Fizyczny dowód na istnienie Boga??
Re: Fizyczny dowód na istnienie Boga??
Jezus za mnie nie umarł - bo tak mówi biblia - no bez przesady - żeby zmazać grzech pierworodny - czy oskarżamy dzieci zwyrodnialców za czyny ich rodziców . Nikt go nie prosił żeby za kogokolwiek umierał
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19128
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2634 times
- Been thanked: 4642 times
- Kontakt:
Re: Fizyczny dowód na istnienie Boga??
Widziałem w sklepie, jak złosciło się dwuletnie dziecko, któremu mam nie kupiła lizaka.
Położyło się na ziemi i krzycząc, uderzało rękami i nogami o ziemię.
A matka spokojnie zapłaciła za zakupy, odczekała z uśmiechem aż dzieciak przestanie się wygłupiać - po czym wzięła go za rękę i spokojnie poszli do domu na obiad.
Kochała tego dzieciaka.
Krzycz, wykrzycz się, Mordka... czasem dobrze robi wykrzyczeć coś z siebie...
Niech CIę Bóg błogosławi.
Położyło się na ziemi i krzycząc, uderzało rękami i nogami o ziemię.
A matka spokojnie zapłaciła za zakupy, odczekała z uśmiechem aż dzieciak przestanie się wygłupiać - po czym wzięła go za rękę i spokojnie poszli do domu na obiad.
Kochała tego dzieciaka.
Krzycz, wykrzycz się, Mordka... czasem dobrze robi wykrzyczeć coś z siebie...
Niech CIę Bóg błogosławi.
Re: Fizyczny dowód na istnienie Boga??
Morda, znam takich użytkowników, co krzyczą na forum, trolują i sieją zamęt. Nie chcą słyszeć argumentów, ani prowadzić merytoryczną rozmową. Ich celem jest obrażanie Boga. Spotkałam taką osobę na innym forum. Takie osoby, co otrzymują stały ban, są wyrzuceni na stałe, logują się na innym forum, zmieniają swoją nazwę uzytkownika, by siać zamęt i zło. Chociaż wszyscy użytkownicy by się bardzo starali, to i tak do takiej osóby nic nie dociera.
Jedynie, co pozostaje, to zignorować trolla.
Jedynie, co pozostaje, to zignorować trolla.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14999
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4217 times
- Been thanked: 2958 times
- Kontakt:
Re: Fizyczny dowód na istnienie Boga??
Nie rozumiem przyznam - bo piszesz, że uwierzyłeś, że istnieje Bóg, czyli Istota przedwieczna, wszechpotężna, nasz Stwórca, który ma Moc i władzę, ale i Miłość, Przebaczenie, Miłosierdzie dla stworzeniamorda pisze:Dziś uwierzyłem w jego istnienie . I postanowiłem że uczynię wszystko co w mojej mocy żeby zniszczyć boga i wszystko co jest z nim związane . Ten wasz bóg nie zasługuje na cześć jaką mu się oddaje , nie pomaga nigdy gdyby zszedł na ziemię to bym go opluł na tyle tylko zasługuje .
a jednocześnie piszesz, że chcesz go znieważyć
przyznasz, że dość nielogiczne i niezrozumiałe
przynajmniej dla mnie - pomożesz mi to zrozumieć?
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14999
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4217 times
- Been thanked: 2958 times
- Kontakt:
Re: Fizyczny dowód na istnienie Boga??
rozumiem, ale nie do końca, bo to dość nietypowe, powiedziałbym wręcz niezwykłemorda pisze:To że w niego uwierzyłem nie znaczy że go pokochałem
zazwyczaj nowo nawróceni są zaświrgoleni, zakochani i prawie w euforii
a ty nadąsany i nie szanujesz nawet - nie rozumiem jednak nadal - pomożesz?
(i nie przejmuj się konikiem, on w husarii całe życie i tak lubi często atakować, czasem na oślep, ale i tak go kochamy)
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
Re: Fizyczny dowód na istnienie Boga??
