Prośba o wsparcie modlitewne - Ewangelizacja w Zakładzie Karnym

[Dezerter]

Kochani nie miałem o tym pisać, ale przekonał mnie konik.
Rozpoczęliśmy w 12 osób prowadzenie Kursu Alfa w Zakładzie Karnym - potrwa on do 15.03.2018 w czwartki od 16 do 18 godziny. Proszę Was serdecznie o wsparcie modlitewne, bo będziemy robili to po raz pierwszy. Spokojnie - mamy przygotowanie teoretyczne i znamy zasady. Pierwsze spotkanie, zaczęliśmy koncertem, kolędowo-uwielbieniowym, przyszło nadspodziewanie dużo, bo 50-60 osób, ale na koniec, widząc nasz zapał i radość kapelan miejscowy - chcąc nas chyba ostudzić spytał:
jak myślcie ilu osadzonych chodzi na niedzielną Eucharystie?
odpowiedź brzmiała NIKT
Kurs prowadzi ekipa z rożnych wspólnot charyzmatycznych z Kujawsko-pomorskiego.
Prosimy o modlitwę w intencji powodzenia Kursu, by Bóg, który jest Miłością Miłosierną dał wielu z osadzonych Łaskę wiary, by przemieniali swe myślenie i serca.
Ale prosimy też o modlitwę osłonową i wstawienniczą w intencji prowadzących kurs i o prowadzenie przez Ducha Świętego, byśmy Boży plan realizowali a nie własne wyobrażenia.
Niech Wam Bóg błogosławi, za każde wsparcie.
szalom

[Abraham45]

Cóż, Ewangelizacja jest dla mnie od wielu lat bardzo ważna bez względu na to jaka to wspólnota ją prowadzi.

Tym bardziej zakłady karne to bardzo trudne miejsca na takie akcje dlatego ta pomoc musi być, dlatego mimo trudności postaram się pomóc w tej modlitwie aby ta Ewangelizacja przyniosła dobre owoce.

[Magnolia]

Pomodlę się w tej intencji. Wierzę, że Duch św was wesprze.

[Benjamin]

Konik mnie juz poinformowal - czyli jak to on: podchorazy do dziela. No coz - odrzeklem: rozkaz!

[konik]

Czwartek Dezerterze. Jaki raport przedstawisz.
Taka modlitwa w tej intencji ...od Siostr Sluzebnic Przenajswietszej Krwi, ktora sie modla rowniez.

Dziekczynienie za przelanie Krwi Przenajdrozszej

Panie, uzdrowiles dziesieciu tredowatych, ale tylko jeden wrocil, aby Ci podziekowac. "Gdziez jest dziewieciu pozostalych?" - zapytales, bolejac nad niewdziecznoscia uzdrowionych.

My takze czesto zapominamy o wdziecznosci. Przyjmujemy czasami nawet odkupienie przez Twoja Najdrozsza Krew, tak jakbys byl nam je winien. Przepraszamy za to i prosimy, przyjmij te modlitwe jako wyraz wdziecznosci i dobrej woli.

Dziekujemy Ci Jezu za Krew, ktora przelales przy obrzezaniu, poddajac sie Prawu Mojzeszowemu. Twoje posluszenstwo bylo pokuta za nasz brak gotowosci na przyjecie Woli Ojca.

Dziekujemy Ci Jezu, za Krew, ktora przelales na Gorze Oliwnej. Nie chciales pomocy dwunastu legionow Aniolow, lecz siegnales po kielich cierpienia. Twoj kielich goryczy stal sie dla nas kielichem zbawienia.

Dziekujemy Ci, Jezu za Krew, ktora przelales przy biczowaniu. Nie chciales zadnych wzgledow, miales za to wzglad na nas. poprzez bicz, ktory ranil Ciebie, my zostalismy odkupieni.

Dziekujemy Ci Jezu, za Krew, ktora przelales przy koronowaniu cierniem. Byles prawdziwym Krolem, ale wybrales korone cierniowa, abysmy mogli krolowac z Toba.

Dziekujemy Ci Jezu za Krew, ktora przelales na drodze krzyzowej. Na niej wybawiles nas od blednej drogi naszych grzechow.

