Szantaż rozwodem

Czyli rozmowy na temat planowania rodziny, czystości w małżeństwie, ile powinniśmy mieć dzieci, czy powinniśmy je karać.
adampiotr
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 595
Rejestracja: 23 lut 2021
Has thanked: 105 times
Been thanked: 38 times

Re: Szantaż rozwodem

Post autor: adampiotr » 2021-03-14, 13:50

Ten mężczyzna grozi rozwodem a nie rozmawia normalnie. Trochę zmusza Ciebie do szybkiej decyzji. Trochę dla mnie dziwna sytuacja. Do wyjazdu to trzeba sie przygotować znać języki obce to nie takie proste.
Ostatnio zmieniony 2021-03-14, 13:50 przez adampiotr, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
siloam
Początkujący
Początkujący
Posty: 31
Rejestracja: 28 lut 2021
Lokalizacja: Radom
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 20 times
Been thanked: 17 times
Kontakt:

Re: Szantaż rozwodem

Post autor: siloam » 2021-03-14, 14:19

Widzę, że niektórzy wierzą tutaj w dwugłowego smoka.
Głowa rodziny jest jedna i jest nią mąż.
Każda inna sytuacja jest patologiczną.
To już w pełni rozumne dziecko
6 latek? To żart? Jeżeli tak to udany. Nawet Kościół minimalny wiek rozumności ustanowił na lat 7. Zobacz KPK.

To dobrze, że mąż chce mieć rodzinę przy sobie. Gorzej gdyby chciał ją zostawić. To niestety częsty scenariusz na emigracji.

Awatar użytkownika
Logan
Gaduła
Gaduła
Posty: 991
Rejestracja: 24 paź 2020
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 253 times
Been thanked: 447 times

Re: Szantaż rozwodem

Post autor: Logan » 2021-03-14, 15:42

Ten żart z dorosłym dzieckiem to naprawdę poważna sprawa. Gdy dwoje niedojrzałych ludzi prowadzi spór małżeński dziecko najbardziej cierpi. Na początku jest pytanie co dziecko woli, później będą pytania kogo bardziej kocha, później indoktrynacja kto jest winien rozpadowi rodziny, kto w rodzinie to ten zły. Prawda jest nieważna, ważny jest cel. "Dobro" dziecka w niedojrzałych rodzicach sprawia, że dziecko jest krzywdzone, okradane z atmosfery pokoju i bezpieczeństwa, ciepła rodzinnego ogniska, z kompletnej i zdrowej rodziny.

Rozumny mąż, rozumna żona ze względu na dobro dzieci powinni uczynić wystarczająco tyle, aby nie doprowadzić do rozpadu małżeństwa.

Naprawdę niezrozumiała to relacja dla mnie. Mąż jedzie za chlebem, za lepszym bytem swojej rodziny za granicę. A okazuje się... nawet nie podejmę się komentarza słów żony o mężu.
Nie ma męża idealnego... żony też nie. Nie wiem gdzie tu miłość, że jeden gotów żyć bez drugiego.
My decydujemy tylko o tym jak wykorzystać czas, który nam dano. ~J.R.R Tolkien

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Szantaż rozwodem

Post autor: Andej » 2021-03-14, 18:02

Tworzą się stronnictwa. Rację ma ona, rację ma on.
A na jakiej odstawie dokonujecie ocen? Audiatur et altera pars! Wydajecie wyroki na podstawie relacji jednej ze stron. Uważacie, że przedstawiania=e sprawy nie jest stronnicze?

Ja uważam sytuację z przeciąganie liny. Każda strona uparta. Każde chce postawić na swoim.

Czy zdajecie sobie sprawę, że za wszystko płacą dzieci? Już teraz. Nastawiane przeciw ojcu. Potem izolowane. Bo niemal zawsze sądy stają po stronie matki. Chyba, że zostanie jest udowodnione znęcanie się nad dziećmi. Lub inne tego typu przestępstwo.

Zastanówcie się, jaki efekt wywołują odpowiedzi potępiające Monikę jak też utwierdzające ją w ty, co planuje. Jedno i drugie prowadzi do coraz większego zacietrzewienia. Do głębszego okopania się na swojej pozycji. Do wzbudzania poczucia coraz większej krzywdy.

