Czy sex po rozwodzie z innym partnerem to grzech ?

Czyli rozmowy na temat planowania rodziny, czystości w małżeństwie, ile powinniśmy mieć dzieci, czy powinniśmy je karać.
Luk85
Przybysz
Przybysz
Posty: 1
Rejestracja: 14 lip 2020

Czy sex po rozwodzie z innym partnerem to grzech ?

Post autor: Luk85 » 2020-07-14, 19:55

Witam mam pytanie jestem po rozwodzie 5 lat A moja partnerka 10 lat jesteśmy ze sobą od 3 lat czy sex po rozwodzie z nowym partnerem to grzech ?

Magnolia

Re: Czy sex po rozwodzie z innym partnerem to grzech ?

Post autor: Magnolia » 2020-07-14, 20:05

Tak, etyka katolicka mówi tez że każde współżycie poza małżeńskie jest cudzołóstwem, czyli grzechem ciężkim.
Sakrament małżeństwa nie przestał trwać pomimo rozwodu, bo to porządek duchowy a nie cywilny. W Kościele nie ma rozwodów, bo sakrament jest widzialnym znakiem niewidzialnej łaski.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Czy sex po rozwodzie z innym partnerem to grzech ?

Post autor: Jozek » 2020-07-14, 21:46

Magnolia ma calkowita racje.
Po rozwodzie kazde wspolzycie z inna osoba niz byla zona jest grzechem i to grzechem ciezkim.
Dlatego tez osoby zyjace w nowym zwiazku nie moga dostac rozgrzeszenia, ponewaz jest to sytuacja trwala w ktorej nie ma mozliwosci zalu za grzechy dopuki zwiazek trwa i poslubiony partner czy partnerka z Katolickiego slubu sa oddzieleni.
Taka sytuacja nie pozwala nawet na zkwalifikowanie grzechu jako zdrady czy cudzolustwa, bo nowy zwiazek jest swiadectwem swiadomego trwania w warunkach grzechu.
Ostatnio zmieniony 2020-07-14, 21:52 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

TOMVAD 45

Re: Czy sex po rozwodzie z innym partnerem to grzech ?

Post autor: TOMVAD 45 » 2020-07-14, 22:30

Nie pozostaje mi nic innego jak potwierdzić zdania Magnolii i Józka. To jest grzech ciężki,grzech cudzołóstwa. Rozwód jest przerwaniem związku cywilnego ale nie sakramentalnego. Związek sakramentalny trwa badal gdyż jak słusznie napisała Magnolia - w Kościele nie ma rozwodów. Jest tylko unieważnienie sakramentu jeśli w czasie zawierania związku zosrały ukryte ważne powody dla których związek nie mógł być lub nie powinien być zawarty np ukryta choroba drugiej osoby lub inne.

Tak więc w świetle prawa Boga i Kościoła nadal jesteście małżeństwem. Ten związek zakończy się z chwilą śmierci jednego ze współmałżonków. Jeśli ważne jest dla ciebie prawo Boga to niestety musisz się powstrzymać od seksu. Chyba że chcesz grzeszyć.

Nawet jeśli nie jest się w żadnym związku a współzyje się z drugą osobą to w świetle prawa Boga też popełnia się grzech cudzołóstwa.

Decyzja należy do ciebie. Czy partnerka jest w stanie szanować prawo Boga? Pytam gdyż ważne jest by przy dbaniu o czystość nie dać się sprowokować do seksu.
Wtej kwestii partnerka powinna uszanować decyzję o zachowaniu czystości. Jeśli doszło do współżycia to niewątpliwie konieczna jest spowiedź-jeśli dbasz o swoją wiarę,relację z Bogiem.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Czy sex po rozwodzie z innym partnerem to grzech ?

Post autor: Jozek » 2020-07-14, 22:42

Nie potrafie pojac dlaczego tyle malzenstw pcha sie w ciezki grzech tylko dlatego ze im cos nie pasuje w pozyciu?
Wolal bym zyc z osoba ktora poslubilem przed Bogiem bez wspolzycia niz pchac sie swiadomie i na sile w grzech ciezki.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13803
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2022 times
Been thanked: 2204 times

Re: Czy sex po rozwodzie z innym partnerem to grzech ?

