Stworzenie-potop-zagłada Sodomy. Rzeczywistość historyczna czy nie?...
Re: Stworzenie-potop-zagłada Sodomy. Rzeczywistość historyczna czy nie?...
Naliczono 150 oddzielnych legend o potopie, pozbieranych z rozmaitych miejsc na ziemi, między innymi z Babilonii, Rzymu, Indii, Australii i obu Ameryk. Chociaż te legendy różnią się w szczegółach, to jednak w zasadzie zgodnie wskazują na moralną przyczynę potopu, wyginięcie całej ludzkości z wyjątkiem jednej rodziny, która to przeżyła w arce lub łodzi. Jedynie katastrofa ogarniająca całą naszą planetę mogła pozostawić tak powszechne i trwałe wrażenie.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 18888
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2605 times
- Been thanked: 4603 times
- Kontakt:
Re: Stworzenie-potop-zagłada Sodomy. Rzeczywistość historyczna czy nie?...
Nadal nie rozumiesz? Nie ma znaczenia, czy Potop wyglądał literalnie tak, jak w Księdze Rodzaju. Starożytny semita, spisując biblię, miał to w nosie czy było dokładnie tak. Ważne było CO TO ZNACZY.
Re: Stworzenie-potop-zagłada Sodomy. Rzeczywistość historyczna czy nie?...
Ma to znaczenie jak wyglądał potop , niektórzy mogą tłumaczyć potop jako alegorię. Dlatego Bóg Jehowa pobudził Mojżesza do opisania tego wydarzenia jako zagłady ówczesnej ludzkości wodami potopu. . Oczywiście był to sąd i wyrok na bezbożnym społeczeństwie żyjącym w tamtym okresie.Marek_Piotrowski pisze: ↑2019-02-20, 08:57 Nadal nie rozumiesz? Nie ma znaczenia, czy Potop wyglądał literalnie tak, jak w Księdze Rodzaju. Starożytny semita, spisując biblię, miał to w nosie czy było dokładnie tak. Ważne było CO TO ZNACZY.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 18888
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2605 times
- Been thanked: 4603 times
- Kontakt:
Re: Stworzenie-potop-zagłada Sodomy. Rzeczywistość historyczna czy nie?...
No wlasnie o to chodzi: zamiarem Boga byl sad i wyrok, a nie ile litrow wody wylalo sie na ziemie.
Czyli nie ma znaczenia, jak wygladal potop. Znaczenie ma, co on oznaczal.
Pod prad - sam nie rozumiesz tego co piszesz, bo zaprzeczasz, a pozniej potwierdzasz.
Czyli nie ma znaczenia, jak wygladal potop. Znaczenie ma, co on oznaczal.
Pod prad - sam nie rozumiesz tego co piszesz, bo zaprzeczasz, a pozniej potwierdzasz.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2207
- Rejestracja: 2 sty 2019
- Has thanked: 22 times
- Been thanked: 367 times
Re: Stworzenie-potop-zagłada Sodomy. Rzeczywistość historyczna czy nie?...
A ja znów nie odniosę się do religii. Jeśli Potop był prawdziwy, istnieje wspólny przodek ludzi (nie pamiętam, ile ich tam było, dlatego nie będę liczyć), ten człowiek (ludzie), to nieruchoma granica. Po prostu tam byli (całkiem niedawno), od nich zaczęli się wszyscy ludzie. Jednak ten genotypowy (dobrze pamiętam? Mogłam pomylić) Adam, to tytuł ruchomy. Więcej, niemożliwe jest, żeby w tak krótkim czasie zaludnić całą planete. Jeszcze więcej, tak bliskie pokrewieństwo, jakie musiałoby wystąpić chociaż na początku skutkowałoby mutacjami.
Ja nie jestem naukowcem, a nawet wiem bardzo mało w tym temacie. Ale teza, że Potop był realny (w sensie, że zalało całą planetę i wszyscy zginęli. Lokalna powódź byłaby dla mnie jak najbardziej ok.) Jest dla mnie po prostu głupia.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4217 times
Re: Stworzenie-potop-zagłada Sodomy. Rzeczywistość historyczna czy nie?...
