Ciąża

[Andej]

Cóż. Wydaje mi się,że większe przerażenie u rodzica spowoduje raczej ciąża nastoletniej córki,niż wpadka dorosłej,z pracą itd. Ale może i nie.

Przerażenie większe. Ale co to ma do miłości?

Słowo "wpadka" powinno bardziej przerażać, gdyż oznacza to, że dziecię (być może za wiedzą rodziców) świadomie łamało VI przykazanie. A kot łamie jedno, winien jest wszystkich. Tolerowanie takiego stanu rzeczy, jest czymś gorszym, od samej ciąży. A słowo "wpadka" dobitnie świadczy o lekceważeniu przykazań.

[sądzony]

"Jestem homoseksualistą", "jestem w ciąży", "jestem prostytutką" ...
... a gdyby tak przyszło i powiedziało: "Nie wierzę już w Boga, to ściema".
Co wtedy? Czy to nie większy zgryz?

[itsjustmemichelle1]

"Jestem homoseksualistą", "jestem w ciąży", "jestem prostytutką" ...
... a gdyby tak przyszło i powiedziało: "Nie wierzę już w Boga, to ściema".
Co wtedy? Czy to nie większy zgryz?

Nie wiem.

[abi]

a ja tak mialam. corka powiedziala ze nie chce isc do bierzmowania. i tym sposobem jej uposledzony brat przyjal sakrament, a ona wlasnie nie

[Zebra]

@abi
To smutne, ale zawsze może spróbować jeszcze raz.
Nie wiem ile czasu już minęło, ale może uda się ją przekonać później.

[itsjustmemichelle1]

a ja tak mialam. corka powiedziala ze nie chce isc do bierzmowania. i tym sposobem jej uposledzony brat przyjal sakrament, a ona wlasnie nie

Lepiej świadomie nie iść, niż iść pod przymusem.

[sądzony]

Chodzi mi o to co "straszniejsze" być wierzącym grzeszącycm homoseksualistą
czy niewierzącym grzeszącym heterykiem....(?)

[Andej]

Heretyk, z definicji, jest wierzący.
Grzeszący świadomie i konsekwentnie wierzącym nie jest. Gdyż jest to stan dobrowolnego trwania w grzechu śmiertelnym.

Czy lepiej dostać kopa lewą nogą, czy prawą? Czy lepiej dostać po ryju z lewej strony czy z prawej?

[Zebra]

Chodzi mi o to co "straszniejsze" być wierzącym grzeszącycm homoseksualistą
czy niewierzącym grzeszącym heterykiem....(?)

Nie ma tu odpowiedniego wyboru. Tak jak pisał Andej kiedy jesteś świadomy grzechu, a nic z tym nie robisz to jest słabo. Najstraszniejsze jest tu trwanie w grzechu.

[sądzony]

A czy bycie niewierzącym jest świadomym trwaniem w grzechu?

Dodano po 1 minucie 23 sekundach:

Heretyk (...)

Już drugi raz mylisz heretyka z heterykiem.
Heteryk to ktoś kto sypia z osobami płci przeciwnej - tzw. "normalny" lub niehomoseksualista.

[Zebra]

Już drugi raz mylisz heretyka z heterykiem.
Heteryk to ktoś kto sypia z osobami płci przeciwnej - tzw. "normalny" lub niehomoseksualista.

Ja też źle przeczytałam
Ale moja odpowiedź nadal taka sama.

A co do niewierzącego. Jeśli nigdy nie spotkał Boga, nikt mu go nigdy nie pokazał to chyba nie ma grzechu...
Ale jeśli nie wierzy w Boga, mimo wiedzy o istnieniu religii mimo, że ktoś go zachęca do Boga... to w tedy może być grzechem

Ale wiesz co? Zostawmy to Bogu. Tylko on wie czemu ktoś jest taki jaki jest

[abi]

Już drugi raz mylisz heretyka z heterykiem.

Dodano po 53 sekundach:

@abi
To smutne, ale zawsze może spróbować jeszcze raz.
Nie wiem ile czasu już minęło, ale może uda się ją przekonać później.

14
temat praktycznie zamkniety

[Andej]

Już drugi raz mylisz heretyka z heterykiem.
Heteryk to ktoś kto sypia z osobami płci przeciwnej - tzw. "normalny" lub niehomoseksualista.

Kajam się. Ale tak czytam, jak potrafię. I zapewne ten sposób ułomnego sposób czytania z wiekiem będzie się pogarszać.
Zapewne uważasz mnie za idiotę, który sów znaczenia nie zna, skoro tłumaczysz. Śmieszne. Z tym, że aby konsekwentnym być, takze anagram winien być wytłumaczony. Ale spostrzegawczości nie poprawisz mojej w ten sposób. Cieszę się, że dałem okazję do pouczenia. A innym do uciechy. Śmiech to zdrowie.
Zapewne będzie jeszcze nie jedna okazja. Bo z pewnością, kiedyś znów odczytam opacznie. Nie raz. Z pewnością coraz częściej.

[sądzony]

(...)
Zapewne uważasz mnie za idiotę, który sów znaczenia nie zna, skoro tłumaczysz.(...)

Nie mam Cię za idiotę.
Sam się mylę, wiem mało, a z ortografią i interpunkcją mam kolosalne problemy.

(ostatnio kłóciłem się z kolerzanką o znaczenie słowa "wyrafinowany"; dla mnie ma wumiar pozytywny, dla niej negatywny)

[Andej]

A ja mam z czytaniem. I ze słuchaniem. Niestety, odczytuję nie zawsze to, co napisane. Jak też słyszę coś innego, niż ktoś powiedział. Niestety, z wiekiem się pogłębia. Młodość se ne wrati.