej przy klasztorze oo. Benedyktynów w Lubiniu. Darek Hybel był z nami w Gnieźnie po raz drugi. Wierzymy, że będzie stałym prowadzącym i zdradzę, bo już wiadomo, że będzie w czasie naszego jesiennego spotkania.

Sesję zaczęliśmy od słów Pana wypowiedzianych do Arseniusza: "uciekaj, milcz, módl się"... które streszczają praktyczną stronę zagadnienia modlitwy nieustannej. "Uciekaj" - Każdy, kto pragnie modlić się nieustannie, musi od czegoś uciec, musi znaleźć swoją osobistą "pustynię". To ucieczka ze swojego domu, od rodziny, środowiska, codziennych zajęć, by później wrócić odnowionym do tej rzeczywistości. "Milcz" - W czasie rekolekcji po pierwsze zachowujemy się cicho, np. nie trzaskamy drzwiami, nie hałasujemy... Po drugie zachowujemy milczenie ust - nie rozmawiamy, nie tylko w czasie modlitwy, spotkań, ale także w pokojach. Po trzecie - to milczenie duchowe, milczenie serca, naszego wnętrza. "Módl się" - bo po to tu przyjechaliśmy...

Już w piątkowy wieczór przeżyliśmy pierwsze sesje medytacyjne. Nie było łatwo po całym tygodniu pracy i innych obowiązków wyciszyć swoją duszę. Chaos, rozkojarzenia, obrazy z naszej codzienności kotłowały się w głowach większości z nas - a spokój, cisza i szum wiatraków wentylacyjnych w sali powodowały przysypianie na krzesełkach medytacyjnych czy poduszkach. Przez całe rekolekcje towarzyszyła nam Liturgia Godzin, śpiewana chóralnie, modlitwa, z którą część z nas nie ma do czynienia na co dzień. Sobotni wieczór to adoracja Najświętszego Sakramentu i przepiękna, niedzielna Eucharystia celebrowana przez ks. Darka, Eucharystia z Uroczystości Trójcy Świętej. Homilia ks. Darka jak zwykle docierała w głąb naszych serc, wywołując i radość i wzruszenie i łzy. Przyjęliśmy Ciało i Krew Pana Jezusa i mogliśmy powiedzieć: "Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus" (Ga 2, 20).

W czasie adoracji, mimo obecności wielu osób, rozmawiasz w cztery oczy z najlepszym przyjacielem. Nawet jeśli nie masz nic do powiedzenia, patrzysz na Jezusa i po prostu jesteś...

W czasie rekolekcji medytowaliśmy siedząc, chodząc, a także spacerując w ogrodzie, gdzie czekały na nas widoki, niepozwalające zapomnieć o wspaniałych dziełach Pana - katedra, piękna przyroda, słoneczna pogoda i śpiew ptaków. Czego chcieć więcej?

Podczas konferencji Darek Hybel podjął temat czy możliwa jest modlitwa nieustanna w życiu osoby świeckiej. Wielu z nas uważało, że nie, że to osoby konsekrowane mają tę możliwość, jest im łatwiej, bo do tego zostali powołani... do modlitwy. Ale my, osoby świeckie? Jeżeli mamy pragnienie modlitwy nieustannej - jest to możliwe. Na co dzień modlimy się pięknymi "sformalizowanymi modlitwami": różańcem, koronką, litanią, Liturgią Godzin - ale czy nie mamy pragnienia, by Jezus był obecny w naszych myślach, słowach i czynach? - i to właśnie w tym ma nam pomóc modlitwa nieustanna.

Bóg tchnął w człowieka życie, które my oddajemy Jemu wraz z ostatnim tchnieniem. Oddech jest w każdym z nas, a zatem niech pamięć o Jezusie złączy się z oddechem każdego z nas.

Oddech to miłosny pas transmisyjny - powiedział Darek - czyż to nie proste? - a przy tym jakże piękne! Uczymy się tego w czasie medytacji, pamiętając, aby każdy oddech łączył się z naszym indywidualnym wezwaniem do Jezusa... Może to być wezwanie Najświętszego Imienia Jezus, może to być zwrot "Chrystus Jezus", "Jezu, zmiłuj się" czy każdy inny, który będzie bliski naszym sercom. Jeżeli oddychając będziemy pamiętać o Jezusie, będziemy trwać w modlitwie nieustannej, doświadczymy modlitwy jako stanu serca, pojawi się stan modlitewny, proste, miłosne bycie z Bogiem.

Cokolwiek czynimy, kimkolwiek jesteśmy, cel jest tylko jeden: Aby we wszystkim Bóg był uwielbiony! To podstawa duchowości benedyktyńskiej, ale tak żyć może każdy człowiek. Jak twierdzi przytoczona przez Darka Anna Świderkówna - musimy dążyć do takiego ustawienia swojego życia, aby Bóg był uwielbiony przez wszystko. Ważny jest porządek, co z pewnością nie jest łatwe, o czym przekonuje nas Tadeusz Kotarbiński: "Porządek trzeba robić, nieporządek robi się sam".

