O co Bóg zapyta po śmierci?

Dlaczego żyjemy, po co się urodziliśmy, jaki jest nasz cel w życiu, co na czeka po śmierci; niebo, piekło, nic? Rozmowy na temat życia, śmierci i wieczności.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2543
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 154 times
Been thanked: 412 times

Re: O co Bóg zapyta po śmierci?

Post autor: Abstract » 2021-09-02, 12:45

Praktyk pisze: 2021-09-02, 12:23
Abstract pisze: 2021-09-02, 12:11 To życie tu ma służyć nam, naszemu zrozumieniu istoty Boga, dobra i zła.
Chęć zrozumienia istoty dobra i zła akurat chyba była grzechem pierworodnym. W Boskim założeniu w stanie rajskim ufaliśmy Bogu i jego zasadom a nie próbowaliśmy dociekać dlaczego są takie a nie inne.
Wtedy celem naszej bytności tutaj było szczęście. Świat był darem danym dzieciom, żeby dobrze się bawiły.
To rodzi kolejne pytanie, jaki był cel Boga w tworzeniu drzewa poznania. Istniejąc poza czasem był świadom, że raj zostanie utracony.
Interpretuje to tak, jeśli miałbym możliwość stworzenia przyjaciela, nie chciałbym go tworzyć na bazie algorytmów, aby spełniał wszystkie porządane przeze mnie cechy. Chciałbym aby to był owoc jego wyborów i decyzji, ciężkiej pracy nad sobą, pomimo tego że efekt końcowy w moich doskonałych rękach byłby ten sam. Być może o takie podobieństwo Boga i człowieka chodzi.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

Awatar użytkownika
Praktyk
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1969
Rejestracja: 28 lis 2017
Has thanked: 417 times
Been thanked: 432 times

Re: O co Bóg zapyta po śmierci?

Post autor: Praktyk » 2021-09-02, 13:15

Abstract pisze: 2021-09-02, 12:45
To rodzi kolejne pytanie, jaki był cel Boga w tworzeniu drzewa poznania. Istniejąc poza czasem był świadom, że raj zostanie utracony.
Interpretuje to tak, jeśli miałbym możliwość stworzenia przyjaciela, nie chciałbym go tworzyć na bazie algorytmów, aby spełniał wszystkie porządane przeze mnie cechy. Chciałbym aby to był owoc jego wyborów i decyzji, ciężkiej pracy nad sobą, pomimo tego że efekt końcowy w moich doskonałych rękach byłby ten sam. Być może o takie podobieństwo Boga i człowieka chodzi.
Może od czasu do czasu musi być utracony. A potem do niego wracamy. Generalnie jak się uwzględni fakt, że mamy "życie wieczne", czyli literalnie "w nieskończoność" to mogą się regularnie dziać różne dziwne rzeczy :)

Z tym, że przyjaciel nie może być algorytmem zgadzam się w zupełności. Więc dostaliśmy wybór.

Czy szczęście ma być efektem naszej mozolnej pracy nad sobą i uwalniania się z grzechu, czy też darem danym w całości od samego początku... dobre pytanie.
Gdyby Bóg obarczył nas od samego początku cierpieniem i takim trudem jak mamy obecnie na świecie po to, żeby budować w nas "dojrzałość", to można by kwestionować jego nieskończoną dobroć. Jeśli umieścił nas w stanie szczęśliwości, a sami wybraliśmy sprawdzenie jak jest poza nim... nie ma tego problemu.

Jest też taka opcja, że stan niekończącej się szczęśliwości jest tu i teraz na ziemi, jeśli idziemy ramię w ramię z Bogiem i pokonujemy przeciwności, które wydają się niepokonalne. A jednocześnie na tej samej ziemi inni mają stan niekończącej się nieszczęśliwości, bo ciągle wybierają brak Boga... ale to chyba jakoś niezgodne z Pismem jest, bo mamy mieć "nowy świat" w niebie.
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19097
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2630 times
Been thanked: 4638 times
Kontakt:

Re: O co Bóg zapyta po śmierci?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2021-09-02, 13:49

Niebo, jakie otrzymaliśmy od Chrystusa, jest czymś znacznie wspanialszym niż Raj Adama i Ewy.

