Czyli rozmowy na temat planowania rodziny, czystości w małżeństwie, ile powinniśmy mieć dzieci, czy powinniśmy je karać.
-
Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14987
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4215 times
- Been thanked: 2955 times
-
Kontakt:
Post
autor: Dezerter » 2019-06-08, 15:08
Kalart pisze: ↑2019-06-08, 14:54
Bliźnięta jednojajowe mimo wszystko nie są jednakowe - choć zazwyczaj dla uproszczenia mówi się o takim samym DNA. Niemniej, wszelkie badania wskazują, że praktycznie zawsze są różnice. Skoro nie są identyczne, równorzędne (podział nie jest idealny), drugim bliźniakiem jest ten, który ma minimalnie inne DNA niż pierwotny zarodek.
http://www.biotechnolog.pl/bliznieta-je ... identyczne
Skoro mają minimalnie rożne, to jak odróżniają naukowcy, który był tym pierwszym, a poza tym w czym to niby zmienia, że z jednej komórki powstają dwa różne , równorzędne i równocenne życia?
problem wygląda mi na taki mooooocno akademicki i mający jakiekolwiek znaczenie, dla wąskiej grupy specjalistów, więc darujmy sobie takie różnice na tym forum.
Nawet w twoim artykule mówią wyraźnie o "rozpadzie zarodka" a nie o jakimś wcześniejszym , czy późniejszym
więc teza jest kompletnie nieuprawniona, że któryś jest wcześniejszy - rozpad jest jednego na 2 - czas powstania tych 2 nowych jest dokładnie ten sam a ten macierzysty - przestaje istnieć w tym samym czasie - tak ja to widzę.
Ostatnio zmieniony 2019-06-08, 15:14 przez
Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
-
Biserica Dumnezeu
Post
autor: Biserica Dumnezeu » 2019-06-08, 22:45
Wszystkie wypowiedzi Kalarcie oparles na jakiejs linii swiatopogladowej.
Zaden z przytoczonych argumentow nie jest "czysto naukowy".
Jesli "naukowosc" oznaczac ma ( o ile wlasnie oznacza w taki, anie inny sposob ) jedynie fenoeny mierzalne ( oddzialywaniem lub masa ), to wowczas takie wydarzenie, jak poczatek zycia, choc jest stuprocentowym faktem, nie jest mozliwe bez podejscia swiatopogladowego ( przyjmujacego lub odrzucajacego poczatek ).
Wyraznie spor toczy sie na tej linii ... i Ty wraznie taka linie ( o okeslonej polaryzacji ) stosujesz.
W tym miesci sie problem rowniez i blizniat jednojajaowych, i problem aborcji.
Nie mam pojecia o niczym. Jestem tylko zerem.
pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 2019-06-08, 22:45 przez Biserica Dumnezeu, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Kalart
Post
autor: Kalart » 2019-06-09, 08:31
@Dezerter
Naukowcy po prostu nie przejmują się, który był pierwszy, a który drugi. To nie jest istotne. Istotna jest postawa Andeja, który autorytarnie stwierdza co jest logiczne a co nie, bez argumentów. Jak widzę (...) w rodzaju "teza jest kompletnie nieuprawniona", bo przeczytaliście głupoty w artykuliku zamiast skorzystać z rozumu... artykuł w kobiecym brukowcu (a brukowce - w żaden sposób nie dbają o poprawność merytoryczną artykułów) jest ważniejszy niż zdrowy rozsądek i chęć weryfikacji w innym, bardziej wiarygodnym źródle. Mnie naprawdę nie obchodzi co napisali na "polki.pl", zwłaszcza jeśli wysnuwa się z takiego artykułu wnioski sprzeczne z artykułami naukowymi na ten temat.
(...) Spędzanie czasu na tym forum to czysta strata czasu. Nie pamiętam kiedy ostatni raz odbyła się w jakikolwiek sposób pożyteczna dyskusja. Nawet teraz Tym samym się żegnam. Mam dosyć tej toksycznej atmosfery.
@Biserica Dumnezeu
Nie zgadzam się z twoją opinią. Co więcej, jest(...) Stuprocentowe fakty są po prostu faktami, nie trzeba żadnego światopoglądu.
Przedostatnie zdanie to czysta prawda, nawet jeśli sobie nie zdajesz sprawy że to nie jest ironia.
Ostatnio zmieniony 2019-06-09, 20:08 przez
Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Biserica Dumnezeu
Post
autor: Biserica Dumnezeu » 2019-06-09, 08:37
Oczywiscie. Fakty to fakty. I na te fakty w dyskusji nakladana jest okreslona swiatopogladowa interpretacja. I dopiero na podstawie takiego zlozenia nastepuja takie, a nie inne dalsze posuniecia.
