Obowiązek przekazywania życia
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Obowiązek przekazywania życia
To nie odczucie, po prostu domysliles sobie reszte o ktorej piszesz do tego co ksiadz powiedzial.
A tak w ogole to ludzie sobie domyslili do Pism, wiele rzeczy ktorych tam nie ma.
A tak w ogole to ludzie sobie domyslili do Pism, wiele rzeczy ktorych tam nie ma.
Ostatnio zmieniony 2020-10-01, 23:50 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
Re: Obowiązek przekazywania życia
Ta deklaracje posiadania dzieci jest na moment ślubu? Jak np. miesiąc po ślubie wydarzy się coś (np.choroba), że ktoś już nie chce to jest ok?
Ostatnio zmieniony 2020-10-02, 08:15 przez bei, łącznie zmieniany 1 raz.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Obowiązek przekazywania życia
1. Nie ma deklaracji o posiadaniu dzieci.
Jest tylko zobowiązanie do gotowości na przyjęcie potomstwa.
Gotowość na przyjęcie nie jest równoznaczna ze zobowiązaniem się do posiadania dzieci. Jest tylko wyrażeniem zgody na przyjęcie poczętego dziecka. I zobowiązaniem, że się je przyjmie.
2. Przysięga czy przyrzeczenie nie są składane na jeden dzień. Ani na chwilę. Przysięga, jak wskazuje na to rota "dopóki śmierć nie rozłączy" jest składana dożywotnio. Nie ma zwrotu, dopóki nie zachoruję, ani dopóki nie spodoba mi się ktoś inny, ani dopóki nie zmienię zdania.
Poza tym posiadanie dzieci w momencie ślubu jest jeszcze rzadkością, najczęściej pobierają się pary bezdzietne.
Przysięga jest składana przed Bogiem i ludźmi. Należy dochować zobowiązań.
3. Jeśli zdarzy się choroba, to nie jest ok. Jest przykro. Ale czy choroba jest powodem do łamania zobowiązań? Czy choroba zwalnia z przysięgi?
4. Nie bardzo rumiem, jak można miesiac po ślubie zachorować, np. na covid i powiedzieć żonie/mężowi - już cię nie chcę. Zachorowałeś/ zachorowałaś, to wszystkie moje zobowiązania przestają być ważne. Bo przysięgałem osobie zdrowej, a nie chorej. Czy tak ma wyglądać sakrament?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Tek de Cart
- Biegły forumowicz
- Posty: 1600
- Rejestracja: 4 wrz 2017
- Lokalizacja: szczęśliwy mąż i ojciec, Warszawa
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 200 times
- Been thanked: 638 times
- Kontakt:
Re: Obowiązek przekazywania życia
co znaczy "nie chce"? Co innego jest 'nie mogę', co innego 'nie powinienem', a co innego 'nie chce'
małżonkowie w każdej chwili mogą ocenić swoje możliwości biologiczne / psychologiczne / emocjonalne / społeczne / duchowe / ekonomiczne i na tej podstawie podejmować decyzję o ew. potomstwie
małżonkowie w każdej chwili mogą ocenić swoje możliwości biologiczne / psychologiczne / emocjonalne / społeczne / duchowe / ekonomiczne i na tej podstawie podejmować decyzję o ew. potomstwie
Nie sprzedawaj duszy diabłu, Bóg da Ci za nią więcej!
Re: Obowiązek przekazywania życia
Sorry, ale to absurd
nie spodziewajcie sie po mnie ani wiedzy, ani mądrości
- Tek de Cart
- Biegły forumowicz
- Posty: 1600
- Rejestracja: 4 wrz 2017
- Lokalizacja: szczęśliwy mąż i ojciec, Warszawa
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 200 times
- Been thanked: 638 times
- Kontakt:
Re: Obowiązek przekazywania życia
absurd o tyle, że choroby psychiczne są bardzo różne. Tylko niektóre choroby psychiczne są na tyle poważne, że chory nie może podejmować wolnych, racjonalnych decyzji, nie panuje nad swoim życiem itd. Taka choroba wyklucza możliwość małżeństwa.
Nie sprzedawaj duszy diabłu, Bóg da Ci za nią więcej!