Widać, że w tej rodzinie brak miłości. Brak miłości między małżonkami. Brak miłości do dzieci. I sądzę, że także brak miłości do Boga. Wiem, napisałem straszne słowa. Ale Jezus nakazał kierować się miłością, a nie własnymi racjami.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Lunka
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1438
Rejestracja: 26 sty 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 956 times
Been thanked: 566 times

Re: Szantaż rozwodem

Post autor: Lunka » 2021-03-14, 18:59

@Andej ma rację. Mam nadzieję, że w swoich komentarzach nie byłam stronnicza.
Moniko dobro dzieci jest najważniejsze, a ja jeszcze raz to powtórzę jako dziecko z rodziny gdzie tata był za granicą, mama w Polsce: dzieci to przeżywają niemiłosiernie.
Poproś męża, żeby wrócił na święta do domu. Usiądźcie przy stole, niech każdy przestawi swoje racje. Najlepiej aby dzieci były wtedy np. u dziadków, bo pewnie będzie to emocjonująca wymiana zdań. Tu musicie spotkać się w cztery oczy. Rozmowa przez telefon czy czat to tylko pogłębia frustrację.
To jest trudna sytuacja, bo ani Twój mąż nie zasługuje na takie słowa, ani Ty na brak wyboru. 😕
Weź to przemysł, wypisz sobie na kartce plusy i minusy opcji różnych. Potem uwzględnisz to w rozmowie.

Dodano po 6 minutach 49 sekundach:
To już w pełni rozumne dziecko
6 latek? To żart? Jeżeli tak to udany. Nawet Kościół minimalny wiek rozumności ustanowił na lat 7. Zobacz KPK.
Chodziło mi o to, że 6 letnie dziecko potrafi zdefiniować i określić swoje uczucia.
"Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona."
Łk 10,41-42

Monika310808
Bywalec
Bywalec
Posty: 85
Rejestracja: 16 lip 2020
Has thanked: 2 times
Been thanked: 8 times

Re: Szantaż rozwodem

Post autor: Monika310808 » 2021-03-14, 19:20

Andej pisze: 2021-03-14, 18:02 Tworzą się stronnictwa. Rację ma ona, rację ma on.
A na jakiej odstawie dokonujecie ocen? Audiatur et altera pars! Wydajecie wyroki na podstawie relacji jednej ze stron. Uważacie, że przedstawiania=e sprawy nie jest stronnicze?

Ja uważam sytuację z przeciąganie liny. Każda strona uparta. Każde chce postawić na swoim.

Czy zdajecie sobie sprawę, że za wszystko płacą dzieci? Już teraz. Nastawiane przeciw ojcu. Potem izolowane. Bo niemal zawsze sądy stają po stronie matki. Chyba, że zostanie jest udowodnione znęcanie się nad dziećmi. Lub inne tego typu przestępstwo.

Zastanówcie się, jaki efekt wywołują odpowiedzi potępiające Monikę jak też utwierdzające ją w ty, co planuje. Jedno i drugie prowadzi do coraz większego zacietrzewienia. Do głębszego okopania się na swojej pozycji. Do wzbudzania poczucia coraz większej krzywdy.

Widać, że w tej rodzinie brak miłości. Brak miłości między małżonkami. Brak miłości do dzieci. I sądzę, że także brak miłości do Boga. Wiem, napisałem straszne słowa. Ale Jezus nakazał kierować się miłością, a nie własnymi racjami.
Psychologiem jesteś kiepskim,bo bzdury piszesz jak się patrzy.Milosc do Boga i do dzieci mam jak najbardziej,i w mojej rodzinie zawsze była miłość.Moj mąż pochodzi z rodziny rozwodników,matki i ojca którzy się nim nie interesowali i jego rodzeństwem.A teraz on,powiela te zachowania w stosunku do swoich dzieci i swojej rodziny.U mnie w domu było zawsze pełno miłości i ja tę miłość daje swoim dzieciom.W przeciwieństwie do niego skoro go nie ma.

Dodano po 10 minutach 1 sekundzie:
Ciekawa jestem,dlaczego mężowie moich koleżanek nie szantażują ich i dzieci,że jeśli nie pojadą z nimi mieszkać na obczyznę to rozwód z nimi biorą.Normalnie przyjeżdżają na urlopie itp odwiedzać dzieci,a nie wpadają na taki głupi pomysł.

