Msza Trydencka

[Magnolia]

A na czym polega - Waszym zdaniem - owa "płytkość" NOM wobec tridentiny?

Bardzo dobre pytanie, jestem szczerze zainteresowana konkretami, ale nie padły tu do tej pory żadne argumenty, więc dlaczego teraz mieli by je podać...?

[inquisitio]

Wystarczy pójść na Msze Trydencką i NOM żeby zauważyć różnice. Poczucie sacrum, mistagoga itd w porównaniu z Novus jest na dużo większym poziomie.
To tak jakby porównać piękna katedrę z blokiem.

[Marek_Piotrowski]

Poczucie... konkrety jakieś proszę.

[Benjamin]

Sama liturgia jest tu konkretem. Rozklad Mszytrydenckiej ( opis) mozna znalezc w literaturze albo na stronach tradycjonalistycznych. NOM - opis rowniez.

[Marek_Piotrowski]

Sama liturgia jest tu konkretem. Rozklad Mszytrydenckiej ( opis) mozna znalezc w literaturze albo na stronach tradycjonalistycznych. NOM - opis rowniez.

Owszem, ale ja pytam co sprawia, że twierdzicie że jest głębsza. Możesz zacząć od tego, co sprawia, że ten rozkład jest lepszy

[Benjamin]

Pytanie Marku mozna zadac w typie: co sprawia , ze blekit paryski wywiera u mnie wyrazistsze emocje od karmazynu krolewskiego?
Jalowa dyskusja.

[Marek_Piotrowski]

No nie. Jak rozumiem, są jakieś konkretne zastrzeżenia do NOM - i o tym mozna rozmawiać.
A "tezę bez dowodu można odrzucić bez powodu".
A ja pytam poważnie.

[Magnolia]

Pytanie Marku mozna zadac w typie: co sprawia , ze blekit paryski wywiera u mnie wyrazistsze emocje od karmazynu krolewskiego?
Jalowa dyskusja.

Benjaminie, ale właśnie tak wyglada ten wątek od samego początku... ja tak to widzę przyglądając się z boku.
Ze trzeci raz pytam o konkrety i jedyne co pada to "piękne" i "głębsze"... to trochę za mało by kogoś(mnie na przykład) przekonać, że warto pójść na taką msze i zrozumieć o czym mówicie...

[inquisitio]

Magnolio ,rozumiem że nigdy na Mszy Trydenckiej nie byłaś?

[Magnolia]

Nie, nie byłam. Zniechęca mnie fakt że jest po łacinie i tyłem do wiernych...

[inquisitio]

No nie. Jak rozumiem, są jakieś konkretne zastrzeżenia do NOM - i o tym mozna rozmawiać.
A "tezę bez dowodu można odrzucić bez powodu".
A ja pytam poważnie.

Dla jasności, dla mnie obydwa ryty są źródłem uświęcenia i laski, zgodnie z nauczaniem Kościoła.
Dla mnie porównywanie Trydentiny z Novus to jak porównywać np choral gregorianski z jakimiś współczesnymi pieśniami spotykanymi w Kościele. Jedne i drugie wielbia Boga itd , różnica jednak w formie,treści, majestacie itd jest diametralna.

Ja osobiście wychowywalem się na Novus, co też było dla mnie źródłem łaski i uświęcenia. Kiedy wziąłem udział w Trydeninie moje rozumienie Novus i spojrzenie na pewne kwestie szczególnie jeżeli chodzi o aspekt ofiary, bardzo się pogłębilo. Poza aspektem Ofiary Trydent jest niesamowicie wyczulony na stosunku do świętości Boga, powaga i unizenie wobec majestatu Najwyższego są bardzo dobrym wychowawcą. Ten aspekt gubi się niejako w Novus szczególnie kiedy zestaw się ze sobą oba ryty.

[inquisitio]

Nie, nie byłam. Zniechęca mnie fakt że jest po łacinie i tyłem do wiernych...

Hmm, to jak chcesz dokonać oceny?
PS. Łacina to żadna przeszkoda. Poza tym, kapłan jest w sensie ścisłym przodem do ołtarza, przodem do Boga.

[Marek_Piotrowski]

Czyli nie ma konkretów, tylko po prostu niektórzy z Was wolą trinentinę.
Co Było Do Udowodnienia (choć nie przypuszczałem, że tak łatwo pójdzie...).

[Marek_Piotrowski]

Czyli nie ma konkretów, nie ma argumentów, tylko po prostu niektórzy z Was wolą trinentinę, bardziej im się podoba, wolą ten nastrój i styl.
Można powiedzieć że różnica jest wyłącznie estetyczna - i to w zakresie gustów.
Co Było Do Udowodnienia (choć nie przypuszczałem, że tak łatwo pójdzie...).

[inquisitio]

Wiesz dobrze Marku ze nie jest to tylko kwestia gustu lecz jakości. To tak jakby porównywać trabanta z mercedesem ,jeden i drugi jeździ lecz różnica i jakosc jest porażająca.