Czy to odpuszczony grzech?

ODPOWIEDZ
Nothingsafe
Przybysz
Przybysz
Posty: 5
Rejestracja: 4 lut 2021
Has thanked: 5 times

Czy to odpuszczony grzech?

Post autor: Nothingsafe » 2021-02-04, 19:48

Wiem że powinnam się spytać o to w konwersjonale ale na razie zapytam tutaj. Czy jeżeli wstydziłam się grzechu, nie chciałam go powiedzieć potem to rozważałam bo stwierdziłam że bardzo źle postąpię jak nie powiem a na samym końcu zapomniałam go powiedzieć (sama nie wiem czy to było podświadome) to czy on jest mi odpuszczony czy się spowiadać jeszcze raz?

Dodano po 11 minutach 15 sekundach:
Dodam jeszcze, że nie popęłniłam tego grzechu od tamtej pory oraz że modliłam się o przebaczenie (wiem że to nie to samo co spowiedź ale nie byłam pewna czy jest odpuszczony), nie wiem też czy był on ciężki (nie mam tej pewności dlatego też się wahałam czy aby na pewno muszę się z niego spowiadać)

Awatar użytkownika
Logan
Gaduła
Gaduła
Posty: 991
Rejestracja: 24 paź 2020
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 253 times
Been thanked: 447 times

Re: Czy to odpuszczony grzech?

Post autor: Logan » 2021-02-04, 20:32

Nie wiem o jaki grzech chodzi więc stwierdzić tego nie mogę, czy jest to konieczne. Jeśli grzech ciężki to jest zatajenie, mimo wstydu ale jednak...

Moim zdaniem spowiedź ważna, przy następnej spowiedzi radziłbym go wyznać, dla przełamywania wstydu wobec spowiednika jak i wobec zgodności ze swoim sumieniem i poczuciem pełnej szczerości wobec Boga.
My decydujemy tylko o tym jak wykorzystać czas, który nam dano. ~J.R.R Tolkien

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Czy to odpuszczony grzech?

Post autor: Andej » 2021-02-04, 20:40

W jaki sposób może być odpuszczony grzech, którego się nie wyznało?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Nothingsafe
Przybysz
Przybysz
Posty: 5
Rejestracja: 4 lut 2021
Has thanked: 5 times

Re: Czy to odpuszczony grzech?

Post autor: Nothingsafe » 2021-02-04, 20:59

Andej pisze: 2021-02-04, 20:40 W jaki sposób może być odpuszczony grzech, którego się nie wyznało?

Tak sobie myślałam, że może jest odpuszczony skoro go zapomniałam powiedzieć w konsekwencji. Myślę że będzie lepiej, jak się z niego wyspowiadam na następnej spowiedzi.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Czy to odpuszczony grzech?

Post autor: Andej » 2021-02-04, 21:11

Zdecydowanie tak. Tylko spowiednik jest władny jednoznacznie ocenić. I odpuścić, jeśli trzeba.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14804
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Czy to odpuszczony grzech?

Post autor: Dezerter » 2021-02-04, 22:19

Nothingsafe pisze: 2021-02-04, 19:48 Wiem że powinnam się spytać o to w konfesjonale ale na razie zapytam tutaj. Czy jeżeli wstydziłam się grzechu, nie chciałam go powiedzieć potem to rozważałam bo stwierdziłam że bardzo źle postąpię jak nie powiem a na samym końcu zapomniałam go powiedzieć (sama nie wiem czy to było podświadome) to czy on jest mi odpuszczony czy się spowiadać jeszcze raz?
Też niesamowicie wstydziłem się niektórych grzechów i ubierałem je w przedziwne i zawoalowane słowa
dopóki ie posłuchałem jednego z księży, który o tym mówił, że on po 10 latach spowiadania (a co dopiero po 20, 30, 40) tyle się nasłuchał i to takich rzeczy, że zwykłe, popularne i powszednie grzechy nie robią na nim żadnego wrażenia (nuda i ziew i-) ) a my przed konfesjonałem :-ss
od tamtej pory mówię bez owijania w bawełnę, bo to pozwala mi nazwać problem po imieniu i się z niego szczerze wyspowiadać, żałując, wstydząc się i to daje prawdziwego kopa/energii do postanowienia poprawy i wytrwania w niej, .... do następnego upadku
taka nasza niestety upadła natura, ale trza się starać jak śpiewa Spięty.
Ostatnio zmieniony 2021-02-05, 21:03 przez Dezerter, łącznie zmieniany 2 razy.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
lambda
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2577
Rejestracja: 7 gru 2019
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 162 times
Been thanked: 369 times

Re: Czy to odpuszczony grzech?

Post autor: lambda » 2021-02-17, 09:45

Nothingsafe pisze: 2021-02-04, 20:59
Andej pisze: 2021-02-04, 20:40 W jaki sposób może być odpuszczony grzech, którego się nie wyznało?

Tak sobie myślałam, że może jest odpuszczony skoro go zapomniałam powiedzieć w konsekwencji. Myślę że będzie lepiej, jak się z niego wyspowiadam na następnej spowiedzi.
"Kto żałuje, temu Bóg przebacza wszystkie grzechy, nawet te, które zapomniał wyznać w spowiedzi. Jeśli ktoś zapomniał jakiś grzech ciężki — o ile to możliwe, gdyż taki grzech, ze względu na bardzo silne zaangażowanie się w jego popełnianie nie może szybko ulatywać z pamięci — powinien go wyznać przy następnej spowiedzi. Nie musi jednak wracać do konfesjonału, od którego dopiero co odszedł, ani przystępować specjalnie po raz drugi do spowiedzi, nawet gdy ma ku temu dogodne okazję, bo np. nie ma wcale penitentów. Nie trzeba wyznawać zapomnianych grzechów lekkich, gdyż nie ma ścisłego obowiązku spowiadania się z nich. "

ODPOWIEDZ