No ... bo jedni moga jezdzic w czolgu Rudy 102, a kon moze w husarii ;-)
Re: Fizyczny dowód na istnienie Boga??
@ morda , poniżej zacytuję twoje odpowiedzi:
Dziś uwierzyłem w jego istnienie . I postanowiłem że uczynię wszystko co w mojej mocy żeby zniszczyć boga i wszystko co jest z nim związane . Ten wasz bóg nie zasługuje na cześć jaką mu się oddaje , nie pomaga nigdy gdyby zszedł na ziemię to bym go opluł na tyle tylko zasługuje .
To że w niego uwierzyłem nie znaczy że go pokochałem
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
morda, piszesz, że uwierzyłeś i dlatego chcesz zniszczyć Boga i Go opluć.
W takim razie ja ci mogę jedynie powiedzieć - precz szatanie !
To już kolejne forum, które atakujesz i w każdym używasz te same wułgaryzmy wobec Boga.
Dziś uwierzyłem w jego istnienie . I postanowiłem że uczynię wszystko co w mojej mocy żeby zniszczyć boga i wszystko co jest z nim związane . Ten wasz bóg nie zasługuje na cześć jaką mu się oddaje , nie pomaga nigdy gdyby zszedł na ziemię to bym go opluł na tyle tylko zasługuje .
To że w niego uwierzyłem nie znaczy że go pokochałem
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
morda, piszesz, że uwierzyłeś i dlatego chcesz zniszczyć Boga i Go opluć.
W takim razie ja ci mogę jedynie powiedzieć - precz szatanie !
To już kolejne forum, które atakujesz i w każdym używasz te same wułgaryzmy wobec Boga.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19128
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2634 times
- Been thanked: 4642 times
- Kontakt:
Re: Fizyczny dowód na istnienie Boga??
Myślę, że morda po prostu Go nie poznał. Słynny "syndrom pączka".
Re: Fizyczny dowód na istnienie Boga??
Niewiedza nie daje przyzwolenia, na tak obraźliwe epitety w stylu - I postanowiłem że uczynię wszystko co w mojej mocy żeby zniszczyć boga i wszystko co jest z nim związane . Ten wasz bóg nie zasługuje na cześć jaką mu się oddaje , nie pomaga nigdy gdyby zszedł na ziemię to bym go opluł na tyle tylko zasługuje.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14999
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4217 times
- Been thanked: 2958 times
- Kontakt:
Re: Fizyczny dowód na istnienie Boga??
Rozumiem Cię wybrana i wybacz jeśli te słowa Cie uraziły (i wszyscy inni- wybaczcie), mnie też, nawet się naradzałem co zrobić, ale nie można tak człowieka na wstępie przekreślać i cenzurować w pierwszym poście, dajmy człowiekowi szansę na poznanie prawdziwego kochającego Ojca - bo przecież widzisz sama, że ma zaburzony i nieprawdziwy obraz Boga, jak bym go wywalił po 1 poście, to by w takim przekonaniu się tylko umocnił.wybrana pisze:Niewiedza nie daje przyzwolenia, na tak obraźliwe epitety w stylu - I postanowiłem że uczynię wszystko co w mojej mocy żeby zniszczyć boga i wszystko co jest z nim związane . Ten wasz bóg nie zasługuje na cześć jaką mu się oddaje , nie pomaga nigdy gdyby zszedł na ziemię to bym go opluł na tyle tylko zasługuje.
Mordeczko moja kochana może załóż swój wątek i wylej wszystkie żale i pretensje do Boga - to poważnie podyskutujemy i rozpatrzymy
znasz film: Bóg przed sądem
http://www.filmweb.pl/film/B%C3%B3g+prz ... 008-473380
tylko proszę szanuj nasze uczucia do Boga i wyrażaj się w sposób kulturalny - potraktuj słowo Bóg jako zamiennik Jahwe i pisz proszę z dużej litery, albo Jahwe
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.