Żeby nie było że manipuluje, podaję wszystkie (nawet te nie wnoszące nic do naszego tematu) i w kontekście:
"Słyszeliście, że powiedziano przodkom: Nie zabijaj; a kto by się dopuścił zabójstwa, podlega sądowi. A Ja wam powiadam: Każdy, kto się gniewa na swego brata, podlega sądowi. A kto by rzekł swemu bratu: Raka, podlega Wysokiej Radzie. A kto by mu rzekł: Bezbożniku, podlega karze piekła ognistego." (Ewangelia wg św.Mateusza 5,21-22)
Ten fragment nic nie wnosi do naszego tematu
"Słyszeliście, że powiedziano: Nie cudzołóż! A Ja wam powiadam: Każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa. Jeśli więc prawe twoje oko jest ci powodem do grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało być wrzucone do piekła. I jeśli prawa twoja ręka jest ci powodem do grzechu, odetnij ją i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało iść do piekła." (Ewangelia wg św.Mateusza 5,27-30)
Ten fragment nic nie wnosi do naszego tematu
"Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim. A synowie królestwa zostaną wyrzuceni na zewnątrz - w ciemność; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów ." (Ewangelia wg św.Mateusza 8,11-12)
"Płacz i zgrzytanie zębów" przeczą hipotezie unicestwienia. Wyraźnie mowa o cierpieniu.
"Nieprzyjacielem, który posiał chwast, jest diabeł; żniwem jest koniec świata, a żeńcami są aniołowie. Jak więc zbiera się chwast i spala ogniem, tak będzie przy końcu świata. Syn Człowieczy pośle aniołów swoich: ci zbiorą z Jego królestwa wszystkie zgorszenia i tych, którzy dopuszczają się nieprawości, i wrzucą ich w piec rozpalony; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. Wtedy sprawiedliwi jaśnieć będą jak słońce w królestwie Ojca swego. Kto ma uszy, niechaj słucha!" (Ewangelia wg św.Mateusza 13,39-43)
Jak powyzej - znów symbolizujęce cierpienie (a nie unicestwienie) "Płacz i zgrzytanie zębów". Nie płacze się, jak się nie istnieje
"Tak będzie przy końcu świata: wyjdą aniołowie, wyłączą złych spośród sprawiedliwych i wrzucą w piec rozpalony; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. Zrozumieliście to wszystko? Odpowiedzieli Mu: Tak jest." (Ewangelia wg św.Mateusza 13,49-51)
Znów to samo - odniesienie do cierpienia
"Lecz kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą we Mnie, temu byłoby lepiej kamień młyński zawiesić u szyi i utopić go w głębi morza. Biada światu z powodu zgorszeń! Muszą wprawdzie przyjść zgorszenia, lecz biada człowiekowi, przez którego dokonuje się zgorszenie. Otóż jeśli twoja ręka lub noga jest dla ciebie powodem grzechu, odetnij ją i odrzuć od siebie! Lepiej jest dla ciebie wejść do życia ułomnym lub chromym, niż z dwiema rękami lub dwiema nogami być wrzuconym w ogień wieczny. I jeśli twoje oko jest dla ciebie powodem grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie! Lepiej jest dla ciebie jednookim wejść do życia, niż z dwojgiem oczu być wrzuconym do piekła ognistego." (Ewangelia wg św.Mateusza 18,6-9)
Ten fragment nic nie wnosi do naszego tematu
"Wtedy król rzekł sługom: Zwiążcie mu ręce i nogi i wyrzućcie go na zewnątrz, w ciemności! Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. Bo wielu jest powołanych, lecz mało wybranych." (Ewangelia wg św.Mateusza 22,13-14)
Kolejny raz odwołanie Biblia mówi o cierpieniu w piekle
"Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, bo obchodzicie morze i ziemię, żeby pozyskać jednego współwyznawcę. A gdy się nim stanie, czynicie go dwakroć bardziej winnym piekła niż wy sami. Biada wam, przewodnicy ślepi, którzy mówicie: Kto by przysiągł na przybytek, to nic nie znaczy; lecz kto by przysiągł na złoto przybytku, ten jest związany przysięgą. Głupi i ślepi! Cóż bowiem jest ważniejsze, złoto czy przybytek, który uświęca złoto? Dalej: Kto by przysiągł na ołtarz, to nic nie znaczy; lecz kto by przysiągł na ofiarę, która jest na nim, ten jest związany przysięgą. Ślepi! Cóż bowiem jest ważniejsze, ofiara czy ołtarz, który uświęca ofiarę? Kto więc przysięga na ołtarz, przysięga na niego i na wszystko, co na nim leży. A kto przysięga na przybytek, przysięga na niego i na Tego, który w nim mieszka. A kto przysięga na niebo, przysięga na tron Boży i na Tego, który na nim zasiada." (Ewangelia wg św.Mateusza 23,15-22)
Ten fragment nic nie wnosi do naszego tematu
"Któż jest tym sługą wiernym i roztropnym, którego pan ustanowił nad swoją służbą, żeby na czas rozdał jej żywność? Szczęśliwy ów sługa, którego pan, gdy wróci, zastanie przy tej czynności. Zaprawdę, powiadam wam: Postawi go nad całym swoim mieniem. Lecz jeśli taki zły sługa powie sobie w duszy: Mój pan się ociąga, i zacznie bić swoje współsługi, i będzie jadł i pił z pijakami, to nadejdzie pan tego sługi w dniu, kiedy się nie spodziewa, i o godzinie, której nie zna. Każe go ćwiartować i z obłudnikami wyznaczy mu miejsce. Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów." (Ewangelia wg św.Mateusza 24,45-51)
Kolejne odwołanie do cierpienia w piekle
"Każdemu bowiem, kto ma, będzie dodane, tak że nadmiar mieć będzie. Temu zaś, kto nie ma, zabiorą nawet to, co ma. A sługę nieużytecznego wyrzućcie na zewnątrz - w ciemności! Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów." (Ewangelia wg św.Mateusza 25,29-30)
I znowu to samo - cierpienie. Niesamowite, jak konsekwentnie Ewangelie przedstawiają piekło jako miejsce cierpienia.
