Czy poprzez modlitwę mogę uratować duszę osób z rodziny?
- Patryk2390
- Początkujący
- Posty: 43
- Rejestracja: 2 cze 2021
- Lokalizacja: Wrocław
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Czy poprzez modlitwę mogę uratować duszę osób z rodziny?
Witam,
Pytanie dosyć proste, ale zastanawia mnie czy przez swoją modlitwę mogę na przykład sprawić by dusza zatwardziałego grzesznika trafiła do nieba zamiast piekła w tym przypadku chodzi o osoby z rodziny. A jak już moje modlitwy pomogą i trafią do nieba to jak się o tym mogę dowiedzieć? W sensie załóżmy ,że te osoby już są w niebie a ja się dalej modle za nie w sumie bez celu. Chciałbym wiedzieć bo jeśli tak jest ,że nasza modlitwa może kogoś uratować to możemy pomóc naprawdę wielu duszom. Tak samo zastanawia mnie czy modlitwa jest ważna jak np mam grzechy na sumieniu.
Pytanie dosyć proste, ale zastanawia mnie czy przez swoją modlitwę mogę na przykład sprawić by dusza zatwardziałego grzesznika trafiła do nieba zamiast piekła w tym przypadku chodzi o osoby z rodziny. A jak już moje modlitwy pomogą i trafią do nieba to jak się o tym mogę dowiedzieć? W sensie załóżmy ,że te osoby już są w niebie a ja się dalej modle za nie w sumie bez celu. Chciałbym wiedzieć bo jeśli tak jest ,że nasza modlitwa może kogoś uratować to możemy pomóc naprawdę wielu duszom. Tak samo zastanawia mnie czy modlitwa jest ważna jak np mam grzechy na sumieniu.
- miłośniczka Faustyny
- Mistrz komentowania
- Posty: 4450
- Rejestracja: 26 sie 2018
- Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
- Has thanked: 1081 times
- Been thanked: 1150 times
Re: Czy poprzez modlitwę mogę uratować duszę osób z rodziny?
Patryk2390 pisze: ↑2021-07-18, 19:53 Pytanie dosyć proste, ale zastanawia mnie czy przez swoją modlitwę mogę na przykład sprawić by dusza zatwardziałego grzesznika trafiła do nieba zamiast piekła w tym przypadku chodzi o osoby z rodziny. A
Tak, oczywiście że możemy modlitwą uratować bardzo wiele osób, ale oczywiście to Bóg ich ratuje, my tylko Go o to prosimy. Modlitwa za innych jest bardzo ważna i cenna, ma wielką moc, zwłaszcza modlitwa o czyjeś nawrócenie. Możemy się także modlić o zbawienie dla konających - polecam szczególnie koronkę do Miłosierdzia Bożego. Bo osoba konająca może wybrać Boga nawet w ostatniej sekundzie życia, chociaż przez życie była daleko od Niego. Pan Jezus działa prawdziwe cuda, więc bardzo ważna jest modlitwa o ufność dla konajacych.Patryk2390 pisze: ↑2021-07-18, 19:53 Chciałbym wiedzieć bo jeśli tak jest ,że nasza modlitwa może kogoś uratować to możemy pomóc naprawdę wielu duszom.
Wracając do Twojego pytania- oczywiście, módl się za te osoby z rodziny, na pewno ta modlitwa im pomoże. Możliwe że nie zauważysz tego tak od razu, może w ogóle nie zauważysz, ale pamiętaj że modlitwa zawsze ma sens- może właśnie dzięki temu ta osoba wybierze Boga w ostatnich chwilach życia i będzie zbawiona. Tylko powtórzę się - w naszej modlitwie ufajmy Jezusowi, bo to nie nasza zasługa, tylko Jego.
