Ojciec chrzestny okazał się być transseksualistą - co robić?

Rozmowa na temat sakramentów Kościoła świętego, poparcie ich Biblią, ich ważność, przystępowanie do nich, itp.
Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Ojciec chrzestny okazał się być transseksualistą - co robić?

Post autor: Andej » 2020-08-22, 22:43

iohanna pisze: 2020-08-22, 22:39 Właśnie pytanie jest, czy ktokolwiek o to będzie mnie lub córkę pytał przy I Komunii (i potem po latach przy bieżmowaniu)


Jestem zdania, że prawda, nawet trudna, jest zawsze lepsza od prześlizgiwania się. Gdy ktoś zapyta, odpowie uczciwie. I nikt nie będzie mieć pretensji.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Ojciec chrzestny okazał się być transseksualistą - co robić?

Post autor: Jozek » 2020-08-22, 22:48

Wszystko jest wpisane w ksiegach parafii w ktorej byl chrzest wiec jesli pierwasz Komunia tam bedzie i bierzmowanie to ksiadz sam wszystko znajdzie, a jesli gdzie indziej to i tak poprosi o wyciag z ksiegi z twojej parafii ktory bedziesz sama musiala zalatwic u proboszcza tam gdzie odbyl sie chrzest.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

iohanna
Przybysz
Przybysz
Posty: 14
Rejestracja: 22 sie 2020

Re: Ojciec chrzestny okazał się być transseksualistą - co robić?

Post autor: iohanna » 2020-08-22, 23:12

Czyli z powyższego wynika, że po prostu muszę listownie poprosić o "wyciąg z ksiegi z mojej parafii", np. listownie. Tylko pytanie jaki wyciąg i jak to się nazywa. Jak mówiłam mam akt chrztu i w nim nie ma ani matki ani ojca chrzestnego. To też jest odpowiedź na moje pytanie, ale niepełna. Proszę o doszczegółowienie.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Ojciec chrzestny okazał się być transseksualistą - co robić?

Post autor: Jozek » 2020-08-22, 23:42

Nie wiem dokladnie jak sie nazywa taki wyciag, ale najlepiej żebys jak pisala Magnolia, zapytala swojego proboszcza.
To kim jest czy kim byl i kim bedzie ojciec chrzestny jest w tej kwestii nieistotne, bo to jego wylacznie osobista sprawa i ciebie tak naprawde nie powinna obchodzic. To ze chrzestny "zniknal" nie ma zadnego wplywu na zaden z Sakramentow do ktorych dziecko przystapi.
Dla ciebie czy dziecka jest wazne to ze bylo chrzczone a wszelkie dane dotyczace chrztu znajdziesz w parafii w ktorej sie odbyl.

A tak w ogole to moze kiedys w przyszlosci okazac sie ze bedzie on najlepszym chrzestnym jakiego twoje dziecko moglo by sobie wymarzyc.
Ostatnio zmieniony 2020-08-22, 23:59 przez Jozek, łącznie zmieniany 2 razy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

iohanna
Przybysz
Przybysz
Posty: 14
Rejestracja: 22 sie 2020

Re: Ojciec chrzestny okazał się być transseksualistą - co robić?

Post autor: iohanna » 2020-08-23, 00:08

Jozek pisze:Nie wiem dokladnie jak sie nazywa taki wyciag
Pewnie ktoś inny odpowie na to pytanie.
Jozek pisze:A tak w ogole to moze kiedys w przyszlosci okazac sie ze bedzie on najlepszym chrzestnym jakiego twoje dziecko moglo by sobie wymarzyc.
Nie pałam sympatią do tego typu osób. Uważam, że niepotrzebnie są gnębione przez państwo i nacjonalistów, ale nie chcę mieć takiej osoby wśród znajomych po tym co przeszłam. Nasza rodzina była pośmiewiskiem na tamtej wsi po tym co się stało i dlatego musieliśmy dokonać przeprowadzki. Więc osobisty kontakt z proboszczem też sobie daruję do czasu gdy nie da się tego załatwić inną drogą.

Chrzestny w tamtym mailu też pisał, że nie życzy sobie aby o nim komukolwiek mówić, wtedy gdy dostałam nagranie jako załącznik.

Czy akt chrztu, który mam z tamtej parafii nie jest wystarczający? Na prawdę potrzebny jest jeszcze jakiś odpis z tamtej parafii, do której już nie uczęszczamy?
Ostatnio zmieniony 2020-08-23, 00:13 przez iohanna, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Ojciec chrzestny okazał się być transseksualistą - co robić?

