Tu się mylisz Kalarcie. Określenie kiedy rozpoczyna się życie jest kwestią zasadniczą w rozmowie etycznej, dlatego próbujemy to naukowo wyjaśnić, żeby potem rozmawiać o wartościach etycznych.Kalart pisze: ↑2019-06-08, 08:27 @Magnolia
Dlaczego przywołanie przypadku bliźniąt jednojajowych ma służyć? Służy tematowi - ustaleniu, co jest początkiem nowego życia. Poczęcie to tylko jedna z możliwości. Klonowanie - naturalne i sztuczne - to kolejny.
Przywołanie przykładu służy rozwojowi tematu, uzupełnieniu wątku. Podejrzewam że masz wątpliwości odnośnie moich intencji tylko dlatego, że tak naprawdę wcale nie zależy ci na naukowym ustaleniu początku nowego życia - tylko by znaleźć argumenty przeciw aborcji.
Momentu powstania nowego życia nie sposób właściwie wykorzystać w tej walce ideologicznej za/przeciwe aborcji, bo to są rozdzielne tematy. Moment powstania nowej istoty jest neutralny i nie sposób wykorzystać w polemice etycznej. Niepowiązane ze sobą kwestie.
Tak naprawdę ja jestem przekonana kiedy zaczyna się życie (od zapłodnienia), więc faktycznie niczego nie muszę udowadniać, nauka sama to robi.
Nie rozumiem wywoływania przypadku bliźniąt jednojajowych, bo ten podział także rozpoczyna się po zapłodnieniu. Nie wprowadzasz tu żadnego nowego argumentu.