Modlitwa też jest wtedy ważna i w grzechu ciężkim tym bardziej należy się modlić - w ten sposób Miłosierny Jezus działa także w naszych sercach i pomoże w pojednaniu, spowiedzi, obdarzy miłosierdziem. Można modlić wtedy się także o dusze czyśćcowe i na pewno taka modlitwa ma sens. Jedyne ograniczenie co do modlitwy to w grzechu ciężkim nie da się zdobywać odpustów, do tego trzeba być w łasce uświęcającej.Patryk2390 pisze: ↑2021-07-18, 19:53 Tak samo zastanawia mnie czy modlitwa jest ważna jak np mam grzechy na sumieniu
Ostatnio zmieniony 2021-07-18, 20:42 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 2 razy.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Czy poprzez modlitwę mogę uratować duszę osób z rodziny?
Wierzę w sens i skuteczność modlitwy. Ale modlitwa jest "wspomaganiem". Wiele osób zostało uratowanych dzięki modlitwom. Jednak zbawienie jest w gestii Boga. Bóg może, ale nie musi. Nie możesz sprawić, ale możesz pomóc.
Modlitwa nigdy nie jest zmarnowana. Nie raz przynosi owoce nie tam, gdzie się człowiek spodziewa. Bóg zna Twoje modlitwy. Przeszłe, obecne i przyszłe. Dusze zmarłych są poza czasem. A modlitwy żywych w czasie. Bóg ma wzgląd na wszystkie.
Trzeba jednak mieć świadomość tego, że każdy człowiek obdarzony wolną wolą może Boga odrzucić.
Każda modlitwa jest ważna. Każdy jest grzesznikiem.
Dowiesz się, jak znajdziesz się po drugiej stronie. Nie ma papierka lakmusowego, który pozwoliłby jednoznacznie z wielką pewnością stwierdzić. A jednak Kościół orzeka świętość niektórych osób. Wyraża w ten sposób wiarę w ich zbawienie.
Poczytaj o procesach kanonizacyjnych, opisują badanie i stwierdzanie świętości.
To, co się dzieje po śmierci jest tajemnicą, której cząstkę Bóg nam objawił.
Modlitwa nigdy nie jest zmarnowana. Nie raz przynosi owoce nie tam, gdzie się człowiek spodziewa. Bóg zna Twoje modlitwy. Przeszłe, obecne i przyszłe. Dusze zmarłych są poza czasem. A modlitwy żywych w czasie. Bóg ma wzgląd na wszystkie.
Trzeba jednak mieć świadomość tego, że każdy człowiek obdarzony wolną wolą może Boga odrzucić.
Każda modlitwa jest ważna. Każdy jest grzesznikiem.
Dowiesz się, jak znajdziesz się po drugiej stronie. Nie ma papierka lakmusowego, który pozwoliłby jednoznacznie z wielką pewnością stwierdzić. A jednak Kościół orzeka świętość niektórych osób. Wyraża w ten sposób wiarę w ich zbawienie.
Poczytaj o procesach kanonizacyjnych, opisują badanie i stwierdzanie świętości.
To, co się dzieje po śmierci jest tajemnicą, której cząstkę Bóg nam objawił.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- miłośniczka Faustyny
- Mistrz komentowania
- Posty: 4450
- Rejestracja: 26 sie 2018
- Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
- Has thanked: 1081 times
- Been thanked: 1150 times
Re: Czy poprzez modlitwę mogę uratować duszę osób z rodziny?
Ale te osoby z rodziny to osoby zmarłe czy żyjące? Bo tego nie zrozumiałam w Twoim pytaniu. Jeśli zmarłe to modlitwą mozesz im pomóc szybciej przejść z czyśćca do nieba. A jeśli żyjące to możesz im wyprosić różne potrzebne łaski, jeśli są zgodne z wolą Bożą, zwłaszcza łaskę nawrócenia (ta jest zawsze zgodna z wolą Boga) .
Ostatnio zmieniony 2021-07-18, 20:53 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 3 razy.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"
- Zebra
- Super gaduła
- Posty: 1027
- Rejestracja: 20 lut 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 336 times
- Been thanked: 202 times
Re: Czy poprzez modlitwę mogę uratować duszę osób z rodziny?
