Wasze wspomnienia z Janem Pawłem II?
Wasze wspomnienia z Janem Pawłem II?
Szczęść Boże
Jan Paweł 2 to mój ulubiony święty i życiowy idol. Niestety mało pamiętam go za życia (jestem rocznik 2001 więc ledwo pamiętam jego śmierć 02.04.2005r.). A jakie są wasze wspomnienia z naszym kochanym papieżem? Czy było to dla was przykre jak Jan Paweł 2 cierpiał w ostatnich latach swojego życia?
Pozdrawiam.
Jan Paweł 2 to mój ulubiony święty i życiowy idol. Niestety mało pamiętam go za życia (jestem rocznik 2001 więc ledwo pamiętam jego śmierć 02.04.2005r.). A jakie są wasze wspomnienia z naszym kochanym papieżem? Czy było to dla was przykre jak Jan Paweł 2 cierpiał w ostatnich latach swojego życia?
Pozdrawiam.
Re: Wasze wspomnienia z Janem Pawłem II?
To też mój ukochany święty! Teraz nie mogę nadziwić się jego dobroci i mądrosci, w 2005 byłam jeszcze w gimnazjum i wówczas niestety w ogóle tego nie przeżywałam bo byłam niestety niewierząca, ale jakieś 3 lata później zaczęłam czytać o nim, jego książki i się zakochałam.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14987
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4208 times
- Been thanked: 2955 times
- Kontakt:
Re: Wasze wspomnienia z Janem Pawłem II?
Ja dużo pamiętam. Zawsze dawał bardzo dobre świadectwo jako chrześcijanin czym mnie jako młodego i buntowanego człowieka pociągał swoją otwartością na innowierców, żydów, kobiety, młodzież, innych chrześcijan, inne religie, a nawet komunistów i terrorystów. To co zrobił w tych dziedzinach było przełomowe.
W dziedzinie polityki to z jednej strony walka z komunizmem a z drugiej krytyka wojen i wyzysku kapitalistycznego.
Powiem szczerze, że gdyby nie jego świetlany i bezdyskusyjny prymat w wielu dziedzinach, które mi były bliskie to bym raczej rozstał się z KK na dobre.
Natomiast jego umieranie i trwanie w cierpieniu, było największym ŚWIADECTWEM wiary i człowieczeństwa jakiego doświadczyłem.
Wierzę, że Miłosierny wynagrodził mu postawę życia swoją Obecnością
W dziedzinie polityki to z jednej strony walka z komunizmem a z drugiej krytyka wojen i wyzysku kapitalistycznego.
Powiem szczerze, że gdyby nie jego świetlany i bezdyskusyjny prymat w wielu dziedzinach, które mi były bliskie to bym raczej rozstał się z KK na dobre.
Natomiast jego umieranie i trwanie w cierpieniu, było największym ŚWIADECTWEM wiary i człowieczeństwa jakiego doświadczyłem.
Wierzę, że Miłosierny wynagrodził mu postawę życia swoją Obecnością
Ostatnio zmieniony 2020-08-09, 13:34 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
-
- Początkujący
- Posty: 30
- Rejestracja: 2 sie 2020
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 21 times
- Been thanked: 4 times
Re: Wasze wspomnienia z Janem Pawłem II?
Znałem Ojca świętego tylko z telewizji., jak przyjeżdzał do polski ważniejsze dla mnie były spotkania z przyjaciółmi,wóda, piwo,nigdy nie byłem na żadnej pielgrzymce z Janem Pawłem,nie było mi to potrzebne,tak żyłem .Po śmierci JP,COŚ DRGNĘŁO WE MNIE, może miało to wpływ na moje dalsze życie,tego nie wiem,ale wiem jedno , zmarnowałem wiele lat mego życia, mej żony, mego syna,dopiero teraz zauważam kim był OJCIEC ŚWIĘTY JAN PAWEŁ2 , ale nie mam jeszcze odwagi Go o co kolwiek prosić , może kiedyś
Re: Wasze wspomnienia z Janem Pawłem II?
Ja miałam 4 latka gdy naszego Karola Wojtyła wybrano na papieża i pamietam biały dym w Tv i radość dziadków u których wtedy byłam.
Jako nastolatka byłam na pielgrzymce, 70 km, chyba 3 dni szliśmy, ale upał i inne mało komfortowe rzeczy mocno mi przysłaniały sens... pamietam tylko śpiew na całe gardło Abba Ojcze...
No i pamiętam oglądane w tv strzały na placu św Piotra, pamietam jak poszedł Papież do celi Ali Agcy...
No i pamiętam smutek po Jego śmierci i księgę, którą wiatr zamknął, dech mi zaparło..
Ze smutkiem przyznaję, że wiedziałam/miałam świadomość, że jest to wielki człowiek, ale nie umiałam docenić jak na to zasługiwał...
Ciekawe, ze kolejnych białych dymów już nie pamietam, a też śledziłam wydarzenia...
