Dobry mąż

[lambda]

Nie zapominajmy, że poniekąd to małżeństwo uświęca, a "dobry mąż/żona" to nie ktoś z kim bierzemy ślub, a ktoś kto również dzięki nam dobrym się staje lub inaczej, z którego to dobro wydobywamy. Mąż i żona to jedno ciało, a na nic szalonej głowie piękne ciało lub mądrej gnijące.

Bez naszej współpracy z łaską sakramentalną, małżeństwo nic nie zmieni. Stąd też pewnie ta plaga rozwodów

[sądzony]

Nie zapominajmy, że poniekąd to małżeństwo uświęca, a "dobry mąż/żona" to nie ktoś z kim bierzemy ślub, a ktoś kto również dzięki nam dobrym się staje lub inaczej, z którego to dobro wydobywamy. Mąż i żona to jedno ciało, a na nic szalonej głowie piękne ciało lub mądrej gnijące.

Bez naszej współpracy z łaską sakramentalną, małżeństwo nic nie zmieni. Stąd też pewnie ta plaga rozwodów

"(...) litera bowiem zabija, Duch zaś ożywia." 2 Kor 3.6

Czasem odnoszę wrażenie, że dziś małżeństwo sakramentalne to jedynie tradycja i prawo.
Nie dziwi mnie więc to co się dzieje.

[lambda]

Nie zapominajmy, że poniekąd to małżeństwo uświęca, a "dobry mąż/żona" to nie ktoś z kim bierzemy ślub, a ktoś kto również dzięki nam dobrym się staje lub inaczej, z którego to dobro wydobywamy. Mąż i żona to jedno ciało, a na nic szalonej głowie piękne ciało lub mądrej gnijące.

Bez naszej współpracy z łaską sakramentalną, małżeństwo nic nie zmieni. Stąd też pewnie ta plaga rozwodów

"(...) litera bowiem zabija, Duch zaś ożywia." 2 Kor 3.6

Czasem odnoszę wrażenie, że dziś małżeństwo sakramentalne to jedynie tradycja i prawo.
Nie dziwi mnie więc to co się dzieje.

Nie, dziś małżeństwo to jedynie chęć białej sukni i nic więcej.

[sądzony]

Nie zapominajmy, że poniekąd to małżeństwo uświęca, a "dobry mąż/żona" to nie ktoś z kim bierzemy ślub, a ktoś kto również dzięki nam dobrym się staje lub inaczej, z którego to dobro wydobywamy. Mąż i żona to jedno ciało, a na nic szalonej głowie piękne ciało lub mądrej gnijące.

Bez naszej współpracy z łaską sakramentalną, małżeństwo nic nie zmieni. Stąd też pewnie ta plaga rozwodów

"(...) litera bowiem zabija, Duch zaś ożywia." 2 Kor 3.6

Czasem odnoszę wrażenie, że dziś małżeństwo sakramentalne to jedynie tradycja i prawo.
Nie dziwi mnie więc to co się dzieje.

Nie, dziś małżeństwo to jedynie chęć białej sukni i nic więcej.

B. często.

[adampiotr]

A mi nie przeszkadza, ze wesele to tradycja, suknia. Ale i tak nie każdy może być tym mężem...

[sądzony]

A mi nie przeszkadza, ze wesele to tradycja, suknia. Ale i tak nie każdy może być tym mężem...

Mi również nie przeszkadza.
O ile jest w "tym" coś jeszcze.

[Andej]

Nie, dziś małżeństwo to jedynie chęć białej sukni i nic więcej.

Nie dla wszystkich. Ale często tak. I jeszcze organy, piękna oprawa. Przerost formy nad treścią.

A czasem, to dla świętego spokoju, aby starych nie denerwować. Aby znajomi nie obgadywali.

Smutne to, zle dla wielu par ślub nie ma znaczenia sakramentalnego. Ot, gala, impreza. Fajnie iść w pięknej białej sukni, w eleganckim garniturze, środkiem kościoła, na oczach zgromadzonych. W świetle reflektorów. Ale bez zdawania sobie sprawy ze zobowiązań. Zresztą, czy one rzeczywiście są, jeśli młodzi nie wiedzą, o co w tym chodzi? Odwalili nauki grając na smartfonach. Ale zebrali podpisy. Poprzedni raz przyjmowali komunię świętą w czasie bierzmowania. Mają jeszcze w palnie chrzest. I pogrzeb.

[orzeszku]

Znam dziewczynę popierającą strajk kobiet, z błyskawicą na zdjęciu profilowym, znana ze swoich antyklerykalnych poglądów - ale wystawny ślub kościelny musiał być...