Jakie mogą być powody wejścia na drogę medytacji? - tęsknota za Bogiem, chęć pogłębienia relacji z Nim, potrzeba wyciszenia, poszukiwanie własnej modlitwy czy zwykła ciekawość. Dlatego serdecznie zapraszamy na nasze kolejne spotkania - Aby we wszystkim Bóg był uwielbiony!

Bożena
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Medytacja chrzescijańska

Post autor: Andej » 2019-06-18, 23:43

Podziwiam.
Czy do medytacji konieczny jest wyjazd?
Dlaczego relację napisała Bożena? Dlaczego nie jest uczestnikiem naszego Forum?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14812
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4117 times
Been thanked: 2907 times
Kontakt:

Re: Medytacja chrzescijańska

Post autor: Dezerter » 2019-06-20, 13:52

Na każdej Sesji medytacyjnej - zapraszam na nasze forum i mówię o tym wątku, zapraszałem też i prowadzących Darków, by napisali kilka mądrych i głębszych słów....
Bożenka to boża kobieta, bliska Kościołowi i swojemu kościołowi, mocno zaangażowana, pracująca - więc czasu mało.
Bożena napisała relację, bo ja się wykręciłem brakiem czasu.
Czy wyjazd konieczny - nie, dla tych co potrafią już medytować
ale jak nas Dariusze uczą - ojcowie pustyni "wyjeżdżali " na pustynię, wychodzili z codzienności, więc i my powinniśmy zrobić sobie raz na jakiś czas taki "dzień pustyni", takie duchowe spa, gdzie nic nas nie rozprasza i możemy ten czas poświecić Bogu i pogłębieniem, lub nawiązaniem relacji z Nim. Stąd reguła milczenia, zachowania ciszy, uważnego bycia tu i teraz, miłosnego przylgnięcia do Boga i trwania jak najdłużej w jego obecności bez rozproszeń, myślami, planami, kłopotami.
Tak umocnieni i przygotowania - wracamy z weekendu do domów, do pracy, by tam przenieść praktykę modlitwy nieustannej - dostaliśmy fachowe wskazówki jak to robić.
Ale lekko nie było i głaskania po głowach - mnie bardzo mocno ukłuły w duchu (podziękowałem Darkowi za ten policzek) słowa :
"Moje funkcjonowanie w codzienności jest moją prawdziwą duchowością! - reszta to tylko pozory i kolejne warstwy hipokryzji"
"Traktujmy każdy dzień jak by był naszym ostatnim dniem życia"
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Medytacja chrzescijańska

Post autor: Andej » 2019-06-20, 13:59

Dezerter pisze: 2019-06-20, 13:52...
"Moje funkcjonowanie w codzienności jest moją prawdziwą duchowością! - reszta to tylko pozory i kolejne warstwy hipokryzji" ...
To prawda, każdy nasz czyn wynika z naszego wnętrza. Jezus nigdy nie chełpił się tym, co zrobił. Po prostu robił. Nie dbał o autoreklamę. Działał publicznie, nie ukrywał. Ale też nie chwalił się. Ale to niedościgniony przykłąd ideału. Co nie znaczy, że każdy z nas, nie powinien się starać.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14812
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4117 times
Been thanked: 2907 times
Kontakt:

Re: Medytacja chrzescijańska

Post autor: Dezerter » 2019-06-20, 15:10

Andej pisze: 2019-06-20, 13:59
Dezerter pisze: 2019-06-20, 13:52...
"Moje funkcjonowanie w codzienności jest moją prawdziwą duchowością! - reszta to tylko pozory i kolejne warstwy hipokryzji" ...
To prawda, każdy nasz czyn wynika z naszego wnętrza. Jezus nigdy nie chełpił się tym, co zrobił. Po prostu robił. Nie dbał o autoreklamę. Działał publicznie, nie ukrywał. Ale też nie chwalił się. Ale to niedościgniony przykłąd ideału. Co nie znaczy, że każdy z nas, nie powinien się starać.
Andeju - mnie to dotknęło duchowo, bo uświadomiłem sobie , że moja duchowość jest ... jak to nazwać byście dobrze zrozumieli - okazjonalna, akcyjna, ...
czyli
w czwartek uwielbienie w Duchu Świętym na Wspólnocie
w niedziele Eucharystia i odwiedziny chorych z Najświętszym Sakramentem i modlitwą
w pierwszy piątek - Adoracja NS
w 3 czwartek Wieczór Chwały
prawie codziennie internet i "strony religie" w tym forum
sporadycznie i nieregularne czytanie Biblii, książek religijnych
rekolekcje, sesje, medytacje - dość często
....
ale to nie jest codzienność
... w codzienności jest głównie praca, rodzina, dom jednorodzinny i ogród na głowie, obowiązki ze wspólnoty, obowiązki Admina
a to właśnie ta "codzienność" ma być zanurzona w Bogu i Bogiem obecna, przepełniona, pełna troskliwej, miłującej uważności - nawet gdy podajemy zakupy kasjerce.
Przyjąłem to zadanie i od niedzieli staram się wcielać w życie.
Ostatnio zmieniony 2019-06-20, 15:21 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

ODPOWIEDZ