Mutacja, kreacja, selekcja. To wszystko miało miejsce.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14930
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4183 times
- Been thanked: 2940 times
- Kontakt:
Re: Stworzenie-potop-zagłada Sodomy. Rzeczywistość historyczna czy nie?...
Dla każdego myślącego człowieka, który zna ustalenia geologów, geografów, historyków, genetyków, lingwistów - teza, że opowieść o potopie jest opisem historycznym i realistycznym jest śmieszna i nieprawdopodobna. Zmusza to zwolenników do wierzenia w ponadczasowy, światowy, ponadnarodowy, ponadreligijny i ponad dziedzinowy (nauki) spisek - tylko nie wiadomo kogo i przeciw komu
Jeśli uważasz, że Mojżesz napisał 4 księgi, to zaprzeczasz po raz drugi ustaleniom naukowców kilku dziedzin i kilkudziesięciu lat, ale nie będę wymieniał, bo ty w naukę nie wierzysz a tylko w broszurki firmowe więc nie ma sensu...
A tutaj wykazujesz kompletną niekonsekwencję odwołując się na ustalenia tych naukowców, których w dwóch powyższych tematach odrzucasz- cóż a niekonsekwencja?! O czym mówią legendy i co pisują - efekt znany z historii jako ocieplenie klimatu i zakończenie epoki lodowcowej, które miało miejsce 10-8 tyś lat temu i przetrwało w świadomości ludzkiej przez wieki w formie opowieści , mitów i legend. Dochodziło wówczas do miejscowych potopów, powodzi i wzrostu poziomu mórz o ok. 2 m (z tego co pamiętam).
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
Re: Stworzenie-potop-zagłada Sodomy. Rzeczywistość historyczna czy nie?...
Dla mnie wypowiedź Jezusa dotycząca potopu zawarta w ew Mateusza i Łukasza, ma o wiele większe znaczenie niż wszystkich naukowców razem wziętych.
Gdy ktoś wypowiedź Jezusa o ogólnoświatowym potopie poddaje w wątpliwość, tym samym neguje prawdziwość Pisma Świętego.
Gdy ktoś wypowiedź Jezusa o ogólnoświatowym potopie poddaje w wątpliwość, tym samym neguje prawdziwość Pisma Świętego.
Ostatnio zmieniony 2019-02-20, 20:39 przez Pod prąd, łącznie zmieniany 1 raz.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14930
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4183 times
- Been thanked: 2940 times
- Kontakt:
Re: Stworzenie-potop-zagłada Sodomy. Rzeczywistość historyczna czy nie?...
Wzruszyła mnie twoja historia i parcie na wiedzę - nauczyciele i rodzice byliby dumni - więc ujęty tym spróbuję odpowiedzieć, choć to Pod prąd powinienToTylkoJa pisze: ↑2019-02-18, 23:16 Ok. Może to dlatego, że powinnam spać od jakiś 2h, ale ja nie ogarniam.
Ta sprawa ze smokiem, diabłem, aniołami i wgl. Jest ciekawa, ale niewiele ogarnęłam.
1. Czemu anioły czekają na unicestwienie? Czemu nie zabił ich od razu?
2. Dlaczego tam wszędzie jest używane na przemian Smok, Diabeł, wąż, Szatan. To mi mąci w głowie
Pytanie dodatkowe: co sądzicie o rozróżnianiu Szatana i Lucyfera? Spotkałam się z opinią że strony chrześcijan, że to nie jest do końca błędne z punktu widzenia Kościoła.
3. Jeśli w niebie wybuchła wojna, to w końcu jest ono jakimś konkretnym miejscem?
4. Co ma wspólnego wojna w niebie i zrzucenie węża (swoją drogą tutaj na myśl przychodzi mi bardziej Lewiatan, niż Szatan, te nazwy są mylące). W sensie, jest 23:13 a sama jestem w stanie wymyślić conajmniej 2 ciekawsze rzeczy, które można zrobić będąc wszechmocnym, a które nie będą wymagały zrzucenia najgorszego stworzenia (ducha?) We wszechświecie do domu wielu stworzeń.