Post autor: Jozek » 2020-08-23, 00:13

Nie musisz od razu do tamtego proboszcza tylko do tego w twojej obecnej parafii.
Doradzi ci lepiej niz ja, a moze nawet sam sciagnie potrzebne wyciagi, czy nazwiska chrzestnych z twojej poprzedniej parafii.
A tym co ludzie gadaja nigdy sie nie przejmuj, oni jedynie tym sposobem przykrywaja swoj wstyd.
Ostatnio zmieniony 2020-08-23, 00:15 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

iohanna
Przybysz
Przybysz
Posty: 14
Rejestracja: 22 sie 2020

Re: Ojciec chrzestny okazał się być transseksualistą - co robić?

Post autor: iohanna » 2020-08-23, 00:40

Jozek pisze: 2020-08-23, 00:13 A tym co ludzie gadaja nigdy sie nie przejmuj, oni jedynie tym sposobem przykrywaja swoj wstyd.
Mając w oknie nocą cegłę gadałbyś inaczej. Da mnie priorytetem jest bezpieczeństwo dziecka. Mam je nie tylko wychowywać zgodnie z wiarą, ale zapewnić córce dach nad głową, bezpieczeństwo, naukę podczas tej histerii z jakimś wirusem. Lepiej, żeby w szkole nie mówiło, że ma "chrzestnego" ekskomunikowanego zmuszanego do czynności transseksualistę, ponieważ potem mogą się zacząć kolejne kłopoty.

W temacie ustaliliśmy, że "chrzestny" nie jest chrzestnym, z wymienionych powodów, choćby uczestnictwa bez własnej niewymuszonej woli. Dziecku mogę więc powiedzieć zgodnie z prawdą, że chrzestnego nie ma.

Czy gdzieś znajdę spis rzeczy potrzebnych dla dziecka do I Kuomunii świętej w zakresie papierologii? Przecież to nie jest wiedza tajemna i gdzieś to musi być podane. Popytam też znajomych, co musieli z sobą mieć, jednak obawiam się, że mogą o czymś zapomnieć. Papierologia to nie jest to co się lubi pamiętać.
Ostatnio zmieniony 2020-08-23, 00:43 przez iohanna, łącznie zmieniany 1 raz.

Arletta Bolesta
Bywalec
Bywalec
Posty: 101
Rejestracja: 11 cze 2019
Has thanked: 78 times
Been thanked: 47 times

Re: Ojciec chrzestny okazał się być transseksualistą - co robić?

Post autor: Arletta Bolesta » 2020-08-23, 06:31

Jest też bardzo ważna zasada: Sakrament działa na mocy działania a nie Działającego
dr Arletta Bolesta
adwokat kościelny

Awatar użytkownika
exe
Bywalec
Bywalec
Posty: 176
Rejestracja: 3 maja 2020
Lokalizacja: Ziemski padół....
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 25 times
Been thanked: 65 times

Re: Ojciec chrzestny okazał się być transseksualistą - co robić?

Post autor: exe » 2020-08-23, 07:29

Arletta Bolesta pisze: 2020-08-23, 06:31 Jest też bardzo ważna zasada: Sakrament działa na mocy działania a nie Działającego
dr Arletta Bolesta
adwokat kościelny
Działanie jest przypadłością, ponieważ jest energeia, nie zaś entelechia, a jak pisze św. Tomasz z Akwinu: nie ma dzialania bez działającego, gdyż operari sequitur esse, co jest nadrzędne względem ex opere operato non operantis , które "li tylko" jest obiektywną skutecznością sakramentu na skutek tego, że głównym działającym jest sam Jezus Chrystus.

Z Bożym pozdrowieniem
exe
+++
Ostatnio zmieniony 2020-08-23, 07:45 przez exe, łącznie zmieniany 8 razy.
Mdr 7, 15:
"Oby mi Bóg dał słowo odpowiednie do myśli i myślenie godne tego, co mi dano! On jest bowiem i przewodnikiem Mądrości, i tym, który mędrcom nadaje kierunek."

iohanna
Przybysz
Przybysz
Posty: 14
Rejestracja: 22 sie 2020

Re: Ojciec chrzestny okazał się być transseksualistą - co robić?

