Jak dotrzeć do nastolatki

Czyli rozmowy na temat planowania rodziny, czystości w małżeństwie, ile powinniśmy mieć dzieci, czy powinniśmy je karać.
Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Jak dotrzeć do nastolatki

Post autor: Andej » 2021-03-10, 21:46

To przykre i trudne. Ale kropla drąży skałę. Nawet, gdy widocznych rezultatów brak, to trzeba.

A może by kościół przyszedł do niej?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Zebra
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1027
Rejestracja: 20 lut 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 336 times
Been thanked: 202 times

Re: Jak dotrzeć do nastolatki

Post autor: Zebra » 2021-03-10, 22:02

A może jej koleżanki się z niej śmieją bo chodzi do kościoła? Dlatego stara się nie chodzić, żeby jej nie dokuczali.
Kto zebrę wolno wypuszcza?
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.

Hi 39, 5-8

Awatar użytkownika
itsjustmemichelle1
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 779
Rejestracja: 17 sty 2021
Lokalizacja: Wrocław
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 157 times
Been thanked: 132 times

Re: Jak dotrzeć do nastolatki

Post autor: itsjustmemichelle1 » 2021-03-10, 22:14

@Zebra to też może być to.
za dużo dzieci nie ma już swoich tatusiów i swoich mam

Awatar użytkownika
Lunka
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1438
Rejestracja: 26 sty 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 956 times
Been thanked: 566 times

Re: Jak dotrzeć do nastolatki

Post autor: Lunka » 2021-03-11, 12:05

Andej pisze: 2021-03-10, 21:46
A może by kościół przyszedł do niej?
W jaki sposób? :-?

Dodano po 3 minutach 15 sekundach:
Zebra pisze: 2021-03-10, 22:02 A może jej koleżanki się z niej śmieją bo chodzi do kościoła? Dlatego stara się nie chodzić, żeby jej nie dokuczali.
Tego nie wiem...
Ale to już nie tylko kwestia kościoła ale i w ogóle wychodzenia gdziekolwiek :-s

Muszę wracać zaraz do domu i serce mi pęka że tak to zostawiam =((
Na odległość ciężko jest działać
"Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona."
Łk 10,41-42

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Jak dotrzeć do nastolatki

Post autor: Andej » 2021-03-11, 19:07

Lunka pisze: 2021-03-11, 12:05
Andej pisze: 2021-03-10, 21:46 A może by kościół przyszedł do niej?
W jaki sposób? :-?
Jakieś fajne oazowiczki? Oazowicze? Ale nie nawiedzeni. Najlepiej, aby przyszli ze świadomością intencji obu stron. Nie, aby przekonywać, ale zaprosić, pogadać. Doskonale, gdyby były to osoby o takich samych zainteresowaniach. Grami, literatura, techniką. Tym, czym interesuje się chłopak.
Uczciwie przedstawić, skąd są chcą opowiedzieć o Kościele i wierze. Ale tak, aby rozmowa zeszła na to, co syna interesuje najbardziej. Najważniejsze, aby nawiązali kontakt i nić sympatii. Wtedy będą przy okazji rozwijania zainteresowań spokojnie i powolutku ewangelizować. Nie tyle słowem, co przykładem.
Wydaje mi się, że aranżowanie na siłę i w tajemnicy takiego spotkania zrobi więcej złego niż dobrego. Lepiej w otwarte karty.
A może jest młody ksiądz, który ma podobne pasje?

Nie muszą to Być ludzie z Waszej parafii. Ważne, aby byli dobrzy w tym, co robią.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Rodzina, małżeństwo, narzeczeni”