Jako nastolatka byłam na pielgrzymce, 70 km, chyba 3 dni szliśmy, ale upał i inne mało komfortowe rzeczy mocno mi przysłaniały sens... pamietam tylko śpiew na całe gardło Abba Ojcze...
No i pamiętam oglądane w tv strzały na placu św Piotra, pamietam jak poszedł Papież do celi Ali Agcy...
No i pamiętam smutek po Jego śmierci i księgę, którą wiatr zamknął, dech mi zaparło..
Ze smutkiem przyznaję, że wiedziałam/miałam świadomość, że jest to wielki człowiek, ale nie umiałam docenić jak na to zasługiwał...
Ciekawe, ze kolejnych białych dymów już nie pamietam, a też śledziłam wydarzenia...
-
- Początkujący
- Posty: 30
- Rejestracja: 2 sie 2020
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 21 times
- Been thanked: 4 times
Re: Wasze wspomnienia z Janem Pawłem II?
Magnolio, jak umarł nasz papież, oboje z żoną poszliśmy do kościoła się pomodlić, była taka potrzeba,żona weszła do kościoła, ja zostałem na zewnątrz,mklęczałem i modliłem się , w pewnym momencie przyszedł ksiądz uklęknął ,przezegnał się i zaprosił mnie do środka, pamiętam co powiedziałem ,proszę księdza nie tytaj bardziej boli,myślę że to zdanie wiele mówi, teraz wiem że bardzo mi GO brak
Re: Wasze wspomnienia z Janem Pawłem II?
w jp2 najbardziej podobało mi sie to ze przybliza kosciol do ludzi. ze nie ma mowy o noszeniu w lektyce albo calowaniu buta
Dodano po 3 minutach 13 sekundach:
pierwsza pielgrzymka do meksyku
Dodano po 3 minutach 13 sekundach:
pierwsza pielgrzymka do meksyku
nie spodziewajcie sie po mnie ani wiedzy, ani mądrości
-
- Złoty mówca
- Posty: 6013
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 455 times
- Been thanked: 918 times
Re: Wasze wspomnienia z Janem Pawłem II?
św Jan Paweł II to była Wielka Przygoda, w bardzo pozytywnym sensie, dla całego naszego narodu.
Byłem na spotkaniach z Ojcem św.w Krośnie, w Sandomierzu i w Krakowie, ale najbardziej wspominam światowe Dni Młodzieży w 2000 roku w Rzymie.
Spaliśmy pod gołym niebem na Tor Vergata i do tej pory pamiętam jeszcze słowa z Ewangelii podczas Eucharystii - Panie do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa Życia wiecznego.
Byłem na spotkaniach z Ojcem św.w Krośnie, w Sandomierzu i w Krakowie, ale najbardziej wspominam światowe Dni Młodzieży w 2000 roku w Rzymie.
Spaliśmy pod gołym niebem na Tor Vergata i do tej pory pamiętam jeszcze słowa z Ewangelii podczas Eucharystii - Panie do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa Życia wiecznego.
Re: Wasze wspomnienia z Janem Pawłem II?
Pamietam dokladnie jak w tv podano, że umarł. Oglądałam wtedy "Kryminalnych " na tvn i w pewnym momencie na ekranie pojawilo się zdjęcie papieża z informacja, że zmarł. Przełączalismy na inne kanały, ale tam jeszcze nie było informacji o tym. Potem poszłam do pokoju się pomodlić.
Re: Wasze wspomnienia z Janem Pawłem II?
A jaka była wasza reakcja podczas ostatniej pielgrzymki JP2 do Polski? Było wam przykro? Bo ja jak zobaczyłem na koniec odlatujący samolot to się rozpłakałem (a nigdy nie płaczę), że nasz kochany Ojciec Święty już nigdy więcej do kraju nie wróci...
Re: Wasze wspomnienia z Janem Pawłem II?
Niestety jeden jedyny raz miałem okazję zobaczyć na żywo papieża Jana Pawła 2 , ale pamiętam to do dziś. Pamiętam , że z tatą weszliśmy na strych bo papież miał przejeżdżać autem dość blisko naszego bloku a wszędzie było mnóstwo ludzi. Byłem wtedy jeszcze bardzo mały i by mieć szansę coś zobaczyć spróbowaliśmy w ten sposób. Okazało się , że papież zamiast jechać ustalona ulicą jechał tuż obok mojego domu i choć z wysoka to jednak widziałem papieża jak pozdrawiał wszystkich z auta i nie zapomnę tego nigdy
Ps. A co najbardziej cenię i lubię u św. Jana Pawła 2 chyba to , że jak mówił śp. Ksiądz Pawlukiewicz ... Papież miał w sobie " życie " i to uwielbiałem w nim najbardziej.
Ps. A co najbardziej cenię i lubię u św. Jana Pawła 2 chyba to , że jak mówił śp. Ksiądz Pawlukiewicz ... Papież miał w sobie " życie " i to uwielbiałem w nim najbardziej.