Post autor: sądzony » 2020-07-14, 23:08

Jozek pisze: 2020-07-14, 21:46 Magnolia ma calkowita racje.
Po rozwodzie kazde wspolzycie z inna osoba niz byla zona jest grzechem i to grzechem ciezkim.
Dlatego tez osoby zyjace w nowym zwiazku nie moga dostac rozgrzeszenia, ponewaz jest to sytuacja trwala w ktorej nie ma mozliwosci zalu za grzechy dopuki zwiazek trwa i poslubiony partner czy partnerka z Katolickiego slubu sa oddzieleni.
Taka sytuacja nie pozwala nawet na zkwalifikowanie grzechu jako zdrady czy cudzolustwa, bo nowy zwiazek jest swiadectwem swiadomego trwania w warunkach grzechu.
Nie dokuki trwa związek lecz dopuki trwa grzech czyli sex.
Sam związek nie jest grzechem (tak przynajmniej rozumiem).
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Czy sex po rozwodzie z innym partnerem to grzech ?

Post autor: Jozek » 2020-07-14, 23:26

Nie rozumiesz tylko ze dopuki trwa zwiazek, doputy trwa grzech
Nie samo wspolzycie jest wtedy grzechem, tylko trwanie w takim zwiazku z ktorego nie ma wyjscia z grzechu.
. Wlasnie zanim napisales chcialem dodac do wczesniejszego wpisu, ze choc w jakikolwiek sposob, czy to prawny, czy potencjalnie po ludzku logiczny sposob rozwiazalea kwestie rozwodu i przyzeczen wobec zony, to nigdy nie uda ci sie rozwiazac przyzeczenia ktore dales Bogu gdy przyzekales wiernosc i uczciwosc malzenska zonie podczas sakramentu malzenstwa w ceremonii slubnej.
Z zona moze sobie jakos to wytlumaczylea, ale jak to zlamanie przysiegi danej Bogu sobie wytlumaczysz?
Chyba jestes na tyle kumaty ze skladajac przysiege malzenska skladales ja nie tylko zonie, ale i samemu Bogu jednoczesnie.

Moze z zona i jej prawnikami przed sadem cos udowodniles, ale przed Bogiem nic nie mogles zrobic, ani udowodnic, wiec umowa-przyzeczenie nadal cie obowiazuje.
Innaczej mowiac, twoja wygoda i przyjemnosc to atrybuty sprzeciwu samemu Bogu.
To powinno wchodzic w zakres nauczania nauk przedmalzenskich.
Ostatnio zmieniony 2020-07-15, 00:09 przez Jozek, łącznie zmieniany 3 razy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

TOMVAD 45

Re: Czy sex po rozwodzie z innym partnerem to grzech ?

Post autor: TOMVAD 45 » 2020-07-15, 02:33

Żaden adwokat nie jest w stanie rozwiązać związku sakramentalnego. Może rozwiązać związek od strony cywilnej ale nie sakramentalnej.
Sakrament nie jest kwestią prawa cywilnego a w Kościele jak pisane było w tym temacie - ROZWODÓW NIE MA. Istnieje możliwość unieważnienia małżeństwa ale to czyni sąd biskupi w oparciu o konkretne powody,które mogłyby czynić związek sakramentalny nie ważnym.

Zauważyłem jednak że są usługi prawników którzy oferują możliwość pomocy w unieważnieniu małżeństwa sakramentalnego. I o ile dotyczy to tylko takich przypadków w których rzeczywiście mogły zaistnieć przyczyny które mogły wpływać na nieważność sakramentu to takie usługi są pomocą, ale jeśli miałoby to być działanie aby uwolnić kogoś od niechcianego związku- jego dalszego trwania to tacy adwokaci podejmując się takiego działania popełniają grzech ciężki,bez względu na to czy wierzą w Boga czy też nie. Ale jeśli ktoś podjął by się takiego działania to tylko adwokaci antykatoliccy,gdyż im jest to obojętne,robią to dla kasy. Jednak wchodząc wprawo Kościoła muszą wiedzieć że to co robią jest grzechem ciężkim bez względu na to czy wierzą czy też nie gdyż jest to celowe działanie zmierzające do zniszczenia świętości.

