Krąg miłośników tradycji katolickiej
Krąg miłośników tradycji katolickiej
Jest to pierwszy wpis "nowego czlonka klubu tradycjonalistow".
Zachwycony udzialem w Mszy Trydenckiej pragne otworzyc ten watek na wymiane doswiadczen i spostrzezen tych wszystkich, ktorzy pragna poznawac nasza wiare katolicka rowniez w formir trydenckiej.
Kto sie zglasza do tego kregu? Ja wnosze swoja osobe - czyli tisheeng jako milosnik Tradycji Katolickiej.
Zachwycony udzialem w Mszy Trydenckiej pragne otworzyc ten watek na wymiane doswiadczen i spostrzezen tych wszystkich, ktorzy pragna poznawac nasza wiare katolicka rowniez w formir trydenckiej.
Kto sie zglasza do tego kregu? Ja wnosze swoja osobe - czyli tisheeng jako milosnik Tradycji Katolickiej.
Re: Krag milosnikow Tradycji Katolickiej
Ja przyxnam się, że na wielu forach walczyłem z tradycjonalistami a przede wszystkim z lefebrystami, którzy ostro krytykowali obecny stan mszy św. uważając mszę trydencką za jedyną właściwą formę mszy. Wcześniej nie rozumiałem dlaczego tak perfidnie gnoją mszę posoborową a także wszdlkie nowe formy w kościele. Teraz patrząc się na to wszystko co się dzieje w kościelę na pewne negatywne formy sprawowania Eucharystii staram się rozumieć tych ludzi i w dużej mierze popieram ich w ich działaniu. Msza trydencka wyraża bowiem znacznie większy szacunek do sacrum niż obecna forma mszy. Co prawda jest pewien minus w tej mszy a dokładniej chodzi o język, ale łacina jest ciekawym językiem więc można by było się uczyć tego języka w ramach np dodatkowych zajęć religijnych przy parafii. Ogolnie msza trydecka jak i inne formy tradycjii Kościoła są bardziej przekonujące, wyrażają piękno i majestat mszy jak i samych świątyń. Dlatego z tej perspektywy czasu wypada żałować tych forumowych konfliktów. Czynili wielkie dobro dla Kościoła i też dzięki ich walce Benedykt XVI przywrócił znaczenie tej mszy, co owocowało tym że w niektórych parafiach powróciła msza w rycie trydenckim. To nie jest jeszcze to o co chodziło teadycjonalistom, ale to dobry krok do pewnych zmian w piwrocie do tej tradycjii Kościła od której się znacznie odeszło.
Re: Krag milosnikow Tradycji Katolickiej
Aha, nie podejmuję się zapisu do tego kręgu, ale postaram się uczestniczyć w rozmowach na ten temat, no chyba że nastąpi coś co mnie wywali z tego forum. Zobaczymy.
Re: Krag milosnikow Tradycji Katolickiej
Ja tez sie zapisuje calym sercem.
Ps: Abrahamie, nie chce ( sadze, ze tutaj nie chcemy walczyc przeciwko nowej Mszy), ale razem, wspolnie cieszyc sie tradycja katolicka, przezywac ja wspolnie, informowac i omawiac tradycyjna ( i nigdy nie porzucona) nauke Kosciola Katolickiego.
Jesli mozesz i chcesz to przylacz sie ... jako przyjaciel, i nie zlosc na inne nurty w Kosciele. An tradycjan ubogacajmy sie nawzajem.
Ps: Abrahamie, nie chce ( sadze, ze tutaj nie chcemy walczyc przeciwko nowej Mszy), ale razem, wspolnie cieszyc sie tradycja katolicka, przezywac ja wspolnie, informowac i omawiac tradycyjna ( i nigdy nie porzucona) nauke Kosciola Katolickiego.
Jesli mozesz i chcesz to przylacz sie ... jako przyjaciel, i nie zlosc na inne nurty w Kosciele. An tradycjan ubogacajmy sie nawzajem.
Re: Krag milosnikow Tradycji Katolickiej
Wiesz, moje przedstawione patrzenie nie ma na celu negowanie mszy trydenckiej, tradycji kościoła czy nawet mszy posoborowej. Przedstawiłem tylko jak wcześniej na to patrzyłem a jak patrzę na to obecnie i jest to zupełnie inne spojrzenie. Dla mnie obie formy są ważne, mimo pewnych zastrzeżeń co do obecnych form, pewnych niezbyt właściwych sytuacji jeśli chodzi o przebieg mszy, ale jesteśmy tylko ludźmi i trudno ustrzec się wszystkich błędów.