Awatar użytkownika
Praktyk
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1969
Rejestracja: 28 lis 2017
Has thanked: 417 times
Been thanked: 432 times

Re: O co Bóg zapyta po śmierci?

Post autor: Praktyk » 2021-09-02, 13:58

Marek_Piotrowski pisze: 2021-09-02, 13:49 Niebo, jakie otrzymaliśmy od Chrystusa, jest czymś znacznie wspanialszym niż Raj Adama i Ewy.
Tylko co to znaczy :)
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2543
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 154 times
Been thanked: 412 times

Re: O co Bóg zapyta po śmierci?

Post autor: Abstract » 2021-09-02, 14:12

Praktyk pisze: 2021-09-02, 13:15 Czy szczęście ma być efektem naszej mozolnej pracy nad sobą i uwalniania się z grzechu, czy też darem danym w całości od samego początku... dobre pytanie.
Gdyby Bóg obarczył nas od samego początku cierpieniem i takim trudem jak mamy obecnie na świecie po to, żeby budować w nas "dojrzałość", to można by kwestionować jego nieskończoną dobroć. Jeśli umieścił nas w stanie szczęśliwości, a sami wybraliśmy sprawdzenie jak jest poza nim... nie ma tego problemu.
Konsekwencją daru wolnej woli jest stworzenie środowiska dającego możliwość czynienia zła. Tylko wtedy wybór między dobrem a złem jest możliwy. Jeśli moglibyśmy wybierać tylko między dobrem a dobrem drzewo poznania nigdyby nie powstało. A my bylibyśmy oparci o algorytmy, który koncepcyjnie, jak ustaliliśmy byłby czymś, sztucznym, nieatrakcyjnym dla Stwórcy.
Jest też taka opcja, że stan niekończącej się szczęśliwości jest tu i teraz na ziemi, jeśli idziemy ramię w ramię z Bogiem i pokonujemy przeciwności, które wydają się niepokonalne. A jednocześnie na tej samej ziemi inni mają stan niekończącej się nieszczęśliwości, bo ciągle wybierają brak Boga... ale to chyba jakoś niezgodne z Pismem jest, bo mamy mieć "nowy świat" w niebie.
Abstrahując. Mi też chodzą po głowie różne koncepcje. Np idealnej dojrzałości duszy. A więc, przeżywanie naszego życia w wieloświatach równolegle, na wszelkie możliwe sposoby, np choroby fizyczne i psychiczne, różne statusy społeczne, czasy wojny i pokoju aby na końcu scalić wynikową w jedną duszę, do sądu ostatecznego, to takie człowiecze poczucie doskonałej sprawiedliwości. Koncepcja Hawkinga powoduje tworzenie zła poprzez czynienie dobra, to mi nie pasuje w gdybaniach.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19097
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2630 times
Been thanked: 4638 times
Kontakt:

Re: O co Bóg zapyta po śmierci?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2021-09-02, 14:25

Praktyk pisze: 2021-09-02, 13:58
Marek_Piotrowski pisze: 2021-09-02, 13:49 Niebo, jakie otrzymaliśmy od Chrystusa, jest czymś znacznie wspanialszym niż Raj Adama i Ewy.
Tylko co to znaczy :)
Choćby to, że będziemy uczestniczyli w życiu wewnętrznym Trójcy Świętej. Po ludzku mówiąc, będziemy Rodziną Boga.

Awatar użytkownika
Praktyk
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1969
Rejestracja: 28 lis 2017
Has thanked: 417 times
Been thanked: 432 times

Re: O co Bóg zapyta po śmierci?