Także dążenie do unieważnienia sakramentu po przez podawanie fałszywych przyczyn które mogłyby wpłynąć na unieważnienie sakramentu także jest grzechem ciężkim a dodatkowym grzechem ciężkim jest wciąganie w takie działanie drugiej osoby - prawnika.

Myślę jednak że osoby wierzące zdają sobie sprawę z tego że działania zmierzające do zniszczenia sakramentu który jest nierozerwalny i jest świętością i nie będą do czegoś takiego dopuszczać.

Arletta Bolesta
Bywalec
Bywalec
Posty: 104
Rejestracja: 11 cze 2019
Has thanked: 82 times
Been thanked: 49 times

Re: Czy sex po rozwodzie z innym partnerem to grzech ?

Post autor: Arletta Bolesta » 2020-07-15, 05:01

Tak, dokładnie: stąd wymogi nie tylko posiadania naukowych kwalifikacji przez adwokatów kościelnych, ale i moralnych. Natomiast Sąd Kościelny to nie tylko adwokaci, pełnomocnicy Stron, którzy optują za daną procesową Stroną, ale to: kolegialny Trybunał, Obrońca węzła, Biegły.
Pozdrawiam
dr Arletta Bolesta
adwokat kościelny

Magnolia

Re: Czy sex po rozwodzie z innym partnerem to grzech ?

Post autor: Magnolia » 2020-07-15, 06:26

@TOMVAD 45 nawet biskup nie może unieważnić sakramentu. Nawet papież. Można po procesie stwierdzić nieważność sakramentu czyli orzec że były powody dla których wcale nie doszło do zawarcia małżeństwa sakramentalnego.

Bardzo proszę zapamiętaj to rozróżnienie bo niepoprawnie to nazywasz.
Albo nie było sakramentu wcale. Albo trwa do śmierci jednego z małżonków. Tylko śmierć przerywa trwanie sakramentu małżeństwa.
Taka jest nauka Kościoła.

Dodano po 4 minutach 42 sekundach:
@sądzony dobrze rozumiesz. To nie związek ludzki jest przeszkodą tylko trwanie w cudzołóstwie. Często drugi związek jest dobry i są z niego dzieci wiec trzeba dbać o ich dobro i je dobrze wychować. Nie można mnożyć krzywd. Ale np wymogiem jest spowiedź u proboszcza i trwanie w białym związku aby otrzymać rozgrzeszenie. Często jeszcze trzeba ominąć grzech zgorszenia ludzkiego i przyjmować komunię św w innej parafii by ludzi którzy wiedza że to drugi związek nie gorszyć.

Dodano po 28 minutach 51 sekundach:
O tym że sakrament trwa do śmierci stanowi sama przysięga małżeńska :

Liturgię sakramentu małżeństwa stanowi przysięga młodych: „Ja, N., biorę ciebie, N., za żonę (męża) i ślubuję ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz że cię nie opuszczę aż do śmierci. Tak mi dopomóż, Panie Boże wszechmogący, w Trójcy Jedyny i wszyscy święci”. Przy tym mocno jest podkreślone, aby na początku podawać zaimek „ja”, żeby nie było wątpliwości. Jedno drugiemu ślubuje miłość, wierność. W tekście oryginalnym jest słowo: fides — wiara. W przeszłości także mówiliśmy o dochowaniu sobie wiary.

