Jolanta Brzeska. Czy to dobrze, że spłonęła?

Czyli rozmowy na temat planowania rodziny, czystości w małżeństwie, ile powinniśmy mieć dzieci, czy powinniśmy je karać.
ODPOWIEDZ
moja.otoka

Jolanta Brzeska. Czy to dobrze, że spłonęła?

Post autor: moja.otoka » 2019-01-30, 16:15

A tak myśle o Misiewiczu i az tu nagle pani Brzeska na myśli. Bez ładu, składu i związku.

I dziwne pytanie. Czy mnie ktoś przekona, że to źle.

Kabaret sprawiedliwości jaki się przy tej sprawie wyprawia jest jednym z niezliczonych przykładów zwyczajnego funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości.

Pytanie czy ci którzy wyprawiają ten kabaret robią dobrze.

A dział Rodzina, małżeństwo bo jeśli Marcin Plichta został uzdrowiony przez Jezusa i ma żonę to pomawiany Batek Misiewicz też może. A co do pani Joli Brzeskiej. Ci którzy ją denerwowali też mają szansę na zdrową rodzinę (chłopaka + dziewczynę). Bo moc Bozi która daje mleko głodnym jest wielka.

Módlmy się w intencji katolickich grup uzdrowienia ze zboczenia oraz obecnych i przyszłych małżestw powstałych przez cuda Juzusa w tych grupach.
Ostatnio zmieniony 2019-01-30, 16:38 przez moja.otoka, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18912
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2606 times
Been thanked: 4606 times
Kontakt:

Re: Jolanta Brzeska. Czy to dobrze, że spłonęła?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2019-01-30, 17:00

Nie rozumiem. Możesz to przepisać jakoś bardziej zrozumiale? Pewnie Ci o coś chodzi, ale nie mam pojęcia, o co.

moja.otoka

Re: Jolanta Brzeska. Czy to dobrze, że spłonęła?

Post autor: moja.otoka » 2019-01-30, 17:18

Jeśli pani Brzeska została spalona to czy masz uzasadnienie dlaczego ktoś kto zdecydował, że spalenie jej jest mniejszym złem zdecydował źle?
Ostatnio zmieniony 2019-01-30, 18:07 przez moja.otoka, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18912
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2606 times
Been thanked: 4606 times
Kontakt:

Re: Jolanta Brzeska. Czy to dobrze, że spłonęła?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2019-01-30, 17:45

Nie bardzo rozumiem. Zabicie p. Jolanty Brzeskiej to mniejsze zło? Mniejsze niż co?
Nie wykrycie sprawców okrutnego morderstwa to dobrze? Czemu?
I jaka "reszta"?

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14933
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4184 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: Jolanta Brzeska. Czy to dobrze, że spłonęła?

Post autor: Dezerter » 2019-01-30, 17:54

Ludzi nie wolno palić - to tak po ludzku
a po Bożemu - Nie morduj.
Nie nie dobrze, że spłonęła.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

moja.otoka

Re: Jolanta Brzeska. Czy to dobrze, że spłonęła?

Post autor: moja.otoka » 2019-01-30, 18:15

Strzelam, że to była decyzja a nie przypadek i że ktoś nie wierzy w Boga. Wartość życia pani Joli była większa niż np wartość uniknięcia nieprzyjemności ze straty jakichś pieniędzy czy pójścia do więzienia?
Może życie w jakiejś wolności i otoczeniu dla sprawców, bez ukarania ich, nie zawalenie ich życia jest wartościowsze od życia pani Joli a karanie ich zniszczyłoby ich a innym (czy wartościowym?) ludziom dało coś mniej wartościowego.
Ostatnio zmieniony 2019-01-30, 18:35 przez moja.otoka, łącznie zmieniany 3 razy.

ToTylkoJa
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2207
Rejestracja: 2 sty 2019
Has thanked: 22 times
Been thanked: 367 times

Re: Jolanta Brzeska. Czy to dobrze, że spłonęła?

Post autor: ToTylkoJa » 2019-01-30, 18:38

Znaczy z tego, co ja się orientuję, to życie jest wartością bezwzględnie najwyższą.
Więc śmierć jest zawsze tragedią (znaczy wiadomo, niebo* i te sprawy, ale się nie zagłębiajmy).
Tym bardziej śmierć "nienaturalna"
Więc nie, nie dobrze, że spłonęła.


*To się pisze z wielkiej litery, czy nie?

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14933
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4184 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: Jolanta Brzeska. Czy to dobrze, że spłonęła?

Post autor: Dezerter » 2019-01-30, 21:33

Z małej, bo to nie jest kraina geograficzna, ani planeta, tylko raczej stan.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18912
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2606 times
Been thanked: 4606 times
Kontakt:

Re: Jolanta Brzeska. Czy to dobrze, że spłonęła?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2019-01-30, 21:52

ToTylkoJa pisze: 2019-01-30, 18:38 Znaczy z tego, co ja się orientuję, to życie jest wartością bezwzględnie najwyższą.
Nie jest.

ToTylkoJa
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2207
Rejestracja: 2 sty 2019
Has thanked: 22 times
Been thanked: 367 times

Re: Jolanta Brzeska. Czy to dobrze, że spłonęła?

Post autor: ToTylkoJa » 2019-01-30, 22:11

Dzięki, Dez, tak myślałam, ale się wolałam upewnić

Po przemyśleniu tego jeszcze raz, @Marek_Piotrowski , przyznaję Ci rację. Powinnam napisać, że życie jest wartością... wartościową.
W każdym razie odbieranie komuś życia na pewno dobre nie jest, jeśli istnieje inną opcja.

Awatar użytkownika
Efezjan
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1056
Rejestracja: 15 kwie 2017
Lokalizacja: Chorzów
Wyznanie: Ateista
Has thanked: 65 times
Been thanked: 239 times

Re: Jolanta Brzeska. Czy to dobrze, że spłonęła?

Post autor: Efezjan » 2019-02-01, 07:28

Dezerter pisze: 2019-01-30, 21:33 Z małej, bo to nie jest kraina geograficzna, ani planeta, tylko raczej stan.
Jak już się poprawiamy... Nie 'z małej' to rusycyzm. Tylko 'małą'. :!:
"E parvo eu não sou!!!
E fico a pensar
Que mundo tão parvo
Onde para ser escravo
E preciso estudar..."

Deolinda, Parva que eu sou

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18912
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2606 times
Been thanked: 4606 times
Kontakt:

Re: Jolanta Brzeska. Czy to dobrze, że spłonęła?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2019-02-01, 09:06

Wracając do listu otwierającego wątek: mam wrażenie, że Wątkotwórca chciał nam coś powiedzieć, ale przesadził ze środkami wyrazu i rzecz stała się trochę niejasna. Wątkotwórco, mógłbyś wprost?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Rodzina, małżeństwo, narzeczeni”