Re: Obowiązek przekazywania życia
to sie nie pisze "zasadniczo" tylko " w niektórych przypadkach "
mam od kilkunastu lat depresje to sie troche wkurzylam
mam od kilkunastu lat depresje to sie troche wkurzylam
nie spodziewajcie sie po mnie ani wiedzy, ani mądrości
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Obowiązek przekazywania życia
Tu jest wlasnie blad rozumienia przysiegi, bo to Bog obdarza potomstwem, a malzonkowie maja obdarzac sie miloscia nawzajem.Tek de Cart pisze: ↑2020-10-02, 09:03 co znaczy "nie chce"? Co innego jest 'nie mogę', co innego 'nie powinienem', a co innego 'nie chce'
małżonkowie w każdej chwili mogą ocenić swoje możliwości biologiczne / psychologiczne / emocjonalne / społeczne / duchowe / ekonomiczne i na tej podstawie podejmować decyzję o ew. potomstwie
Nie ma czegos takiego jak podejmowanie decyzji o dziecku, bo to bylo by podejmowaniem decyzji za Boga.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Obowiązek przekazywania życia
Niezupełnie. Obawiam się, że prawda jest pośrodku.
Obowiązek dotyczy przyjęcie dziecka, gdy się pocznie. Obowiązkiem jest gotowość na przyjęcie nowego życia.
Natomiast nie ma zakazu planowania poczęcia. Rozsądni ludzi planują. Uzależniają od stanu zdrowia, okoliczności, możliwości zarobkowych. Dziecko to odpowiedzialność. Nie na chwilę, ale na całe życie. Człowiek, to nie królik, aby w nieskończoność płodzić kolejne dzieci nie troszcząc się o ich przyszłość. Dziecku trzeba zapewnić rozwój.
Kościół nie zabrania naturalnej regulacji poczęcia. Nie zabrania, gdy mimo tego nie zamykają się małżonkowie na przyszłe życie. Bo jedyna 100 % metodą jest całkowita rezygnacja z pożycia.
Obowiązek dotyczy przyjęcie dziecka, gdy się pocznie. Obowiązkiem jest gotowość na przyjęcie nowego życia.
Natomiast nie ma zakazu planowania poczęcia. Rozsądni ludzi planują. Uzależniają od stanu zdrowia, okoliczności, możliwości zarobkowych. Dziecko to odpowiedzialność. Nie na chwilę, ale na całe życie. Człowiek, to nie królik, aby w nieskończoność płodzić kolejne dzieci nie troszcząc się o ich przyszłość. Dziecku trzeba zapewnić rozwój.
Kościół nie zabrania naturalnej regulacji poczęcia. Nie zabrania, gdy mimo tego nie zamykają się małżonkowie na przyszłe życie. Bo jedyna 100 % metodą jest całkowita rezygnacja z pożycia.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: Obowiązek przekazywania życia
Depresja nie choroba psychiczna. Zaburzenie.
Jak wymaga ubezwłasnowolnienia. Abo jak przekazywana genetycznie. To nie.
Jak wymaga ubezwłasnowolnienia. Abo jak przekazywana genetycznie. To nie.
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Obowiązek przekazywania życia
Andej ta decyzja jest zawarta w przysiedze, wiec pozniejsze planowania to nic innego jak manipulowanie Bogiem kiedy Mu wolno, a kiedy nie wolno Blogoslawic.
Wystarczy pod tym katem przeczytac ST by zrozumiec.
Powiedzenie "co rok to prorok" to wymysl ludzi ktorzy nie rozumieja Pism, a tym samym racjonalizuja wszystko wymuszajac na zwierzchnikach Kosciola racjonalizacje wlasnych wymyslow.
To nic innego jak z twardymi karkami u Zydow.
To kontynuacja tego samego, choc w innych aspektach.
Wystarczy pod tym katem przeczytac ST by zrozumiec.
Powiedzenie "co rok to prorok" to wymysl ludzi ktorzy nie rozumieja Pism, a tym samym racjonalizuja wszystko wymuszajac na zwierzchnikach Kosciola racjonalizacje wlasnych wymyslow.
To nic innego jak z twardymi karkami u Zydow.
To kontynuacja tego samego, choc w innych aspektach.
Ostatnio zmieniony 2020-10-02, 11:07 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Obowiązek przekazywania życia
W takim razie ośmielam się wkleić tekst roty:
Ja … (imię pana młodego) biorę Ciebie… (imię panny młodej) za żonę i ślubuję Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz to, że Cię nie opuszczę aż do śmierci. Tak mi dopomóż Panie Boże Wszechmogący w Trójcy Jedyny i Wszyscy Święci.
Proszę, przekopiuj ją z podkreśleniem słów zawierających decyzję, o której napisałeś.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Obowiązek przekazywania życia
Zapomniales o naukach Kosciola zwiazanych z zawarciem zwiazku malzenskiego.
Przysiega jest przypieczetowaniem tych nauk.
Gdyby bylo innaczej to otwarcie na potomstwo nie mialo by jakiegokolwiek znaczenia.
Przysiega jest przypieczetowaniem tych nauk.
Gdyby bylo innaczej to otwarcie na potomstwo nie mialo by jakiegokolwiek znaczenia.
Ostatnio zmieniony 2020-10-02, 18:20 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.