Ksiądz jest urzędowym świadkiem, jakby notarialnym potwierdzeniem tego wydarzenia. Dlatego podpisane dokumentny są takie ważne. Następnie kapłan uroczyście potwierdza zawarcie małżeństwa słowami: „Co Bóg złączył, człowiek niech nie rozdziela. Małżeństwo przez was zawarte, ja powagą Kościoła katolickiego potwierdzam i błogosławię w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego”. Wierni odpowiadają: „Amen”. Publicznie zostaje złożona przysięga wobec Boga, kapłana, świadków, całej społeczności wiernych, że będą prowadzić życie małżeńskie aż do śmierci..
więcej tu można poczytać o sensie i znaczeniu przysięgi:
https://opoka.org.pl/biblioteka/T/TS/ko ... em_06.html

Czyli trwanie sakramentu jest konsekwencją złożonej przez siebie przysięgi, Kościół stoi tylko na jej straży. Wchodzenie w drugi związek seksualny, czy w romans, jest zaprzeczeniem własnej przysięgi, niekonsekwencją człowieka...

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13803
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2022 times
Been thanked: 2204 times

Re: Czy sex po rozwodzie z innym partnerem to grzech ?

Post autor: sądzony » 2020-07-15, 08:13

Magnolia pisze: 2020-07-15, 06:26 (...)
@sądzony dobrze rozumiesz. To nie związek ludzki jest przeszkodą tylko trwanie w cudzołóstwie. Często drugi związek jest dobry i są z niego dzieci wiec trzeba dbać o ich dobro i je dobrze wychować. Nie można mnożyć krzywd. Ale np wymogiem jest spowiedź u proboszcza i trwanie w białym związku aby otrzymać rozgrzeszenie. Często jeszcze trzeba ominąć grzech zgorszenia ludzkiego i przyjmować komunię św w innej parafii by ludzi którzy wiedza że to drugi związek nie gorszyć.
(...)
Tak zrozumiałem ze swej ostatniej spowiedzi na której nie uzyskałem rozgrzeszenia, nie dlatego, że jestem w związlu
lecz dlatego, że nie jest czysty.
Poza tym, moim zdaniem, można spełniać słowa przysięgi będąc w innym związku.

"Ja biorę ciebie a żonę
i ślubuję ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską
oraz że cię nie opuszczę aż do śmierci.
Tak mi dopomóż Panie Boże wszechmogący w Trójcy Jedyny i wszyscy święci.
Przyjmij tę obrączkę jako znak mojej miłości i wierności, w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego."

Słowo: "Opuszczę" nie oznacza będę z tobą mieszkał pod jednym dachem.
Taką samą przysięgę mógłbym złożyć przyjacielowi:

"Ja biorę ciebie za przyjaciela
i ślubuję ci miłość, wierność i uczciwość
oraz że cię nie opuszczę aż do śmierci.
Tak mi dopomóż Panie Boże wszechmogący w Trójcy Jedyny i wszyscy święci.
Przyjmij tę obrączkę jako znak mojej miłości i wierności, w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego."

Czasem wierność, uczciwość, miłość wymaga odejścia (np. uzależnienie, bądź inna choroba).

Alkoholikiem, homoseksualistą, mordercą ... też jest się do śmierci, ale nie bycie nim to nie grzech.
Bycie niemordującym mordercą to łaska.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Biserica Dumnezeu

Re: Czy sex po rozwodzie z innym partnerem to grzech ?

Post autor: Biserica Dumnezeu » 2020-07-15, 10:01

Oczywiscie mozna ukrasc blizniemu jego wlasnosc, ale to nie znaczy, ze to bedzie kradziez - to bedzie po prostu "pozyczka" z terminem splaty "na wiecznosc".
Mozna zamordowac czlowieka, ale to nie bedzie morderstwo tylko prewencyjne "oczyszczanie przestrzeni publicznej " od ewentualnych patologicznych osobnikow.
Mozna zabic wlasne dziecko, ale to nie bedzie zabicie dziecka, tylko plodu w lonie kobiety. A przeciez plod jest wlasnoscia kobiety i ta moze go wyrzucic na smietnik. Plod nie jest czlowiekiem, narkoman jest patologicznym osobnikiem, a Twoje pieniadze naleza do mnie . wszystko jest ok.
Pienidze ukradne , patologicznego osobnika zabije, a plod wyrzuce do sciekow.
I nie bedzie tu ani kradziezy, ani morderstwa - bo przeciez ble, ble, ble ....
Chyba, ze wszystko co napisales na opak zrozumialem - moj ty skarbie sadzony.
Ostatnio zmieniony 2020-07-15, 10:02 przez Biserica Dumnezeu, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13803
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2022 times
Been thanked: 2204 times

Re: Czy sex po rozwodzie z innym partnerem to grzech ?