Chyba najważniejszą sprawą w tym wszystkim jest jak najgodniejsze sprawowanie Eucharystii jak i najgodniejsze przeżywanie jej przez wiernych, bez względu na to jaki ryt mszy jest wykorzystywany. W każdej mszy uczestniczy sam Bóg, więc oba są równie ważne.
Do kręgu nie przystępuję dlatego, że nie uznaję tego za coś dobrego, ale dlatego, że nie wiem ile czasu będę na forum i nie chcę też się z czymś wiązać na długi czas. Ale jak napisałem - będę uczestnikiem rozmów, bo tematyka stała się i staje coraz bliższa, co raz bardziej doceniam powagę mszy trydenckiej, tradycji, piękna tego co było kiedyś, piękna starych świątyń - te nowe są ważne, ale już nie tak piękne jak te stare, gdzie widać jest to oddanie tego co piękne samemu Bogu. To tak jak kiedyś Salomon budował świątynię dla Boga - musiała być piękna, bo to jest wyraz godności Boga. Teraz te obecne sa jakieś takie puste, takie jakby nie chciało się oddać Bogu tego co piękne a przecież są zdolni ludzie, którzy potrafiliby znacznie upiększyć świątynie. I wcale nie chodzi o jakiś przepych czy jakieś drogie elementy, choć i takie by się znalazły aby oddać Bogu co należne, ale już sam talent człowieka mógłby znacznie upiększać obecne nowe świątynie. Trzeba tylko zadać pytanie: czy jestem zdolny, skłonny oddać swój talent Bogu, czy jestem zdolny aby poświęcić się dla Boga a nie dla kasy i pomóc upiększyć świątynie wykorzystując swoje umiejętności, talent który otrzymałem od Boga?
Oczywiście nie każdy ma talent malarski, aby malować jakieś freski, ale wiem, że jest trochę takich ludzi i może warto byłoby się czymś takim zainteresować. O ileż piękniej wyglądałyby wtedy świątynie a przecież każda to dom samego Boga.
Chyba najważniejszą sprawą w tym wszystkim jest jak najgodniejsze sprawowanie Eucharystii jak i najgodniejsze przeżywanie jej przez wiernych, bez względu na to jaki ryt mszy jest wykorzystywany. W każdej mszy uczestniczy sam Bóg, więc oba są równie ważne.
Do kręgu nie przystępuję dlatego, że nie uznaję tego za coś dobrego, ale dlatego, że nie wiem ile czasu będę na forum i nie chcę też się z czymś wiązać na długi czas. Ale jak napisałem - będę uczestnikiem rozmów, bo tematyka stała się i staje coraz bliższa, co raz bardziej doceniam powagę mszy trydenckiej, tradycji, piękna tego co było kiedyś, piękna starych świątyń - te nowe są ważne, ale już nie tak piękne jak te stare, gdzie widać jest to oddanie tego co piękne samemu Bogu. To tak jak kiedyś Salomon budował świątynię dla Boga - musiała być piękna, bo to jest wyraz godności Boga. Teraz te obecne sa jakieś takie puste, takie jakby nie chciało się oddać Bogu tego co piękne a przecież są zdolni ludzie, którzy potrafiliby znacznie upiększyć świątynie. I wcale nie chodzi o jakiś przepych czy jakieś drogie elementy, choć i takie by się znalazły aby oddać Bogu co należne, ale już sam talent człowieka mógłby znacznie upiększać obecne nowe świątynie. Trzeba tylko zadać pytanie: czy jestem zdolny, skłonny oddać swój talent Bogu, czy jestem zdolny aby poświęcić się dla Boga a nie dla kasy i pomóc upiększyć świątynie wykorzystując swoje umiejętności, talent który otrzymałem od Boga?
Oczywiście nie każdy ma talent malarski, aby malować jakieś freski, ale wiem, że jest trochę takich ludzi i może warto byłoby się czymś takim zainteresować. O ileż piękniej wyglądałyby wtedy świątynie a przecież każda to dom samego Boga.
Re: Krag milosnikow Tradycji Katolickiej
Drogi szefie i prezesie naszego "klubu parlamentarnego" ... unizenie petycje kon sklada, aby o przyjecie do grona waszmosci towarzyszow prosic tuszac o zyczliwe suplenipotencje ku takowemu rekusowi nadane uzyskac.
Roku Panskiego 2017 nadano.
Ps; Abrahamie, o takie drobnostki forumowe chcesz lajbe opuszczac? Zostan w naszej zalodze ...
Roku Panskiego 2017 nadano.