Dziekujemy Ci Jezu za Krew, ktora przelales na krzyzu. Nie wiedziales, co to grzech, a stales sie "grzechem", abysmy otrzymali zycie wieczne.

Dziekujemy Ci Jezu za Krew, ktora przelales przy otwarciu Twego boku. Ubogi do nas przyszedles i krwawiac nas opusciles, ale my stalismy sie bogaci dzieki Twej milosci. Amen.

[Dezerter]

Bardzo na czasie koniku modlitwa - widzę, że jednak jesteś ze mną w jednym Duchu - bracie
Modlitwa bardzo poptrzebna, bo jest cięzko, to jest inny świat kochani i cieszmy się, że w nim nie żyjemy
Po pierwszym nauczaniu Kim jest Jezus, dzisiaj było drugie -
Dlaczego Jezus Umarł.
"Wszyscy bowiem zgrzeszyli i pozbawieni są chwały Bożej" - czyli grzech i jego skutki - nasz problem
- zanieczyszczenie
- moc zniewolenia
- kara (śmierć)
- oddzielenie od Boga
Ale mamy ratunek, rozwiązanie tych problemów:
- samozastępstwo Boga (tak umiłował świat, że Syna)
- śmierć na krzyżu i jej skutki, które zmieniają wszystko co było dotychczas:
- oddzielenie od Boga zostało usunięte, kotara rozdarta!
- kara (śmierć) została pokonana, dług spłacony
- moc zniewolenia została złamana - jesteśmy wolni!!
-zanieczyszczenie - zostało usunięte, krew Jezusa oczyszcza nas ze wszelkiego grzechu - wystarczy to przyjąć i ... samemu przebaczyć!

Przychodzi 24 osadzonych - po pierwszym spotkaniu wszyscy przyszli na drugie , ku naszej ogromnej radości mówią, ze chciało więcej przyjść, ale ich nie puścili, mamy spartańskie warunki i ostre ograniczania, ale nie narzekamy, godzimy się na wszystko i za wszystko dziękujemy w pokorze i ufności Panu, że On tym wszystkim kieruje.
Czasami che się płakać i niektórzy płaczą na kursie, lub jak ja teraz, bo o wielu sprawach nie mogę się z Wami podzielić - specyfika tego kursu w tym miejscu i ograniczenia dyskrecji grupek dzielenia.
Prowadzą ten pierwszy w Kujawsko-pomorskim kurs ewangelizacyjny w Zakładzie Karnym, wspólnoty związane z kursem Alfa wspierane jednym człowiekiem z Nowej Ewangelizacji i dwójką z mojej wspólnoty OwDŚw. - połączyliśmy siły, by dać radę
Z pomocą wsparcia modlitewnego kilku księży, sióstr, kilku wspólnot charyzmatycznych i WAS kochani, oraz z Bożym prowadzeniem, czynimy Jego wolę niesienia Dobrej Nowiny, tym co żyją w ciemności i mroku ... by uchylić wam rąbka klimatu ewangelizacji w Zakładzie karnym
... na pierwsze moje pytanie dzisiaj:
co tam ciekawego się wydarzyło przez ten tydzień?
usłyszałem
- przestań! (... autocenzura)
Pewnie nie powinienem był tego pisać, żonie nawet nie powiedziałem, ale musiałem to komuś powiedzieć, bo mi ciężko, ale tym bardziej wiem, że kolejnych czwartków nie mogę opuścić!
Tyle Koniku mojego raportu

Ps
Twoje wino z piwnic austriackich jest Przepyszne - czegoś takiego w życiu nie piłem, oczywiście za twoje zdrowie

[podkowa]

Piekna modlitwa, piekne dzielo.
Niech Was Bog prowadzi.

[Benjamin]

Ciezkie to sprawy. Ale ... rowniez ... aniolow nie wsadza sie do wiezienia ot tak sobie, prawda?
Wspieram w modlitwie.
Mialem kontakt z wiezniami ... moje doswiadczenie ... nie ufaj, ale badaj. Kochaj czlowieka, ale nie dowierzaj ( za darmo nie dostal sie za kraty).
To sa nieraz wspaniali bajkopisarze.