Post autor: Praktyk » 2021-09-02, 14:29

Abstract pisze: 2021-09-02, 14:12
Konsekwencją daru wolnej woli jest stworzenie środowiska dającego możliwość czynienia zła. Tylko wtedy wybór między dobrem a złem jest możliwy. Jeśli moglibyśmy wybierać tylko między dobrem a dobrem drzewo poznania nigdyby nie powstało. A my bylibyśmy oparci o algorytmy, który koncepcyjnie, jak ustaliliśmy byłby czymś, sztucznym, nieatrakcyjnym dla Stwórcy.
Tak, ale środowisko, w którym czynienie zła jest możliwe, jest czymś innym niż to, w którym zło zostało popełnione i nastąpiły jego skutki. W raju przez nieokreślony czas zło pozostawało tylko opcją w głowach ludzi ( tak zakładam, bo raczej nie na drzewie ).

Abstrahując. Mi też chodzą po głowie różne koncepcje. Np idealnej dojrzałości duszy. A więc, przeżywanie naszego życia w wieloświatach równolegle, na wszelkie możliwe sposoby, np choroby fizyczne i psychiczne, różne statusy społeczne, czasy wojny i pokoju aby na końcu scalić wynikową w jedną duszę, do sądu ostatecznego, to takie człowiecze poczucie doskonałej sprawiedliwości. Koncepcja Hawkinga powoduje tworzenie zła poprzez czynienie dobra, to mi nie pasuje w gdybaniach.
Rozumiem cię, też próbuję czasem zbudować jakiś taki model, który dało by się rozumieć. Np. rozsądnym pomysłem od dawna wydaje mi się czyściec = reinkarnacja, w który wpisywały by się może twoje wielo-dusze :). Tutaj o tym kiedyś rozmawialiśmy - viewtopic.php?f=53&t=8551&p=171433&hili ... ja#p171433

Z drugiej strony coraz częściej dochodzę do wniosku, że szczęście daje "Stać się jak dziecko" zgodnie ze słowami Jezusa. Zamiast próby wyobrażenia sobie tego wszystkiego.
A rozumiem to tak: "Robić to co serce podpowiada i wierzyć, że tata jest obok i zawsze pomoże" :)

Dodano po 3 minutach 42 sekundach:
Marek_Piotrowski pisze: 2021-09-02, 14:25
Praktyk pisze: 2021-09-02, 13:58
Marek_Piotrowski pisze: 2021-09-02, 13:49 Niebo, jakie otrzymaliśmy od Chrystusa, jest czymś znacznie wspanialszym niż Raj Adama i Ewy.
Tylko co to znaczy :)
Choćby to, że będziemy uczestniczyli w życiu wewnętrznym Trójcy Świętej. Po ludzku mówiąc, będziemy Rodziną Boga.
Ciężka sprawa do wyobrażenia. W końcu osoby Boskie maja być kompletne i doskonałe. A nasz wybór ma zmienić jakoś ich stan. Mamy do nich dołączyć.
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19097
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2630 times
Been thanked: 4638 times
Kontakt:

Re: O co Bóg zapyta po śmierci?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2021-09-02, 15:06

Raczej nasz stan. Ale Bogami nie będziemy.

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2543
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 154 times
Been thanked: 412 times

Re: O co Bóg zapyta po śmierci?

Post autor: Abstract » 2021-09-02, 20:24

Praktyk pisze: 2021-09-02, 14:29
Rozumiem cię, też próbuję czasem zbudować jakiś taki model, który dało by się rozumieć. Np. rozsądnym pomysłem od dawna wydaje mi się czyściec = reinkarnacja, w który wpisywały by się może twoje wielo-dusze :). Tutaj o tym kiedyś rozmawialiśmy - viewtopic.php?f=53&t=8551&p=171433&hili ... ja#p171433
Widzę, że problem niemowlaków frapował nie tylko mnie :) w wolnej chwili przestudiuję wątek dokładniej. Tutaj trzeba być bardzo ostrożnym, nie trzeba byłoby długo szukać osoby chorej psychicznie, która odbierając niemowlakom życie, byłaby przekonana że ratuje ich dusze od piekła.
Z drugiej strony coraz częściej dochodzę do wniosku, że szczęście daje "Stać się jak dziecko" zgodnie ze słowami Jezusa. Zamiast próby wyobrażenia sobie tego wszystkiego.
A rozumiem to tak: "Robić to co serce podpowiada i wierzyć, że tata jest obok i zawsze pomoże" :)
Mam podobnie, czasem doznaje prostoty wiary, która daje ukojenie, czasem moje myśli grzęzną w pytaniach bez odpowiedzi, w ramach uszczelniania własnego światopoglądu.