Jeśli pytania są wybitnie głupie, to wybaczcie, ale nie mogłam się powstrzymać.
- nie mam pojęcia - skoro była walka i wojna, to powinna być śmierć1. Czemu anioły czekają na unicestwienie? Czemu nie zabił ich od razu?
Wiele nazw/imion jednej postaci to norma w Biblii - o prostu taki styl2. Dlaczego tam wszędzie jest używane na przemian Smok, Diabeł, wąż, Szatan. To mi mąci w głowie
Pytanie dodatkowe: co sądzicie o rozróżnianiu Szatana i Lucyfera? Spotkałam się z opinią że strony chrześcijan, że to nie jest do końca błędne z punktu widzenia Kościoła.
Lucyfer nie jest szatanem, prawdopodobnie ogóle nie jest demonem - taki jego rozumienie to dopiero średniowiecze - w starożytności ludzie o imieniu Lucyfer zostawali biskupami- chyba nikt poważny nie wierzy, że ktoś z imieniem Szatam, albo innym synonimem zostyał by biskupem?!
za wikiLucyfer (z łac. – niosący światło; lucis dopełniacz od lux: światło; ferre: nieść; także Lucyper, gdzie fer zamieniono na per – stracić, łac. perdere) – we współczesnej oraz późnośredniowiecznej myśli chrześcijańskiej jeden z upadłych aniołów.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Lucyfer
Wojna wybuchła w świecie duchowym między istotami duchowymi, więc skąd pomysł, że to miejsce a nie świat duchowy.3. Jeśli w niebie wybuchła wojna, to w końcu jest ono jakimś konkretnym miejscem?
Przegrał walkę w świecie duchowym i został z niego wydalony - taka banicja, wygnanie , wydalenie - często spotykana kara w dawnych czasach, taki persona non grata4. Co ma wspólnego wojna w niebie i zrzucenie węża (swoją drogą tutaj na myśl przychodzi mi bardziej Lewiatan, niż Szatan, te nazwy są mylące). W sensie, jest 23:13 a sama jestem w stanie wymyślić conajmniej 2 ciekawsze rzeczy, które można zrobić będąc wszechmocnym, a które nie będą wymagały zrzucenia najgorszego stworzenia (ducha?) We wszechświecie do domu wielu stworzeń.
Są to opisy bardzo symboliczne, mityczne, starające się opisać coś czego pojąć nie można a danych nam Stwórca z jakichś powodów poskąpił.
Jeszcze lepszym pytaniem jest kiedy to się stało
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2207
- Rejestracja: 2 sty 2019
- Has thanked: 22 times
- Been thanked: 367 times
Re: Stworzenie-potop-zagłada Sodomy. Rzeczywistość historyczna czy nie?...
@Dezerter
Jeśli chodzi o "Lucyfer, a Szatan", to ksiądz mówił mi, że Lucyfer to upadły anioł (tyle wiem, spokojnie), można go utożsamiać z Szatanem, ale Szatanem (a raczej liczbą mnogą tego słowa) można nazwać też "złe duchy", które mu pomagają.
Sama też czytałam artykuł, mówiący że rozgraniczenie Szatana (złego ducha), od Lucyfera (anioła) wzięło się z błędnego tłumaczenia jakiegoś dokumentu, którego nazwy nie pamiętam (a którego teraz nie znajdę, bo strona, na której czytałam ten artykuł ma jakiś problem z serwerem, chwilowo nie działa). Jednoczenie wiem, że wielu rzeczy (jeśli chodzi o Biblię) nie umiem sama sprawdzić, dlatego często pytam o to tutaj.
A Lucyfer to śliczne imię. Podoba mi się.
Kiedy @Pod prąd brał ten tekst na poważnie (bez żadnych metafor), chcąc zrozumieć o co mu chodzi, byłam zmuszona przeczytać to w ten sam sposób. Stąd też pytanie o niebo. Szczerze mówiąc, liczyłam na jego odpowiedź.
