Neszama w ST występuje w następujących znaczeniach i częstotliwości:
Tchnienie życia, tchnienie, duch, dech (dające życie, ożywiające, wychodzące z ciebie) = 1+1+1+1+1+1+1+1+1
Istota żywa, żywa dusza (żyjąca, oddychająca, mająca tchnienie ) = 1+1+1+1+1
Tchnienie wichru, podmuch tchnienia, Tchnienie Pana (Jego nozdrzy) = 1+1+1+1
niewiele życia, przestał oddychać, nie zostało w nim tchu (fizyczny objaw życia) = 1+1
tchnienie dające zrozumienie, mądrość, poznanie = 1+1
Tchnienie Boże daje lód, zamraża wodę = 1
Po ponownym przemyśleniu ...
- odrzucamy ostatnie - jako przykład na to, że biblia nie jest podręcznikiem do fizyki!
łączymy przedostatnie z pierwszym - bo to to samo - i mamy:
Neszama w ST występuje w następujących znaczeniach i częstotliwości:
Tchnienie życia, tchnienie, duch, dech, niewiele życia, przestał oddychać, nie zostało w nim tchu (dające życie, ożywiające, wychodzące z ciebie, fizyczny objaw życia) = 1+1+1+1+1+1+1+1+1+1+1 = 11
Istota żywa, żywa dusza (żyjąca, oddychająca, mająca tchnienie ) = 1+1+1+1+1 = 5
Tchnienie wichru, podmuch tchnienia, Tchnienie Pana (Jego nozdrzy) = 1+1+1+1 = 4
Tchnienie dające zrozumienie, mądrość, poznanie = 1+1 = 2
jakie wnioski z tego? - Tomaszku pomóż
-
-
11 razy jest użyte jako tchnienie/duch/oddech - dający życie, objaw życia
-
5 razy jest użyte do określenia całego człowieka - istoty żywej/żywej duszy
- 4 razy jest użyte jako techniczny opis wichru, podmuchu Jego nozdrzy
- 2 razy jest użyte jako dające zrozumienie, mądrość, poznanie
Trzecie możemy pominąć jako techniczne określenie
zostają więc 3 - staram się syntezować ;-)
ostatnie wyraźnie odstaje i jest dla mnie największym zaskoczeniem:
Tchnienie/neszama jako dające zrozumienie, mądrość, poznanie
pomyślmy głośno - każdy ma to tchnienie - wierzący i nie, a nawet zwierzęta więc musi to być jakaś
podstawowa zdolność wszystkich żywych istot do zrozumienia, mądrości, poznania ...
co o tym sadzicie? (ktoś w ogóle czyta to poza Tomaszkiem?)
Pierwsze znaczenie jest dla mnie oczywiste i tak właśnie do dzisiaj rozumiałem tchnienie/neszama
Natomiast
drugie jest niezrozumiałe, bo co ma tchnienie/neszama do całego człowieka - skoro jest tylko jego cząstką - jedną z 3 ??
...głośno myślę ... faktem jest, że bez tchnienia Jego nie było by nas wcale, to to tchnienie powołuje nas do istnienia - stajemy się istotą żywą. Bez tchnienia nie stalibyśmy się wcale więc może stąd nadużycie jakiego się dopuszczają pisarze ST?
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.