Dusza przed śmiercią

Dlaczego żyjemy, po co się urodziliśmy, jaki jest nasz cel w życiu, co na czeka po śmierci; niebo, piekło, nic? Rozmowy na temat życia, śmierci i wieczności.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Dusza przed śmiercią

Post autor: Andej » 2021-07-31, 08:40

Jeśli dusza jest nieodłącznym elementem życia ludzkiego, to i tu na ziemi dusze się porozumiewają. M.in. korzystając z możliwości, jakie daje posiadane ciało.
Ale istnieje też przekaz niewerbalny, bezpośredni. Można nazywać telepatią, ale w sensie bardzo rozszerzonym. Sądzę, że jest to porozumiewanie się podobne do tego, w jaki sposób teraz Bóg z nami rozmawia. Jak się z nami komunikuje. A różnica polegać będzie na tym, że komunikacja ta nie będzie zakłócana przez zmysły i cechy fizyczne ciała. I rzeczywiście to, co ludzie opisują w stanach bliskich śmierci, może być jakąś wskazówką. Bo, choć nie ma to, jak mi się wydaje, większego związku z niebem, to jednak bezcielesna komunikacja jest prawdopodobna. Sądzę, ze przekaz będzie niewerbalizowalny. Acz zrozumiały. To coś w tym rodzaju, jak udzielają się nastroje. Ale kojarzy mi się to też (toż to herezja) ze świadomością stadną, z zachowaniem ryb w ławicy.
Skłaniam się ku temu, że wola Boża w niebie będzie docierała (jednocześnie, jeśli pominiemy brak czasu) do świadomości każdego zbawionego i każdy wolą tą kierować się będzie z miłości do Boga samego jak też wszystkich istot zapełniających niebo. (Czy to nie trąci New Age?) Bądź wola Twoja, jak w niebie ...
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Zuben Ninja
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 390
Rejestracja: 18 wrz 2020
Wyznanie: Katolicyzm
Been thanked: 39 times

Re: Dusza przed śmiercią

Post autor: Zuben Ninja » 2021-08-01, 00:28

Logan pisze: 2021-07-31, 06:41 Masz na myśli OOBE, czy doświadczenie śmierci klinicznej?
Głównie mam na myśli doświadczenia śmierci NDE ale również obiło mi się o uszy, że osoby praktykujące OBE po wyjściu z ciała także porozumiewają się z duchami przewodnikami za pomocą telepati. W zaświatach jest to prawdopodobnie naturalna umiejętność dla wszystkich istot duchowych takich jak: dusze ludzkie, anioły, demony i Osoby Boskie.
Ostatnio zmieniony 2021-08-01, 00:42 przez Zuben Ninja, łącznie zmieniany 3 razy.
"Przyjdą takie czasy, że ludzie będą szaleni i gdy zobaczą kogoś przy zdrowych zmysłach, powstaną przeciw niemu mówiąc: Jesteś szalony, bo nie jesteś do nas podobny" - św. Antoni Pustelnik

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Dusza przed śmiercią

Post autor: Andej » 2021-08-01, 12:40

NDE to nie śmierć, tylko pobliże. To umieranie, ale bez efektu końcowego. Tak, że nie można mówić, że doznania te mają coś wspólnego z tym, co po śmierci.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Logan
Gaduła
Gaduła
Posty: 991
Rejestracja: 24 paź 2020
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 253 times
Been thanked: 447 times

Re: Dusza przed śmiercią

Post autor: Logan » 2021-08-01, 14:53

Dokładnie tak, i to jest zgodne ze Słowem Bożym: śmierć nasza nie zna odwrotu:
pieczęć przyłożono, i nikt nie powraca.
Mdr 2, 5
My decydujemy tylko o tym jak wykorzystać czas, który nam dano. ~J.R.R Tolkien

ODPOWIEDZ

Wróć do „Życie, śmierć, wieczność”