A nauczyciele mają mnie dość.
Jeśli chodzi o "Lucyfer, a Szatan", to ksiądz mówił mi, że Lucyfer to upadły anioł (tyle wiem, spokojnie), można go utożsamiać z Szatanem, ale Szatanem (a raczej liczbą mnogą tego słowa) można nazwać też "złe duchy", które mu pomagają.
Sama też czytałam artykuł, mówiący że rozgraniczenie Szatana (złego ducha), od Lucyfera (anioła) wzięło się z błędnego tłumaczenia jakiegoś dokumentu, którego nazwy nie pamiętam (a którego teraz nie znajdę, bo strona, na której czytałam ten artykuł ma jakiś problem z serwerem, chwilowo nie działa). Jednoczenie wiem, że wielu rzeczy (jeśli chodzi o Biblię) nie umiem sama sprawdzić, dlatego często pytam o to tutaj.
A Lucyfer to śliczne imię. Podoba mi się.
Kiedy @Pod prąd brał ten tekst na poważnie (bez żadnych metafor), chcąc zrozumieć o co mu chodzi, byłam zmuszona przeczytać to w ten sam sposób. Stąd też pytanie o niebo. Szczerze mówiąc, liczyłam na jego odpowiedź.
A nauczyciele mają mnie dość.
Ostatnio zmieniony 2019-02-20, 21:23 przez ToTylkoJa, łącznie zmieniany 1 raz.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14930
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4183 times
- Been thanked: 2940 times
- Kontakt:
Re: Stworzenie-potop-zagłada Sodomy. Rzeczywistość historyczna czy nie?...
Ale masz świadomość, że nie ma żadnych racjonalnych powodów, poza późniejsza tradycją, by Szatana nazywać LucyferemToTylkoJa pisze: ↑2019-02-20, 21:22 @Dezerter
Jeśli chodzi o "Lucyfer, a Szatan", to ksiądz mówił mi, że Lucyfer to upadły anioł (tyle wiem, spokojnie), można go utożsamiać z Szatanem, ale Szatanem (a raczej liczbą mnogą tego słowa) można nazwać też "złe duchy", które mu pomagają.
Sama też czytałam artykuł, mówiący że rozgraniczenie Szatana (złego ducha), od Lucyfera (anioła) wzięło się z błędnego tłumaczenia jakiegoś dokumentu, którego nazwy nie pamiętam (a którego teraz nie znajdę, bo strona, na której czytałam ten artykuł ma jakiś problem z serwerem, chwilowo nie działa). Jednoczenie wiem, że wielu rzeczy (jeśli chodzi o Biblię) nie umiem sama sprawdzić, dlatego często pytam o to tutaj.
A Lucyfer to śliczne imię. Podoba mi się.
(...)
Szatan nie niósł żadnego światła - to Jezus jest światłością świata.
Bibliści są w zasadzie zgodni, że Hieronim się pomylił i tak już później poszło w światHistoria
Lucyfer w mitologii rzymskiej
W starożytnym Rzymie termin ten stosowany był przez astrologów do określenia Gwiazdy Porannej, czyli planety Wenus widocznej nad horyzontem przed wschodem Słońca. Słowo było najprawdopodobniej dosłownym tłumaczeniem greckich eosphoros (eώσφορος) – „niosący świt” lub phosphoros (φώσφορος) – „niosący światło”.
W łacińskim przekładzie Biblii
W nomenklaturze chrześcijańskiej imię to pojawiło się najprawdopodobniej po raz pierwszy w łacińskim przekładzie Biblii dokonanym pod koniec IV w. n.e. przez św. Hieronima ze Strydonu, zwanym Wulgatą. Znajduje się ono w:
Księdze Izajasza 14,12. W oryginalnym tekście hebrajskim występuje ono jako helel ben-szachar (הילל בן שחר po hebrajsku). Helel oznacza planetę Wenus, zaś ben-szachar to świetlisty syn poranka.