Post autor: sądzony » 2020-07-15, 19:53

Biserica Dumnezeu pisze: 2020-07-15, 10:01 Oczywiscie mozna ukrasc blizniemu jego wlasnosc, ale to nie znaczy, ze to bedzie kradziez - to bedzie po prostu "pozyczka" z terminem splaty "na wiecznosc".
Mozna zamordowac czlowieka, ale to nie bedzie morderstwo tylko prewencyjne "oczyszczanie przestrzeni publicznej " od ewentualnych patologicznych osobnikow.
Mozna zabic wlasne dziecko, ale to nie bedzie zabicie dziecka, tylko plodu w lonie kobiety. A przeciez plod jest wlasnoscia kobiety i ta moze go wyrzucic na smietnik. Plod nie jest czlowiekiem, narkoman jest patologicznym osobnikiem, a Twoje pieniadze naleza do mnie . wszystko jest ok.
Pienidze ukradne , patologicznego osobnika zabije, a plod wyrzuce do sciekow.
I nie bedzie tu ani kradziezy, ani morderstwa - bo przeciez ble, ble, ble ....
Chyba, ze wszystko co napisales na opak zrozumialem - moj ty skarbie sadzony.
Mogłeś nie zrozumieć, a mogłem też się źle wyrazić.
A może błądzę.
Jedynie głupiec jest pewien własnych racji.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Magnolia

Re: Czy sex po rozwodzie z innym partnerem to grzech ?

Post autor: Magnolia » 2020-07-15, 20:13

sądzony pisze: 2020-07-15, 08:13
Słowo: "Opuszczę" nie oznacza będę z tobą mieszkał pod jednym dachem.
Taką samą przysięgę mógłbym złożyć przyjacielowi:


Czasem wierność, uczciwość, miłość wymaga odejścia (np. uzależnienie, bądź inna choroba).

Z pierwszym zdaniem nie mogę się zgodzić. Opuścić to znaczy opuścić.

Z drugim zdaniem mogę się zgodzić. Czasem trzeba odejść. Wtedy nie dochowujemy dosłownie przysięgi, ale nadal ona nas obowiązuje, czyli opuszczenie zamienia się w "przyjąć" lub "wrócić" jesli nastąpi poprawa/skrucha.

W tym sensie bycie małżeństwem bez wspólnego zamieszkania jest trudnym etapem małżeństwa, czasem koniecznym, czasem tymczasowym, czasem trwałym ze względu na zagrożenie życia lub zdrowia.
Ostatnio zmieniony 2020-07-15, 20:13 przez Magnolia, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13803
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2022 times
Been thanked: 2204 times

Re: Czy sex po rozwodzie z innym partnerem to grzech ?

Post autor: sądzony » 2020-07-15, 20:35

Magnolia pisze: 2020-07-15, 20:13 Z pierwszym zdaniem nie mogę się zgodzić. Opuścić to znaczy opuścić.

Z drugim zdaniem mogę się zgodzić. Czasem trzeba odejść. Wtedy nie dochowujemy dosłownie przysięgi, ale nadal ona nas obowiązuje, czyli opuszczenie zamienia się w "przyjąć" lub "wrócić" jesli nastąpi poprawa/skrucha.

W tym sensie bycie małżeństwem bez wspólnego zamieszkania jest trudnym etapem małżeństwa, czasem koniecznym, czasem tymczasowym, czasem trwałym ze względu na zagrożenie życia lub zdrowia.
Ja mam inne zdanie.
Można mieszkać z mężem/żoną pod jednym dachem, spać w jednym łóżku, a jedno mogło już dawno opuścić drugie.
Znam wiele takich związków i tak rozumiem opuszczenie.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

ODPOWIEDZ

Wróć do „Rodzina, małżeństwo, narzeczeni”