Post autor: iohanna » 2020-08-23, 09:12

Arletta Bolesta pisze: 2020-08-23, 06:31 Jest też bardzo ważna zasada: Sakrament działa na mocy działania a nie Działającego
dr Arletta Bolesta
adwokat kościelny
exe pisze: 2020-08-23, 07:29
Arletta Bolesta pisze: 2020-08-23, 06:31 Jest też bardzo ważna zasada: Sakrament działa na mocy działania a nie Działającego
dr Arletta Bolesta
adwokat kościelny
Działanie jest przypadłością, ponieważ jest energeia, nie zaś entelechia, a jak pisze św. Tomasz z Akwinu: nie ma dzialania bez działającego, gdyż operari sequitur esse, co jest nadrzędne względem ex opere operato non operantis , które "li tylko" jest obiektywną skutecznością sakramentu na skutek tego, że głównym działającym jest sam Jezus Chrystus.

Z Bożym pozdrowieniem
exe
+++

Błagam, prostszym językiem! Nic nie zrozumiałam. Co to oznacza, a w szczególności jak to się ma do problemów z mojego pierwszego posta?

Odnosząc się do ostatniego mojego pytania:
Czy gdzieś znajdę spis rzeczy potrzebnych dla dziecka do I Kuomunii świętej w zakresie papierologii? Przecież to nie jest wiedza tajemna i gdzieś to musi być podane. Popytam też znajomych, co musieli z sobą mieć, jednak obawiam się, że mogą o czymś zapomnieć. Papierologia to nie jest to co się lubi pamiętać.
Po przeszukaniu sieci widzę, że potrzebne do I Komunii będą: akt chrztu (który mam), możliwe, że papiery, że wpuściłam księdza po kolędzie (zdaniem wielu osób jest to nadużycie, bowiem I Komunia udzielana jest dziecku, nie jego opiekunowi) oraz wyprawka na I Komunię. Nie pisze nikt tam o innych potrzebnych dokumentach. Zdaje mi się, że temat chrzestnego więc wyczerpaliśmy, jeżeli nie ma istotnych rzeczy w temacie z pierwszej mojej wiadomości.
Ostatnio zmieniony 2020-08-23, 09:18 przez iohanna, łącznie zmieniany 1 raz.

Magnolia

Re: Ojciec chrzestny okazał się być transseksualistą - co robić?

Post autor: Magnolia » 2020-08-23, 09:26

Oni tylko potwierdzili że sakrament chrztu jest ważny bo działał sam Chrystus.

Faktycznie wyciąg z księgi chrzcielnej będzie potrzebny przy komunii i bierzmowaniu. Najczęściej robi się to osobiście w kancelarii. Pewnie można napisać komuś z rodziny upoważnienie do odebrania tego pisma. Wystarczy poprosić o wyciąg. To oni wiedzą w kancelarii jak to ma wyglądać. Zapytają tylko do czego potrzebny. Nie ma tam chrzestnych a jedynie potwierdzenie że odbył się chrzest. Bo to jest istotna informacja aby otrzymać kolejne sakramenty. Chrzest jest fundamentem całego życia sakramentalnego.
Listownie można spróbować ale najpierw zadzwoń czy to przyjmie proboszcz.
Powodem do wstydu jest dla ciebie tylko to co sama robisz a nie to co robi ktoś inny.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Ojciec chrzestny okazał się być transseksualistą - co robić?

Post autor: Andej » 2020-08-23, 09:33

Przykro mi, ale nie mam wiedzy. Może uda mi się jej zasięgnąć, ale to potrwa kilka dni. Sadzę, że tydzień.

Uważam, że katecheta przygotowujący dziecko do przyjęcia Pierwszej Komunii Świętej ma obowiązek przekazania rodzicom wszelkich potrzebnych informacji. Także dotyczących wymogów formalnych.

A na ile są one konieczne? Przygotowując się do sakramentu małżeństwa (i nie tylko) stwierdzałem, że nie chcę spełniać czegoś jeno, aby formalności stało się zadość. Pytałem odpowiedzialnego księdza, czy muszę skoro ... Za każdym razem wystarczało moje słowne umotywowanie, aby nie domagać się jakiejś tam formalności. Podpisy, zaświadczenia zastępowałem swoim ustnym oświadczeniem. Oraz swoja postawą. Nie lubię sztuki dla sztuki. Ważne, aby spełniać treść wymagań. Aby znaleźć ich sedno i przyczyny i na nich się skupić.
Pomyśl, czy ksiądz, który widzi Ciebie z córką na niedzielnych mszach będzie czepiać się szczegółów? Czy księża widzący jak na każdej mszy świętej przyjmujesz komunię świętą trzymając dziecko za rękę, będą mieli wątpliwości, co do Twojej postawy?
Głównym i najlepszym sposobem przygotowania dziecka do przyjęcia Jezusa jest dawanie przykładu. To codzienna modlitwa z dzieckiem, albo przynajmniej przy dziecku. To uczestniczenie dziecka w Twoim życiu religijnym. To zasady, których sam przestrzegasz. To wartości, które uznajesz. Po prostu bądź sobą i miej zawsze przy sobie córkę. Niech coraz pełniej uczestniczy w Twoim życiu religijnym. A wszystkie wątpliwości, problemy i formalności zejdą na plan dalszy. Nic więcej nie potrzeba.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
exe
Bywalec
Bywalec
Posty: 176
Rejestracja: 3 maja 2020
Lokalizacja: Ziemski padół....
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 25 times
Been thanked: 65 times

