@wybrana
Laska Eskulapa i Kaduceusz- symbole służby zdrowia przedstawiają... Węże! Straszne nie?
Nawet jest taka teoria: (a wszystko zaczęło się od 42, to ZAWSZE zaczyna się od 42) wyobraź sobie kaduceusza. To wąż, skierowany głową do góry. PNĄCY SIĘ DO GÓRY. Czego symbolem jest wąż? Szatana. Przez Szatana wystąpił grzech. Grzech doprowadził do śmierci.
Kaduceusz jest symbolem slozby zdrowia. Która ma dbać o nasze zdrowie, jak sama nazwa wskazuje. No ale zastanów się chwilę, czy ten wąż jest tam przez przypadek? Czy przez przypadek skierowany do góry?
Nic. NIC nie dzieje się przez przypadek.
Ten wąż to znak. Służba zdrowia nie dąży do poprawy zdrowia. Służba zdrowia odbiera nam zdrowie.
To oczywiście jest zasługą Szatana, on tym kieruje. To przecież oczywiste, że w jakiś sposób musi odbierać Bogu jego owieczki.
W dodatku służba rymuje się z wróżba, a wróżby są od Szatana!
Myślę, że to jest odpowiedni dowód na Twoją rację.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
*Teoria została oczywiście wymyślona przed chwilą, w trakcie rzucania jabłkiem w kota. Autorem jestem siedmiokrotnie ja.
Wąż jest również symbolem odrodzenia, a nawet przemiany [w mędrca], takiej świeżości. Czegoś nowego, lepszego. Bo z symbolami jest taki problem: mogą być użyte na 318 sposobów.
** Przyznajcie się, kto się zaczął nad tym zastanawiać?