Modlić się powinniśmy i to za dosłownie wszystkichczy przez swoją modlitwę mogę na przykład sprawić by dusza zatwardziałego grzesznika trafiła do nieba zamiast piekła w tym przypadku chodzi o osoby z rodziny.
Zalecam więc przede wszystkim, by prośby, modlitwy, wspólne błagania, dziękczynienia odprawiane były za wszystkich ludzi: za królów i za wszystkich sprawujących władze, abyśmy mogli prowadzić życie ciche i spokojne z całą pobożnością i godnością. Jest to bowiem rzecz dobra i miła w oczach Zbawiciela naszego, Boga, który pragnie, by wszyscy ludzie zostali zbawieni i doszli do poznania prawdy 1 Tm 2, 1 - 4
Także jak najbardziej módl się. Ale musisz pamiętać o najważniejszej rzeczy - Jezus kiedy uczy modlić się innych mówi "Niech dzieje się Wola Twoja" i to jest klucz każdej modlitwy. Modlić się o łaskę nieba możesz, ale to Pan Bóg zdecyduję co zrobi z daną osobą. Pan Bóg swojej woli nie zmienia, ale poprzez modlitwę jesteśmy w stanie przygotować się na Jego Wolę.
W cytacie sam widzisz, że można modlić się na różne sposoby - błagać, prosić, dziękować
Prawdopodobieństwo się nie dowiesz. No bo jak? Ale myślę, że warto w modlitwie dodawać (ja tak robię) coś w stylu "Proszę o tą osobę z mojej rodziny, ale jeśli ona już jest w niebie I nie potrzebuje tej modlitwy to daj Panie ją komuś innemu"A jak już moje modlitwy pomogą i trafią do nieba to jak się o tym mogę dowiedzieć?
Modlitwa pomaga nam i innym. Tak jak już pisałam w Bibli wiele razy pojawia się zachęta do modlitwy. Zauważ, że sam Pan Jezus często się modli.
Gdy Jezus przebywał w jakimś miejscu na modlitwie i skończył ją Łk 11, 1
Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. Mt 6
Każdy z nas ma jakieś grzechy. Gdybyśmy czekali na moment kiedy nie mamy grzechu to chyba byłoby to tylko minuta po spowiedzi....Tak samo zastanawia mnie czy modlitwa jest ważna jak np mam grzechy na sumieniu.
Jeśli pytasz o grzech ciężki to chyba nie mamy na ten temat informacji. Myślę, że jak zwykle powinno się wystrzegać grzechów ciężkich. Zrywa tą naszą relacje z Bogiem ale czy to znaczy, że Bóg całkiem zamyka się na nasze wołanie? Nie wiem, ale myślę, że nie.
Ostatnio zmieniony 2021-07-18, 20:55 przez Zebra, łącznie zmieniany 2 razy.
Kto zebrę wolno wypuszcza?
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19094
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2630 times
- Been thanked: 4638 times
- Kontakt:
Re: Czy poprzez modlitwę mogę uratować duszę osób z rodziny?
Tylko w wypadku grzeszników, którzy jeszcze żyją.Patryk2390 pisze: ↑2021-07-18, 19:53 Pytanie dosyć proste, ale zastanawia mnie czy przez swoją modlitwę mogę na przykład sprawić by dusza zatwardziałego grzesznika trafiła do nieba zamiast piekła w tym przypadku chodzi o osoby z rodziny.
Po śmierci niestety nie ma takiej możliwości.
Natomiast możemy pomóc osobie przemieniającej się w czyśćcu.
Tak.Tak samo zastanawia mnie czy modlitwa jest ważna jak np mam grzechy na sumieniu.
- Efezjan
- Super gaduła
- Posty: 1161
- Rejestracja: 15 kwie 2017
- Ostrzeżenia: 1
- Lokalizacja: Chorzów
- Wyznanie: Ateista
- Has thanked: 66 times
- Been thanked: 243 times
Re: Czy poprzez modlitwę mogę uratować duszę osób z rodziny?
Oczywiście, że modlitwa jest ważna.Patryk2390 pisze: Tak samo zastanawia mnie czy modlitwa jest ważna jak np mam grzechy na sumieniu.