Ps; Abrahamie, o takie drobnostki forumowe chcesz lajbe opuszczac? Zostan w naszej zalodze ...
Re: Krag milosnikow Tradycji Katolickiej
Będę się starał, cały czas to robię, ale różnie bywa ale pewne granice psychiki nie mogą być przekroczone, bo to właśnie powoduje pewne negatywne zachowania u człowieka. Staram się panować nad tym co pisze i co przekazuję.
Nie mam 15 lat aby nie wiedzieć co to odpowiedzialność za innych, więc wszędzie staram się pisac to co jest zgodne z nauką Kościoła.Także i tutaj.
Walczyłem z tradycjonalistami, ale teraz wiem, że nie potrzebnie. Wnioski wyciąga się czasami po latach. Trzeba poznawać tradycję aby móc ją zrozumieć, zobaczyć jej znaczenie dla ludzi, dla relacji z Bogiem.
Nie mam 15 lat aby nie wiedzieć co to odpowiedzialność za innych, więc wszędzie staram się pisac to co jest zgodne z nauką Kościoła.Także i tutaj.
Walczyłem z tradycjonalistami, ale teraz wiem, że nie potrzebnie. Wnioski wyciąga się czasami po latach. Trzeba poznawać tradycję aby móc ją zrozumieć, zobaczyć jej znaczenie dla ludzi, dla relacji z Bogiem.
Re: Krag milosnikow Tradycji Katolickiej
To co mnie co raz bardziej wciąga to piękno zarówno świątyń jak i muzyka - pieśni po łacinie:
https://www.youtube.com/watch?v=30FAwfEcfBM
https://www.youtube.com/watch?v=aBxZtCimdm0
To jest rewelacyjne, język jest też super.
https://www.youtube.com/watch?v=30FAwfEcfBM
https://www.youtube.com/watch?v=aBxZtCimdm0
To jest rewelacyjne, język jest też super.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19128
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2633 times
- Been thanked: 4641 times
- Kontakt:
Re: Krag milosnikow Tradycji Katolickiej
Piękna rzecz tradycja i tradycyjne formy, jestem za. Ale jak to ja, muszę wrzucić dwa kamyczki:
Pierwszy kamyczek - w tytule jest błąd ortograficzno-teologiczny. o "Tradycji" (z wielkiej litery) mówimy bowiem wówczas, gdy mowa o Prawdach Wiary przekazanych nam do chwili śmierci ostatniego z uczniów Jezusa.
Drugi kamyczek: wierność tradycji jest dobra, jeśli nie przybiera form negacji (np. odrzucenia posoborowych rytów Mszy Świętej).
Pierwszy kamyczek - w tytule jest błąd ortograficzno-teologiczny. o "Tradycji" (z wielkiej litery) mówimy bowiem wówczas, gdy mowa o Prawdach Wiary przekazanych nam do chwili śmierci ostatniego z uczniów Jezusa.
Drugi kamyczek: wierność tradycji jest dobra, jeśli nie przybiera form negacji (np. odrzucenia posoborowych rytów Mszy Świętej).
Re: Krag milosnikow Tradycji Katolickiej
No coz ... blad niech moderacja poprawi ( chociaz ja to odebralem jako wyraz szacunku dla formy trydenckiej - cos na podobienstwo pan/Pan).
Ale to drugorzedna sprawa ( moim skromnym konskim zdaniem).
Nie widze, aby ktos chcial tu cos odrzucac ... wpisy raczej mowia co innego.
Zauwazylem, ze tisheeng otworzyl watek, poniewaz wlasnie tradycjonalisci zostali bezpardonowo zaatakowani przez pewne wpisy ( w watku o Mszy Trydenckiej) tylko za to, ze sa tradycjonalistami. Tisheeng zrobil cos, co zasluguje na szacunek: najpierw sam poszedl na Msze trydencka, aby moc osobiscie przekonac sie o co chodzi, a dopiero potem wydal jakis osad w postaci swoich spostrzezen. Postapil w sposob jak najbardziej obiektywny.
To piekny przyklad do nasladowania dla nas, w jaki sposob zachowac sie wobec problemu.
Ale to drugorzedna sprawa ( moim skromnym konskim zdaniem).
Nie widze, aby ktos chcial tu cos odrzucac ... wpisy raczej mowia co innego.