Dodano po 9 minutach 17 sekundach:
Jest też przykład odmiennej sytuacji, jedna dusza o 24 twarzach - Billy Milligan
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2543
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 154 times
Been thanked: 412 times

Re: O co Bóg zapyta po śmierci?

Post autor: Abstract » 2021-09-02, 21:32

Praktyku, wątek przeglądnięty, rozumiem zamysł, trochę też zmasowany atak, pewnie przez prowokujący tytuł :). Z drugiej strony nikt nie podał koncepcyjnej alternatywy, pominięty został również problem wolnej woli. Pewnie pojęcie "drugiej szansy" jest bezpieczniejsze. Pytanie pozostaje nadal aktualne, jak w tytule wątku "O co Bóg zapyta po śmierci"... np noworodka.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4450
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1081 times
Been thanked: 1150 times

Re: O co Bóg zapyta po śmierci?

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2021-09-02, 22:27

Dezerter pisze: 2021-08-29, 13:29 - naszym mówieniem będzie nasze całe życie, dorobek, który zgromadziliśmy, nasz wybór dokonany do chwili śmierci(no dobra i w chwili śmierci - choć ja bym nie liczył, że ta chwila będzie trwała i da nam możliwość wyboru czegokolwiek!)
Zaczynam podejrzewać w czym konkretnie się w tej kwestii nie rozumiemy. Może to nie są trafne podejrzenia, ale się nimi podzielę. Nie chodziło mi o wybór w chwili śmierci na zasadzie wewnętrznego pytania czy też racjonalnej decyzji. Raczej o to, że konający mogą doświadczyć szczerej skruchy, pragnienia Boga. I taką dyspozycją serca przyjąć Jego przebaczenie, które jest skierowane do każdego, bez wyjątku. Także do umierających, z ogromną mocą, bo to Bogu najbardziej zależy na naszym zbawieniu. Więc to właściwie nie wpisuje się do końca w zagadnienie tego tematu, bo nie chodzi o to, że Bóg zapyta "gdzie chcesz być?" albo ktoś sobie tak po prostu chłodno przeanalizuje i zdecyduje. Nie w tym rzecz.
Kiedy mój dziadek był umierający na nowotwór, jego ostatnie słowo to było "Jezu". Powiedział to z nadzieją trzy razy i natychmiast po tym odszedł ze spokojem.
I wierzę, że w tych ostatnich chwilach wiele się może dziać dobra w duszy.
Ostatnio zmieniony 2021-09-02, 23:27 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 1 raz.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

adampiotr
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 595
Rejestracja: 23 lut 2021
Has thanked: 105 times
Been thanked: 38 times

Re: O co Bóg zapyta po śmierci?

Post autor: adampiotr » 2021-09-03, 07:20

I znowu tutaj jest pewien problem. Ja to doskonale rozumiem co to jest Sąd Boży, ale Sad Boży bierze również pod uwagę nasze wady, choroby i tak dalej. Ja mam problem np z chorobami jak to będzie na sądzie Bożym. Rozumiem ,ze nie będzie żadnego tłumaczenia drugiej szansy i mi nie chodzi w cale o to, zeby zejść na ziemie. Po prostu jak chorego ma sądzić jak nie przeżył godnie życia jak zdrowy powiedzmy. Tak samo niemowlę nie dożyło dorosłości. NIe uciekam od Sądu Bożego.Oczywiście kazdego spotka Sąd Boży.
Jeszcze dzięki służbie zdrowia w sensie postępowi udaje się wyleczyć niejedną chorobę.