Re: Ojciec chrzestny okazał się być transseksualistą - co robić?

Post autor: exe » 2020-08-23, 09:38

iohanna pisze:Błagam, prostszym językiem! Nic nie zrozumiałam. Co to oznacza, a w szczególności jak to się ma do problemów z mojego pierwszego posta?
Nie gniewaj się za język, gdyz jest on skierowany ku dr Arletta Bolesta.
Magnolia w swej uprzejmości wyjaśniła istotę rzeczy.
Ostatnio zmieniony 2020-08-23, 09:43 przez exe, łącznie zmieniany 2 razy.
Mdr 7, 15:
"Oby mi Bóg dał słowo odpowiednie do myśli i myślenie godne tego, co mi dano! On jest bowiem i przewodnikiem Mądrości, i tym, który mędrcom nadaje kierunek."

Arletta Bolesta
Bywalec
Bywalec
Posty: 101
Rejestracja: 11 cze 2019
Has thanked: 78 times
Been thanked: 47 times

Re: Ojciec chrzestny okazał się być transseksualistą - co robić?

Post autor: Arletta Bolesta » 2020-08-24, 05:00

exe pisze: 2020-08-23, 07:29
Arletta Bolesta pisze: 2020-08-23, 06:31 Jest też bardzo ważna zasada: Sakrament działa na mocy działania a nie Działającego
dr Arletta Bolesta
adwokat kościelny
Działanie jest przypadłością, ponieważ jest energeia, nie zaś entelechia, a jak pisze św. Tomasz z Akwinu: nie ma dzialania bez działającego, gdyż operari sequitur esse, co jest nadrzędne względem ex opere operato non operantis , które "li tylko" jest obiektywną skutecznością sakramentu na skutek tego, że głównym działającym jest sam Jezus Chrystus.

Z Bożym pozdrowieniem
exe
+++
Zatem absolutna zgoda pomiędzy Pańskim a moim przytoczeniem Nauki. Czyż nie?
Kłaniam się i ja
dr Arletta Bolesta
adwokat kościelny

Awatar użytkownika
exe
Bywalec
Bywalec
Posty: 176
Rejestracja: 3 maja 2020
Lokalizacja: Ziemski padół....
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 25 times
Been thanked: 65 times

Re: Ojciec chrzestny okazał się być transseksualistą - co robić?

Post autor: exe » 2020-08-24, 09:25

Arletta Bolesta pisze: 2020-08-24, 05:00
exe pisze: 2020-08-23, 07:29
Arletta Bolesta pisze: 2020-08-23, 06:31 Jest też bardzo ważna zasada: Sakrament działa na mocy działania a nie Działającego
dr Arletta Bolesta
adwokat kościelny
Działanie jest przypadłością, ponieważ jest energeia, nie zaś entelechia, a jak pisze św. Tomasz z Akwinu: nie ma dzialania bez działającego, gdyż operari sequitur esse, co jest nadrzędne względem ex opere operato non operantis , które "li tylko" jest obiektywną skutecznością sakramentu na skutek tego, że głównym działającym jest sam Jezus Chrystus.

Z Bożym pozdrowieniem
exe
+++
Zatem absolutna zgoda pomiędzy Pańskim a moim przytoczeniem Nauki. Czyż nie?
Kłaniam się i ja
dr Arletta Bolesta
adwokat kościelny
W rzeczy samej,
Z Bożym pozdrowieniem
exe
+++
Mdr 7, 15:
"Oby mi Bóg dał słowo odpowiednie do myśli i myślenie godne tego, co mi dano! On jest bowiem i przewodnikiem Mądrości, i tym, który mędrcom nadaje kierunek."

ODPOWIEDZ