Awatar użytkownika
itsjustmemichelle1
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 794
Rejestracja: 17 sty 2021
Lokalizacja: Wrocław
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 162 times
Been thanked: 140 times

Re: Szantaż rozwodem

Post autor: itsjustmemichelle1 » 2021-03-14, 19:30

@Monika310808, czy obecna sytuacja nie jest wynikiem dłuższego procesu? Przypomnij sobie, jak było, nim mąż wyjechał.
za dużo dzieci nie ma już swoich tatusiów i swoich mam

Monika310808
Bywalec
Bywalec
Posty: 85
Rejestracja: 16 lip 2020
Has thanked: 2 times
Been thanked: 8 times

Re: Szantaż rozwodem

Post autor: Monika310808 » 2021-03-14, 19:32

Normalnie było, dziecko skończyło roczek wszystko było ok normalne życie ale stwierdził,że musi się dorobić i coś zapewnić więcej dzieciom, wybudować dom.Mi dom nowy nie potrzebny,bo po rodzicach będę miała wielki dom.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Szantaż rozwodem

Post autor: Andej » 2021-03-14, 20:14

Wydaje mi się, że wyłącznie szukasz argumentów do przekonania męża i postawieniu na swoim.

Psycholog ze mnie żaden. Ale widzę postawę i do niej się odnoszę. A z miłości do dzieci, walczy się o rodzinę, a nie o to, by ktoś zrobił to, co się Tobie podoba.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Szantaż rozwodem

Post autor: Jozek » 2021-03-14, 21:09

Musze dodac ze po tych pozornych perypetiach z przeprowadzka na stale do UK, to juz nic mi wiecej nie potrzeba, jedynie chleba naszego powszedniego i Eucharystii.
Nawet sie nie spodziewalem ze bede to mial sporo przed emerytura.
Pozostaje mi jedynie chwalic i wielbic Boga.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Monika310808
Bywalec
Bywalec
Posty: 85
Rejestracja: 16 lip 2020
Has thanked: 2 times
Been thanked: 8 times

Re: Szantaż rozwodem

Post autor: Monika310808 » 2021-03-14, 23:04

Jozek pisze: 2021-03-14, 21:09 Musze dodac ze po tych pozornych perypetiach z przeprowadzka na stale do UK, to juz nic mi wiecej nie potrzeba, jedynie chleba naszego powszedniego i Eucharystii.
Nawet sie nie spodziewalem ze bede to mial sporo przed emerytura.
Pozostaje mi jedynie chwalic i wielbic Boga.
I to jest prawidłowe podejście, chciałbym żeby mój mąż miał takie.Niestety on w Niemczech przestał do kościoła chodzić.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Szantaż rozwodem

Post autor: Jozek » 2021-03-14, 23:06

ja w kosciele nie bylem wtedy przez 30 lat, a to czego doswiadczylem, zwrocilo mnie do Boga. Pokazal mi cale moje zycie w najdrobniejszych szczegolach, tak ze przy pierwszej spowiedzi po tych 30 tu latach plakalem jak male dziecko i zrozumialem ze gdyby On mnie nie prowadzil, to bylbym nikim i nic nie mial.
Zreszta i tak nic nie mam, bo to jest dla innych, ktorzy po mnie przyjda, bo nie zabiore tego ze soba.
Ostatnio zmieniony 2021-03-14, 23:16 przez Jozek, łącznie zmieniany 3 razy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
itsjustmemichelle1
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 794
Rejestracja: 17 sty 2021
Lokalizacja: Wrocław
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 162 times
Been thanked: 140 times

Re: Szantaż rozwodem

Post autor: itsjustmemichelle1 » 2021-03-15, 15:40

Usiądź, wypisz na kartce zalety i wady wyprowadzki wraz z argumentami, i z tym usiądź do rozmowy z mężem, aby mieć jakiś w miarę sensowny punkt wyjścia. Spróbuj wyzbyć się emocji.
za dużo dzieci nie ma już swoich tatusiów i swoich mam

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Szantaż rozwodem

Post autor: Jozek » 2021-03-15, 18:51

Domyslam sie z wypowiedzi ze obecnie jest sama z dziecmi w Polsce a maz w UK i nie ma mozliwosci wrocic, ani ona do niego pojechac.
Teraz z ta epidemia paniki to pewnie i ona jest spanikowana, bo nie wie co mozna a czego nie mozna zrobic.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Viridiana
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1707
Rejestracja: 6 sie 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 554 times
Been thanked: 419 times

Re: Szantaż rozwodem

Post autor: Viridiana » 2021-03-16, 08:19

@Monika310808
Wczoraj przypadkiem trafiłam na parę filmików o porozumieniu w rodzinie i małżeństwie - może Ci pomogą?





Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Rodzina, małżeństwo, narzeczeni”