"Wtedy odezwie się i do tych po lewej stronie: Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny, przygotowany diabłu i jego aniołom! Bo byłem głodny, a nie daliście Mi jeść; byłem spragniony, a nie daliście Mi pić; byłem przybyszem, a nie przyjęliście Mnie; byłem nagi, a nie przyodzialiście mnie; byłem chory i w więzieniu, a nie odwiedziliście Mnie. Wówczas zapytają i ci: Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym albo spragnionym, albo przybyszem, albo nagim, kiedy chorym albo w więzieniu, a nie usłużyliśmy Tobie? Wtedy odpowie im: Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, czego nie uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, tegoście i Mnie nie uczynili. I pójdą ci na mękę wieczną, sprawiedliwi zaś do życia wiecznego." (Ewangelia wg św.Mateusza 25,41-46)
Tu mamt wprost powiedziane o ogniu WIECZNYM, z dalej wprost o MĘCE WIECZNEJ.
Przy okazji - mowa tam również o diable - czyżby adwentyści myśleli, że diabeł też przestanie istnieć?
"Wprawdzie Syn Człowieczy odchodzi, jak o Nim jest napisane, lecz biada temu człowiekowi, przez którego Syn Człowieczy będzie wydany. Byłoby lepiej dla tego człowieka, gdyby się nie narodził." (Ewangelia wg św.Mateusza 26,24)
Gdyby piekło polegało na unicestwieniu, temu gościowi byłoby wszystko jedno czy się urodził czy nie.
"Kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą, temu byłoby lepiej uwiązać kamień młyński u szyi i wrzucić go w morze. Jeśli twoja ręka jest dla ciebie powodem grzechu, odetnij ją; lepiej jest dla ciebie ułomnym wejść do życia wiecznego, niż z dwiema rękami pójść do piekła w ogień nieugaszony. I jeśli twoja noga jest dla ciebie powodem grzechu, odetnij ją; lepiej jest dla ciebie, chromym wejść do życia, niż z dwiema nogami być wrzuconym do piekła. Jeśli twoje oko jest dla ciebie powodem grzechu, wyłup je; lepiej jest dla ciebie jednookim wejść do królestwa Bożego, niż z dwojgiem oczu być wrzuconym do piekła, gdzie robak ich nie umiera i ogień nie gaśnie." (Ewangelia wg św.Marka 9,42-48)
Ten fragment nic nie wnosi do naszego tematu
"Wprawdzie Syn Człowieczy odchodzi, jak o Nim jest napisane, lecz biada temu człowiekowi, przez którego Syn Człowieczy będzie wydany. Byłoby lepiej dla tego człowieka, gdyby się nie narodził." (Ewangelia wg św.Marka 14,21)
To samo - zdanie nie ma sensu, jeśli piekło polega na unicestwieniu.
"Biada wam, którzy teraz jesteście syci, albowiem głód cierpieć będziecie. Biada wam, którzy się teraz śmiejecie, albowiem smucić się i płakać będziecie." (Ewangelia wg św.Łukasza 6,25)
Znów odniesienie do cierpienia
"Lecz mówię wam, przyjaciołom moim: Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, a potem nic więcej uczynić nie mogą. Pokażę wam, kogo się macie obawiać: bójcie się Tego, który po zabiciu ma moc wtrącić do piekła. Tak, mówię wam: Tego się bójcie!" (Ewangelia wg św.Łukasza 12,4-5)
Ten fragment nic nie wnosi do naszego tematu
"Nie dziwcie się temu! Nadchodzi bowiem godzina, w której wszyscy, którzy spoczywają w grobach, usłyszą głos Jego: a ci, którzy pełnili dobre czyny, pójdą na zmartwychwstanie życia; ci, którzy pełnili złe czyny - na zmartwychwstanie potępienia." (Ewangelia wg św.Jana 5,28-29)
I znów - zmartwychwstanie potępienia. Nie ma sensu, jeśli piekło polegałoby na unicestwieniu.
Jak widać, ŻADEN z fragmentów nie potwierdza kłamstw, jakie propagujesz (nie twierdzę że Ty kłamiesz - po prostu wmówiono Ci fałszywą, niebiblijną naukę).
Obrazki "przepychające" siłą grafiki to, czego nie udowodniłeś biblijnie jednak zostawiłeś.Moje niedopatrzenie; już to zasłoniłem. Przepraszam.
Ot, propaganda.
Swoją drogą; jak sobie radzisz Ty, pozujący na "obrońcę Słowa Bożego" z tym, że opowiadasz adwentystyczne wymysły o tym, że piekło nie jest wieczne, wiedząc, że Biblia mówi wprost "Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny" oraz "i pójdą ci na mękę wieczną" ?
Napisałem "nie twierdzę że Ty kłamiesz - po prostu wmówiono Ci fałszywą, niebiblijną naukę" ale od tej chwili, kiedy znasz już Mt 25,41-46 powtarzanie tych niebiblijnych tez, będzie już kłamstwem - i to wprost przeciw Biblii. Zastanów się dwa razy, zanim odpowiesz.