Modlitwa jest relacją miłości: stajesz przed Bogiem jako ten celnik, który prosi go o miłosierdzie i oczu nawet nie jest w stanie wznieść ku niebu. Każdy z nas jest tym celnikiem. Czy Bóg odrzucił modlitwę tego celnika? Nie, przyjął ją. A odrzucił modlitwę faryzeusza, który uważał, że robi dobrze, że składa ofiary itd.
Twoje pytanie skłoniło mnie do refleksji, że niestety bardzo często mam postawę tego faryzeusza.
Modlitwa - relacja miłości. Stajesz przed tym, którego kochasz i ten który Cię kocha. Miłość nie może być nieważna!
Ostatnio zmieniony 2021-07-18, 21:54 przez Efezjan, łącznie zmieniany 1 raz.
"E parvo eu não sou!!!
E fico a pensar
Que mundo tão parvo
Onde para ser escravo
E preciso estudar..."
Deolinda, Parva que eu sou
E fico a pensar
Que mundo tão parvo
Onde para ser escravo
E preciso estudar..."
Deolinda, Parva que eu sou
- Patryk2390
- Początkujący
- Posty: 43
- Rejestracja: 2 cze 2021
- Lokalizacja: Wrocław
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Re: Czy poprzez modlitwę mogę uratować duszę osób z rodziny?
Są to osoby zmarłe. Jednak moim zdaniem przynajmniej takie odnoszę wrażenie, że tylko dzięki naszym modlitwom jesteśmy w stanie kogoś uratowaćmiłośniczka Faustyny pisze: ↑2021-07-18, 20:51 Ale te osoby z rodziny to osoby zmarłe czy żyjące? Bo tego nie zrozumiałam w Twoim pytaniu. Jeśli zmarłe to modlitwą mozesz im pomóc szybciej przejść z czyśćca do nieba. A jeśli żyjące to możesz im wyprosić różne potrzebne łaski, jeśli są zgodne z wolą Bożą, zwłaszcza łaskę nawrócenia (ta jest zawsze zgodna z wolą Boga) .
Dodano po 1 minucie 1 sekundzie:
Dokładnie, bardzo często ludzie zachowują się jak faryzeusze. W Biblii było opisane ,że Bóg ma już dość tych fałszywych/nieszczerych ofiar składanych tylko dlatego bo taka jest tradycja a nie z czystego serca dla Boga. Może i robił dobrze ,ale tak jak mówił Jezus oni praktykują i czytają pismo tylko po to by otrzymać życie wieczne a nie z czystego serca do Boga. "Ten lud czci Mnie wargami, lecz sercem swym daleko jest ode Mnie." Zresztą niepotrzebnie ich krytykuje bo to hipokryzja z mojej strony. Jestem taki sam jak oniEfezjan pisze: ↑2021-07-18, 21:54Oczywiście, że modlitwa jest ważna.Patryk2390 pisze: Tak samo zastanawia mnie czy modlitwa jest ważna jak np mam grzechy na sumieniu.
Modlitwa jest relacją miłości: stajesz przed Bogiem jako ten celnik, który prosi go o miłosierdzie i oczu nawet nie jest w stanie wznieść ku niebu. Każdy z nas jest tym celnikiem. Czy Bóg odrzucił modlitwę tego celnika? Nie, przyjął ją. A odrzucił modlitwę faryzeusza, który uważał, że robi dobrze, że składa ofiary itd.
Twoje pytanie skłoniło mnie do refleksji, że niestety bardzo często mam postawę tego faryzeusza.
Modlitwa - relacja miłości. Stajesz przed tym, którego kochasz i ten który Cię kocha. Miłość nie może być nieważna!
Ostatnio zmieniony 2021-07-18, 22:19 przez Patryk2390, łącznie zmieniany 7 razy.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19094
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2630 times
- Been thanked: 4638 times
- Kontakt:
Re: Czy poprzez modlitwę mogę uratować duszę osób z rodziny?
Niestety, po śmierci nikomu nie można pomóc w sensie zmiany piekła na niebo.