2 Piotr 1:19 „I mamy mocniejszą mowę prorocką, której pilnując jako świecy w ciemnem miejscu świecącej, dobrze czynicie, ażby dzień oświtnął, i jutrzenka (lucyfer) weszła w sercach waszych."
ale my to zmienimy - poucz katechetę niech nie szerzy niewiedzy, tylko wiedzę.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2207
- Rejestracja: 2 sty 2019
- Has thanked: 22 times
- Been thanked: 367 times
Re: Stworzenie-potop-zagłada Sodomy. Rzeczywistość historyczna czy nie?...
Właśnie dlatego chciałam skonfrontować to tutaj.
Z jednej strony katecheta mówił to, z drugiej informacje, do jakich dotarłam ja były inne (te, o których Ty teraz mówisz).
Z jednej strony katecheta mówił to, z drugiej informacje, do jakich dotarłam ja były inne (te, o których Ty teraz mówisz).
Re: Stworzenie-potop-zagłada Sodomy. Rzeczywistość historyczna czy nie?...
Dezerterze - konieczne uzupelnienie, gdyz zabrnales.
Potop jest uwazany za mozliwosc historyczna, realna - dlatego nie ma zastosowania opinia, iz jest to kwestia smiesznosci, gdyz nie jest to kwestia argumentu naukowego.
Rowniez uwaza sie, ze sam opis potopu nie jest realistyczny ... ale sluzy wyrazeniu podstawowych prawd wiary.
Czyli - zjawisko katastrofy zaistnialo. Opis katastrofy to jakas parabola - ale nie mit.
Potop jest uwazany za mozliwosc historyczna, realna - dlatego nie ma zastosowania opinia, iz jest to kwestia smiesznosci, gdyz nie jest to kwestia argumentu naukowego.
Rowniez uwaza sie, ze sam opis potopu nie jest realistyczny ... ale sluzy wyrazeniu podstawowych prawd wiary.
Czyli - zjawisko katastrofy zaistnialo. Opis katastrofy to jakas parabola - ale nie mit.
Re: Stworzenie-potop-zagłada Sodomy. Rzeczywistość historyczna czy nie?...
Jeżeli fragment z księgi Objawienia mówiący że Szatan z demonami przegrał walkę i został strącony w okolice ziemi jest opisem mitycznym, to co powiedzieć o wersecie 1 Jana 5,19 ?Dezerter pisze: ↑2019-02-20, 20:54Wzruszyła mnie twoja historia i parcie na wiedzę - nauczyciele i rodzice byliby dumni - więc ujęty tym spróbuję odpowiedzieć, choć to Pod prąd powinienToTylkoJa pisze: ↑2019-02-18, 23:16 Ok. Może to dlatego, że powinnam spać od jakiś 2h, ale ja nie ogarniam.
Ta sprawa ze smokiem, diabłem, aniołami i wgl. Jest ciekawa, ale niewiele ogarnęłam.
1. Czemu anioły czekają na unicestwienie? Czemu nie zabił ich od razu?
2. Dlaczego tam wszędzie jest używane na przemian Smok, Diabeł, wąż, Szatan. To mi mąci w głowie
Pytanie dodatkowe: co sądzicie o rozróżnianiu Szatana i Lucyfera? Spotkałam się z opinią że strony chrześcijan, że to nie jest do końca błędne z punktu widzenia Kościoła.
3. Jeśli w niebie wybuchła wojna, to w końcu jest ono jakimś konkretnym miejscem?
4. Co ma wspólnego wojna w niebie i zrzucenie węża (swoją drogą tutaj na myśl przychodzi mi bardziej Lewiatan, niż Szatan, te nazwy są mylące). W sensie, jest 23:13 a sama jestem w stanie wymyślić conajmniej 2 ciekawsze rzeczy, które można zrobić będąc wszechmocnym, a które nie będą wymagały zrzucenia najgorszego stworzenia (ducha?) We wszechświecie do domu wielu stworzeń.
