Zdrada małżeńska i ból

Czyli rozmowy na temat planowania rodziny, czystości w małżeństwie, ile powinniśmy mieć dzieci, czy powinniśmy je karać.
Pompieri
Gaduła
Gaduła
Posty: 974
Rejestracja: 28 wrz 2020
Has thanked: 435 times
Been thanked: 170 times

Re: Zdrada małżeńska i ból

Post autor: Pompieri » 2020-10-31, 21:37

Trzymaj sie i niech Bog prowadzi.

Awatar użytkownika
Tek de Cart
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1600
Rejestracja: 4 wrz 2017
Lokalizacja: szczęśliwy mąż i ojciec, Warszawa
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 200 times
Been thanked: 638 times
Kontakt:

Re: Zdrada małżeńska i ból

Post autor: Tek de Cart » 2020-11-05, 12:24

Taka propozycja => możesz jej 'pokazać' dzieci - tzn. pokazywać jej że nie tylko Tobie wyrządza krzywdę - ale że im wyrządza krzywdę. Jeśli jest zauroczona w innym mężczyźnie - to Ty jako mężczyzna masz trochę 'osłabione' oddziaływanie na nią - ale dzieci zawsze będą dla niej ważne. Może to jej pomoże powstrzymywać się, a zauroczenie zwykle jest czasowe - więc jeśli przetrwacie trochę czasu to minie.
Nie sprzedawaj duszy diabłu, Bóg da Ci za nią więcej!

Koestring86
Przybysz
Przybysz
Posty: 6
Rejestracja: 29 paź 2020
Has thanked: 11 times
Been thanked: 10 times

Re: Zdrada małżeńska i ból

Post autor: Koestring86 » 2020-11-09, 12:02

Tek de Cart pisze: 2020-11-05, 12:24 Taka propozycja => możesz jej 'pokazać' dzieci - tzn. pokazywać jej że nie tylko Tobie wyrządza krzywdę - ale że im wyrządza krzywdę. Jeśli jest zauroczona w innym mężczyźnie - to Ty jako mężczyzna masz trochę 'osłabione' oddziaływanie na nią - ale dzieci zawsze będą dla niej ważne. Może to jej pomoże powstrzymywać się, a zauroczenie zwykle jest czasowe - więc jeśli przetrwacie trochę czasu to minie.
Dziękuję, ale widzę, że już zrozumiała swój błąd - ostatecznie, bo rozumieć, to rozumiała od samego początku, tylko nie potrafiła zerwać kontaktu z tym osobnikiem. Obecnie jest już po spowiedzi i (chyba) z całego serca stara się naprawić swój błąd. Przestała skrupulatnie wylogowywać się z Facebooka i pilnować telefonu - a to o czymś świadczy.

Oczywiście nadal proszę o modlitwę za nas, bo ta sprawa uświadomiła mi, jak kruche jest szczęście. Mam też nadzieję, że również dla niej to doświadczenie było nauczką na przyszłość, by nie ładować się w dziwne i niebezpieczne relacje pozamałżeńskie, nawet jeśli nie dotyczą one od razu sfery cielesnej.

Jednax

Re: Zdrada małżeńska i ból

Post autor: Jednax » 2020-11-09, 12:39

Jak nie spala z innym, ale filtrowala, to dobra droga. wniioski że ty nie dajesz cos jaj. Może trzeba mówić z kochasz, dawać kwiaty, dobre słowa. Robić przyjemność. Moze brak tego jej.

Koestring86
Przybysz
Przybysz
Posty: 6
Rejestracja: 29 paź 2020
Has thanked: 11 times
Been thanked: 10 times

Re: Zdrada małżeńska i ból

Post autor: Koestring86 » 2020-11-09, 13:16

Jednax pisze: 2020-11-09, 12:39 Jak nie spala z innym, ale filtrowala, to dobra droga. wniioski że ty nie dajesz cos jaj. Może trzeba mówić z kochasz, dawać kwiaty, dobre słowa. Robić przyjemność. Moze brak tego jej.
Cóż, niestety, jeden raz spała...

O reszcie też wiem. Być może zbyt dużo pracowałem i za mało czasu jej poświęcałem... Czasami potrafimy docenić coś dopiero, gdy to utracimy. A łaską jest odzyskać do znowu :)

Jednax

Re: Zdrada małżeńska i ból

Post autor: Jednax » 2020-11-11, 09:26

Trzeba szczerze wjasnic. W poradnia rodzina. W parafii. Oczekiwania, nadzije, co brakuje.

Rana si goi, blizna zostaje. Ty prawdziwy dowód miłości. Pieknie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Rodzina, małżeństwo, narzeczeni”