[Dezerter]

Postanowiłem w jednym miejscu zebrać moje rozrzucone posty w wielu watkach na temat Kursu Alfa w Więzieniu, bo jest to pewne żywe świadectwo tego czym jest Kurs Alfa jak przebiega i jakie owoce przynosi.
Spotykam się ostatnio z wieloma krytycznymi wypowiedziami i na forum i na fejsie i necie i w realu - dlatego ten wątek uzupełniam:

Chyba żartujesz, Dezerterze. Anglikanizm to jak najbardziej Kościół protestancki (no, w szerokim sensie - bo w wąskim to nawet kalwini nie są protestantami, tylko luteranie).
Skuteczny... na pewno. Ale nie jestem pewien skutecznie dokąd prowadzi...(...)

Ale ja jestem bo skończyłem go 4 lat temu i ...
we wspólnocie z Torunia, która jako pierwsza w Polsce prowadziła kurs Alfa i nadal jest w KRK, prowadzi misje w krajach niekatolickich, kursy w więzieniach - obecnie 30, kursy w ośrodka dla uzależnionych, noclegowniach bezdomnych itd.
Pokasz inne niecharyzmatyczne instytucje KRK, które ewangelizują poza budynkami kościoła i z taka skutecznością prowadza ludzi do Boga?
We wspomnianym Zakładzie Karnym "ewangelizujący" tam na etacie ksiądz ma od 3 do 0 osadzonych na niedzielnej mszy świętej. Za miesiąc napisze ci ilu przyszło po zakończeniu naszego Kursu Alfa - ocenimy wówczas owoce, prawdziwe a nie wyimaginowane.

[Dezerter]

Przyznaje - źle to brzmi - napisałem to, bo Marek mnie sprowokował, tak wiem, że to, mnie nie usprawiedliwia, ale jak czytam jakieś takie teksty, "dokąd prowadzi" - to tak po ludzku nie wytrzymuje!, bo krytykować łatwo\
a co Marku ty proponujesz dla ewangelizacji ZK - możesz zacytować nawet szanowanego przeze mnie Benedykta.
Kursa Alfa prowadzi do przyjęcia Jezusa jako Pana i Zbawiciela i daje uczestnikom porządną dawkę ewangelizacji katechumenalnej, głosi kerygmat. Ale my tylko głosimy - robimy swoje, służymy, a Bóg jak zechce da im Łaskę wiary i o to się poza głoszeniem dużo modlimy.

[Dezerter]

Jswiec- bardzo ciekawie i mądrze piszesz, a ja Cię nawet nie przywitałem na forum - witaj więc wśród sióstr i braci w Chrystusie
Ja nie jestem we wspólnocie prowadzącej Kurs Alfa, ja jestem z Odnowy, a u nas Eucharystia jest na 1 miejscu - udowadniałem to wielokrotnie na forum poprzez podawanie konkretnych faktów. U neo sam mówiłeś i my wiemy, że jest na 1 miejscu.
A jak jest u wspólnot Alfowych ? Każda jaką znam "obstawia" "swoją " Eucharystię niedzielną, ogólna w parafii. Byłem u tej wspólnoty z którą prowadzę teraz Kurs Eucharystia o 9.00, już 25 minut przed słychać śpiewy, kolędy i zespół, wchodzimy 6 osób w zespole - poznajemy naszego Lidera. Pełen kościół ludzi, w rożnym wieku, sporo młodzierzy, chłopak i dziewczyna z ławki przed nami idą czytać 1 i 2 czytanie i śpiewają psalm - radośni i uśmiechnięci nietypowo, później wylewnie i radośnie przekazują wszystkim znak pokoju, a przy Ojcze nasz trzymali się za ręce z wyraźna serdecznością. Zespół potrafił porwać zgromadzonych do radosnych śpiewów po komunii zakończonych oklaskami , a nawet owacjami na stojąco dla Jezusa. Zaskoczony i mocno zbudowany traka postawą młodzieży, podszedłem do dziewczyny i chłopaka, którzy czytali i pochwaliłem ich za świadectwo wiary jakie dają swoim zachowaniem - podziękowali i spytali - a ty pewnie na Alfę w więzieniu? Okazało się, że są ze wspólnoty i teraz z nimi prowadzę Kurs. Chłopak okazał się byłym osadzonym, który w więzieniu podczas kursu Alfa nawrócił się ... a teraz jest lektorem.
Jak zaczynaliśmy Kurs, to na Eucharystie według informacji od księdza chodziło od 3 do 0 osadzonych - 10 dni temu jak spytałem ilu było to szybko policzył i powiedział 7.
To takie dwa obrazki Eucharystyczne z życia Alfa.
O Eucharystii wspomnimy na ostatnim spotkaniu - temat " I co dalej?"
my im powiemy Biblia, Wspólnota, i Eucharystia i życie W Jezusie i Duchu Świętym
szalom

