Dlaczego powinniśmy się modlić, jak powinniśmy to robić, za kogo, do kogo? Tutaj też możemy prosić inne osoby o modlitwę za nas, za naszych bliskich i innych ludzi.
Na prośbę Dezertera.
W wątku o postanowieniach wielkopostnych wspomniałam o tym, że mam zamiar zmienić swoją modlitwę. Konkretnie: Uważam, że ostatnio za mało w modlitwie słucham, za dużo mówię.
Wobec czego na przekór temu mam zamiar po odmówieniu "Ojcze Nasz" już nic nie mówić. Po prostu się zasłuchać. Bo modlitwa jest dialogiem a nie monologiem.
Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)
Viridiana pisze: ↑2019-03-05, 00:23
Wobec czego na przekór temu mam zamiar po odmówieniu "Ojcze Nasz" już nic nie mówić. Po prostu się zasłuchać. Bo modlitwa jest dialogiem a nie monologiem.
Myślę nad tym i myślę. Generalnie postanowienie dobre.
Ale po to Bóg nam dał swoje Słowo by przez nie do nas mówić dziś. Takim dobrym sposobem dialogu z Bogiem jest czytanie Pisma św. (modlisz się do Ducha św. wybierasz jedną Księgę i czytasz małymi fragmentami, rozpoznajesz poruszenia serca, kilka wersów dziennie, albo rozważaj czytania z dnia i na ich podstawie się módl - to ma znamiona dialogu )
Magnolia dobrze radzi, że takim wsłuchiwaniem się jest - wsłuchiwanie się w to co mówi Słowo Boże do ciebie.... przynajmniej do czasu, aż nie zostaniesz charyzmatyczną mistyczką i nie będziesz z Bogiem prawie on line..., czego Ci oczywiście życzę z głębi serca.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
Módl się modlitwą „Ojcze nasz”. Benedykt XVI w książce „Jezus z Nazaretu. Od chrztu w Jordanie do Przemienienia” wspomina, że nieustanna modlitwa jest trwaniem w obecności Bożej, ale potrzebujemy też pokarmu w postaci gotowych słów modlitwy.
Nutka pisze: ↑2019-03-10, 16:13
Módl się modlitwą „Ojcze nasz”. Benedykt XVI w książce „Jezus z Nazaretu. Od chrztu w Jordanie do Przemienienia” wspomina, że nieustanna modlitwa jest trwaniem w obecności Bożej, ale potrzebujemy też pokarmu w postaci gotowych słów modlitwy.
Tak, w pierwszym poście o tym wspomniałam.
Viridiana pisze: ↑2019-03-05, 00:23
Wobec czego na przekór temu mam zamiar po odmówieniu "Ojcze Nasz" już nic nie mówić.
Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)