[Dezerter]

Miała wybór , to wybrała męża i formę ślubu - czemu cię dziwi ?
A tak jeszcze bardziej przewrotnie
Dobry mąż to taki mężczyzna, który chce się ożenić
...takie czasy

[Jozek]

Na zachodzie faceci nie chca sie zenic, bo kobiety chca jedynie prawnie usankcjonowac slub a pozniej hulaj dusza, a maz za wszystko musi zaplacic.
Znam wiele przypadkow gdzie bogaty i dobrze zarabiajacy maz zyje sam a zona po rozwodzie szaleje po swiecie, a on musi za jej zachcianki placic, bo zabrala dzieci, ktore sa dla niej zrodlem finansowania jej zachcianek.maz lozy miliony rocznie na utrzynanie dzieci, a zona 90% tego zuzywa na swoje hulanki i zboczenia, a dzieci pozbawione ojca ucza sie od niej beztroskiego zycia i zboczen.
znam dokladnie i ze szczegolami jeden przypadek gdzie ojciec w trakcie trwania zwiazku odlozyl w nielegalny sposob £3miliony dla dzieci na konto w banku szwajcarskim.
Zona w trakcie sprawy rozwodowej chciala polozyc swoje lapki na tej kasie dla dzieci i po prostu podala nr. tego konta.
konsekwencje byly takie ze gosciu musial z tego zaplacic £2miliony podatku wraz z karnymi odsetkami i dla dzieci zostaly praktycznie grosze, bo koszty sadowe ojciec musial zaplacic i bylej zony adwokata koszty, tak ze dla dzieci z tego konta nic nie zostalo.

[lambda]

Miała wybór , to wybrała męża i formę ślubu - czemu cię dziwi ?
A tak jeszcze bardziej przewrotnie
Dobry mąż to taki mężczyzna, który chce się ożenić
...takie czasy

Jak by kobiety nie chciały żyć jak żony bez ślubu to i mężczyźni by ślub chcieli brać.

[Marek_Piotrowski]

Na zachodzie faceci nie chca sie zenic, bo kobiety chca jedynie prawnie usankcjonowac slub a pozniej hulaj dusza, a maz za wszystko musi zaplacic.

Chyba "trochę" generalizujesz.

Znam wiele przypadkow gdzie bogaty i dobrze zarabiajacy maz zyje sam a zona po rozwodzie szaleje po swiecie, a on musi za jej zachcianki placic, bo zabrala dzieci, ktore sa dla niej zrodlem finansowania jej zachcianek.maz lozy miliony rocznie na utrzynanie dzieci, a zona 90% tego zuzywa na swoje hulanki i zboczenia, a dzieci pozbawione ojca ucza sie od niej beztroskiego zycia i zboczen.

Bywa i odwrotnie.
Bywa, że mężczyzna robi wszystko, by formalnie zmniejszyć kwotę oficjalnie zarabianą, by jak najmniej przekazać w ramach alimentów.

znam dokladnie i ze szczegolami jeden przypadek gdzie ojciec w trakcie trwania zwiazku odlozyl w nielegalny sposob £3miliony dla dzieci na konto w banku szwajcarskim.
Zona w trakcie sprawy rozwodowej chciala polozyc swoje lapki na tej kasie dla dzieci i po prostu podala nr. tego konta.
konsekwencje byly takie ze gosciu musial z tego zaplacic £2miliony podatku wraz z karnymi odsetkami i dla dzieci zostaly praktycznie grosze, bo koszty sadowe ojciec musial zaplacic i bylej zony adwokata koszty, tak ze dla dzieci z tego konta nic nie zostalo.

To chyba w ogóle patologiczny przykład.
Mąż robi przekręty (sorry, ale to że - być może - "na dzieci" to żadne wytłumaczenie), więc wybacz, że nie żałuję że złośliwa żona tak go załatwiła.

[Jozek]

Marek, jesli facet nie bedzie sie staral zmniejszyc kwoty o nic mu nie zostanie, a tym bardziej nawet nie bedzie go stac na prezent urodzinowy dla dziecka, a taka pazerna zona wykozysta to by nawet dzieci byly przeciw ojcu.

ten przypadek z kontem dla dzieci pokazuje jak pazerne i zaslepione sa niektore zony gdy sie rozwodza.
Chciala dla siebie wiecej a nie dostala z tego nic, ani dzieci. ona sama siebie i dzieci zalatwila a nie meza.
w sumie to i tak kupil jej dom, a jak ciezko zachorowala to wozil ja po prywatnych klinikach i placil za leczenie, choc zagarnela i przepuscila 3/4 majatku meza, a dzieci sa teraz z nim.

[lambda]

Marek, jesli facet nie bedzie sie staral zmniejszyc kwoty o nic mu nie zostanie, a tym bardziej nawet nie bedzie go stac na prezent urodzinowy dla dziecka, a taka pazerna zona wykozysta to by nawet dzieci byly przeciw ojcu.

ten przypadek z kontem dla dzieci pokazuje jak pazerne i zaslepione sa niektore zony gdy sie rozwodza.
Chciala dla siebie wiecej a nie dostala z tego nic, ani dzieci. ona sama siebie i dzieci zalatwila a nie meza.
w sumie to i tak kupil jej dom, a jak ciezko zachorowala to wozil ja po prywatnych klinikach i placil za leczenie, choc zagarnela i przepuscila 3/4 majatku meza, a dzieci sa teraz z nim.

A co nas obchodzą jacyś ludzie? Czy Bóg nas będzie z tego rozliczał co robią inni? Czas przestać rozglądać się na boki i poprostu nasladowac Chrystusa w swoim życiu.

[Marek_Piotrowski]

Nie ma co Józku, fajny przykład "uciśnionego męża". Przekręciarz podatkowy...