[Dezerter]

O Eucharystii wspomnimy na ostatnim spotkaniu - temat " I co dalej?"

Ano właśnie.
To no najważniejsze jako "denominacyjny dodatek".

Marku pamiętasz moją obietnicę na Sesji Apologetycznej? - więc wiedz że stało się to z mojej inicjatywy! - jak publicznie się zobowiązałem tak czynię.
Zapytaj raczej Episkoapatu naszego i Biskupów diecezjalnych dlaczego taka formuła Kursu Alfa została dopuszczona?
Eucharystię osadzeni maja co tydzień - przypomnę słowa księdza, który ja odprawia co tydzień
"chodzi od 3 do 0 osadzonych "
dziś znów spytałem Jakuba z mojej grupki, bo 2 tygodnie temu powiedział, że było 7 - byłeś na eucharystii w sobotę? ( mają w sobotę wieczorem niedzielna Mszę)
- byłem
- a ilu było osadzonych?
- ze 20
- Chwał Panu! nie wytrzymałem i wyrwało mi się głośno i ręce w górę jakoś tak same poleciały!

Powiem tak - można jak ja nawracać ludzi niepraktykujących, zagubionych, niewierzących i głosić im Dobra Nowinę o Zbawieniu w formule Kursu Alfa, Nowego Życia, Seminarium Odnowy w Duchu Świętym
... a można ... krytykować
można

[Dezerter]

A my prowadząc kurs Alfa w Zakładzie Karnym spotkaliśmy się z innym problemem i nie wiemy jak go przeskoczyć.
W sobotę mamy modlitwę o wylanie Ducha Świętego, a nikt z osadzonych nie chce iść do spowiedzi.
Myśleliśmy, że pójdą do swojego kapelana, ale z oporami przyznali się czemu nie chodzą - nie mają zaufania . Kilka osób niezależnie powiedziało , że boją się, że to co powiedzą dotrze do Administracji.
Dzisiaj udało nam się cudem wprowadzić zaprzyjaźnionego o. redemptorystę, by się mogli wyspowiadać - przyjęli go nieufnie, bo był pierwszy raz, obcy (nas już znają)- "a on to prawdziwy jest?", "a w pokoju odwiedzin to podsłuch jest na bank", któryś powiedział....
O. będzie z nami jeszcze w sobotę, ale czy się otworzą i zaufają?
Poradźcie jak przełamać te lody, albo pomódlcie się za ich otwarcie i zaufanie naszemu ojczulkowi, by Ojciec Niebieski napełnił ich swoim Duchem, albo by Bóg znalazł sposób na dotarcie do ich serc.
Bardzo proszę o modlitwę wszystkie dobre duszyczki

[Dezerter]

Ja nie rozumiem co było z tymi kolorami ??
Ale dziękuję Wam kochani za modlitwę w sprawie spowiedzi - BARDZO SKUTECZNĄ!
dzisiaj poza 2 osobami WSZYSCY! poszli do spowiedzi - chce mi się ryczeć ze szczęścia i dzielę się z ami swoja radością po przyjściu z Kursu Alfa. Dzisiaj było wylanie, czyli napełnienie Duchem Świętym - wszyscy przystąpili do modlitwy, a po spowiedzi to efekt będzie gwarantowany. Dzisiaj Kościół uzyskał ok 20 nowo nawróconych braci w Chrystusie! Ja świętuje i oddaje Chwałę Bogu Miłosiernemu, który takich twardzieli nakłonił , naszym posługiwaniem, do oddania życia Jezusowi.
Jeden z osadzonych powiedział "nie byłem u spowiedzi 30 lat - jeszcze mój czas nie nastał", ale ja myślę, że po modlitwie o napełnienie Duchem Świętym zmieni zadanie.
Drugi to typowy wytatuowany, twardziel, recydywista - jeszcze widocznie nie dojrzał do spowiedzi, ale modliłem się nad nim osobiście i myślę, że po takiej modlitwie Duch Święty będzie w nim działał i kruszył te bariery, które go odgradzają od pojednania z Bogiem i ludźmi.
Powiem Wam kochani , że ojciec Maciej , nasz spowiednik był zdumiony ich zmianą od czwartku do dzisiaj!
Wierze, że zmiana w osadzonych zaszła również za przyczyna naszej modlitwy, za co bardzo wam dziękuję
Chwała Panu!