Zauwazylem, ze tisheeng otworzyl watek, poniewaz wlasnie tradycjonalisci zostali bezpardonowo zaatakowani przez pewne wpisy ( w watku o Mszy Trydenckiej) tylko za to, ze sa tradycjonalistami. Tisheeng zrobil cos, co zasluguje na szacunek: najpierw sam poszedl na Msze trydencka, aby moc osobiscie przekonac sie o co chodzi, a dopiero potem wydal jakis osad w postaci swoich spostrzezen. Postapil w sposob jak najbardziej obiektywny.
To piekny przyklad do nasladowania dla nas, w jaki sposob zachowac sie wobec problemu.
Re: Krag milosnikow Tradycji Katolickiej
Ciesze sie, ze ten krag wzrasta. Traktujcie go jako krag rodzinny - dla wzajemnego oparcia i poglebiania wiary.
Marku Piotrowski ... nie neguje NOM: Ale czy nie zauwazyles, ze niektorzy z NOM neguja i sa napastliwi ... chyba chcieliby zabronic Mszy trydenckiej.
Masz racje, ze w tytule jest blad ... jesli mozesz, to popraw.
Marku Piotrowski ... nie neguje NOM: Ale czy nie zauwazyles, ze niektorzy z NOM neguja i sa napastliwi ... chyba chcieliby zabronic Mszy trydenckiej.
Masz racje, ze w tytule jest blad ... jesli mozesz, to popraw.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14998
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4217 times
- Been thanked: 2958 times
- Kontakt:
Re: Krag milosnikow Tradycji Katolickiej
A może zmienić tytuł na bardziej czytelny? nptisheeng pisze: ↑2018-01-01, 18:20 Ciesze sie, ze ten krag wzrasta. Traktujcie go jako krag rodzinny - dla wzajemnego oparcia i poglebiania wiary.
Marku Piotrowski ... nie neguje NOM: Ale czy nie zauwazyles, ze niektorzy z NOM neguja i sa napastliwi ... chyba chcieliby zabronic Mszy trydenckiej.
Masz racje, ze w tytule jest blad ... jesli mozesz, to popraw.
Krąg miłośników tradycyjnej Mszy katolickiej
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19128
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2633 times
- Been thanked: 4641 times
- Kontakt:
Re: Krąg miłośników tradycji katolickiej
Prawdę mówiąc w ostatnich latach nie spotkałem się z żadnym podobnym wpisem; choć nie wykluczam że ktoś może miec podobne pragnienia.
Wiele osób kontestuje, ale raczej tradycjonalizm (a raczej "średniowiecznikostwo") właśnie jako ruch odrzucający NOM.
Z całą pewnością - a mówię to jako ktoś, kto szanuje wszystkie formularze Eucharystii i spokojnie może występować w tym sporze jako ktoś neutralny - w infoprzestrzeni jest znacznie więcej bezpardonowych napaści na "posoborowie" w ogólności, a na "NOM" w szczególności, z odmawianiem NOM-owi godziwości, a nawet ważności, niż ataków przeciwnych.
Na przykład z drugiej strony podobnych sugestii (np. jakoby Tridentina była nieważna) nie zarejestrowałem.
Natomiast trzeba powiedzieć, że po soborze, wskutek zdecydowanej nadinterpretacji (choć być może w reakcji na bardzo silny atak lefebvre'stowski, ale to nie usprawiedliwia) zupełnie bez sensu w wielu miejscach zabraniano odprawiania Mszy Świętej w "starym" rycie.
Re: Krąg miłośników tradycji katolickiej
No coz, jesli bylo, a juz nie jest to nie pisze sie w rejestr ... kroczmy w zgodzie ku Panu.
A tu na forum nie zauwazyles Marku?
Dezerterze - tytul pozotaw " tradycja katolicka - gdyz ma tyczyc calosci tematu tradycji w Kosciele, a nie tylko samej Mszy trydenckiej, ktora jest jednym z elementow tradycji.
Dla porownania - Odnowa w Duchu Swietym to cos szerszego, niz grupa Odnowy w Duchu Swietym, chocby najbardziej uswiecona i najbardziej charyzmatyczna w calym Kosciele ... i nazywajaca sie jako Grupa Odnowy w Duchu Swietym.
A tu na forum nie zauwazyles Marku?
Dezerterze - tytul pozotaw " tradycja katolicka - gdyz ma tyczyc calosci tematu tradycji w Kosciele, a nie tylko samej Mszy trydenckiej, ktora jest jednym z elementow tradycji.
Dla porownania - Odnowa w Duchu Swietym to cos szerszego, niz grupa Odnowy w Duchu Swietym, chocby najbardziej uswiecona i najbardziej charyzmatyczna w calym Kosciele ... i nazywajaca sie jako Grupa Odnowy w Duchu Swietym.