Modlitwa na siedząco
- Sebastian
- Dyskutant
- Posty: 281
- Rejestracja: 22 lis 2017
- Lokalizacja: Połaniec
- Wyznanie: Katolicyzm
- Been thanked: 26 times
- Kontakt:
Re: Modlitwa na siedząco
Można modlić się na siedząco, ale lepiej na kolanach Na siedząco też można być omodlonym
Totus Tuus
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14998
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4217 times
- Been thanked: 2958 times
- Kontakt:
Re: Modlitwa na siedząco
Ja też - ból kolan jest bardzo duży - myślałem, że nie dam rady i wówczas przypomniałem sobie o intencjach jakie ze sobą zabrałem na ta pielgrzymkę - pomogło - na każdym stopniu powierzałem jakąś intencje i droga stała się dobra i potrzebna - intencja zmienia perspektywę.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Modlitwa na siedząco
Modlenie nie ma być fajne. Modlitwa, to rozmowa z Bogiem. Mniej ważne, czy na siedząco, leżąco czy klęcząco. Można leżeć krzyżem. Ważne oby z szacunkiem, szczerze i rozumnie. Modlitwa nie musi być fajna. Może być bolesna, może być trudna. Ważna jest jej treść. Forma jest wtórną wartością.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: Modlitwa na siedząco
Proponuję modlić się na siedząco o to by przestały boleć kolana... i sprawdzać... Jeśli ból nie minie to modlitwa w pozycji siedzącej jest nieskuteczna.
Coś mi się zdaje, że niektórzy tu pisząc pytają z przekonaniem że dostaną wygodną dla siebie odpowiedz.. bo wygodniej jest słuchać "życzliwych" niż swojego sumienia. Może się mylę?
Coś mi się zdaje, że niektórzy tu pisząc pytają z przekonaniem że dostaną wygodną dla siebie odpowiedz.. bo wygodniej jest słuchać "życzliwych" niż swojego sumienia. Może się mylę?
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14998
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4217 times
- Been thanked: 2958 times
- Kontakt:
Re: Modlitwa na siedząco
Jasne, że sumienia, bo jak kiedyś powiedział ks. Kaczkowski
"Sumienie to głos Ducha Świętego ".
Karamaz, ale jesteś trochę z nami i wiesz, że my tu po główkach nie głaszczemy bez powodu, bo życzliwość jest, ale jak trzeba dać klapsa, to dajemy.
"Sumienie to głos Ducha Świętego ".
Karamaz, ale jesteś trochę z nami i wiesz, że my tu po główkach nie głaszczemy bez powodu, bo życzliwość jest, ale jak trzeba dać klapsa, to dajemy.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
Re: Modlitwa na siedząco
Mi się wydaje, że najistotniejsze jest co masz w sercu w chwili modlitwy, a nie w jakich okolicznościach ją kierujesz do Boga. Ale jeśli się mylę to mnie poprawcie. Jest wiele okoliczności, gdzie się można i trzeba pomodlić, autobus, pod gabinetem lekarza, przed egzaminem, idąc do pracy czy szkoły. Istotą jest życie z Bogiem, pewna pokora serca wynikająca z miłości do Boga. W tym sensie nie ma większego znaczenia czy klęczę czy siedzę, czy idę.
Oczywiście, że pewne postawy w czasie modlitwy również wyrażają naszą pokorę czy bojaźń bożą, ale w moim odczuciu są mniej istotne niż postawa serca.
Innymi słowy, co daje że ktoś klęczy godzinami jeśli w sercu "namawia Boga" by uczynił wszystko po jego myśli, a nie czuje w sobie pokory by szukać i przyjąć wolę Boga na modlitwie?
Ale też ból kolan, jeśli ktos potrafi wytrzymać, można uznać za pewne poświęcenie i ofiarować w czyjejś intencji.
Mam nadzieję Karamaz, że żartowałeś sobie z takim sprawdzaniem skuteczności modlitwy na siedząco, bo to bardziej przypomina wystawianie Boga na próbę niż realne sprawdzanie skuteczności modlitwy. Skuteczna modlitwa to taka w której z pokorą przyjmujemy wolę Bożą i zawierzamy Bogu i pozwalamy Mu działać. Owoce takiej modlitwy można szybko obserwować, bo są dobre.
Nierzadko taka pokora i zawierzenie są dużo trudniejsze niż wytrzymanie bólu kolan...
Re: Modlitwa na siedząco
Jest jeszcze inna alternatywa znana od wieków
Może warto spróbować takiego klęcznika. Mnie pomaga. Nie bez powodu można go spotkać w wielu rozmodlonych wspólnotach gdzie na kolanach spędza się długie godziny.
Wpiszcie w google "Klęcznik Taize – Karmelitański". Link był bezpośrednio do strony sklepowej, pewnie reklama.
Dominik
Może warto spróbować takiego klęcznika. Mnie pomaga. Nie bez powodu można go spotkać w wielu rozmodlonych wspólnotach gdzie na kolanach spędza się długie godziny.
Wpiszcie w google "Klęcznik Taize – Karmelitański". Link był bezpośrednio do strony sklepowej, pewnie reklama.
Dominik
Ostatnio zmieniony 2020-05-25, 17:50 przez Tomasz, łącznie zmieniany 3 razy.