[Dezerter]

Opowiem trochę jak wygląda nasza co czwartkowa ewangelizacja w praktyce.

20-25 minut trwa przywitanie i luźne spotkanie i rozmowy przy zimnych napojach i czymś na ząb zakupionym w miejscowej kantynie. Najbardziej doskwiera brak czegoś na ciepło (kawa, herbata) , tym bardziej, że jest chłodno i ciasno w sali odwiedzin gdzie się spotykamy. W "tłusty czwartek" siedzieliśmy przy pustych stołach, bo kantyna była po prostu zamknięta!, ale było to jedno z najlepszych ewengelizacyjnie spotkań, bo było o Biblii a Marcin zaczynał je takim cytatem "Nie samym chlebem człowiek żyje, ale każdym Słowem wychodzącym z ust Pana" - tak to Duch Święty nas prowadzi!

Kolejnym etapem 30 minut jest uwielbienie, czyli Marcin z gitarą i siostrą w chórkach śpiewa pieśni wielbiące Boga, tekst pieśni jest wyświetlany i śpiewamy razem starając się wciągnąć do uwielbienia osadzonych. Marcin oczywiście cały czas nawija i ewangelizuje, czasami namawia do modlitwy, zapowiada co się dzisiaj będzie działo, sprawy organizacyjne.

Dalej jest 30 minutowy wykład, konferencja, nauczanie ostatnio miałem swój debiut na Alfie i mówiłem o tym "Kim jest Duch Święty" - nie wyrobiłem się w czasie, ale było dobrze "i śmiesznie i poważnie" - podczas tego wykładu namawiałem 2 razy do spowiedzi i lody puściły gdy wstał pierwszy

Kolejnym etapem jest dyskusja w małych grupkach od 3 do 6 osadzonych jeden prowadzący dyskusję i 1 osoba modląca się wstawienniczo (jedną z nich prowadzę ja). Dyskutujemy na temat wykładu, ale od tematu "Modlitwa" rozpoczęliśmy też wspólne modlitwy - rozkręcają się - na 7 spotkaniu wszyscy się pomodlili - każdy po kolei tak jak czuł i potrafił, ale głośno!. Od potkania " Biblia" studiujemy wspólnie jeden werset, ale na 3 poziomach rozumienia:
- literalnym to co jest napisane, słowa
- "teologicznym", czyli co Autor natchniony chciał nam przekazać
- praktycznym, czyli co Słowo mówi do mnie osobiście, co ja z tego wyciągną do dla siebie - jakie postanowienia
Stawiamy sobie 2 cele na grupkach
- chcemy nauczyć ich modlić się swoimi słowami, by zbliżyli się do Boga i nawiązali relację osobistą
- chcemy nauczyć ich nie tylko czytania Słowa, ale przede wszystkim by Biblia stała się dla nich Słowem Boga skierowanym do nich osobiście

Przerywa nam wejście wychowawcy, lub strażnika, który odprowadza osadzonych i nas jak posprzątamy salę odwiedzin. Przeszukanie, sprawdzenie, odbiór rzeczy osobistych z depozytu i brama się otwiera i wychodzimy, pakujemy sprzęt do samochodów i krótka odprawa.
Czyli Lider nas ochrzania jak trzeba za błędy - 2 razy mi się oberwało - , lub chwali i dziękuje za spotkanie, omawiamy gorące sprawy, zawsze modlimy się na koniec dziękując Bogu za wszystko co nas spotkało i wypraszając potrzebne Łaski.