Dodano po 12 minutach 33 sekundach:
Abstract pisze: 2021-09-02, 21:32 Praktyku, wątek przeglądnięty, rozumiem zamysł, trochę też zmasowany atak, pewnie przez prowokujący tytuł :). Z drugiej strony nikt nie podał koncepcyjnej alternatywy, pominięty został również problem wolnej woli. Pewnie pojęcie "drugiej szansy" jest bezpieczniejsze. Pytanie pozostaje nadal aktualne, jak w tytule wątku "O co Bóg zapyta po śmierci"... np noworodka.
No właśnie dobre pytanie :). Co zapyta noworodka który ledwo co się narodził.
Ostatnio zmieniony 2021-09-03, 08:03 przez adampiotr, łącznie zmieniany 6 razy.

zdrogi
Bywalec
Bywalec
Posty: 120
Rejestracja: 4 lut 2019
Been thanked: 18 times

Re: O co Bóg zapyta po śmierci?

Post autor: zdrogi » 2021-09-03, 16:44

Z punktu widzenia Chrześcijanina zadane na początku pytanie jest czysto teoretyczne i bez względu jaki autorytet lub uczony je postawi stanowi jedynie rozważania i interpretacje, które każdy może przedstawić, podobnie jak interpretujemy słowa Biblii. Istotą Chrześcijaństwa jest zbawienie i życie wieczne, które obiecał nam Bóg po śmierci. Tyle i aż tyle, jednocześnie Bóg swoim słowem, a potem nauką Jezusa i jego śmiercią pokazał nam jak ten cel osiągnąć, dlatego zakładając, że mamy wolną wolę, każdego dnia dokonujemy wyborów, które do tego celu nas przybliżają lub oddalają, ale uwaga tylko za życia. Dotyczy to wszystkich wierzących i niewierzących dobrych w naszym mniemaniu i złych, czego jasną lekcję dał Jezus w ostatniej chwili wisząc na Krzyżu odpowiadając wiszącemu obok: Jeszcze dziś będziesz ze mną w Raju, gdy ten w ostatniej chwili swego życia poczuł swoją winę i pewnie ją zrozumiał. Dlatego wielu gorliwych Katolików oburza się gdy słyszy, że na równi z nim stawia się szubrawca, który całym swoim życiem skazywał się na potępienie, ale u schyłku dni pojął swoją winę. Dlatego stawianie takiej tezy, że po śmierci Bóg da nam kolejną szansę i poszukiwanie w pismach potwierdzenia tej tezy jest czysto teoretyczne, ponieważ pozbawia całą tajemnicę zbawienia konsekwencji.
Jednak idąc tym tropem można by zadać w takim razie inne pytania: po co Bóg miałby nas o to pytać? Czy coś ukrywał przed nami o Raju i teraz to objawia?, czy w końcu my mu będziemy mogli zadać pytanie: Panie gdzie byłeś kiedy…..

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19097
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2630 times
Been thanked: 4638 times
Kontakt:

Re: O co Bóg zapyta po śmierci?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2021-09-03, 17:20

zdrogi pisze: 2021-09-03, 16:44 Dlatego stawianie takiej tezy, że po śmierci Bóg da nam kolejną szansę (...)
Nie zauważyłem, by ktokolwiek tu stawiał podobną tezę.

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2543
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 154 times
Been thanked: 412 times

Re: O co Bóg zapyta po śmierci?

Post autor: Abstract » 2021-09-03, 20:14

Zdrogi tu nie chodzi tak naprawdę o kolejną szansę, tylko tą przypuszczalnie jedyną której nie miało się wcześniej, przeczytaj parę ostatnich wpisów.
Ostatnio zmieniony 2021-09-03, 20:24 przez Abstract, łącznie zmieniany 2 razy.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Życie, śmierć, wieczność”