Jeśli pytania są wybitnie głupie, to wybaczcie, ale nie mogłam się powstrzymać.- nie mam pojęcia - skoro była walka i wojna, to powinna być śmierć1. Czemu anioły czekają na unicestwienie? Czemu nie zabił ich od razu?
Wiele nazw/imion jednej postaci to norma w Biblii - o prostu taki styl2. Dlaczego tam wszędzie jest używane na przemian Smok, Diabeł, wąż, Szatan. To mi mąci w głowie
Pytanie dodatkowe: co sądzicie o rozróżnianiu Szatana i Lucyfera? Spotkałam się z opinią że strony chrześcijan, że to nie jest do końca błędne z punktu widzenia Kościoła.
Lucyfer nie jest szatanem, prawdopodobnie ogóle nie jest demonem - taki jego rozumienie to dopiero średniowiecze - w starożytności ludzie o imieniu Lucyfer zostawali biskupami- chyba nikt poważny nie wierzy, że ktoś z imieniem Szatam, albo innym synonimem zostyał by biskupem?!za wikiLucyfer (z łac. – niosący światło; lucis dopełniacz od lux: światło; ferre: nieść; także Lucyper, gdzie fer zamieniono na per – stracić, łac. perdere) – we współczesnej oraz późnośredniowiecznej myśli chrześcijańskiej jeden z upadłych aniołów.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Lucyfer
Wojna wybuchła w świecie duchowym między istotami duchowymi, więc skąd pomysł, że to miejsce a nie świat duchowy.3. Jeśli w niebie wybuchła wojna, to w końcu jest ono jakimś konkretnym miejscem?
Przegrał walkę w świecie duchowym i został z niego wydalony - taka banicja, wygnanie , wydalenie - często spotykana kara w dawnych czasach, taki persona non grata4. Co ma wspólnego wojna w niebie i zrzucenie węża (swoją drogą tutaj na myśl przychodzi mi bardziej Lewiatan, niż Szatan, te nazwy są mylące). W sensie, jest 23:13 a sama jestem w stanie wymyślić conajmniej 2 ciekawsze rzeczy, które można zrobić będąc wszechmocnym, a które nie będą wymagały zrzucenia najgorszego stworzenia (ducha?) We wszechświecie do domu wielu stworzeń.
Są to opisy bardzo symboliczne, mityczne, starające się opisać coś czego pojąć nie można a danych nam Stwórca z jakichś powodów poskąpił.
Jeszcze lepszym pytaniem jest kiedy to się stało
Dlaczego nie można pojąć opisu z Objawinia 12 rozdziału. .? Gdy Jezus Chrystus otrzymał władzę królewską w niebie.( Proroctwo Daniela 7:13,14) zaczął oczyszczać niebiosa od buntowników, Szatana i demonów. Nie mają już powrotu do dziedziny niebiańskiej, zostali wyrzuceni w okolice ziemi.
W wersecie 12 czytamy ,,Biada ziemi "(...)
To niewidoczne dla ludzkich oczu wydarzenie już miało miejsce, wskazuje na to biblijna chronologia i sytuacja na ziemi.
Diabeł z demonami wylewa złość na mieszkańców ziemi, dlatego nasila się wszelka patologia, zboczenia, konflikty, niszczenie fizyczne ziemi. Nigdy w historii ludzkość nie dysponowała takimi środkami żeby się kilka razy unicestwić
Obiektywni obserwatorzy mają świadomość, że ludzkość zmierza do zagłady.
Dlatego ap. Jan w 1liście wersecie 15 napisał : ,,Cały świat podlega mocy Złego " Po upadku Adama i Ewy ludzkość podlega władzy Szatana i demonów, dlatego Diabeł kusząc Jezusa na pustyni proponował mu za jeden pokłon wszystkie królestwa ziemi. Jezus nie zaprzeczył że to wszystko do niego należy. Szatan z demonami wie że zostało mu niewiele czasu, dlatego deprawują ludzkość na wszelkie sposoby żeby pociągnąć za sobą na zagładę.
Ostatnio zmieniony 2019-02-21, 08:04 przez Pod prąd, łącznie zmieniany 1 raz.