-
- Gaduła
- Posty: 835
- Rejestracja: 5 gru 2020
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 146 times
- Been thanked: 197 times
Re: Czy poprzez modlitwę mogę uratować duszę osób z rodziny?
Tak możemy pomóc wielu duszom a zwłaszcza własnej i módl się jak najwięcej, nawet jak tkwisz w grzechach. Ja będąc bardzo daleko od wiary i tkwiąc w grzechach zaczynałem od odmawiania modlitwy Jezusowej w wolnych chwilach i moja percepcja się powoli zmieniała ( a może wpierw odmawiałem koronkę, nie pamiętam). A pierwsza spowiedź była dużo później.Patryk2390 pisze: ↑2021-07-18, 19:53 Witam,
Pytanie dosyć proste, ale zastanawia mnie czy przez swoją modlitwę mogę na przykład sprawić by dusza zatwardziałego grzesznika trafiła do nieba zamiast piekła w tym przypadku chodzi o osoby z rodziny. A jak już moje modlitwy pomogą i trafią do nieba to jak się o tym mogę dowiedzieć? W sensie załóżmy ,że te osoby już są w niebie a ja się dalej modle za nie w sumie bez celu. Chciałbym wiedzieć bo jeśli tak jest ,że nasza modlitwa może kogoś uratować to możemy pomóc naprawdę wielu duszom. Tak samo zastanawia mnie czy modlitwa jest ważna jak np mam grzechy na sumieniu.
Podobnie ten typ:
Z objawień prywatnych pamiętam (chyba książki Kecharitomene), że jak modlisz się za kogoś już w niebie to to pójdzie na konto kogoś innego.
Dodano po 7 minutach 3 sekundach:
Marek_Piotrowski pisze: ↑2021-07-18, 22:03 Niestety, po śmierci nikomu nie można pomóc w sensie zmiany piekła na niebo.
Pewnego razu Ojciec Pio powiedział doktorowi : "Modlę się o dobrą śmierć prapradziadka". "Ale on zmarł 100 lat temu " odpowiedział doktor. "Pamiętaj że dla Boga nie ma przeszłości ni przyszłości i wszystko jest teraźniejszością. Więc Bóg użył wtedy modlitw które odmawiam teraz."
http://caccioppoli.com/St.%20Padre%20Pi ... #_ftnref28
Ostatnio zmieniony 2021-07-19, 17:56 przez krystian.zawistowski, łącznie zmieniany 1 raz.
https://kzaw.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCdC4jo ... o3tVw_F3cQ
"I nikt nigdy na próżno nie uciekał się do przemożnego Jej wstawiennictwa, kto z pobożną i ufną modlitwą do Niej się udawał." Pius IX o modlitwie do Maryji
https://www.youtube.com/channel/UCdC4jo ... o3tVw_F3cQ
"I nikt nigdy na próżno nie uciekał się do przemożnego Jej wstawiennictwa, kto z pobożną i ufną modlitwą do Niej się udawał." Pius IX o modlitwie do Maryji
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19094
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2630 times
- Been thanked: 4638 times
- Kontakt:
Re: Czy poprzez modlitwę mogę uratować duszę osób z rodziny?
Kiedyś podobną rzecz zasugerowałem księdzu (obecnemu biskupowi). Odpowiedział mi (o ile dobrze go zrozumiałem), ze to byłoby działanie okultystyczne.krystian.zawistowski pisze: ↑2021-07-19, 18:02
Pewnego razu Ojciec Pio powiedział doktorowi : "Modlę się o dobrą śmierć prapradziadka". "Ale on zmarł 100 lat temu " odpowiedział doktor. "Pamiętaj że dla Boga nie ma przeszłości ni przyszłości i wszystko jest teraźniejszością. Więc Bóg użył wtedy modlitw które odmawiam teraz."
http://caccioppoli.com/St.%20Padre%20Pi ... #_ftnref28
Zawsze usiłuję zapamiętać, by go zapytać przy najbliższym spotkaniu, dlaczego - ale na każdej sesji zapominam