Moje wątpliwości w kwestii przyjęcia Komunii

Rozmowa na temat sakramentów Kościoła świętego, poparcie ich Biblią, ich ważność, przystępowanie do nich, itp.
ODPOWIEDZ
Lucy
Początkujący
Początkujący
Posty: 49
Rejestracja: 22 mar 2020
Has thanked: 70 times
Been thanked: 5 times

Moje wątpliwości w kwestii przyjęcia Komunii

Post autor: Lucy » 2020-04-25, 23:19

Witajcie. Na początku tygodnia byłam u spowiedzi i dwa dni później byłam na mszy, gdzie przyjęłam Komunię Duchowo, dziś również byłam na mszy jednak nieświadomie przed mszą coś zjadłam i żeby nie złamać postu eucharystycznego, przyjęłam Komunię Duchową wieczorem w domu. Czy mogę jutro przystąpić do "normalnej" Komunii? Przepraszam, jeśli to pytanie jest głupie, mam problemy ze skrupulanctwem, z którymi walczę, ale zawsze czuję się "niegodna" przyjmowania Eucharystii. Z góry dziękuję za odpowiedzi
Ostatnio zmieniony 2022-10-11, 17:24 przez Morkej, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14924
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4176 times
Been thanked: 2938 times
Kontakt:

Re: Czy mogę przyjąć Komunię?

Post autor: Dezerter » 2020-04-25, 23:49

A jakie widzisz przeciwwskazania, bo ja żadnych.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Magnolia

Re: Czy mogę przyjąć Komunię?

Post autor: Magnolia » 2020-04-25, 23:59

Lucy, ale czy ktokolwiek powinien CI odpowiedziec na to pytanie? Jak sądzisz? Kto może za to wziąć odpowiedzialność w swoim sumieniu?

Nawet jesli pomagamy tu ocenić czasem grzechy to jednak każdy musi tą decyzję podejmować sam, bo to Jego sumienie i odpowiedzialność.

To co nas powinno powstrzymac od przyjęcia komunii św to jedynie grzech ciężki. W innych wypadkach komunia jest zalecana bo gładzi grzechy powszednie i leczy nasz serca, dusza otrzymuje łaski potrzebne do trwania w łasce uświęcającej.

Więc moje pytanie brzmi: dlaczego dwa dni po spowiedzi, bedąc na mszy św nie przyjęłaś komunii św? Miałaś grzech cięzki znowu na sumieniu?

jesli nie, a powstrzymało Cie tylko poczucie niegodności, to źle zrobiłaś... unikasz tego czego potrzebujesz i o co się starasz idąc do spowiedzi i wyznajac grzechy, otrzymując rozgrzeszenie...
Ty pragniesz spotkania z Bogiem, On pragnie spotkania z Tobą... a Ty. co robisz..???

NIKT nie jest godny wobec samego Boga. Wszyscy jesteśmy niegodni, to sam Bóg nas oczyszcza byśmy mogli Go przyjąć i wszystkie błogosławieństwa i potrzebne łaski. Naszą rolą jest akt skruchy w spowiedzi powszechnej i akt :Nie jestem godny, abyś przyszedł do mnie ale powiedz tylko słowo ....
Jesli tylko nie mamy cięzkiego grzechu to trzeba przyjmować komunię św. - bo o to w tym chodzi- byśmy trwali z Chrystusem w komunii - to jest wola Boga.

Tu znajdziesz dokładne wskazówki jak walczyć ze skrupułami: viewtopic.php?f=80&t=9695#p195115

ODPOWIEDZ