Wiem, ze nic nie wiem. To nie jest ironia - jestem kompletnym zerem. Nawet minusem ponizej zera Kelvina.
-
Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14987
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4215 times
- Been thanked: 2955 times
-
Kontakt:
Post
autor: Dezerter » 2019-06-09, 20:16
Kalart pisze: ↑2019-06-09, 08:31
@Dezerter
Naukowcy po prostu nie przejmują się, który był pierwszy, a który drugi. To nie jest istotne. Istotna jest postawa Andeja, który autorytarnie stwierdza co jest logiczne a co nie, bez argumentów. Jak widzę
(...) w rodzaju "teza jest kompletnie nieuprawniona", bo przeczytaliście głupoty w artykuliku zamiast skorzystać z rozumu... artykuł w kobiecym brukowcu (a brukowce - w żaden sposób nie dbają o poprawność merytoryczną artykułów) jest ważniejszy niż zdrowy rozsądek i chęć weryfikacji w innym, bardziej wiarygodnym źródle. Mnie naprawdę nie obchodzi co napisali na "polki.pl", zwłaszcza jeśli wysnuwa się z takiego artykułu wnioski sprzeczne z artykułami naukowymi na ten temat.
(...) Spędzanie czasu na tym forum to czysta strata czasu. Nie pamiętam kiedy ostatni raz odbyła się w jakikolwiek sposób pożyteczna dyskusja. Nawet teraz Tym samym się żegnam. Mam dosyć tej toksycznej atmosfery.
@Biserica Dumnezeu
Nie zgadzam się z twoją opinią. Co więcej, jest
(...) Stuprocentowe fakty są po prostu faktami, nie trzeba żadnego światopoglądu.
Przedostatnie zdanie to czysta prawda, nawet jeśli sobie nie zdajesz sprawy że to nie jest ironia.
Ja z tobą rzeczowo i spokojnie i niekonfrontacyjnie próbuje dyskutować, a ty
- obrażasz
- atakujesz ad persona
- bluzgasz
Masz gorsze dni jakieś?
W takim stanie faktycznie będzie lepiej jak przestaniesz pisać, bo musiałyby się posypać ostrzeżenia (mocno się wahałem czy ci go nie dać)
Jak zatęsknisz, to wiesz gdzie nas szukać - bez urazy
Pozdrawiam
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
-
sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13803
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2022 times
- Been thanked: 2204 times
Post
autor: sądzony » 2020-02-20, 22:14
Życie (jak każdy chrześcijanin wie) zaczyna się od własnej śmierci.
-
Magnolia
Post
autor: Magnolia » 2020-02-21, 09:41
sądzony pisze: ↑2020-02-20, 22:14
Życie (jak każdy chrześcijanin wie) zaczyna się od własnej śmierci.
Celna uwaga, ale w tym wątku rozmawialiśmy o początkach biologicznego życia.
-
Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Post
autor: Andej » 2020-02-21, 13:50
Kalart pisze: ↑2019-06-09, 08:31 ... Spędzanie czasu na tym forum to czysta strata czasu. ...
Zapewne tak, skoro nie starasz się zrozumieć, przeanalizować. Koncentrując się na permanentnym ataku i negowaniu (zupełnie jak totalsi wobec rządu) tracisz szansę na nawrócenie. Zdaję sobie sprawę, że rzeczywiście marnujemy czas starając się przybliżyć boską miłość. Ale traktujemy to jak kamienie rzucane na szaniec. Tak jak budowę tamy. Kiedyś kamyczków będzie tyle, mam nadzieję, że dzięki naszym tłumaczeniom i naszym modlitwom dostrzeżesz Boga i Jego miłość do ludzi.
Walka o czyjeś zbawienie nigdy nie jest stratą czasu.
A życie zaczyna się od powstania nowego niepowtarzalnego "zlepku komórek", żyjącego początkowo w symbiozie z matką, ale stanowiącego osobną istotę ludzką o jedynym i odmiennym kodzie genetycznym.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
-
sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13803
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2022 times
- Been thanked: 2204 times
Post
autor: sądzony » 2020-02-21, 23:03
Celna uwaga, na temat mojej wypowiedzi, ale życie biologiczne zaczęło się w chwili "wielkiego wybuchu".
A bardziej przyziemnie, życie zaczyna się w momencie potencji miłości.
Mam 5 letnią córkę, ślub cywilny mam od 7 lat, mieszkam z żoną od lat 12, jestem z nią od lat 17.
Moja córka poczęła się jak Chrystus, u zarania świata.
3 miesiące temu, poroniliśmy 5 tygodniowy "płód" poczęty od zarania świata.
Kogo kocham bardziej.
Radość czy stratę.
Kochanie piękna, radości, posiadania, bezpieczeństwa, prawdy, niegrzeszności, przyjemności i miłości nie jest wyzwaniem.
Prawdą jest całowanie ran.